Posts Tagged‘SPA’

Miejsca: Camp SPA czyli mazurska ucieczka w naturę

Zakochałam się. N0 bo jak tu się nie zakochać? Najpierw zobaczyłam relację w telewizji. Potem odkryłam fan page na Facebooku. Teraz ślęczę przed stroną i chłonę zdjęcia. I tęskno mi do Mazur. Ale przede wszystkim zamarzyła mi się wizyta w Camp SPA – miejscu tak niezwykłym, bajecznym, wręcz magicznym, że wprost nie mogłam go Wam nie pokazać.

Szalenie lubię takie pomysły. Są mi szczególnie bliskie, bo kiedyś sama pomagałam w kreowaniu formuł obiektów SPA, poszukiwałam ciekawych połączeń zabiegów pielęgnacyjnych opartych na tym, co natura dała nam najlepszego. Nie wiem czy można lepiej wykorzystać mazurską przyrodę? W Camp SPA wszystko jest jakby wyjęte z innego, lepszego świata.

Naszym marzeniem było stworzenie miejsca, które jest ściśle związane z przyrodą – począwszy od lekkich, prawie przezroczystych i wpisanych w krajobraz konstrukcji, po lokalne, naturalne produkty stosowane przy zabiegach.

Podoba mi się tu wszystko. Od pomysłu, przez jego realizację. Nierealne drzwi do lasu, ukryty w zaroślach tron (!!!), kino, w którym ogląda się… przyrodę, hamaki rozciągnięte między drzewami, ogromna balia lub te mniejsze – do kąpieli nad wodą, niesamowita konstrukcja sauny i przepełniony sztuką domek do masażu. A wszystko stworzone przez szalenie kreatywnych, młodych ludzi z pomocą okolicznych mieszkańców.

Równie mocno jak samo miejsce, zauroczyła mnie strona Camp SPA. Zgodna ze współczesnymi trendami, logo w modnym stylu rodem z młodzieżowych obozów ukrytych gdzieś w Górach Skalistych, piękne zdjęcia, jasny przekaz, prosta nawigacja. Wszystko jest spójne, oryginalne i przejrzyste.

Najlepiej służy kąpiel na wolnem powietrzu, mianowicie na słońcu. Jeżeli sobie ktoś zaraz po kąpaniu na wolnem powietrzu przez kilka minut ruch sprawia, wtenczas wyssają promienie słoneczne z skóry gorliwie wilgoć, a bezpośrednie zetknięcie się powietrza z skórą działa na nią nadzwyczaj podbudzająco i ożywiająco. Kąpiele takie słoneczne powinno się częściej brać.

Bilz F. E. “Nowe Lecznictwo Przyrodnicze” ok. 1900 r.

Co jednak najważniejsze – wszystkie zabiegi wykonywane są z wykorzystaniem darów okolicznej przyrody. Do masażu i peelingu ciała stosuje się lokalne oleje; pachnąca lawenda, olejek lawendowy i woda lawendowa pochodzą z pobliskiego Lawendowego Pola (które też, swoją drogą, muszę kiedyś odwiedzić); do kąpieli dodawane są wywary z polnych ziół, igły sosnowe czy siano (bardzo modne w alpejskich kurortach). Do tego można zamówić mazurskie sery lub owoce sezonowe w formie pikniku lub 4-daniową kolację w pobliskiej (równie magicznej) Glendorii.

Czego chcieć więcej?

Zajrzyjcie koniecznie na stronę Camp SPA.

