Sesja kosmetyków Wow

Kosmetyki inne niż wszystkie! Bo dla nastolatków i bardzo… fluo 🙂

A tak na poważnie, kochani, podrzucam Wam fragmenty jednej z moich ostatnich sesji produktowych! Nieco innej, trochę bardziej szalonej i miejmy nadzieję – młodzieżowej!

Bo kosmetyki Wow zostały stworzone właśnie z myślą o młodzieży! A stworzyła je marka Sylveco!
Sama młodzieżą już nie jestem, ale mam córcię, która całkiem niedawno weszła w wiek młodzieżowy i można już o niej śmiało mówić – nastolatka. Brzmi to bardzo dumnie, ale wiąże się z całą masa nowych problemów i zagadnień, którym stawiamy czoło. Jednym z nich jest kapryśna cera…

Kosmetyki WOW znamy od prawie samej ich premiery. Córa moja już się ich sporo naużywała. Cieszy się nimi od początku, są to w końcu takie pierwsze całe jej produkty do pielęgnacji. A ja? Ja oczywiście wszystkiego też musiałam spróbować i powiem Wam, że i dla mojej cery są świetne!

W serii znajdziemy cztery podstawowe kosmetyki (niedawno wyszedł jeszcze żel pod prysznic) do pielęgnacji twarzy. Jest więc kremik, tonik i dwa kosmetyki oczyszczające – emulsja i żel myjący do twarzy. Marka więc już na samym początku uczy nas, jak ważne jest oczyszczanie! Czy lepsza emulsja czy żel? Nie wiem, sami zdecydujcie. Mi osobiście podobają się oba kosmetyki!

Ale serce skradł mi tonik! „Przywraca odpowiednie pH, działa łagodząco, nawilżająco i regulująco, pozostawiając uczucie ukojonej, gładkiej skóry.” I to prawda! Zawiera sporą dawkę soku z brzozy oraz ekstrakty z tymianku, lipy i szałwii. Dzięki temu naprawdę skutecznie pielęgnuje nam młoda kapryśną skórę. I moją też… Pierwszy raz to ja podbieram córce kosmetyki 🙂

Wspomnę jeszcze o kremie. Jest leciutki, ale treściwy. Dobry i na noc i na dzień. Naprawdę łagodny, ale czuć od niego pielęgnującą moc czarnuszki. U nas czarnuszka rządzi, więc i w kremiku dobrze ją odbieramy. I znowuż mamy sok brzozowy i betulinę czyli to, czym Sylveco stoi.

Na młodej skórze naprawdę widać zalety używania tych kosmetyków. Jeżeli więc zastanawiacie się od czego rozpocząć przygodę z codzienną pielęgnacją, zwłaszcza, jeśli jest już widoczna potrzeba, sięgajcie śmiało po Wow!

Zwłaszcza, że mają naprawdę świetne etykietki!

Wszystkie kosmetyki znajdziecie na stronie Sylveco.pl i w drogeriach.

Ja tymczasem pozostawiam Was z moimi zdjęciami i nieustająco zapraszam do portfolio:

LiliCreative.pl


Facebook