Henrietta Hotel

Mam dla Was moje kolejne zauroczenie!

Wypatrzyłam kiedyś w internecie pewien uroczy hotelik. Całkowicie niebanalny. W niebanalnym miejscu. Urządzony tak, że serce mi zabiło.

Napisałam więc czym prędzej do Hotelu Henrietta z prośbą o pokazanie Wam zdjęć z hotelowych wnętrz! Bo jakżeby inaczej?

Hotel Henrietta mieści się w Londynie, wśród uroczych uliczek Covent Garden. To właśnie okoliczne budynki ze szczyptą włoskiego designu stały się inspiracją dla architektki Dorothée Meilichzon. To one tchnęły we wnętrza ten niezwykły czar i stworzyły miejsce doprawdy wyjątkowe.

Znajduje się tu 18 sypialni. Każda inna, każda niezwykła. Architekta wyposażyła je w ręcznie robione zagłówki – kombinacje luster, materiałowych paneli, wzorów i uzupełniających się barw. Mi ogromnie do gustu przypadły aksamitne fotele i złote lampy.

Całość jest spójna i barwna. Jestem zachwycona tym, jak pięknie można połączyć współczesny design, tradycję i historię okolicy z… przytulnością.

To co, wybierzecie się kiedyś?

Zajrzyjcie na stronę Henrietta Hotel

 

 

‚My first inspiration for the hotel was the street itself… It reminded me of the antique ornamentation : arches, capitals, bas-relief… And also all those amazing door frames we can find in apartments in Milan.‘ – Dorothée Meilichzon / Eclectic Trends

 

Facebook