Wielki Świąteczny Lili Konkurs 2017 – aż 148 nagród!

Jupi! Znowu zbliżają się Święta! Znowu rozpoczynamy nasze tradycyjne gwiazdkowe rozdawanie! I tym razem mam dla Was całą masę, bo aż 148 wspaniałych świątecznych prezentów od równie wspaniałych, często już zaprzyjaźnionych sponsorów!

Chciałabym w ten sposób podziękować Wam, za to, że jesteście ze mną już tak długo. Chciałabym też gorąco przywitać wszystkich tych, którzy dopiero moją Lili odkryli. Każdy z Was, każdy z moich Czytelników, jest dla mnie ogromnie ważny. To, że czytacie Lili, że zaglądacie do mnie, jest dla mnie źródłem radości i takiego szczególnego ciepła w sercu. Dziękuję!

Ale do rzeczy!

 

Zapraszam do szóstej już edycji Wielkiego Świątecznego Lili Konkursu!

Wszystkie świąteczne nagrody znajdziecie opisane poniżej!

Aby wziąć udział w konkursie proszę Was o:
  • napisanie w komentarzu pod tym postem (tutaj, na blogu), czym pachną Wasze Święta – w 1-3 zdaniach (proszę, aby nie były to rozbudowane wypowiedzi, ważne, abyście zawarli w nich po prostu siebie i trochę dobrej energii);
  • bardzo proszę o udostępnienie informacji o konkursie
    • albo poprzez zamieszczenie na Waszym blogu podlinkowanego konkursowego banerka (głównego, powyżej)
    • albo poprzez udostępnienie publiczne na Facebooku wpisu konkursowego –> TEGO
    • (w komentarzu napiszcie koniecznie którą z opcji wybraliście).

Ważne, aby wpis był podpisany Waszym imieniem/nazwiskiem, mailem lub nickiem, który pozwoli Was zidentyfikować.

 

 –

Czekam na Wasze zgłoszenia do Wigilii, 24 grudnia 2017 do godziny 12:00.
Spośród wszystkich poprawnych zgłoszeń wybiorę wypowiedzi moim zdaniem najciekawsze, a do ich autorów powędruje po jednej z wymienionych niżej nagród, według kolejności mojego wyboru.
Domyślam się, że będę miała dużo czytania, dlatego też wyniki ogłoszę maksymalnie do 28 grudnia 2017, tutaj w Lili.

Zapraszam cieplutko!

 
Kilka kwestii regulaminowych:
  • Organizatorem Wielkiego Świątecznego Lili Konkursu jest autorka bloga LiliNatura.pl – Adriana Sadkiewicz we współpracy z wymienionymi poniżej sponsorami (każdy z nich jest odpowiedzialny za nagrody, które oferuje);
  • Wszyscy sponsorzy zostali wymienieni w poście konkursowym wraz z nagrodami, które sponsorują;
  • Konkurs trwa od 1.12.2017 do 24.12 .2017 do godziny 12:00.
  • W konkursie biorą udział osoby pełnoletnie, które spełnią konkursowe zadania – pozostawią komentarz i udostępnią informację, zgodnie z konkursowym opisem;
  • W konkursie można wziąć udział tylko raz;
  • Wyniki konkursu zostaną ogłoszone na blogu LiliNatura.pl do 28.12.2017;
  • Na zgłoszenia zwycięzców z adresami do wysyłki nagród czekamy do 18.01.2018.
  • Za wysyłkę nagród odpowiedzialni są ich sponsorzy. Adresy zwycięzców są im udostępniane jedynie w celu wysyłki nagrody.
  • Wysyłka nagród przez sponsorów ma nastąpić do 16.01.2018;
  • Wysyłka jedynie na terenie Polski;
  • Ewentualne kody rabatowe zostaną do zwycięzców przesłane mailem.
  • Zastrzegam sobie prawo do zmiany treści posta konkursowego, jednakże nie wpływając tym samym na przebieg i sedno konkursu.

 

 

Pora na to, co najprzyjemniejsze! Na wszystkie 148 nagród!

I na naszych wspaniałych sponsorów. Bardzo polecam ich Waszej uwadze – każdy z nich oferuję same cudowności i wiele pięknych świątecznych prezentów dla Waszych bliskich!

 

 

35 prezentów od Sylveco i Vianek

  • 15 x  Zestaw GŁADKIE CIAŁO

Idealny pomysł na prezent dla każdej kobiety dbającej o ciało. Ujędrniający żel pod prysznic o wiśniowo-cynamonowym zapachu, czy ujędrniające, ręcznie wyrabiane mydło, pozwalają w naturalny sposób oczyścić ciało i przygotować je na relaksujący zabieg antycellulitowy. Ten możemy wykonać przy pomocy specjalnego narzędzia – Celustopera. Służy on do intensywnego masażu ciała elastycznymi pręcikami co redukuje komórki tłuszczowe i stymuluje mikrokrążenie. Celustoper ułatwia wchłanianie regenerującego kosmetyku z dodatkiem rozgrzewającego olejku cynamonowego i jest bezkonkurencyjnym narzędziem do smooth-peelingu.

W zestawie znajdują się: Ujędrniający żel pod prysznic VIANEK. Ujędrniające mydło naturalne SYLVECO, Ujędrniająco-regenerujący olejek do ciała VIANEK oraz Celustoper.

  • 20 x Zestaw VIANEK Przeciwzmarszczkowy koktajl. W zestawie znajdują się: Przeciwzmarszczkowy krem pod oczy, Przeciwzmarszczkowy eliksir do twarzy, Przeciwzmarszczkowe serum do twarzy.

 

Zarówno Sylveco, jak i Vianek to marki już tak znane na naszym rynku, że chyba nie muszę ich przedstawiać! Cieszę się jednak, ze mogę zaprezentować Wam ich nowości – dwa nie-tylko-świąteczne zestawy, które z pewnością ucieszą każda kobietę. Sama będę je niedługo testować, ciekawa jestem bardzo. Wkrótce też pojawią się w szczególnym, bo mikołajowym wpisie w Lili!

Wszystkie kosmetyki Sylveco, Vianek i Biolaven znajdziecie na Sylveco.pl

 

6 prezentów od Earthnicity Minerls

  • 6 zestawów kosmetyków  mineralnych, w każdym 2 pełnowymiarowe pudry wykończeniowe 4,5 gramowe Silk Glow Light i Velvet HD plus pędzel kabuki (zestawy o wartości 250 zł każdy).

 

Earthnicity Minerals to marka, której jestem osobiście bardzo ciekawa. Jej kosmetyki zawierają w swoim składzie 100% czystych minerałów, które są absolutnie bezpieczne dla cery. Nie zawierają szkodliwych i drażniących substancji, wypełniaczy, nanocząsteczek, wody, która jest pożywką dla bakterii oraz olei ropopochodnych zatykających pory. Dzięki temu uzyskiwana jest ich pudrowa konsystencja.

W ofercie marki znajdziemy podkłady, korektory, pudry, róże, bronzery, a także płynne pomadki. Producent zapewnia, że kosmetyki Earthnicity tuszują niedoskonałości i podkreślają urodę bez niepożądanego efektu maski. Pozostawiają naturalne wykończenie gwarantując przy tym odpowiednie do potrzeb krycie. „Stosując kosmetyki Earthnicity będziesz wyglądać pięknie i wyjątkowo, a przy tym bardzo naturalnie.”

