Pamiętacie pomysł na świąteczny stroik inaczej (TUTAJ)? Przeniósł nas do bajkowego świata, magicznego – jak same Święta. Lubię kiedy podobne motywy pojawiają się w dekoracjach w różnych miejscach w domu. Dlatego też mam dzisiaj dla Was coś podobnego! A jednak innego! Są to bombki, które równie dobrze mogą same być też stroikami. Znowuż kolorowe, znowu z mchem i muchomorkami. I znowu tak ładnie mi się to wszystko komponuje! I znowu nie mogę się na nie napatrzeć!
Takie szklane bombki z otworem to w ogóle świetna sprawa! Są bardzo uniwersalne i wcale nie trzeba ich po świętach chować do piwnicy! Często służą do dekoracji stołów weselnych, na wiosnę można do nich włożyć kwiaty, w lecie stworzyć małe terrarium z sukulentami lub nasypać piasku z muszelkami. Jesienią cudownie będą wyglądać z żołędziami i szyszkami. A na Święta… cóż… mam wrażenie, że cokolwiek się do nich włoży i tak będzie ładnie! Na zdjęciach często pojawiają się w nich także świece! Zakupiłam je na Allegro, ale powinny być dostępne np w kwiaciarniach.
Do stworzenia moich własnych spersonalizowanych bombek wykorzystałam:
- szklane kule-bombki z otworem (z Allegro)
- mech
- ozdobne kuleczki (Nanu Nana)
- muchomory (Nanu Nana) z nabitymi drucikami
- pozłacane szyszki na druciku (moje z Leroy Merlin, ale oczywiście można takie zrobić samemu)
W tle znalazły się jeszcze wspaniałe frywolitkowe śnieżynki, które zrobiła Pani Ania z przedszkola Róży!
Cóż… wystarczy po prostu wszystko włożyć do kul! Muchomorki i szyszki nabiłam na mech już w środku.
Takie bombki mogą być ogromnym polem dla Waszej wyobraźni. Ciekawa jestem bardzo co Wy włożylibyście do Waszych bombek?