Posts Tagged‘kulinarnie’

Ciasteczkowe Etykiety Herbatkowe

Mam dla Was kolejny prosty, a oryginalny i uroczy pomysł! Na prezent, na podwieczorek, na popołudnie z przyjaciółmi. Albo jako świetny gadżet w kawiarni! Dzisiaj zrobimy Ciasteczkowe Etykiety Herbatkowe!
Są śliczne, ale co najważniejsze – są przepyszne. Stanowią połączenie idealne z dobrą herbatą. Można wręcz powiedzieć, że to takie podwieczorkowe 2w1. Bo czegóż nam więcej trzeba? Nadchodzi Wasz tea time, sięgacie po takie oto cudo, zaparzacie, chrupiecie i gotowe. A z pewnością przygotowane jest od serca! Więc dodatkowa nutka serdeczności gratis!

Do wykonania moich ciasteczkowych herbatek wykorzystałam:

  • ciasto kruche, według TEGO przepisu
  • dobrą herbatkę w torebkach
  • czekoladę mleczną
  • tekturkę, nożyczki, nożyk

Kiedy ciasto było gotowe do rozwałkowania, wycięłam sobie z tekturki kształt etykiet. Przykładałam ją następnie do płaskiego już ciasta i nożykiem wycinałam małe etykietowe ciasteczka. W każdy, zrobiłam także dziurkę. Ciasteczka przełożyłam na blachę z papierem do pieczenia i posmarowałam mlekiem. Nie dodawałam już cukru, który jest w przepisie. Kiedy się lekko przyrumieniły, wyciągnęłam je i odstawiłam do ostygnięcia. W tym czasie rozpuściłam czekoladę w mikrofali. Każde ciasteczko zanurzyłam w płynnej czekoladzie i odłożyłam z powrotem na papier. Całość musiała teraz zastygnąć w chłodzie.
Tymczasem oderwałam z torebek herbacianych papierowe etykiety. Kiedy ciasteczka były gotowe, przewinęłam po prostu sznureczek torebki przez dziurkę w ciasteczku i zrobiłam trzy węzełki. Moje ciasteczka-herbatki (te, które zdołałam uratować przed pochłonięciem) wylądowały w woreczkach celofanowych i w małym pudełeczku. Czekają tam na bycie podarowanym:)

 
A teraz prawdziwa gratka! Bonus nie lada! Oto wspaniały przepis na dziecko w śmietanie! Co należy zrobić, aby takie przygotować? Przed Wami autorska moja instrukcja!
  1. Pozostaw niebacznie śmietanę na wierzchu w kuchni.
  2. Zajmij się czymś, spoglądając na dziecko Twoje kochane jedynie kątem oka i będąc pewnym, że bawi się grzecznie przy ławie w pokoju.
  3. Zaintryguj się nieco zbyt długim okresem ciszy.
  4. Rzuć to co robisz i idź sprawdzić co dziecko porabia.
  5. I gotowe! Dziecko w śmietanie à la carte!

Słodkie Łyżki Pierniczkowe do Gorącej Czekolady

Zimno, co? W taką zimną zimę z czystym sumieniem możemy sobie pozwolić na odrobinę kalorycznej rozkoszy! W końcu musimy się jakoś rozgrzać! Chciałabym zaproponować Wam dzisiaj gorąca czekoladę! Ale nie taka zwykłą, bo główną rolę będą w niej pełnić pewne niesamowite łyżeczki, które dodadzą jej odrobinę świątecznego aromatu! Przed Wami Słodkie Łyżki Pierniczkowe do zamieszania w Waszym kubku czekoladowym!

Do ich wykonania przygotujcie:

  • łyżki
  • ciemną czekoladę
  • domowe pierniczki
  • kolorowy cukier lub posypkę
Ułóżcie sobie łyżki na tacce tak, aby wesprzeć ich końce na brzegu tacy. Dzięki temu utrzymają one poziom. Czekoladę roztopcie w kąpieli wodnej lub w mikrofali, co chwilę ją mieszając. Kiedy się całkowicie rozpuści, za pomocą małej łyżeczki przelejcie ją delikatnie na łyżki. Pierniczki zawińcie w czystą ściereczkę i przy pomocy twardego kuchennego narzędzia rozbijcie je na drobną kruszonkę. Posypcie Wasze łyżki pierniczkami i kolorowym cukrem lub posypką do tortów. Całość odstawcie w chłodne miejsce do stwardnienia.
Łyżkę zanurzcie w gorącej czekoladzie i spokojnie ją z nią zmieszajcie. Pierniczki dodadzą napojowi nieco korzenny aromat, a czekolada dodatkowo wzbogaci smak! Łyżki takie możecie zapakować w celofan i podarować najbliższym w prezencie świątecznym! Sprawdzają się też jako lizaki dla dzieci – Róża wypróbowała:)
Polecam Wam przepis na gorącą czekoladę, znaleziony na blogu, który zainspirował mnie do wykonania łyżeczek (TUTAJ). Przygotujcie:
  • 2/3 szklanki ciemnej czekolady
  • 1/2 szklanki cukru pudru
  • 4 łyżki kakao
  • 4 szklanki mleka
Wszystkie składniki umieśćcie w garnku o grubym dnie na delikatnym ogniu. Mieszajcie, aż wszystkie składniki dobrze się połączą.