Zdjęcia – Rafał Lipski

balia_Camp_SPA_2 kapiele_Camp_SPA_6-1024x683 kino_Camp_SPA_1 mapav2 masaz_Camp_SPA_9 sauna_Camp_SPA_10 balia_Camp_SPA_4 cats kapiele_Camp_SPA_1-1024x640 kapiele_Camp_SPA_2-1024x640

Wiśniowe SPA Sielskie i najwspanialsze ciasto wiśniowe

Gdybym miała własne SPA, jak to kiedyś sobie marzyłam (choć miało się znajdować na wyspie Puka Puka w archipelagu wysp Tuamotu w Polinezji Francuskiej…) serwowałabym swoim gościom menu sezonowe. Zupełnie jak w restauracjach. Z tą różnicą, że tam karmimy się od środka, a tutaj karmimy nasza skórę. W sezonie wiśniowym proponowałabym zabiegi bardzo wiśniowe!
Albo inaczej… Wyobraźcie sobie siebie w małej wiejskiej pobielanej chatce, pośród pól, łąk i sadów. Nazbierałyście kosz wiśni, od rana drylujecie je, słuchając radia. Potem na małym ogniu smażycie z nich konfitury, przelewacie je do słoiczków. W między czasie pieczecie ciasto z wiśniami, spoglądając co rusz przez okno na powoli przesuwające się po niebie chmury. Zmęczenie dopada? Sięgacie do lodówki po maślankę od zaprzyjaźnionej gospodyni, na półkę po cukier i… maszerujecie do łazienki… na chwilę relaksu! Wydobyć z wiśni to, co w nich najlepsze. Dać odetchnąć zmysłom i ciału. Serwujecie sobie wspaniałe Wiśniowe SPA Sielskie!

Przegryzając najlepszym pod słońcem wiśniowym ciastem!

U teściów w ogrodzie rosną dwie wiśnie. Jedna niestety już ogłosiła koniec sezonu, druga natomiast wdzięczyła się ostatnio w swym pełnym i bujnym rozkwicie! I jak tu tego nie wykorzystać? Nazbierał więc mąż cały kosz wiśni i zawieźliśmy to dobro do domku. Efekty? Nastawiona nalewka, nasmażone konfitury, ciasto upieczone. No i wiśniowe SPA zaliczone! A takie jest przyjemne, że polecam Wam wszystkim!!

Wiśniowe SPA Sielskie

Składniki

Krok 1 – tonik wiśniowy

  • 2-3 łyżki soku z wiśni – najlepiej powstałego podczas drylowania wiśni, jako efekt uboczny

Krok2 – peeling wiśniowy

  • 5 łyżek cukru
  • 2 łyżki konfitury wiśniowej
  • 1 łyżka ulubionego oleju

Krok3 – lotion wiśniowy

  • 200ml maślanki
  • garść świeżych wiśni
  • 1 łyżka płynnego miodu

Przygotujcie sobie trzy miseczki. Do jednej nalejcie soku z wiśni. Możecie, choć nie musicie rozcieńczyć go wodą kwiatową lub zieloną herbatą. W drugiej zmieszajcie cukier, konfiturę i olej tak, aby uzyskać jednolitą konsystencję pillingu (jeśli dostaną się do niego całe wiśnie, lepiej je zjeść lub wyrzucić). 
Garść wiśni wymyjcie i wydrylujcie, a następnie zmiksujcie je np. w blenderze. Wiśniowy miąższ połączcie z maślanką i miodem i wlejcie taki lotion do ostatniej miseczki. Teraz przenieście je do łazienki, zamknijcie się w niej i stwórzcie przyjemny, kameralny nastrój.

Wasz  wiśniowy rytuał zacznijcie od przemycia sokiem wiśniowym na waciku twarzy. Dajcie mu się delikatnie wchłonąć, a pozostałość spłuczcie letnią wodą. Następnie w wannie lub pod prysznicem wymasujcie całe ciało peelingiem. Możecie także bardzo delikatnie wykonać peeling twarzy. Na koniec sięgnijcie po lotion i myjcie nim całe ciało niczym żelem pod prysznic, ale  nie spłukując go od razu. Dajcie mu się wchłonąć. Pamiętajcie także o twarzy. 
Po chwili spłuczcie wszystko letnią wodą, zawińcie się w szlafrok i przejdźcie do wygodnego fotela, gdzie czekać na Was powinna herbatka z najwspanialszym pod słońcem wiśniowym ciastem…