Sprawdźcie sami! Zajrzyjcie na stronę Earthnicity Minerals!

 

15 prezentów marki Orientana

  • 15 zestawów, w każdym Krem pod oczy ze  śluzem ślimaka oraz Maska jedwabna ze śluzem ślimaka

 

Orientana to jedna z ciekawszych marek na naszym rynku. Bo jednocześnie polska i jakby bardzo daleka, bo bazuje na azjatyckich składnikach.

Osobiście bardzo lubię kosmetyki marki. Lubię też to:  „W Orientana wierzymy, że tylko produkty naturalne najlepiej wspierają zdrowe życie i piękny wygląd, dlatego ORIENTANA to marka kosmetyków naturalnych, które nie zawierają szkodliwych substancji chemicznych i niedozwolonych substancji pochodzenia zwierzęcego, nie są i nigdy nie były testowane na zwierzętach.” Polecam więc Wam jeden z ostatnich hitów w kosmetyce – śluz ślimaka o świetnych właściwościach pielęgnacyjnych, zamknięty w masce i  kremie. Piękniejcie!

Wszystkie produkty marki znajdziecie na stronie Orientana.

 

10 prezentów od Wydawnictwa Publicat

  • 10 egzemplarzy mojej książki „Cukiernia kosmetyczna”

 

A jakże by inaczej! Nie mogło zabraknąć tu mojej Cukierni! Mojej wymarzonej książki, pełnej przepisów na babeczki do kąpieli, lody mydlane, masełka do ciała, cukrowe peelingi i wiele innych kosmetyków, które do złudzenia przypominają słodycze. Bardzo ją Wam polecam!

Cukiernię znajdziecie standardowo w księgarniach lub na stronie Wydawnictwa Publicat (z kodem „cukiernia” łącznie 35% taniej!).

Zajrzyjcie na Publicat.pl

 

5 prezentów od Hagi Cosmetics

  • 5 zestawów, a w każdym Naturalny scrub z olejem z pestek śliwki i olejem jojoba, Ochronna pomada z olejem rokitnikowym i Świeca sojowa korzenna pomarańcza

 

Hagi to jedna z najciekawszych obecnie na naszym runku manufaktur. Śledzę jej rozwój od dawna i mocno trzymam za nią kciuki!

Jej twórczynie piszą: „W naszej ofercie znajdują się naturalne kosmetyki wytwarzane ręcznie tradycyjnymi metodami. Z zebranych dziko rosnących ziół wytwarzamy ekstrakty wodne i olejowe. Nasz oferta zależna jest od dostępności lokalnych surowców roślinnych i zmienia się wraz z porami roku.” Niedługo też szykuje się niezwykle ciekawa nowość – Hagi dla dzieci!

Zobaczcie koniecznie na stronie Hagi!

 

5 prezentów BEE PEARL

  • 5 zestawów obejmujących suplement BEE PEARL w formie sypkiej o wartości 140 zł oraz słoiczek, w którym znajduje się 6 kapsułek koncentratu pierzgi pszczelej.

 

Nie wiem czy wiecie, że pierzga pszczela jest jednym z najbardziej wartościowych produktów naturalnych na świecie. Podczas całego okresu letniego pszczoła oblatuje setki roślin, dzięki czemu zbiera ponad 250 najbardziej wartościowych biologicznie aktywnych składników, które to gromadzą się w pierzdze. W skład pierzgi wchodzi: 28 aminokwasów, wszystkie witaminy (A, B, C, D, E, PP, K, D, H ), białko, mikro i makroelementy, węglowodany, kwas omega 3 i omega 6, kwas mlekowy, szereg przeciwutleniaczy i enzymów.
Bee Pearl to opracowany laboratoryjnie i opatentowany ekstrakt, gdzie został uzyskany efekt 20-krotnej koncentracji pierzgi oraz 5-krotnego skoncentrowania składników aktywnych. Jest to produkt w 100% naturalny.

Preparat jest jedynym w swoim rodzaju suplementem naturalnym o właściwościach odżywczych, antybakteryjnych, przeciwrakowych i odtruwających.

Zaintrygowani? Po więcej wskakujcie na BeePearl.pl

 

 

5 prezentów od Green Dragonfly Natural Candles

  • 5 niezwykłych świec z kolekcji BeHygge

 

Nie mogło zabraknąć najbardziej wyjątkowych, pełnych dobrej energii i serca, naturalnych, ręcznie robionych świec od Hani z Green Dragonfly! Uwielbiam je od dawna! Tym razem Hania zaskoczyła nas cudowną nowością – kolekcją BeHygge! Serią świec, niby bardzo prostych, ale w tej swojej skandynawskiej prostocie, po prostu przepięknych!

Zajrzyjcie na stronę Green Dragonfly i koniecznie śledźcie nowości na Facebooku!

 

5 prezentów od MarokoSklep.pl

  • 5 zestawów arganowych, ręcznie robionych mydeł

 

Och, MarokoSklep.pl zawsze przenosi nas w ten niezwykły, marokański, ciepły świat! Tym razem mamy dla Was kolorowe, trochę jakby magiczne, ręcznie wytwarzane w Maroku mydełka.

Jeśli poszukujecie oryginalnych prezentów, których zapachy przywodzą na myśl egzotyczne krainy, bardzo polecam MarokoSklep.pl. Zwłaszcza olejki arganowe aromatyzowane olejkami z róży i jaśminu! A także naturalne czyste oleje o wielkiej mocy – arganowy, z czarnuszki i opuncji figowej.

Sprawdźcie sami na MarokoSklep.pl

 

 

5 prezentów od wydawnictwa Znak

  • 5 zestawów książek Magdaleny Kordel „Serce z piernika” i „Anioł do wynajęcia”

Coś idealnego, aby wprowadzić się w ciepły nastrój świąteczny! Bardzo klimatyczne książki, do poczytania w zimowe wieczory, z kubkiem gorącej herbaty.

„Zatrzymaj się i rozejrzyj dookoła. Czasami tyle wystarczy, by w twoim życiu zaczęły się dziać cuda.” Brzmi dobrze, prawda?

Serce z piernika przeniesie cię w świat, w którym najważniejsza jest siła marzeń, a cuda – duże i małe – zdarzają się wtedy, kiedy najbardziej ich potrzebujesz. A „Anioł do wynajęcia” to niezwykła historia, która otula jak ciepły koc, rozgrzewa jak filiżanka cynamonowej herbaty, a przede wszystkim przywraca wiarę w ludzi i daje nadzieję.

Po więcej wpadnijcie na stronę Znaku – „Serce z piernika” i „Anioł do wynajęcia”

 

5 prezentów Willow Organics

  • 2 x zestaw Peeling Fruity Sugar Scrub + Olejek Yellow Rose Buds
  • 2 x zestaw Balsam Fruity Mousse + Olejek Yellow Rose Buds
  • 1 x zestaw Balsam Fruity Mousse + Peeling Fruity Sugar Scrub

 

Willow Organics to bardzo młodziutka jeszcze manufaktura kosmetyków naturalnych, za którą trzymam mocno kciuki, a o której napiszę Wam pewnie więcej po Nowym Roku.

