Tym razem mam dla was przepis na prawdziwy eliksir piękna… Z nutą śródziemnomorskiej rozkoszy, różanych ogrodów, gajów cytrusowych i pól lawendy… Polecam regeneracyjny, rozjaśniający i łagodzący olejek do twarzy!
Przygotujcie:
- 3 łyżki oleju ze słodkich migdałów
- łyżkę oliwy z oliwek
- łyżeczkę soku z cytryny
- łyżeczkę wody różanej
- 2 małe kapsułki witaminy E
- 6-7 kropelek olejku lawendowego
Wszystko dokładnie wymieszajcie. Zawartość kapsułek wlejcie do mieszaniny. Witamina E dostępna jest bez problemu w aptekach. Nie tylko ma zbawienne odmładzające działanie na skórę, ale dodatkowo zapobiega jełczeniu olejów!
Olejek delikatnie wmasowujecie w twarz codziennie wieczorem przed snem. Najlepiej zamiast kremu. nadmiar wytrzyjcie wacikiem. Olejek regeneruje, łagodzi podrażnienia, przywraca równowagę skórze problematycznej, delikatnie złuszcza i oczywiście odżywia cerę.