Śliwkowa Pychota

Kochani,

Nie należę do mistrzów cukierniczych, więc cenię sobie szybkie i proste przepisy! Taki też jest ten na Pychotę Śliwkową czyli przepyszne paszteciki na słodko ze śliwkami! Serdecznie Wam je polecam – raz, dwa i gotowe! Możecie też zrobić je w wersji wytrawnej, bez cukru, dodając np. grzybowe nadzienie. Doprawdy – pychota!
Do wykonania Śliwkowej Pychoty przygotujcie:
  • Serek homogenizowany waniliowy ok. 170g
  • 1,5-2 szklanki mąki
  • pół miękkiego masła
  • kilka śliwek
  • cukier puder
Z serka, mąki i masła zagniećcie ciasto. Następnie wstawcie je na chwilę do lodówki. W tym czasie umyjcie śliwki, przepołówcie je i wyciągnijcie pestki. Przygotujcie również blachę i papier do pieczenia. Po ok. 20 minutach wyciągnijcie ciasto, rozwałkujcie je na grubość 3-4 mm i wytnijcie z niego kwadraty. Na każdym ułóżcie połówkę śliwki i zlepcie przeciwstawne rogi. Paszteciki włóżcie do piekarnika na 180st. do czasu, aż ciasto lekko się zarumieni. Po wyciągnięciu posypcie je cukrem pudrem. Pychotka najlepsza jest na ciepło!

Przepis na podwieczorek idealny

Kochani,
Od dawna marzymy z mężem o własnym domu. Gdzieś za miastem. Dom musi mieć koniecznie duży ogród, w którym dzieci mogłyby się bawić, a pies wariować. W ogrodzie tym chciałabym też jadać podwieczorki w letnie popołudnia. Byłyby to angielskie podwieczorki. Z herbatą lub kawą i koniecznie czymś słodkim. Na przykład takimi bułeczkami scones z masełkiem miodowym! Są to po prostu idealne maślane bułeczki! Lekkie, przepyszne, nie za słodkie. Musicie uwierzyć mi na słowo… lub wypróbować.
Do bułeczek chciałabym Wam zaproponować masełko miodowe, podane w ciekawy sposób, bo w papilotkach na pralinki czekoladowe. Są kolorowe, pastelowe, idealnie się wpisują w trendy. Jeśli macie gości, takie masełka możecie położyć każdemu na spodeczek wraz z przeciętą na pół bułeczką. Wyglądają obłędnie, więc na pewno zadziwicie przyjaciół. A wykonanie – banalne. Czyli to, co w Lili lubimy – niedużym nakładem pracy osiągać wspaniałe efekty!
Do wykonania masełka miodowego przygotujcie:
  • 2 łyżki dobrej jakości masła
  • łyżkę twardego miodu
  • szczyptę soli
Wszystkie składniki dokładnie ucieracie. Gdy się dobrze połączą, przekładacie je do papilotek na pralinki i odstawiacie do lodówki. I gotowe!
To teraz przepis na bułeczki scones według Ady (mnie). Wielokrotnie modyfikowany:) Przygotujcie:
  • 2 szklanki mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 4-5 łyżek cukru
  • 2 jajka
  • 3 łyżki zimnego masła
  • 5 łyżek śmietany
  • szczyptę soli

Wymieszajcie mąkę z cukrem, solą, proszkiem do pieczenia. Do tego dodajcie pozostałe składniki i całość wyrabiajcie rękami. Powinno wyjść dosyć mokre ciasto, które będzie się przylepiać do wszystkiego. Ciasto przekładajcie do foremek na mufinki i włóżcie do piekarnika nagrzanego na 200 stopni na około 20 minut. Bułeczki powinny się ładnie przyrumienić. Podawajcie je przekrojone na pół i posmarowane masełkiem miodowym lub konfiturą np. malinową.
I idealny podwieczorek gotowy!

Facebook