„Każdy produkt Willow to nasze małe, spełnione marzenie zamykane w szklanym opakowaniu. Kosmetyki od początku do końca przygotowywane są ręcznie. Z sercem i pasją ich autorki. Willow od początku miało być swoistym łącznikiem między człowiekiem i przyrodą. Wybieramy najbardziej odpowiednie kompozycje naturalnych składników pozyskiwanych z roślin i owoców z różnych zakątków świata, wzbogacamy je zapachami, które mają najlepszy wpływ na zmysły i samopoczucie. Stawiamy na czystą naturę.”

Zapowiada się wspaniale! Po więcej wpadajcie na stronę Willow Organics!

 

5 prezentów od Achae

  • 5 x zestaw: waniliowe masło do ciała Vanilla Body Butter + zestaw minipeelingów: 6×40 ml:Green Tea Sugar Scrub, Vanilla Coffee Scrub, Orange Coffee Scrub, Coconut Coffee Scrub, Orange Salt Scrub, Lime Grapefruit Salt Scrub + Lemon Lip Balm.

 

Niezwykle ciekawa marka o intrygującej nazwie, która zamyka swoje naturalne produkty w kolorowych słoiczkach, aby cieszyły nam nie tylko ciało, ale i oczy!

Jak twórcy marki piszą – „Achae to świat naturalnych ręcznie robionych kosmetyków. Wszystkie kosmetyki Achae to: świeże, intensywne zapachy, gęsta i aksamitna konsystencja i naturalny skład. Kosmetyki Achae powstają wyłącznie z naturalnych składników najwyższej jakości. W naszych produktach nie ma parabenów ani innych środków konserwujących, sztucznych olejów, zapachów oraz żadnych innych substancji chemicznych. Składniki z których powstają nasze produkty są starannie dobierane i pochodzą z tych rejonów świata, które gwarantują ich najwyższą jakość.”

Odkryjcie ten niezwykły świat na stronie marki Achae!

 

 

5 prezentów ze sklepu ECOFanaberia.pl

  • 5 zestawów –  wybrany Kubek bambusowy Pukka + wybrana herbata Pukka

Zwycięzcy wybiorą sobie kubek i herbatę z oferty sklepu ECOFanaberia.pl, według aktualnej dostępności produktów.

Czyż to nie jest istne, mocno energetyzujące szaleństwo kolorów i wzorów?! I do tego jeszcze aromatów! Bo kto próbował herbat Pukka, ten wie, że smakują i pachną niezwykle kusząco!

A znacie już sam sklep? „Ecofanaberia to miejsce zrodzone z pasji i zamiłowania do natury. Miejsce, dzięki któremu, postanowiliśmy małymi krokami zmieniać świat na lepsze. Miejsce, w którym znajdziesz ekologiczne kosmetyki bazujące tylko na surowcach naturalnych – ekstraktach roślinnych, olejkach eterycznych czy naturalnych olejach… Biokosmetyki, które oferujemy, zostały przez nas starannie wyselekcjonowane. Większość z nich przetestowaliśmy osobiście, a pozostałe czekają na swoją kolej. Wszystkie posiadają certyfikaty przyznane przez organizacje ekologiczne, dzięki czemu mamy pewność, że w ich składzie nie znajdziemy toksycznych substancji.”

Wpadnijcie wybrać swoją herbatę i kubek na ECOFanaberia.pl

 

5 prezentów od o!figa

  • 5 x serum Dzika Figa

 

Pisałam Wam o tym serum niedawno. I nie tylko ja, bo coraz głośniej o nim w blogosferze. A jak już ktoś go wypróbował, to i pokochał!

Bo… „pokochasz Dziką Figę za jej niezwykłe właściwości wygładzające, regenerujące i nawilżające. Absolutnie wspaniały kosmetyk, bez którego nie będziesz wyobrażać sobie życia. Serum olejowe „Dzika figa” to bogactwo naturalnych składników, których wpływ na naszą skórę jest nieoceniony.”

Mamy tu więc opuncji figowej, olej z nasion cedru syberyjskiego, olej z owocu dzikiej róży, z lnianki siewnej, tetraizopalmitynian askorbylu, czyli najnowszą i najnowocześniejszą olejową formę witaminy C oraz nadkrytyczny ekstrakt z dzikiej róży o ponadprzeciętnie wysokiej zawartości witaminy A i kwasu Omega 3.

Polecam! Zajrzyjcie na stronę o!figa

 

6 prezentów od Drogerii Internetowej EkoPolka

  • 2 x balsam do ciała z ekstraktem z granatu i imbiru Hagi
  • 2 x peeling cukrowy do ciała z algami Fresh&Natural
  • 2 x mydło świąteczne Yope – edycja limitowana

 

EKOPOLKA to nowoczesny sklep internetowy z niszowymi organicznymi kosmetykami, naturalnymi suplementami diety i ekologicznymi środkami czystości, ale też blog i poradnictwo o tematyce naturalnej pielęgnacji i suplementacji, detoksykacji organizmu oraz życia w zgodzie z ideą slow life oraz aktywnie prowadzone profile społecznościowe, stwarzające przestrzeń do spotkań wielu pozytywnych i energicznych EkoPolek oraz ułatwiające i uprzyjemniające nam codzienny kontakt.

Tak właśnie, bardzo ładnie napisane jest na stronie. Sama poznałam drogerię niedawno i od razu się zauroczyłam. Jest przejrzyście, starannie i ciepło, i co ważne – strona zachęca do zakupów. Bardzo też lubię śledzić Facebooka EkoPolki – dużo i fajnie się tam dzieje!

Zajrzyjcie więc do sklepu EkoPolka, a potem polubcie na Facebooku!

 

 

6 prezentów marki Harmonique

  • 2x krem do twarzy Nawilżająco – Ochronny – Anti-pollution
  • 2x krem do twarzy Przeciwzmarszczkowo – Wygładzający
  • 2x peeling do ciała Pomarańcza & Cynamon & Goździk + próbki kremów do twarzy

 

Witamy nowe produkty do twarzy marki Harmonique! Wraz z idealnie pachnącym na Święta peelingiem. Bo przecież pomarańcze wspaniale komponują się z korzeniami!

„Marka Harmonique powstała z potrzeby życia w harmonii z naturą. Naszą misją jest tworzenie produktów, które pomogą naszym klientom zachować piękny wygląd, korzystając z tego co daje nam otaczająca nas natura. Naturalne tłoczone na zimno oleje, naturalne masła, wodne ekstrakty z roślin są źródłem wielu cennych witamin i mikroelementów, które wpływają znacząco na poprawę kondycji naszego ciała. Nasze kosmetyki cechuje wysoka koncentracja naturalnych składników aktywnych, które działają lepiej niż syntetyczne i z całą pewnością są bezpieczne.”

Polecam też poczytać historię marki, bardzo ciekawa!