Najwspanialsze pod słońcem wiśniowe ciasto

Składniki

  • 700-800g wiśni
  • 125 g masła + nieco do nasmarowania foremki
  • 125g trzcinowego cukru
  • laska wanilii
  • 3 jajka
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • 200g mąki
  • nieco soku z cytryny
  • 2 łyżki płynnego miodu
  • cukier puder do posypania

Wiśnie myjemy i drylujemy. W dużej misce ucieramy na jednolitą masę miękkie masło, cukier oraz nasionka z przekrojonej laski wanilii. Do tego dodajemy jajka i ponownie dobrze ucieramy. Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia i przesypujemy do ciasta. Całość dobrze łączymy i przekładamy do nasmarowanej masłem foremki. Na wierzchu układamy wiśnie, które skrapiamy sokiem z cytryny i polewamy delikatną strużką płynnego miodu. Ciasto wkładamy do piekarnika na 180 stopni na około 50 minut. Gotowe posypujemy obficie cukrem pudrem. Świetnie się sprawdzi w towarzystwie waniliowych lodów lub świeżo ubitej śmietany.

SPA – terapie świata – Hula, Lomi Lomi i KahiLoa

Materiał stworzony przeze mnie dla portalu Woman-News.pl i wykorzystany dzięki uprzejmości właścicieli:) Zapraszamy na www.woman-news.pl!

Marzymy, aby choć na chwilę trafić do tropikalnego raju, na bezludną wyspę, przejść się krystalicznie czystą plażą wzdłuż błękitnego oceanu… I nie ma w tym nic dziwnego. Problem stanowi jedynie kwestia organizacyjna… Dla tych, którzy na swój koniec świata wybiorą się niestety dopiero za dłuższy czas, z pomocą przychodzą ośrodki SPA!

Potrzeby rynku wymogły na ich twórcach ciągłe poszukiwanie i ulepszanie swojej oferty. Dlatego sięgają oni nieraz po terapie pochodzące z odległych zakątków świata. Unikalne, ale i skuteczne. Wywodzące się ze starożytnych systemów medycznych i wiedzy przekazywanej z pokolenia na pokolenie. Tym razem przyjrzymy się niezwykłym zabiegom rodem z Polinezji…

Przenieśmy się zatem na Hawaje. Aby zrozumieć filozofię życiową Hawajczyków konieczna jest znajomość dwóch pojęć: Huna i Hula. To pierwsze stanowi po prostu radosny sposób na życie i pracę z ciałem, a wywodzi się z praktyk i doświadczenia Hawajskich szamanów. Samo pojęcie oznacza „tajemnicę”. Ale nie taką nieodgadnioną. Każdy może ją zgłębiać i praktykować. Każdy może starać się osiągnąć zdrowie, prawdziwe szczęście czy sięgać po marzenia. Filozofia Huna pozwala zachować harmonię pomiędzy trzema elementami naszego życia: Ku – ciałem, Lono – umysłem i Kane – duszą. Opiera się także na niepodważalnych podstawach, którymi są Aloha tj. bezwarunkowa miłość oraz Mana, czyli nieustająca świadomość naszej wewnętrznej mocy. Czyżby dało się tu wyczuć filary filozofii wellness..?

O tańcu Hula słyszał każdy już w dzieciństwie i niejednokrotnie powtarzał te płynne taneczne ruchy. Jest to jednak coś znacznie więcej niż tylko taniec. Bardziej przypomina sposób a życie. Stanowi swoiste wyrażenie szacunku dla przyrody, jej sił i darów oraz jej wpływowi na własne codzienne życie. Poprzez te naturalne balansujące ruchy, Hawajczycy wyrażają miłość do świata i swój podziw dla jego piękna. Taniec ma także znaczenie duchowe. Skupia się na zachowaniu wewnętrznej harmonii. Poza tym ma doskonały wpływ na ciało, pozwala poznać własne możliwości i umożliwia swobodny przepływ energii.

