Jak odświeżyć cerę?

Znacie to uczucie, kiedy macie wrażenie, że Wasza cera straciła wszelkie oznaki żywotności, młodości, radości i energii? Wracacie po pracy, patrzycie w lustro i widzicie, że jest poszarzała, zmęczona, zanieczyszczona… Jak odświeżyć taką skórę? Szybko i skutecznie? Jak dodać jej blasku, sprężystości i energetycznego kopa?

Oto moje sprawdzone sposoby!

jeden / waciki + woda kwiatowa

Zaczniemy od prostego sposobu, do wykorzystania przy wszelkich wyjściach, w pracy, w terenie czy przed ważnymi spotkaniami. Moja cera dosyć szybko się świeci i produkuje nadmiar sebum. Kiedy więc dyskretnie odchodzę na chwilę do łazienki, nie chcę przykrywać tej tłustej warstwy kolejną porcją pudru. Sięgam więc do torebki, w której w małym woreczku trzymam zwykłe waciki i małą buteleczkę ze spryskiwaczem, w której znajduje się woda kwiatowa. Bardzo polecam różaną, oczarową lub rumiankową. Nawilżam waciki hydrolatem i delikatnie przyciskam je do najbardziej świecących partii twarzy. W ten sposób nie zmywam makijażu, a jedynie łagodnie odświeżam cerę i zbieram nadmiar sebum. Znacznie bardziej wolę taki sposób niż zwykłe spryskiwanie się mgiełką. Jeśli nie macie w zanadrzu wody kwiatowej, sięgnijcie po mineralną!

 

dwa / miętowa maseczka

Kiedy potrzebuję natychmiastowego odświeżenia w domu, wieczorem, ale także przed wyjściem na spotkania, sięgam po moją ulubioną miętową Ekspresową maseczkę odświeżającą Bania Agafii. Uwielbiam ją! Ma lekką, żelową konsystencję, zawiera sporo doba –  oliwę z oliwek, ekstrakty ziołowe i olejek miętowy, no i jest naprawdę w dobrej cenie. Już po chwili skóra odzyskuje blask i energię. Bardzo polecam! / BliskoNatury.pl

 

trzy / lód

To jeden z najstarszych i najbardziej znanych sposobów na natychmiastowe odświeżenie skóry! Masaż kosteczką lodu zawiniętą w lekką ściereczkę lub chusteczkę w ekspresowy sposób rewitalizuje cerę, poprawia jej krążenie, likwiduje opuchnięcia i zaczerwienienia. Polecamy bardzo do podkrążonych, zmęczonych oczu oraz podrażnionej wiatrem, słońcem czy klimatyzacją, poszarzałej skóry. Wystarczy wykonać lekkim masaż okrężnymi ruchami w kierunku zewnętrza twarzy, na oczyszczonej skórze. Sprawdźcie koniecznie!

 

cztery / maska miodowo-korzenna

Kiedy widzę, że skóra potrzebuje nieco mocniejszej mobilizacji, sięgam po jeden z moich ulubionych kosmetyków – sporządzam prostą maskę miodowo-korzenną, o której już Wam kiedyś pisałam. Wystarczy łyżkę dobrej jakości miodu zmieszać ze szczyptą cynamonu, gałki muszkatołowej i sproszkowanego imbiru, można dodać także kilka kropel soku z cytryny. Taką mieszaninę nakładamy na oczyszczoną, wilgotną skórę. Już po krótkiej chwili czuć, jak przyprawy rozgrzewają, poprawiają krążenie i usuwanie toksyn. Maska działa antybakteryjnie, przeciwzapalnie, wzmaga regenerację, odżywia i dodaje tego właśnie wyczekiwanego blasku! Pozostawia skórę lekko zaczerwienioną, ale efekt ten szybko znika po nałożeniu kremu nawilżającego. Maskę nakładamy na 10 minut, jeśli jednak przyprawy będą Was za bardzo piekły, zmyjcie ją wcześniej. Uważajcie też na wrażliwą skórę – dodajcie wtedy znacznie mniej przypraw.

 

pięć / rozświetlacz

A kiedy po wszystkich energetyzujących zabiegach, chcę jeszcze wzmocnić efekt odświeżenia, sięgam po rozświetlacz! Efekt blasku natychmiastowy i niesamowity. Polecam tutaj zwłaszcza Zestaw do modelowania twarzy Sculpt & Glow Contour Duo Lily Lolo, który niedawno pojawił się w Lili. Odrobinę rozświetlacza palcem nakładam pod łuki brwi, na grzbiet nosa, nad kości policzkowe, nad usta, na tak zwany łuk kupidyna i odrobinkę na środek brody. Uwielbiam to! / Costasy.pl

Zapisz

Facebook