Posts Tagged‘Salco au Naturel’

Wyzwanie: opakowanie

Kochani,

Czy zwracacie uwagę na opakowanie kosmetyku? Bo ja tak. I przyznam się, że ma ono duży wpływ na moją decyzję zakupową. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać trzy przykłady na to, jak można zamknąć dobry produkt w czymś nie tylko praktycznym, ale także uroczym, pomysłowym i przyciągającym wzrok! Otaczajmy się pięknymi rzeczami. Zbyt szaro jest teraz za oknem, żeby nie zwracać uwagi na kolory i szczyptę szaleństwa w opakowaniu kosmetyków! Moje typy to Figs & Rouge, Salco au Naturel i L’OCCITANE!

Zacznę od doskonale Wam już znanych balsamów do ust od Figs & Rouge. Są cudowne, pięknie pachną, doskonale pielęgnują i posiadają certyfikat ekologiczny. A te małe śliczne puszeczki… ech… Dostępne w zapachach: róża, mięta & drzewo herbaciane, geranium, dzika wiśnia, owoc granatu, mięta & aloes oraz kokos & wanilia.

Niedawno wyszła na rynek kolekcjonerska seria opakowań balsamów Salco au Naturel. Jest to polska marka, która powoli zaczyna wkradać się z sukcesem do naszych serc. Te śliczne aluminiowe puszeczki kryją balsamy do ciała i rąk o zapachach : Miss Grass, Simply…Cucumber, i White Orchid.
I na koniec marka L’OCCITANE. Kosmetyki te niestety nie są dostępne w moim sklepiku, a jedynie w salonach firmowych. Zapewne przyznacie mi rację, że opakowania mają nieziemskie!

Na zdjęciu dostępne na stronie L’OCCITANE:

Różany sen…

Kochani,

Dzisiaj mam dla Was mały wybór subiektywny opatrzony różami… Tak mi po głowie te róże zawsze chodzą:) A że ich właściwości pielęgnacyjne są nieocenione, warto czasem wspomnieć, co na naszym rynku kosmetyków naturalnych z różami znajdziemy! Tym razem wspomnę tylko o trzech rzeczach, ale są to moje faworyty! Peeling uwielbiam, krem stosuję z jak najlepszymi efektami, a dezodorant pachnie cudnie! Zatem, do rzeczy…

Różane cudeńka:

Lavera Dezodorant roll-on Rose Garden z dziką różą
Dezodorant łagodnie ochroni i wypielęgnuje skórę wrażliwą.  Do tego, jak już wspomniałam, pozwala upajać się cudnym zapachem dzikiej róży. Dezodorant jest tylko częścią całej serii różanej Lavery Rose Garden – polecam!

COSLYS Krem na dzień z wodą różaną do skóry suchej i wrażliwej

Według producenta: krem nawilżający z wodą różaną bio, który odżywia oraz chroni suchą i wrażliwą skórę. Zawiera aktywne składniki roślinne, wzbogacony został masłem shea, dzięki czemu skóra jest dobrze nawilżona. Pochodzący z rumianku bisabolol koi i zapobiega powstawaniu zaczerwienień. – i ja się z tym w pełni zgadzam. Krem jest skuteczny i przyjemny dla wrażliwej cery.
Na początek taka nowinka – peeling został laureatem nagrody magazynu InStyle – Best Beauty Buys. Czytelnicy go docenili i doskonale wiem czemu. Jest cudny – pełen płatków róż i różanego zapachu. Łagodnie złuszcza i pozostawia przyjemnie nawilżoną skórę! Polecam!

Jaka szkoda, że na krzewach dzikich róż nie ma już kwiatów…

banerek z http://www.thecutestblogontheblock.com/free/free-backgrounds/item/1109/asInline.html

Dzień Urody – dwie propozycje na wieczór

Kochani
Czy wiecie, ze dzisiaj jest Dzień Urody? Spędźcie go naturalnie! Mam dla was dwie propozycje, które przesłałam dla czytelniczek portalu urodaizdrowie.pl!
Jak pięknie! Prawdziwe babie lato nastało! I to podwójnie – świat za oknem powoli będzie wchodził w złotą jesień, a do tego nastał nam Dzień Urody! Świetny pretekst do spędzenia chwili w domowym zaciszu i zadbania o siebie. Tak po babsku. A może spotkać się z przyjaciółkami i stworzyć sobie domowe SPA? A żeby ten wieczór wydał się idealny warto wykorzystać dwa naturalne pomysły…
Początek września najpiękniejszy wydaje się na wsi. W naturze, w polach, w lasach. Pachnie ziołami, kwiatami i nostalgią. Wykorzystajmy ten moment! Zacznijmy wieczór od malinowego peelingu! Wystarczy garść świeżych malin zmiksować z jedną łyżką cukru i jedną łyżką oliwy z oliwek. Takim peelingiem dokładnie wymasujmy całe ciało, żeby zaraz wskoczyć do relaksującej kąpieli.
W kąpieli możemy rozkoszować się aromatem energetyzującego szamponu i żelu pod prysznic 2 w 1 ze zbożami lub z czerwonymi owocami od Coslys. Po wyjściu z wanny nasmarujmy całe ciało lawendowym balsamem Lavery – Lavender Secrets. O twarz zadbamy kremem nawilżającym z różą i morelą John Masters Organics. Tak otuleni owocowo i kwiatowo wyjdźmy na wieczorny, jeszcze ciepły spacer!
Koniec lata to także niestety koniec wakacyjnych wyjazdów. Do ciepłych mórz, plaż i palm wrócimy dopiero za rok. Utrwalmy zatem chwilę w cytrusowym szaleństwie! Na początek wieczoru zróbmy soczyście cytrynowy peeling Lemon Tree od Salco Au Naturel. Zaraz po nim przygotujmy kąpiel pomarańczową. Wystarczy pokroić jedną pomarańczę na plasterki i wrzucić ją do wody. Aromatyczny olejek eteryczny sam zacznie się wydzielać i od razu poprawi nastrój.
Po kąpieli nasza skóra potrzebuje nawilżenia. Tu pomoże nam balsam do ciała z czerwoną pomarańczą i wanilią John Masters Organics. Zapach przywodzi na myśl nie tylko lato, ale także słodkie desery. Specjalnie zadbajmy o nasze dłonie! Zaserwujmy im rozjaśniający okład. Zmieszajcie pół szklanki oliwy z oliwek z sokiem z połowy cytryny i łyżką wody ze słodkiej pomarańczy – neroli. Całość przelejcie do większej miseczki i moczcie w niej dłonie przez 15 minut. Po tym czasie wymyjcie ręce wodą i posmarujcie je kremem do rąk z pomarańczą i rokitnikiem od Lavery.
Na koniec wieczoru usiądźcie spokojnie w fotelu na balkonie, tarasie lub po prostu na ławce w parku. W końcu, jeśli wieczór upłynął nam pod znakiem natury, to i nią należy się nacieszyć!
Zdjęcie malin – Wikimedia Commons

Śmietankowo-mlecznie

Kochani,

Nutka śmietankowo-mlecznych inspiracji:)

Zdjęcia:
Kokosowe muffinki: Pinterest.com Maria Pinned to Patisserie via pinmarklet
Śmietankowa torba: Pinterest.com Ariel Whitaker Pinned to Handbags via pinmarklet

Śmietankowa suknia: Pinterest.com Farran Smith Pinned to A night out  via pinmarklet
Mleko do kąpieli White SPA od Salco au Naturel 

Facebook