W tym ostatnim nieoceniony staje się masaż żywiołów Kahi Loa. Co ciekawe, na Hawajach za żywioły uważa się także rośliny, zwierzęta oraz pierwiastek ludzki. Podczas wykonywania tego masażu wywołuje się wrażenie wizualizacji wszystkich żywiołów. Wpływa się na wyobraźnię masowanego, ukazując gorącą energię ognia czy odświeżającą toń wody. Wszystko to ma charakter subiektywny, ale ważne jest, aby wizualizacja nastąpiła jednocześnie w głowie masażysty jak i osoby poddawanej zabiegowi. Dzięki temu masujące ruchy dopasowują się do danego żywiołu. Pozytywne działanie poszczególnych wyobrażeń oraz sama moc danego żywiołu pozwalają wykorzystać lecznicze właściwości masażu i sprzyjają głębokiej relaksacji.

W hawajskich świątyniach mistrzowie – Kahuni – wykonywali swoiste ceremonie uzdrowienia i oczyszczenia. Takie korzenie ma kolejny polinezyjski masaż – Lomi Lomi Nui. Zabieg ten jest niesamowitym przeżyciem. Masażysta wykonuje go przedramionami na długości całego ciała. Wykonuje płynne i łagodne ruchy, które są zsynchronizowane z hawajską muzyką. Dzięki tym czynnościom sprawia, że energia może swobodnie przepływać przez ciało a masowany czuje się całkowicie odprężony i zrelaksowany. W duszę wstępuje optymizm i radosne podejście do życia. Sam masaż stanowi pewnego rodzaju technikę pracy z ciałem. Odbywa się na poziomie psychiki, rozumu, energii i fizyczności. Na pewno warto, choć raz zakosztować takiego rytuału.

Na koniec wspomnę jeszcze o dwóch współczesnych technikach masaży polinezyjskich – Ma Uri i PeLoHa. Wymyślono je niedawno, ale w całości nawiązują do filozofii Huny i odzwierciedlają pozytywne nastawienie do świata mieszkańców wysp. W trakcie masażu Ma Uri używa się zarówno dotyku jak i tańca, muzyki, rytmu, głosu i temperatury. Pozwala to na doświadczanie różnego rodzaju emocji oraz duchowych przeżyć. Masaż pomaga, od strony właśnie emocjonalnej, odnieść się do bólu, zwalczyć go, uzyskać harmonię i stałą relaksację.
Ostatni rodzaj terapii – PeLoHa – został stworzony przez Australijczyka Alana Earle i już w samej nazwie zawiera całą swoją głębię. Pochodzi ona bowiem od słów Peace, Love i Harmony (pokój, miłość i harmonia). Są to odczucia, których doświadcza masowany. Także tutaj masaż ma usprawniać prawidłowy przepływ energii, dzięki czemu przywraca się równowagę w organizmie. W trakcie zabiegu odnosi się wrażenie starannej troski i opieki ze strony masażysty.

Masaże polinezyjskie zyskują sobie bardzo wielu zwolenników i to nie tylko poza granicami kraju. Najbardziej popularny masaż – Lomi Lomi Nui – wykonywany jest w wielu naszych rodzimych obiektach SPA. Proponuję zatem przed wyborem naszej destynacji przyjrzeć się SPA-menu i wybrać miejsce, w którym będziemy mogli wypróbować te melodyjne, łagodne zabiegi. W końcu gra jest warta świeczki – nie zawsze masaż pozwala nam odzyskać pogodę ducha i optymistyczne nastawienie do codziennych zajęć!