I zajrzyjcie koniecznie na stronę Harmonique

 

 

5 prezentów od drogerii Skarbiec Natury

  • 5 zestawów, a w każdym Złote mydło naturalne do twarzy i ciała PIERRE DE PLAISIR, Kamień peelingujący do twarzy biały  PIERRE DE PLAISIR oraz Krem do rąk Lavera z linii Basis Sensitiv z bio-migdałami i masłem shea

Skarbiec Natury to drogerią, z którą niedawno rozpoczęłam większą współpracę i zapewne jeszcze Wam o tym napiszę. Bardzo ją Wam polecam – ma szeroką ofertę naturalnych kosmetyków, czyli to, co lubimy najbardziej! A może jesteście z Łodzi? Odwiedźcie wtedy stacjonarny sklep Skarbiec Natury i poznajcie bardzo sympatyczną właścicielkę Anię.

„Myślą przewodnią podczas tworzenia „Skarbca Natury” było podarowanie wszystkim ludziom miejsca, w którym będą mogli cieszyć się kosmetykami naturalnymi uznanych marek, z różnych stron świata, w zróżnicowanych cenach. „

Ach, zaglądajcie też koniecznie na fanpage Skarbca na Facebooku!

A na świąteczne zakupy wpadnijcie do sklepu Skarbiec Natury

 

5 prezentów od KARITEe

  • 5 zestawów naturalnych mydeł, w każdym mydło oliwkowe, z cynamonem i karobem oraz z różową glinką

 

Wiecie dobrze, że bardzo lubię małe manufaktury kosmetyczne i mydlarnie. Odkryłam niedawno kolejną, wartą Waszej uwagi! Poznajcie KARITe i jej ręcznie wytwarzane mydełka (a wkrótce także inne produkty)!

Ach, takie mydełka, w specjalnych zestawach i opakowaniach idealnie sprawdzą się jako świąteczne prezenty!

„…KARiTEe to pasja, to miłość do natury, to ciągłe poszukiwanie i udoskonalanie receptur aby móc stworzyć wyjątkowe  i niepowtarzalne kosmetyki. To także dwie dziewczyny, które tę pasję rozwijają. Tak pokrótce, by nie zanudzić, bo przecież na naszej stronie jest wiele innych, ciekawych informacji, które koniecznie trzeba przeczytać.

TAK!!! –  jest to nasza pasja, nasze hobby, nasze pomysły, nasz świat…Obie przywiązujemy ogromną wagę do zdrowego trybu życia. Jest dla nas szalenie ważne to czym się odżywiamy, jak i to czym pielęgnujemy nasze ciało. Tak właśnie zrodził się w naszych głowach pomysł tworzenia naturalnych kosmetyków. Najpierw tylko dla siebie, a potem zadałyśmy sobie pytanie: dlaczego nie dla innych skoro są takie dobre?”

Zajrzyjcie więc koniecznie na stronę KARITEe!

 

5 prezentów marki Kosmetyki DLA

  • 5 zestawów, a w każdym Krem do rąk na bazie naparu z babki płesznika oraz jeden, wybrany przez zwycięzcę krem do twarzy (spośród kremów: Kuracja Nawilżająca na dzień, Niszcz Pryszcz krem na noc, Kuracja Łagodząca krem na dzień/noc)

Poznajcie nowe oblicze kosmetyków DLA! Osobiście jestem zachwycona nową szatą graficzną, cieszę się więc bardzo, że pokażę Wam wkrótce ją nieco lepiej.

A sama marka? Poznajcie ją słowami jej autorek:

„Jako chemiczki zakochałyśmy się w ziołach. Mogłoby się wydawać, że to dwa różne światy a jednak bardzo bliskie. Fitochemia roślin, to nic innego jak chemia natury. Zgłębianie wiedzy o składnikach aktywnych całkowicie nas pochłonęło. Poznając skład chemiczny roślin możemy komponować najbardziej skuteczne kosmetyki i pomagać rozwiązywać najtrudniejsze problemy skórne. Od lat interesowałyśmy się kosmetykami, a po skończonych studiach kierunkowych, przez 10 lat pracowałyśmy w branży kosmetycznej, aż w końcu spełniłyśmy swoje największe marzenie i stworzyłyśmy własną wymarzoną markę kosmetyków. Tworzymy autorskie produkty jako jedyne oparte na świeżych naparach ziołowych, co jest źródłem ich wyjątkowej skuteczności.”

Więcej na stronie kosmetyków DLA

 

 

5 prezentów od marki Deer On The Moon

  • 5 ręcznie robionych, oryginalnych świeczników: 2 geometryczne i 3 domki

Uwaga – świeczniki powstaną na wzór tych, które można zobaczyć na zdjęciach, ale trzeba pamiętać, że z pewnością nieco będą się różnić –  są wykonywane ręcznie bez użycia szablonów czy form, a i drewno pokazuje dopiero swoją strukturę w momencie pracy z nim. Zdjęcia są jedynie poglądowe.

 

Poznajcie nową, bardzo ciekawą markę!

„Deer On The Moon to spółka rzemieślnicza z nieograniczoną wyobraźnią. Tworzymy przedmioty do codziennego użytku i nieużytku, świeczniki, lampy, przyborniki biurkowe, biżuterię. Staramy się być blisko natury która jest naszą główną inspiracją. Wszystko co wychodzi spod naszych rąk jest unikatowe, nie ma 2 takich samych przedmiotów. Naszym klientom dajemy możliwość personalizacji, dobór kolorów, imię czy hasło wybite w miedzi – to rzeczy o których może decydować kupujący.

Zamawiać można poprzez wiadomości wysyłane do nas za pośrednictwem Facebooka lub drogą mailową.”

Po więcej, zwłaszcza zdjęć, wpadnijcie na fanpage Deer On the Moon

 

 

 

 

5 prezentów od Blisko Natury

  • Zestaw kosmetyków czekoladowych
  • Zestaw kosmetyków kawowych
  • Zestaw kosmetyków waniliowych
  • 2 x Karty podarunkowe o wartości 100 zł do wykorzystania na BliskoNatury.pl

 

Nieodłączny element świątecznego konkursu – prezenty z Blisko Natury! Tym razem mamy dla Was tematyczne, bardzo słodkie (a jakże) zestawy, które uprzyjemnią Wam grudniowe wieczory. Musi być bowiem pachnąco, naturalnie i przytulnie!

Już teraz też obmyślajcie, co zakupicie za bony podarunkowe! Mamy aż dwa, każdy o wartości 100 zł!

Po szeroki, bardzo szeroki wybór kosmetyków i prezentów świątecznych, wpadajcie na BliskoNatury.pl!

 

 

Zapraszam gorąco do udziału!

 

454 comments on Wielki Świąteczny Lili Konkurs 2017 – aż 148 nagród!

  • SmykuSmyk

    Oho. Cudne nagrody, oczywiście, jak co roku biorę udział 🙂
    Czym pachną moje święta? Oczywiście choiną! Taką, wielką, świeżą, z wielkimi, zielonymi igłami 🙂 Pachną też cynamonem, goździkami i pomarańczami, czyli moją ukochaną herbatą zimową, polecam na smutne, zimowe dni. To też zapach… kapusty wigilijnej, którą odkąd pamiętam, przygotowuje na święta moja mama. To moja ukochana, świąteczna potrawa, na którą czekam cały rok.

    Korzystając z okazji życzę pięknych, rodzinnych, ciepłych (ale tak mentalnie, bo przecież w zimie musi być zimno, żeby spadł śnieg i żeby Mikołaj miał jak do nas dotrzeć 🙂 ) Świąt, hojnego i pomysłowego Mikołaja. Spełnienia najskrytszych marzeń!

