Natchnęły mnie maliny, którymi ostatnio zajadamy się w domku. I przegląd malinowy powstać musiał. Bo warto malinami odżywić ciało i od środka i na zewnątrz!
Na zdjęciach:
1. Lavera Pasta do zębów dla dzieci z wyciągiem z truskawek i malin
Już o niej kiedyś pisałam, ale zasługuje na kolejne wzmianki, bo ją z Różą uwielbiamy. Kiedyś mała ją w większości zjadała, teraz coraz sprawniej nam już mycie wychodzi. A pasta wygląda jak soczysty owocowy mus!
Lavera.com.pl, cena: 13zł
Odkąd Kivvi spróbowałam i zobaczyłam, bardzo markę lubię. A olejek malinowy i ekstrakt jabłka kuszą, zaklęte w uroczym kremiku.
BeeEco.pl, cena: 106zł
Ta marka to dla mnie całkowita nowość. Aromatyczny szampon do włosów na bazie naturalnych wyciągów z żurawiny i
maliny, doskonale nawilża i pielęgnuje włosy zniszczone zabiegami
fryzjerskimi.
maliny, doskonale nawilża i pielęgnuje włosy zniszczone zabiegami
fryzjerskimi.
be natural, cena: 26,77zł
Bez soku nie mogło się obejść! Naturalne źródło witaminy C, wspomaga odporność, rozgrzewa.
NATURAiJA, cena: 26,50zł
Dosyć długa nazwa… Jagodowe mydło Babci Agafji, przygotowano na wodzie zmrożonej o właściwości miękkiej „deszczówki”, nasycono ekstraktem zbieranej w tajdze borówki brusznicy, naturalnymi olejami z szałwii i liści maliny.
Lawendowa Szafa, cena: 16zł
Z ekstraktem malinowym. Kwiatowo ziołowy krem głęboko nawilża, ujędrnia i zmiękcza skórę.
Przywraca równowagę przetłuszczającym się i suchym partiom twarzy.
Przywraca równowagę przetłuszczającym się i suchym partiom twarzy.
Matique, cena: 79,90zl
Kolejna nowość. Ta oryginalna formuła łączy w sobie ekstrakty z prawoślazu lekarskiego,który zmiękcza i ekstraktu z malin o działaniu odżywczym i antyoksydacyjnym. Mleczko oczyszcza i jednocześnie przyjemnie nawilża, pozostawiając skórę miękką i aksamitną w dotyku.
Tygiel Natury, cena: 36,80zł
Tygiel Natury, cena: 36,80zł