Zdjęcia pochodzą z hotelu JW Marriott, Ihilani, Ko Olina, http://www.ihilani.com

Zakosztuj indonezyjskiego SPA w domu!

Dziś, w Dniu Kobiet, chciałabym zachęcić wszystkie Panie do odrobiny indonezyjskiej rozkoszy:) Taki egzotyczny rytuał zrobicie same we własnym domu! Może to być także prezent dla ukochanej osoby… Polecam przenieść się myślami na plaże Bali w aromacie jaśminu i ylang ylang!

–  Zaczynamy od peelingu! Będziecie potrzebować:

  • 2 łyżki zmielonego ryżu
  • 1 łyżka zmielonej kurkumy
  • 1 łyżka zmielonej kory sandałowca lub (bardziej dostępne) 1 łyżka zmielonej laski cynamonu
  • 3 krople olejku eterycznego z jaśminu
Wszystko umieszczamy w moździerzu, dodajemy kilka kropli wody i ucieramy na papkę. Następnie nakładamy ją na całe ciało, pozwalamy się chwilę wchłonąć i wykonujemy peeling ciała. Bierzemy prysznic.

  Po peelingu nacieramy całe ciało NATURALNYM JOGURTEM.

–  W tym czasie przygotowujemy kąpiel – do wanny wody dodajcie kwiaty róży, jaśminu i ylang ylang oraz kilka kropel ulubionego olejku eterycznego. W kąpieli zrelaksujcie się przez kilknaście minut.

  Przygotujcie mieszankę olejów

  • 2 łyżki roztopionego oleju kokosowego
  • 2 łyżki olejku ze słodkich migdałów
  • po dwie krople olejku ylang ylang i jaśminowego

Mieszanką olejów nasmarujcie całe ciało i na chwilę spokojnie usiądźcie z filiżanką owocowej herbaty. Niech się całość wchłonie, a na skórze pozostaną egzotyczne aromaty kwiatowe!

Mmmmmmmmmmm….. Szkoda tylko, że to nie Bali:)

Rodzaje SPA na świecie

Materiał stworzony przeze mnie dla portalu Woman-news.pl i wykorzystany dzięki uprzejmości właścicieli:) Zapraszamy na www.woman-news.pl!

Jedziemy do SPA! I do głowy nam nie przychodzi, że SPA – SPA nie równe. I nie chodzi tu o jakość usług hotelu, miłe panie masażystki czy rodzaj kuchni podawanej w hotelowej restauracji. Na świecie obserwuje się coraz większą specjalizację obiektów SPA & Wellness. A wszystko po to, aby w pełni dostosować się do konkretnych potrzeb gości. Do innego miejsca pojedzie młoda para na romantyczny weekend, a do innego aktywne małżeństwo w średnim wieku, pragnące skorzystać w szerokiej gamy programów sportowych. Osobne miejsca i programy dedykowane są singlom, młodym mamom , grupom przyjaciół czy emerytom! Zatem spójrzmy do jakiego SPA powinniśmy się udać my! 

  • Destination SPA – to ośrodki lub instytucje, które poprzez ofertę zachęcają indywidualnych gości do przestawienia się na zdrowy tryb życia. Turysta wybiera się tu w konkretnym celu i pozostaje tak długo aż go osiągnie. Celem tym może być schudnięcie, rzucenie palenia czy oczyszczenie organizmu. Tradycyjnie, w Destination SPA, organizowane są tygodniowe programy. Zawierają zabiegi SPA, zajęcia fitness, edukację wellness, kurs zdrowego odżywiania oraz inne punkty dostosowane do potrzeb poszczególnych klientów. Najbardziej popularnymi są pakiety odchudzające i oczyszczające organizm; 
  • Resorty SPA – to ośrodki wypoczynkowe z bogatą ofertą zabiegów pielęgnacyjnych, upiększających, relaksacyjnych na twarz i ciało. Fakt istnienia zaplecza tego typu sugerowany jest zazwyczaj już w nazwie obiektu, np. Barcelo Riviera Resort & SPA na Malcie. Obiekty te prowadzą także specjalistyczny rodzaj kuchni, która ze względu na oferowaną dietę, stanowi integralną część programu SPA. Posiadają również specjalnie wydzieloną przestrzeń do uprawiania różnorodnych dyscyplin sportowych, jak narciarstwo, golf, żeglarstwo, jazda konna czy tenis. Odmianą Resort SPA są obiekty typu Beach SPA posiadające dostęp do prywatnej plaży i oferujące zabiegi wykonywane na otwartym powietrzu. Resorty te położone są w szczególnie atrakcyjnych pod względem turystycznym miejscach lub w uzdrowiskach. Nie posiadają one w swojej ofercie diet, ale za to dysponują specjalnymi udogodnieniami dla rodzin z dziećmi. 
  • Medical SPA (zwane także Medi-SPA lub Med-SPA) to obiekt działający całorocznie, pod stałym nadzorem dyplomowanego specjalisty, który poza szeregiem zabiegów pielęgnacyjnych czy relaksacyjnych świadczy również zabiegi lecznicze i rehabilitacyjne (kinezyterapia, fizykoterapia, laseroterapia) oraz z zakresu medycyny estetycznej, a nawet chirurgii plastycznej (wstrzykiwanie botoxu, korekta kształtu twarzy czy piersi, odsysanie tłuszczu itp.). Zwraca się tu uwagę zarówno na działanie medycyny konwencjonalnej jak i terapii alternatywnych. Odmianą tego typu ośrodków lub odnogą działalności zwykłych obiektów SPA jest Dental SPA. Ośrodki mające w swojej ofercie takie pakiety gwarantują szeroki zakres usług stomatologicznych i z zakresu protetyki i implatologii, a także stomatologii estetycznej.  
  • Day SPA i City SPA (zwane także miejskim SPA, centrum odnowy biologicznej lub Urban SPA) – oferują profesjonalnie zorganizowane usługi, jednakże nie posiadają miejsc noclegowych. Do Day SPA zaliczą się salony kosmetyczne i strefy SPA dużych fitness klubów. Obiekty z basenem oraz całe kompleksy sportowo-rekreacyjno-urodowe nazywane są już City SPA. Zlokalizowane są one w miastach lub miejscowościach wypoczynkowych. Oferują szeroką gamę zabiegów pielęgnacyjnych przy użyciu kosmetyków profesjonalnych tzw. gabinetowych i specyfików pochodzących z krajów Dalekiego i Bliskiego Wschodu (np. olejków naturalnych czy wyciągów z ziół). Z Day SPA korzysta się regularnie, w celu podtrzymania efektów kuracji.
  • SPA uzdrowiskowe– to ośrodki, instytucje czy miejscowości, które na miejscu wykorzystują naturalne – mineralne, termiczne lub morskie- źródła wody i które są zarządzane przez zawodowych specjalistów od hydroterapii.
  • Holistic SPA – ośrodki te oferują poza szeregiem zabiegów pielęgnacyjnych również terapie i zajęcia mające wpływ na kondycję fizyczna lub/i psychiczną. Nastawione są one w szczególności na realizację filozofii wellness i postrzegają człowieka holistycznie. Duży nacisk kładzie się na terapie i rytuały krajów Dalekiego Wschodu, umieszczając w swojej ofercie zabiegi inspirowane niekiedy bardzo egzotycznymi technikami. Często też w tego typu obiektach pracują terapeuci pochodzący z najdalszych stron świata, np. w krakowskim hotelu Farmona Business & SPA pracują masażystki z Bali. Organizuje się zajęcia z jogi, Tai Chi, pilates, medytacje i in.;
