Kochani,
Zmykamy jutro na weekend w wielki świat:) Czeka nas wesele pod Londynem, a wraz z nim kilka dni zupełnie oderwanych od rzeczywistości. Nie będzie mnie zatem chwilkę. Wrócę na poczatku tygodnia z nowymi inspiracjami i Po-Weekendowymi Cudami. Czekajcie:)
Tymczasem chciałabym przedstawić Wam wspaniałą psinę Maddie, której zdjęcia i perypetie śledzę od pewnego czasu i zawsze wywołują na mej twarzy uśmiech. Czasem wręcz bardzo szeroki!! Po więcej wpadajcie na MADDIE THE COONHOUND. Warto! Trzeba przyznać, że musi to być niezwykle spokojna i cierpliwa psina, ale widać też, że właściciele muszą ją po prostu bardzo kochać:)
Tak mi już kilka pomysłów wpada do głowy z moją Misią, hihi:)
Zdjęcia MADDIE THE COONHOUND