  • Magdalena B.

    W moim domu święta pachną pomarańczami, piernikami i książkami, które z mamą pochłaniamy 🙂 Post udostępniam na FB

  • Gość

    Moje świ

  • Beata Korpecka

    Moje Święta pachną choinką,piernikami,barszczem z uszkami,smażoną rybką,makowcem.Pachną miłością,ciepłem,ciasteczkami,które wiszą na choince,pomarańczami z goździkami i grzanym winem.Pachną cudownie,aromatycznie i wyjątkowo 🙂

    udostępniam jako Beata K Gardoń

  • Agnieszka Jan

    Moje święta pachną magią… bo jak inaczej to nazwać? Zapracowani – przeciągają się leniwie, kłótliwi – zgodnie potakują, odchudzający – zajadają się ze smakiem, nawet pies – szalony Bolek – spokojnie pochrapuje w leżance. A te czary to: szczypta wanilii, garść goździków, pomarańcze, aromat kawy, choinka, i to „coś”, co mieszka w każdym domu,… i miły smrodek tulącego się do domowników psa. Udostępniłam na fb. Aromatycznych Świąt!

  • Dominika Wszołek

    U mnie święta bardziej śpiewają niż pachną, bo cała rodzinka przy wspólnych przygotowaniach pełnym głosem śpiewa kolędy i pastorałki:) Ale też pachną najlepszym na świecie kompotem z suszonych owoców, choinką i pomarańczami:) post udostępniam na fb Dominika Wszołek

  • Katarzyna

    Moje Święta pachną miłością, mnóstwem uśmiechu, okraszone gwarnym kolędowaniem synka. W tle unosi się aromat mocnej kawy i przyprawy do piernika!

    Kasia Ulaszek
    udostępnione przez fb

  • Lidia Zajączkowska

    W moim domu święta pachną piernikiem, marcepanem, mandarynkami, grzybami i przede wszystkim miłością 🙂 Post udostępniam na FB

  • Anna Bugdal

    Nasze Święta pachną rodzinną atmosferą oraz choinką i smacznym bigosem ,który pachnie w całym domu🎅🎅🎅❤

    • Anna Bugdal

      Post udostępniam na fb

  • Teresa Nowak

    Święta to wyjątkowy czas – czas pełen miłości, ciepła, magii i zapachów.: tych wydostających się z kuchni, tego zapachu Mamy i babci które szykują się na wigilijną kolację. Dla mnie święta pachną przede wszystkim ciepłem domowego ogniska, magiczną atmosferą i troską. Pachną choinką, igliwiem, palącą się świecą, pachną siankiem spod obrusa no i oczywiście pachną pysznymi potrawami.

    Udostępniłam informację o konkursie na fb jako Teresa Nowak

  • kasia2006222

    Moje święta mają podwójny zapach – cukru pudru i oczekiwania. Czekamy na najbliższych, którzy w tych dniach wracają z emigracji by chociaż raz w roku spędzić czas wspólnie z rodziną, a oczekiwanie niesie ze sobą jakby aromat niepewności i kończącej się cierpliwości. A cukier puder – oblepia nas, naszą kuchnię i wszystko co napotkamy na swojej drodze choć docelowo oblepić ma ulubione ciasteczka ukochanego tatusia!

  • Arsenic

    Ho ho ho! 😀 Ależ się pięknie zrobiło: pierwszy śnieżek spadł, konkurs u Lili odpalony, ja już dosłownie czuję ten absolutnie unikatowy, świąteczny miks zapachów śledzi, piernika, mandarynek i grzybów 😀 Eau de Wesołych świąt! 🙂

  • Paulina Gardocka

    U nas w domu święta pachną żywym świerkiem zakupionym na pobliskim targu. Zapachy swieżo upieczonego makowca i piernika przez babcię też przypominają o świętach. Post udostępniam na FB. Wesołych Świąt!

  • Klaudia Owczarek

    Moje święta kojarzą mi się z zapachem potraw, na które czekam przez cały rok. Najpiękniejszy z nich to zapach barszczu, który koniecznie musi być przygotowany przez mojego tatę 🙂 Jest w tym mistrzem!

    Udostępniam na fb
    Klaudia Owczarek

  • Bozena Zieba

    Moje święta jak w każdym domu pachną suszonymi cytrusami, piernikami, barszczem z grzybkami, pachną miłością i radością ale pachną też empatią i dobrocią. Bo święta to czas zimy, trudnych warunków, to czas pomagania i dzielenia się z biednymi, chorymi, samotnymi. Dlatego dla mnie zapach Świąt to też zapach schronisk, herbaty w termosie czy palonego na rynku koksiaka, w tych miejscach te święta mają najintensywniejsze zapachy, których nigdy się nie zapomina.

    udostępnione na FB

  • Anna Domagała

    Dla mnie święta to jednocześnie zapach świeżych firanek, choinki, suszonych grzybów i gotowanej kapusty, którą pod każdą postacią zajada się mój mąż. Niby wszystko do siebie nie pasuje, a jednak, to jest taki bożonarodzeniowy flakon bez którego nie wyobrażam sobie ciepłych rodzinnych świąt, zapach który stanowi , to wyjątkowości tych świąt.
    Zapach wyjątkowy który żyje, który tworzy, buduję atmosferę, nadaje klimat i smak świąt.
    Udostępniłam na Facebooku 🌲

  • Misia May

    Tylko raz w roku są takie Święta ze nikt nikomu krzywd nie pamięta, jest wtedy tak radośnie i uroczyście i śnieg za oknem lśni srebrzyście. Moje Święta pachną miłością płynąca z Narodzenia Jezusa Chrystusa. świętujemy otuleni zapachem pysznego jedzenia,śpiewając Bogu i dziękując za ten szczególny czas pełen dobroci….w tle towarzyszy nam przepiękna choinka i prezenty. Najważniejsze,ze mamy z kim dzielić ten cudowny czas. Post udostępniam przez fb. Misiamay

  • Arletta Drozd

    Czym pachną moje święta…to aromat z mego rodzinnego domu na wsi łączący w sobie zapach palonego drewna kiedy to dziadek rozpala piec do czerwoności, aby kobiety mogły pichcić przysmaki i nie musiały się martwić, że ogień zgaśnie, zmieszany z wonią dopiero co wniesionego do domu świerku. A ideału zapachu świątecznego dopelnia aromat grzybów, za którym będąc bardzo małą dziewczynką nie przepadałam, a którego teraz nie mogę się doczekać i cały rok za nim tęsknię.

    udostępniłam na facebooku – https://m.facebook.com/arletta.drozd?ref=bookmarks

  • Esy,floresy,fantasmagorie

    Konkurs u Lili! moja najbardziej ulubiona blogerska tradycja 🙂 U mnie święta zawsze pachną jeżem! tym pomarańczowym z goździkowymi kolcami. Jest coś magicznego w tym miksie zapachów, który właśnie w grudniowy czas tak bardzo raduje wszystkie zmysły. Udostępniłam na fb jako Małgorzata Ewa Jot

  • DietoKosmeto

    Może trochę nietypowo, ale święta kojarzą mi się głównie z zapachem czystości, świeżością cytrusowego płynu do sprzątania i wykrochmalonego, białego obrusu na stole. Te aromaty w połączeniu z zapachami przygotowywanych potraw tworzą w mojej rodzinie świąteczną atmosferę. Dzięki dokładnie wyszorowanym zakamarkom w domu i daniom, nie na co dzień pojawiającym się na stole, wyczuwa się podniosłość i wyjątkowość tych chwil.

