Złote marcepanowe jaja wielkanocne na patyku

Może z góry rozwieję wszelkie wątpliwości… Bo wiem, że z moimi pomysłami to nigdy nie wiadomo, czy coś jest do jedzenia, czy do mycia, czy w ogóle do czegokolwiek. Tym razem zrobiłam Wam pyszne złote marcepanowe jaja wielkanocne na patyku. Do schrupania, a jakże! Bo nie wiem jak Wy, ale ja jestem ogromną fanką marcepanu!

A równie bardzo jak marcepan lubię proste, szybkie i efektowne pomysły.

 

 

Tak jest i tym razem! Na świeżo zerwane wiosenne gałązki, które służą nam za patyki do lizaków, nałożyłam marcepanowe urocze jajeczka. Pomalowałam je na złoto, bo i Wielkanoc zasługuje na złoty blask. Z resztą, jak wiecie, uwielbiam wszelkie złote akcenty. I żeby nie było – za farbkę posłużył mi spożywczy barwnik.

I tak powstały niezwykłe wielkanocne ozdoby. Oryginalny deser, coś, czym z pewnością zaskoczycie gości. Róża swoje wsadziła już do koszyczka do święcenia. A ja polecam położyć przed śniadaniem wielkanocnym każdemu z domowników po jednym takim jaju na środku talerza. Ot, jako miły wstęp do wspólnego świętowania.

Przejdźmy jednak do sposobu ich wykonania…

 

 

Złote marcepanowe jaja wielkanocne na patyku

Składniki:

  • Masa marcepanowa (Lidl)
  • Złoty barwnik spożywczy (Allegro)
  • gałązki wiosenne
  • foremka na jajka-lizaki (markety, Allegro, Aliexpress – moja z tego ostatniego, można też wykorzystać inne dowolne formy)

 

Przygotowujemy foremkę. Urywamy po kawałku masy marcepanowej i przekładamy ją do foremek, dokładnie dociskając, aby wypełniła wszelkie wypukłości. Do każdego jaja delikatnie wsuwamy patyczek. Foremkę odkładamy na godzinę do zamrażalnika. Po tym czasie wyciągamy jaja z foremek.

Barwnik spożywczy mieszamy z niewielką ilością wody – zgodnie z instrukcją. Malujemy nim każde z jaj pędzelkiem. Gotowe odkładamy do wyschnięcia na 1-2 godziny.

Smacznego!

 

 

3 comments on Złote marcepanowe jaja wielkanocne na patyku

  • Monika Wielki Kufer

    Nie wiedziałam ze można kupić masę marcepanową w Lidlu. Czy jest w stałej ofercie czy tylko tymczasowo? Jajka super a że uwielbiam marcepan to całkiem możliwe że je zrobię.

    • Adriana Sadkiewicz

      Wiesz co, była na wielkanocnych rzeczach, więc może tymczasowo, ale ja rzadko bywam w Lidlu. A jak już jestem to biorę, jak tylko widzę, że coś ma potencjał 😀 😀 😀 Tez uwielbiam marcepan 😀 I tam jeszcze pyszne batony i jaja marcepanowe w czekoladzie mają – pychota!

      • Monika Wielki Kufer

        Byłam w Lidlu z rana ale nie było śladu po masie marcepanowej. Była tylko cukrowa ale w brzydkich kolorach :-(. Też jak gdzieś w sklepie coś wypatrzę, co nada się do domu lub na kosmetyki, to od razu biorę. Bo jak nie wezmę to potem żałuję.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook