Podpatrzone: Kąpielowy olejek rozmarynowo-tymiankowo-miętowy

Podpatrzyłam i uprzejmie donoszę, że bardzo spodobał mi się pomysł na ziołowy olejek! Z prawdziwymi, żywymi roślinami w środku. Nie tylko stanowi doskonały dodatek do odżywczej kąpieli, ale także dekoruje! Zrobicie zatem kąpielowy orzeźwiający olejek rozmarynowo-tymiankowo-miętowy?

Olejek znalazłam w sklepiku Terrain, który jest kopalnią naturalnych ciekawostek. Jestem przekonana, że bardzo łatwo zrobicie go sami w domu. Polecam też wszelkie wariacje ziołowe i dopasowanie składu do swojego gustu. Olejek na pewno będzie ślicznie wyglądał w ozdobnej buteleczce, podarowany bliskiej osobie.
W jego składzie znajdziemy naturalne roślinne oleje, które sama bardzo lubię – z krokosza barwierskiego, macadamia i rycynowy. Do środka włożone zostały gałązki rozmarynu i tymianku. Do całości dodano także witaminę E, antyutleniacz rozmarynowy oraz olejki eteryczne – rozmarynowy, tymiankowy i orzeźwiający miętowy. Jak myślicie, jak pachnie? Ciekawa jestem bardzo takiego połączenia. 
Kilka kropel takiego oleju dodanych do wanny z wodą pozwala się odstresować i ukoić zmęczoną ciężkim dniem skórę. Takie połączenie olejków eterycznych działa też bardzo ożywczo na umysł. Pobudza go, dodaje energii i stymuluje do działania. Kąpiel taka wskazana jest więc przed większym wysiłkiem umysłowym.
Zdjęcia Terrain
Facebook