Po-Weekendowe Cuda no43

Cudowne nożyczki (1) 🙂 Ich funkcja użytkowa nieco się zatraca, ale co tam. Ozdobą mogą być wspaniałą.
Dzikie poduszki z leśnymi i wiejskimi krajobrazami (2) z miłą chęcią przygarnełabym i poukładała na kanapie. I za każdym razem, kiedy kładłabym na nich głowę, przenosiły by mnie w inny świat…
Tą okrągłą półkę (3) widzę na ścianie pośród moich kolorowych tamborków. Pasowałaby wręcz idealnie.
Do zrobienia! Na przykład na ślub bliskiej osoby – kwiatowy napis LOVE (4).
BOSKIE i IDEALNE opakowanie na kąpielowe „czekoladki” (5), które w wodzie się roztopią i nawilżą skórę. Tak… takie chcę robić 🙂
Niesamowita biżuteria z węgla z Pracowni bro.Kat (6). Mnie zauroczył ten mały pierścionek.
Wazony-lampy czy lampy-wazony (7)? Pomysł świetny. Chciałabym zobaczyć jak świecą na żywo!
Cudne drewniane miseczki w pastelowym różowym kolorze (8). Chcę 🙂
Inspiracja na późno-letni obiad na specjalną bądź całkowicie codzienną okazję (9). I wszystko smakuje lepiej. Stylizowała Heather Bullard.
Facebook