    Agnieszka Cieślikiewicz
    banner na blogu: http://www.dietokosmeto.pl/

  • Katarzyna Rzeczycka

    Święta to dla mnie zapach bliskości i wyrozumiałości. Każda woń idąca z potraw, z choinki czy choćby perfum mojej babci to woń, której nigdy nie zapomnę. Osobno tak naprawdę nie znaczą wiele, ale razem sprawiają, że odczuwam niepowtarzalny spokój.

    • Katarzyna Rzeczycka

      Udostępniłam na fb 🙂

  • Aasia Sz

    Moje_ święta pachnią orzeszkami, a w zasadzie ciasteczkami w kształcie orzecha włoskiego(robię je wspólnie z dziećmi) . Pieczone na ruskiej starej patelni (na gazie) nadziewane pyszną masą orzechowa. Piekę je raz w roku, a Ci co nie znają tych ciasteczek mylą je z prawdziwym orzechem włoskim i pytają o dziadka by je rozłupać😂. Aasia Sz.

  • Agata Wierzgacz

    Święta pachną magią ,którą czuję odkąd mam Kochającego Męża i nasze cudowne Dzieci 💗 wspólne ubieranie „żywej ” choinki ozdobami ręcznie wykonanymi oraz tradycyjnymi potrawami wigilijnymi : kutia , barszcz z uszkami , pierogi z kapustą i borowikami.
    Konkurs udostępniłam na fb jako Agata Wierzgacz .

  • Magdalena Sz L

    och och może tym razem się uda, już sama nie wiem dobrze ale chyba biorę udział trzeci raz więc do trzech razy sztuka 🙂 kubeczek z herbatą Pukka 🙂 Blisko natury albo kamień peelingujący.
    albo sylveco 🙂 albo cokolwiek 🙂 Wesołych Świąt !!!!
    AAA najwazniejsze przecież tak się ucieszyłam że mój komentarz będzie 24. bo to szczęśliwa liczba mojej rodziny. Moje Święta pachną moim rodzinnym domem a mój rodzinny dom pachnie roboczymi ubraniami mego Taty. Tata nie żyje, nie chodzi do pracy od pięciu lat. Ale moje Święta pachną jego roboczymi ubraniami nie wiem jak to wytłumaczyć. Był dobrym pracownikiem więc co roku w grafiku miał pracę w Wigilię i czekaliśmy na niego z kolacją i wracał i przytulałam się do niego i wdychałam z lubością ten zapach mimo że to była mieszanka wybuchowa- dymu papierosowego, fuj, smarów, przepalonego oleju silnikowego i tej twardej sztywnej tkaniny. Zapach moich Świąt.

    • Magdalena Sz L

      udostępnione na FB.

  • chanceleee

    Moje święta pachną przede wszystkim piernikami! To jedyny okres w roku, kiedy wszyscy zabieramy się za pieczenie tych przepysznych ciastek(na święta zawsze tyle się ich najadam, że przez resztę roku nie mogę nawet na nie patrzeć :D). Nawet nie zliczę ile ich jest, każdy z rodziny przynosi swoją porcję, czy to pod postacią różnych świątecznych kształtów czy ogromnej blachy!
    Info o konkursie udostępniam na blogu http://www.chanceleee.pl 😉

  • Magdalena Świtała

    Moje święta pachną choinkowymi ozdobami, pewnie wiecie o co
    chodzi: te wiekowe dekoracje wydzielają taką charakterystyczną woń, nie do
    zapomnienia! I pastą do podłóg, odkąd pamiętam – na szczęście mam w domu na
    podłodze dechy, więc tradycja pastowania jest kontynuowana 😉 No i jeszcze
    metalicznym, czystym śniegiem, za którym tak bardzo tęsknię…

    – udostępniłam: https://www.facebook.com/swita77/posts/1325761290869452?pnref=story

  • Joanna Joanna

    Jestem od 3lat mamą, bardzo nieograniętą mamą (i dobrze mi z tym, żeby nie było! 🙂 ) Co roku powtarzam sobie, że w te święta wszystko mi się uda, że będzie pysznie i co roku….przypalam każde ciasto i ten własnie zapach charakteryzuje moje święta😉😊 zawsze na minutę przed wyjęciem mego „dzieła sztuki” z piekarnika coś mi przerywa-a to telefon, domofon, krzyczące dziecko (że muszę koooniecznie mu pomóc, bo blablabla) i bach! zapominam o cieście😀 udostepnione na fb jako Joanna Gorecka

  • Anna | annemarie.pl

    Święta to dla mnie zapach żywej choinki ściętej w rodzinnym lasku na wsi, pospiesznie ubieranej w poranek przed wigilią i schnących w cieple skórek po mandarynkach jedzonych na deser po kolacji. To mój ulubiony czas w roku, więc tęsknię do niego, odkąd tylko usłyszę pierwsze świąteczne utwory puszczane w radio 🙂

    FB Anna Kochanowska

  • Agnieszka w

    Moje święta mają zapach pasty do podłogi i fornitu do mebli, bo przecież w ten wyjątkowy czas wszystko musi lśnić. Fantastycznych pomarańczowych delicji i gorącego kakao z pianą ubitą z białek. Ciepłego drożdżowego ciasta z kruszonką i masłem podkradanego po kolacji. To zapach perfum mojej siostry, która przyjeżdża do nas co roku tylko na święta. I domowego „advokata” tak gęstego, że można go jeść łyżką

  • Halina Woznik

    Moje Święta pachną wszystkim po trochu, ale najbardziej WYKROCHMALONYM OBRUSEM. Tak, tak, u mnie w domu wciąż tradycyjnie krochmali się pranie. Kiedy czuję zapach krochmalu, wiem że nadchodzi coś ważnego i wyjątkowego.
    Halina Woźnik
    Wpis konkursowy udostępniłam na Facebooku.

