Podpatrzone: Kąpielowy olejek rozmarynowo-tymiankowo-miętowy

Podpatrzyłam i uprzejmie donoszę, że bardzo spodobał mi się pomysł na ziołowy olejek! Z prawdziwymi, żywymi roślinami w środku. Nie tylko stanowi doskonały dodatek do odżywczej kąpieli, ale także dekoruje! Zrobicie zatem kąpielowy orzeźwiający olejek rozmarynowo-tymiankowo-miętowy?

Olejek znalazłam w sklepiku Terrain, który jest kopalnią naturalnych ciekawostek. Jestem przekonana, że bardzo łatwo zrobicie go sami w domu. Polecam też wszelkie wariacje ziołowe i dopasowanie składu do swojego gustu. Olejek na pewno będzie ślicznie wyglądał w ozdobnej buteleczce, podarowany bliskiej osobie.
W jego składzie znajdziemy naturalne roślinne oleje, które sama bardzo lubię – z krokosza barwierskiego, macadamia i rycynowy. Do środka włożone zostały gałązki rozmarynu i tymianku. Do całości dodano także witaminę E, antyutleniacz rozmarynowy oraz olejki eteryczne – rozmarynowy, tymiankowy i orzeźwiający miętowy. Jak myślicie, jak pachnie? Ciekawa jestem bardzo takiego połączenia. 
Kilka kropel takiego oleju dodanych do wanny z wodą pozwala się odstresować i ukoić zmęczoną ciężkim dniem skórę. Takie połączenie olejków eterycznych działa też bardzo ożywczo na umysł. Pobudza go, dodaje energii i stymuluje do działania. Kąpiel taka wskazana jest więc przed większym wysiłkiem umysłowym.
Zdjęcia Terrain

12 comments on Podpatrzone: Kąpielowy olejek rozmarynowo-tymiankowo-miętowy

  • KosmetyczkaAni

    Pachnie zapewne genialnie! Piszę własnie pracę mgr a przedmiotem moich badań są właśnie olejki eteryczne z rodziny wargowych 🙂
    Polecam takie mieszanki, są bardzo energetyzujące i dodają wigoru 🙂
    Pozdrawiam A.

    • lilinatura (author)

      O proszę – czego to się człowiek nie dowie 🙂 Rodzina wargowych:)
      Miłego pisania!!

  • Aswertyna

    genialnie wygląda 🙂 kojarzy mi się troche z wódką z trawą w środu 😉

    • lilinatura (author)

      I właśnie dlatego trzeba spróbować zrobić samemu 🙂

  • stref.

    Kupiłam kiedyś olejek eteryczny rozmarynowy i wcale rozmarynem nie pachniał… Raczej bardziej jak eukaliptus czy coś w tym rodzaju. A takiej mieszanki nie umiem sobie wyobrazić:)

    • lilinatura (author)

      Bo to są oba podobne, charakterystyczne zapachy, które do przyjemnych nie należą, ale mają świetne działanie 🙂

  • Prozerpine

    Lubię kosmetyki z rozmarynem, tymiankiem i/lub miętą- bardzo dobrze służą zarówno moim włosom, jak i cerze.
    Buteleczka prezentuje się świetnie- a gałązka zanurzona w olejku to naprawdę oryginalny i miły dla oka akcent 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook