Co powiecie na małe truskawkowe szaleństwo w kąpieli? Powiedzcie TAK, bo mam dzisiaj dla Was pomysł na serniczki kąpielowe w dwóch truskawkowych odsłonach!
Są urocze, są truskawkowe, pachną obłędnie, wyglądają jak prawdziwe mini serniczki, a na dodatek cudownie pielęgnują skórę w kąpieli! Mamy w nich bowiem odżywcze, kojące i regenerujące mleko wraz z masłem shea, masłem kakaowym i olejem ryżowym.
Nic, tylko wskakiwać do wanny!
Truskawkowe serniczki kąpielowe
Wersja różowa z sercami
Składniki:
- 15 g – 3 łyżki roztopionego masła shea rafinowanego
- 15 g – 3 łyżki roztopionego masła kakaowego
- 15 ml oleju ryżowego
- 30 g mleka w proszku
- 5-6 żyłek rozdrobnionych w dłoniach truskawek liofilizowanych (są w supermarketach)
- 5 ml olejku zapachowego (najlepiej truskawkowego)
- opcjonalnie 4-5 kropelek czerwonego barwnika do mydeł
- serduszka z białej czekolady do dekoracji
- papierowe papilotki na pralinki (wybrałam najmniejsze na pralinki, wyszło 10 szt.)
Wersja biała z truskawkami
Składniki:
- 10 g – 2 łyżki roztopionego masła shea rafinowanego
- 10 g – 2 łyżki roztopionego masła kakaowego
- 10-15 ml oleju ryżowego
- 30 g mleka w proszku
- 4 ml olejku zapachowego (najlepiej truskawkowego)
- truskawki liofilizowane do dekoracji
- papierowe papilotki na pralinki (tym razem wyszło 6 szt.)
W kąpieli wodnej roztapiamy masła. Do miseczki wsypujemy mleko, a w przypadku różowych serniczków także truskawki i barwnik, dolewamy masła i olejek zapachowy i mieszamy. Dolewamy tyle oleju ryżowego, aby uzyskać konsystencję miękkiej pasty, bez grudek. Przekładamy ją po równo do papilotek, dekorujemy serduszkami i truskawkami i odstawiamy do stwardnienia.
Do kąpieli z ciepłą woda dodajemy 1-2 serniczki. Rozpuszczą się w wodzie, uwolnią swe dobroczynne składniki i piękny zapach.