  • Woźna Natalia

    Moje święta pachną mandarynkami – zwłaszcza tymi, nabijanymi korzonkami goździków i posypywanymi cynamonem. W latach mojego dzieciństwa mandarynki, był to owoc trudny do zdobycia i właśnie  z tego powodu, pojawiały się tylko na Święta. Może właśnie dlatego, tak mocno kojarzą mi się ze Świętami Bożego Narodzenia.
    Udostępnione na Facebooku 😊

  • Patrycja Kasia Pospieszna

    Święta pachną migdałami….. Moja babcia pachniała migdałami, tylko raz w roku, w okolicach Świąt Bożego Narodzenia w moim rodzinnym domu piekło się makowce z obowiązkowym olejkiem migdałowym, a babcia była całym szefem tego przedsięwzięcia. A makowców było sporo, wszystkie rumiane, lukrowane i pachnące migdałami. Dziś między nami babci już nie ma ale tradycja rodzinnego pieczenia makowców została i na szczęście nadal święta pachną mi migdałami.
    Udostepnione na facebooku – Patrycja Kasia Pospieszna

  • Wiesia Woźna

    Zapach, który niezmiennie kojarzy mi się ze świętami, to aromat olejku migdałowego. Tradycyjna świąteczna potrawa, jaką są makówki, nie może się bez niego obejść. Przemielony mak podgrzewa się w mleku z dodatkiem masła, miodu, bakalii i owego cudownego olejku. Im gorętsza staje się masa, tym piękniejszy aromat rozbiega się po domu. To dla mnie zapach świąt 😀
    Udostępnione na Facebooku 😊

  • Katarzyna Kołakowska

    Święta kojarzą mi się z rześkim zapachem mroźnego wieczoru/nocy, kiedy wychodzę już od moich bliskich – najedzona i szczęśliwa. Mijając domy czuć niezmiennie aromat potraw – grzybów, makiełków, herbaty z goździkami, mandarynek… Nieco dalej od miejsc zamieszkałych przez ludzi czuć po prostu zimną, gwieździstą noc (czasem z odrobiną gryzącego dymu) – i to właśnie ten zapach grudniowego, mroźnego powietrza kojarzy mi się najbardziej ze Świętami. 🙂
    Pozdrawiam – Katarzyna Kołakowska (udostępnione przez Fb)

  • Martyna Świątek

    Święta, jak dla mnie, są istną zapachową sprzecznością – z jednej strony czuję tę charakterystyczną woń trzaskającego mrozu, od którego różowią się noski i policzki, wspaniały aromat igliwia, leśnej wolności…
    A z drugiej, przecież nie wolno mi zapomnieć o pierniczkach, które nie pachniałyby tak, gdyby nie robić ich wspólnie, barszczu działającym niczym wehikuł czasu, mandarynkach, niegdyś luksusowych, teraz tak powszechnych i charakterystycznych pomiędzy dwunastoma potrawami…
    Choć tych parę świątecznych dni powinno mieć aromat bliskości – kiedy serca, słowa i perfumy wszystkich zgromadzonych łączą się w ciepłą, rodzinną jedność.

    Udostępniłam: https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=160613388021633&id=100022189192536&_rdr

  • Ewa Balcerzak

    Święta to magiczny czas, który pachnie wieloma barwami. Jest w nim miejsce na słodki zapach miłości, na leśne ukojenie i na korzenno-pomarańczowe lenistwo. Zapachów jest zbyt wiele by wymienić je wszystkie, jednak każdy z nich jest wyjątkowy, bo nie ma nic lepszego jak Święta spędzone w rodzinnym gronie.

    Wybrałam udostępnienie publiczne na Facebooku wpisu konkursowego.
    Pozdrawiam – Ewa Balcerzak

  • Emulinka

    Kiedy w domu pachnie lasem i cukiernią tą najlepszą.Kiedy bigos niczym perfumy otula me pokoje,wtedy święta się zbliżają i radosne wyczekiwanie.🎄

  • Aneta Szopa

    Moje Święta to zapach pierników na skórze, który przylega do mnie kiedy otwieram drzwiczki piekarnika. Zapach gałązek choinkowych tuż po zrobieniu świątecznego stroika. Mandarynek zjadanych w tym okresie hurtowo. Kremu do rąk pachnącego cynamonem, którym ratuję spierzchnięte na spacerze ręce. Korzennej herbaty albo grzańca, albo kawy z pianką i cynamonem. I zapachowych świec, zużywanych namiętnie w długie zimowe wieczory.
    Banerek udostępniam na blogu: wydziwianki.blogspot.com

  • Davina Claire

    Święta najzwyczajniej w świecie pachną mi miłością i szczęściem 🙂 Uwielbiam spędzać czas z rodziną, a w święta, szczególnie Bożego Narodzenia, te wspólne chwile nabierają dodatkowej magii. Nie ma nic bardziej cenniejszego 🙂

    post udostępniony na fc: SO pka
    mail: rebel_flower@interia.pl

  • Martusek Gry

    Pierwszy zapach świąt pojawia się w naszym domu wraz z pieczonymi pierniczkami; cynamon, goździki, miód…aromat unosi się i nastraja pozytywnie, nostalgicznie, bo wtedy nad tymi pierniczkami można snuć opowieści świąteczne. Potem pojawia się żywa choinka, zapach lasu rozgaszcza się w każdym kącie i od teraz oczekiwanie na Święta staje się magiczne. A w samą Wigilię to już jest tak aromatycznie, że zawrót głowy gwarantowany:)
    Ps. Konkurs udostępniony przez fc.

  • Joanna M.

    Zapach dużej żywej choinki i bożonarodzeniowych dekoracji ze świeżych gałązek świerku (wykonanych przez wszystkich domowników) to zapach, który podczas Świąt dominuje w moim domu. Dzięki ręcznie robionym ozdobom nasza pachnąca lasem choinka ma wyjątkowy charakter. Jest niepowtarzalna, a jej zapach pozostaje w pamięci na długi czas.

    Udostępnienie publicznie na Facebooku wpis konkursowy 🙂

  • Joanna M.

    Zapach dużej żywej choinki i bożonarodzeniowych dekoracji ze świeżych gałązek świerku (wykonanych przez wszystkich domowników) to zapach, który podczas Świąt dominuje w moim domu. Dzięki ręcznie robionym ozdobom nasza pachnąca lasem choinka ma wyjątkowy charakter. Jest niepowtarzalna, a jej zapach pozostaje w pamięci na długi czas.

    Udostępniłam publicznie na Facebooku wpis konkursowy 🙂

  • Monika Gorbaczyńska

    Udostepnilam na fb
    Mi swieta kojarza sie z zapachem mokrego sniegu zmieszanej z zapachem siersci moich psiakow ktore calymi dniami ganiaja po ogrodzie wpadajac w puchowe zaspy. To tez za0ach recznie pieczonych pierniczkow zawieszonych na cudownie pachnacym swierku. No i grzyby ktorych ilisc na poczatku przytlacza a dan ktore mizna z nich robic sie nie ogarnua to one nadaja tej slodkiej wisienki w swieta.

  • Ania Nowak

    Czym pachna moje swieta? Na poczatku zawsze starym pociagiem, ale w tym roku bedzie to juz zapach samochodowego odswiezacza w kii ceed przy akompaniamencie niezawodnego „Driving home for christmas”. 😉 Potem pachna przygotowywanym wczesniej grochem, piernikami podjadanymi juz od 1 grudnia i delikatnie nerwowa atmosfera. Dalej jest juz tylko pieknie: bakalie na makielki, jagody do zupy owocowej, paszteciki do barszczu, grzyby do sosu… I ryba. Gdzies pomiedzy tym wszystkich przewija sie zapach ubieranej choinki, kurzu z wycieranych przy tym bombek i lancuchow. W zeszlym roku byly pierwsze swieta pachnace tez dzieckiem w naszym domu. A w tym roku beda pierwsze malzenskie. Ciekawe czym beda na nowo pachniec. 🙂

    P.S Udostepniam na facebooku.

  • Iwona J.

