Jedną z największych przyjemności w życiu jest czerwcowy weekend na wsi z przyjaciółmi. Takimi najlepszymi, z którymi można najgłupsze głupoty robić. I śmiać się. I nie przejmować. I patrzeć jak nam wszystkim dzieci przybywa, po kolei… I czy te dzieci równie zwariowane będą? Chyba już są!
Jak to dobrze, że takie są weekendy!