Przepadłam: Maddie The Coonhound

Kochani,

Zmykamy jutro na weekend w wielki świat:) Czeka nas wesele pod Londynem, a wraz z nim kilka dni zupełnie oderwanych od rzeczywistości. Nie będzie mnie zatem chwilkę. Wrócę na poczatku tygodnia z nowymi inspiracjami i Po-Weekendowymi Cudami. Czekajcie:)
Tymczasem chciałabym przedstawić Wam wspaniałą psinę Maddie, której zdjęcia i perypetie śledzę od pewnego czasu i zawsze wywołują na mej twarzy uśmiech. Czasem wręcz bardzo szeroki!! Po więcej wpadajcie na MADDIE THE COONHOUND. Warto! Trzeba przyznać, że musi to być niezwykle spokojna i cierpliwa psina, ale widać też, że właściciele muszą ją po prostu bardzo kochać:)

Tak mi już kilka pomysłów wpada do głowy z moją Misią, hihi:)

Zdjęcia MADDIE THE COONHOUND

9 comments on Przepadłam: Maddie The Coonhound

  • Słodki miód

    chyba już widziałam u Ciebie te zdjęcia – dodawałaś je może na fanpage'u? 🙂
    jestem strasznie zaciekawiona kulisami takich zdjęć – jak ten pies to wszystko wytrzymuje z takim stoickim spokojem i elegancją 😉 nasuwa się również pytanie, dlaczego pies na każdym zdjęciu ma zamknięte oczy? 🙂

    • lilinatura (author)

      Tak, dawałam jak je odkryłam:) Świetny jest. A co do oczu – to na niektórych zdjęciach na stronce ma otwarte, więc może po prostu często je mruży:) Pozdrawiam!

  • Balbina Ogryzek

    Cudowny psiak, mój by się nie zgodziła na taką sesję. Choć raz miał zdjęcie w pelerynie Mikołaja 😀

  • Justyna

    No nie mogę, zdjęcia genialne, duzo cierpliwości musi mieć ten piak;)
    Udanej zabawy;)
    Pozdrawiam cieplutko

  • Anonimowy

    naprawdę was to bawi? pies czy inne zwierzę to nie sztywna, nieczuła zabawka.
    A może mruży oczy bo jest na jakichś prochach?
    MARZENA

    • lilinatura (author)

      Droga Marzeno, całe życie mam psy, nie wyobrażam sobie nie mieć psiaka i jestem święcie przekonana, że temu tu akurat żadna krzywda się nie dzieje. Jak znam podejście do takich rzeczy mojej Misi, to ona jest wręcz zadowolona jak jest w centrum uwagi:)

  • Blu*M

    O, Pani, wiedziec musisz, ze lubie sobie wedrowac od bloga do bloga, tymbardziej kiedy trafiam na tak zacnego. Bede sobie sledzila Pani posty. Pozdrawiam slonecznie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook