Wnętrzarskie zachwyty i aktualności 05

Dzieje się, oj dzieje… Z większymi i mniejszymi trudnościami, pchamy wszystko do przodu na budowie. Rozwiązujemy kolejne problemy i wymyślamy nowe rozwiązania. Zmieniamy, kombinujemy i wybieramy. Wszystko po to, aby to nasze miejsce było faktycznie nasze.

Przyznam, że boję się bardzo… O to, czy te pomysły wypalą… Czy jeden czy drugi fachowiec zrobi wszystko po naszej myśli… Czy nagle nie wyjdzie milion dziwnych spraw, które pokrzyżują nam plany (jak na przykład, swoją drogą, licznik wody w przedpokoju, który jest tam, gdzie miała być ławka i miejsce na buty… albo dziwna, brzydka rurka od gazu idąca przez całą łazienkę i przedpokój… albo kafelek, który jest jakimś cudem nie na tej ścianie, na której miał być…). Czy meble wyjdą ładnie czy przaśnie?

No boję się, cóż zrobić…

Pewnie sporo z Was rozumie te moje babskie rozterki. Tak to właśnie jest, kiedy na czymś tak bardzo zależy…

Tymczasem, spójrzcie jakie to nowości i zmiany w naszym nowym mieszkaniu ostatnio wyszły!

 

KUCHNIA

/ Pomysły na naszą kuchnię znajdziecie we wcześniejszym wpisie – TUTAJ! /

Z tej ścianki cieszę się bardzo! Bo, jak już wspominałam na Facebooku, wymyśliliśmy sobie tę półotwartą kuchnię i w końcu wszystko staje się rzeczywistością. W końcu to półotwarcie w jakiś sposób widać! Wyobraźnia lepiej pracuje! Od strony kuchni, szafki będą wyglądać jak na powyższym projekcie od stolarza. Tam właśnie umieszczamy piekarnik i moje wymarzone, bardzo długie cargo, na wodę, psią karmę i całą masę słoików czy puszek! A po drugiej stronie nowej ścianki stanie moje biurko. W ten bowiem sposób powstał mój kącik do pracy, który ostatnio Wam pokazywałam (a i jest poniżej).

Zmieniłam koncepcję płytek między blatami w kuchni a szafkami. Tak mnie pewnego wieczora natchnęło, że w sumie jednak nie chcę takich biały, małych jakby-cegłówek, które planowałam od początku. Chcę mieć bowiem leciutki marmurkowy wzór! Znalazłam płytki idealnie wpisujące się w moje wyobrażenie – Glazura Emporio Ceramika Color 25 x 60 cm soft grey (kupione w Obi). Są piękne! Białe, w połysku, z bardzo delikatnym rysunkiem marmuru, który nie powinien rywalizować z mozaikową podłogą. Będzie się to to łatwo myło i zapewne stanie się całkiem fajnym tłem do zdjęć.

W końcu też nie pisałam Wam, że ostatecznie zdecydowaliśmy się na miedziane uchwyty do mebli. Decyzja zapadła, teraz więc poszukuję miedzianych dodatków do kuchni 🙂 Sporo tego już mam na oku, wszystko Wam wkrótce, w osobnym p oście pokażę!

 

ŁAZIENKA

/ TU znajdziecie nasze pomysły na łazienkę /

Musieliśmy ostatnio nieco pokombinować z łazienką i z jej pierwszym projektem. Okazało się bowiem (nagle..), że piec będzie na innej ścianie niż miał być… Ostatecznie więc całość będzie wyglądała mniej więcej jak powyżej. Narożny blat pozostaje (pisałam o nim na Facebooku), ze specjalną dziurą na kosz na brudy, miski i środki do prania. Równie specjalna, wysoka szafka, zakryje piec.

Udało się nam już kupić wannę i piękną umywalkę. Postanowiliśmy też zmienić nieco powyższą koncepcję i kupiliśmy odrobinę inne oświetlenie nad lustro – czarne, bardziej retro, w dobrej cenie – Colours Spot listwa Apheliotes z Castoramy.

 

Coś mam do tych złotych lamp… Ciągnie mnie do nich okrutnie! Zwłaszcza z takimi szklanymi kulami! Kiedy więc tylko zobaczyłam te powyższe na stronach Castoramy, wiedziałam, że je weźmiemy! No i wzięliśmy! Dwie sztuki tych do przedpokoju i jedną do holu. I leżały mi tak dłuższą chwilę przy biurku i nie mogłam się napatrzeć!

