Kto uwielbia bez, ręka do góry! Ja po prostu kocham ten zapach ukryty w małych, cudnie fioletowych kwiatach… Przyznam się też, że, aby zdobyć bukiet stojący właśnie u mnie w domu, musiałam pójść na grandę do sąsiedniego ogródka… Ale warto było! Zapach mnie budzi i towarzyszy mi cały dzień. Cudnie…
A ponieważ idę dzisiaj na urodziny przyjaciółki, postanowiłam i jej sprawić bzową niespodziankę! Niech dziewczyna też ma coś upajającego tej wiosny! I tak powstała BZOWA SÓL DO KĄPIELI! Magiczna mieszanka dobrodziejstw soli morskiej i aromatu kwiatów! Zrelaksuje i pozwoli poczuć się świeżo, przyjemnie i PIĘKNIE!
A przepis jest banalnie prosty… Przygotujcie:
- szklankę soli morskiej gruboziarnistej
- garść kwiatów bzu
- kilka kropelek olejku bzowego, dla wzmocnienia zapachu
Wszystko mieszacie i przesypujecie do małego, ozdobnego słoiczka! Pamiętajcie – w prostocie tkwi prawdziwe piękno…
Powodzenia zatem i upojnych chwil spędzonych w wannie:) Polecam ustawić przy niej bukiet bzu w wazonie oraz kilka świeczek! A może to dobra okazja do spędzenia romantycznego wieczoru we dwoje…