  • Business SPA – nie zawsze bywają one odrębnymi ośrodkami, lecz częściami działalności typowego ośrodka SPA. Pakiety Business SPA skierowane są do osób, grup, czy firm, które chcą przeprowadzić negocjacje, spotkania, integrację pracowników lub zawrzeć nowe kontakty biznesowe. Atmosfera takich spotkań ma być nieformalna i przyjazna, a oprawa nieco snobistyczna i wyrafinowana. W Polsce w większości hoteli Business SPA stanowią ofertę na specjalne zamówienie;
  • Eco SPA – to ośrodki, w których dużą wagę przywiązuje się do ekologii. Segregowane są śmieci, nie używa się plastiku, stosuje się w nich alternatywne formy energii, surowce naturalne do wyposażenia pokoi, a także kładzie się nacisk na oszczędzanie papieru, wody i prądu;
  • Kluby SPA – to ekskluzywne obiekty, oferujące zabiegi upiększające, relaksacyjne i terapeutyczne, dostępne tylko dla posiadaczy kart klubowych. Limitowany dostęp do tego typu ośrodków ma zapewnić prywatność i najwyższy komfort wypoczynku dla jego klubowiczów. Najczęściej zintegrowany jest z polem golfowym lub ekskluzywnym klubem fitness.
  • Statki SPA i wellness (zwane Cruise Line SPA) to ogromne statki wycieczkowe, posiadające niezwykle rozbudowany sektor SPA obejmujący niekiedy dwa pokłady. Dodatkowymi atrakcjami są m.in. sale widowiskowe, kina, lodowiska, koncerty, liczne bary, restauracje i dyskoteki. Najwięcej statków wycieczkowych kursuje po Karaibach, Morzu Śródziemnym i Oceanii;
  • Beauty SPA (zwane Farmą Zdrowia lub Farmą Piękności) – obiekty skupiające wszechstronny personel (terapeuci, masażyści, lekarze, kosmetolodzy, chirurdzy plastyczni, stomatolodzy, rehabilitanci, psycholodzy, trenerzy), nastawiony na wykonanie dokładnie sprecyzowanych życzeń dotyczących wyglądu, kondycji czy zdrowia. Ich łagodniejsze formy dotyczą potrzeby zregenerowania sił, wyciszenia i zadbania o kondycję ciała i umysłu;
  • Femi SPA (Maternity SPA, Baby SPA, Meno SPA) – zaprojektowane dla potrzeb kobiet, które doświadczyły istotnych momentów w życiu, jak ciąża, okres po porodzie czy menopauza. Oferują opiekę medyczną oraz konsultacje ze specjalistami (szkoły rodzenia, tworzenie programów dietetycznych);
  • Wedding SPA – obiekty pozwalające przygotować się do ślubu bądź oferujące specjalne pakiety weselne lub na miesiąc miodowy. Wszystkie zabiegi odbywają się jednocześnie dla obu małżonków.
  • Mobile SPA (SPA mobilne) – to jedna lub kilka osób dysponujących przenośnymi przyrządami do wykonywania zabiegów i dojeżdżających do domu klienta.
  • SPA domowe – strefa relaksu i odprężenia w domu, dzięki której doświadczyć można podobnych efektów jak w typowych ośrodkach, używając specjalnych kosmetyków i stwarzając nastrój np. przy użyciu świeczek i muzyki.
  • SPA dla zwierząt oferujące, oprócz standardowych usług, należących do kanonu przygotowań zwierząt do wystaw, również zabiegi i kąpiele relaksujące, a także psiego psychologa.

A to i tak nie wszystkie SPA, jakie obecnie powstają… Ważne, aby w tym natłoku komercji znaleźć coś dla siebie. Taką przystań, do której warto będzie wracać, żeby zregenerować siły witalne, w taki sposób, jaki nam najbardziej pasuje! Polecam zatem przed decyzją o rezerwacji pakietu SPA, zapoznać się z profilem obiektu i jego ofertą.

Facebook