Lampy – Spot plafon Colours Cimon Castorama oraz Spot plafon Colours Pila Castorama.

 

 

 

Postanowiłam też zrobić lampową rewolucję w salonie!

A dokładniej postawić na jedną dużą lampę-żyrandol z większą ilością żarówek, aby nie tylko było faktycznie jasno, ale też aby całość nabrała bardziej zdecydowanego charakteru. I tego takiego… smaczku!

Kiedy więc zobaczyłam lamę Modern Orchid od razu wiedziałam, że ona tam pasuje! Wygląda niebanalnie, wpisuje się idealnie w koncept, jest złota (a jakże) z sześcioma poddymionymi szklanymi kloszami. Co fajne, można ją dowolnie ustawić, rozłożyć niczym roślinę.

No i w ogóle – ja ją zwyczajnie już bardzo lubię! / lampa wisząca MODERN ORCHID-6 złoto szara ze Step into Design

W tej sytuacji pozostałe dwa punkty świetlne z salonu pozostawię spokojne. Będą to zapewne spoty natynkowe, być może czarne ze złotymi środkami.

Całą wizualizację salonu znajdziecie TUTAJ.

 

I w ogóle wiecie, wiecie co? Przyjechały moje wymarzone tapetki! Moje Rebell Walls!

Radość to zaiste wielka była, bo cieszę się na nie ogromnie. I tak, delikatna dżungla Jungle Land Verdant wyląduje, jak już kiedyś wspominałam, w przedpokoju. A te szare drzewka, już niedługo, staną się tłem mojej codziennej pracy.

Jak zamówić podobne? Jest to całkiem proste, polecam więc bardzo. Wchodzicie na polską stronę (marka ma siedzibę w Szwecji) RebelWalls.com/pl,  wybieracie swoją tapetę, a następnie wpisujecie w odpowiednie pola wielkość ściany. Następnie myszką dopasowujecie tapetę do Waszej ściany. Dzięki temu wybieracie najlepszy Waszym zdaniem fragment całego murala. I zamawiacie! Ja zamawiałam jeden kawałek na 150 cm, drugi na 170 cm, więc w sumie na małe ściany. Ogromnie mi się podobają jednak ściany w całości pokryte takimi tapetami. Jestem ciekawa, czy ktoś z Was tak zrobił lub zrobi?

 

Pora na tradycyjną już część wnętrzarskich zachwytów!

Zobaczcie więc, na jakie cuda natknęłam się ostatnio!

1.Cudne lustro w metalowej ramie / H&M Home

2. Lampa wisząca PLANT – Bloomingville / Nordic Decoration Home

3. Lampa podłogowa CHESTER złota 107231 Markslojd / Elektromarket

4. Petite Friture Szezlong Grid / 9design

5. Ach, cudowne lampy Whoa! Lampa wisząca Whoa 35×55 cm mosiężna / Sfmeble.pl

6. I kolejna lampa Whoa (jest jeszcze jedna!) / 9design

7. Budzik Minimal red/gold by Karlsson / Exito design

8. Przepiękna i całkowicie oryginalna komoda LOWBO marki Phormy / Rzeczy Same

9. Leitmotiv Lampa wisząca LAX szara / Behome

10. Leitmotiv Lampa wisząca LAX niebieska / Behome

11. Piękne lampy Ikea z nowej kolekcji Industriell / Ikea

12. Stanowczo najładniejsze łóżko, jakie widziałam! Łóżko z litego drewna palisandru Massive Home / Bonami

 

A na koniec…. ważna sprawa!

Zaproszenie!

Będziecie w Warszawie 21-22 kwietnia? To coś dla Was – Ekocuda – Targi Kosmetyków Naturalnych!

EKOCUDA – PRZYGOTOWANIA DO WIOSNY CZAS ZACZĄĆ!

21-22 kwietnia w Warszawie rządzić będą Ekocuda. Dla miłośników kosmetyków inspirowanych naturą to wyjątkowy weekend. W prestiżowej lokalizacji przy ulicy Brackiej, w Domu Towarowym Bracia Jabłkowscy, blisko 150 wystawców kosmetyków naturalnych, zarówno polskich, jak i zagranicznych spotka się ze swoimi odbiorcami. To pierwsze
w historii Targów tak duże wydarzenie – do dyspozycji uczestników oddano 3 piętra! Poza częścią wystawienniczą, eksperci zdradzą praktyczne tajniki używania kosmetyków eko prowadząc warsztaty oraz otwarte wykłady. Wstęp na targi jest bezpłatny.

 

Facebook