    W tym roku moje święta będą pachnieć niemowlakiem, bo do rodziny dołączył mój mały synek Józio. Będą też pachniały rodziną, bo po raz pierwszy od 5 lat spotykamy się w większym gronie- 4 pokolenia, od mojej 80letniej babci po moje dzieci. I będą pachniały choinką, jedzeniem z drugiego końca Polski, pachnącymi prezentami, bo nauczyłam się robić naturalne mydła i musiały się one znaleźć pod choinką. (Udostępnione FB) Janeczko.iwona@gmail.com

  • Anna Olesiak

    W wigilię już od rana roznosi się zapach maminego, aromatycznego, w 100% naturalnego barszczu, pieczonego ciasta i innych pyszności oraz oczywiście igliwiem z żywego drzewka. Zapachy te zawsze kojarzą mi się z oczekiwaniem na wieczór wigilijny, gdy wszyscy możemy usiąść przy stole i rozkoszować się wspólnie wykonanymi potrawami, a po kolacji usiąść jedynie w blasku lampek choinkowych i głośno kolędować 🙂
    Udostępnione na FB (https://www.facebook.com/anna.olesiak/posts/2066220056738530?pnref=story)
    Serdecznie pozdrawiam.

  • Martunia915

    Moje Święta pachną suszonymi grzybami:) nie jestem łasuchem, za to na wytrawne świąteczne potrawy czekam przez calutki rok;) a że kocham grzyby, to dodaję je praktycznie do co drugiej potrawy, mniam :p
    Udostępniłam na FB jako Marta Lipińska

  • Joanna Kończakowska

    Dobrze pamiętam czasy gdy mandarynki i pomarańcze jadło się raz w roku. „Rzucali” je do sklepów właśnie przed Wigilią i ustawiały się po nie długaśne kolejki. Teraz, już bez kolejek, mogę je kupić w każdym sklepie. To właśnie teraz mandarynki i pomarańcze pachną i smakują najlepiej. Całą rodziną delektujemy się nimi już od pierwszych dni grudnia dnia, wybierając te najpyszniejsze „puchate” mandarynki z łatwousuwalną skórką i pomarańcze „z pupkami”. Pachnie nimi w całym domu. To dla nie znak, że święta już tuż, tuż… PS. Post udostępniany na jejsbooku jako Joanna Kończakowska. Piękna inicjatywa, pani Adriano!

  • Agnieszka P

    Święta pachną mi gęstym żurem na zakwasie, kremem waniliowym w makowym torcie, cytrusami, przyprawami korzennymi… To zapach kadzideł w kościele na Pasterce, świeczek, żywej choinki, papieru prezentowego. Ale i tak wyróżnia się zapach ciepła, miłości, troski, nadziei, jak to w rodzinie 🙂 I każdemu życzę najlepszych Świąt! (udostępniłam na fb, Agnieszka Parylak)

  • lenka

    Moje święta będą pachnieć:
    *lawendą w woreczku (żeby uspokoić się przy kłótniach o ostatni kawałek sernika i przypomnieć sobie Chorwackie wakacje)
    *czekoladą z pomarańczą (bo uwielbiam świąteczne obżarstwo kakao połączone z okłamywaniem się „już ostatni łyk a potem tylko pomarańcze, owoce nie tuczą”)
    *zapachem mojego psiaka umoczonego od śniegu (kiedy położy pyszczek na kolanach swojego ulubionego przemytnika po to, by dostać kawałek smakołyka „bo od dziadka mu nie wolno”)
    *mnóstwem miłości rodzinnej <3

    Udost. na FB 😊

  • Kasia Kot

    Moje Święta pachną choinką – świeży, tak wspaniały kawałek lasu w moim małym mieszkaniu, w szarym bloku, w pełnym zgiełku i hałasu mieście jest dla mnie czymś niesamowitym. Pamiętam jak mając jakieś 8 lat wyprosiłam rodziców w końcu o szczeniaka, a że mały początkowo siusiał dosłownie wszędzie, to rodzice zdecydowali, że póki nie dorośnie, nie możemy mieć żywej choinki na Święta, bo… ją zwyczajnie zasiusia. Wylałam chyba wiadro łez, nie chciałam nawet rozpakować prezentów, ale rok później i aż do tej pory świeże, pachnące, przystrojone drzewko było już zawsze 🙂

    Katarzyna Kot
    https://www.facebook.com/kaskosek/posts/1964384423884565

  • Joanna Skrzypczak

    Odpowiem troszkę nietypowo, bo u mnie święta pachną…niespodzianką! 🙂 Wiem, że brzmi to komicznie, ale od 6 lat (jak nie dłużej, jeśli się dobrze zastanowić) w każdą Wigilię na światło dzienne wychodzi jakiś rodzinny sekret 😉 a to informacja, że siostra wyprowadza się z kraju (chlip,chlip), czyjaś choroba, oświadczyny, hasło „będziemy mieli dziecko!”…. Także strach się bać co najbliższe święta przyniosą 🙂 Udostępnione na fb jako Joanna Skrzypczak.pozdrawiam!

  • Patrycja Zawierucha

    W czasie Świąt lubię obserwować jak mama krząta się po kuchni a po domu unosi się zapach przypraw korzennych i grzybów. Uwielbiam ubierać żywą choinkę wspólnie z siostrą jest to magiczny czas a zapach drzewka to coś wspaniałego. Na czas świąt mogłabym się ubrać od stóp do głowy w zapach mandarynek, których nigdy nie brakuje w tym okresie <3
    Udostępniłam na FB jako Patrycja Zawierucha

  • Jagoda Złakowska

    Dla mnie Święta to zapach ekscytacji (co roku cieszę się z powodu Świąt jak dzieciak) i keksa (najlepsze ciasto świata, które potrafi zrobić tylko moja mama <3). I oczywiście orzechy włoskie, których muszę rozbić miliony, żeby orzechowiec wyszedł wyśmienity! 😀

    Post publikuję na FB jako Jagoda Złakowska

  • Barbara P.

    Moje święta pachną tradycją, po prostu. Jedno słowo, a tyle się w nim mieści, zapachów, smaków, uczuć i wspomnień…Kultywuję z przyjemnością i z przyjemnością buduję zapachami wspomnienia moim dzieciom, żywą choinką, pierniczkami, aromatycznym barszczem na zakwasie….

  • Kasia Szyszko-Gorczakowska

    Nasze Swieta pachna choinka, pierniczkami i od czterech lat nieprzerwanie dzieciecymi pieluchami:) Wesolych Swiat!
    Post udostepniony na fb:)

  • Alicja A

    Dla mnie święta to mieszanka zapachów: miłości rodzinnej którą w tym czasie czuć wyjątkowo silnie i nawet w nadmiarze nigdy nam się ten zapach nie znudzi, choinki z piernikami i grzybami, bo tak kojarzą mi się zapachy w domu wtedy takie świąteczno smaczne i radości z bycia razem z prezentów z tego, że możemy w ten wieczór być tu i cieszyć się wspólnymi chwilami 🙂
    Udostepniłam na FB
    Alicja Lange

  • Aleksandea

    Moje Święta pachną przede wszystkim pysznym barszczem z uszkami. Jest to moje ukochane danie z wigilijnego stołu. Uwielbiam jak przed podaniem moja mama podgrzewa go i w domu roznosi się ten zapach.. 🙂

    aleksandra1zdanowicz@gmail.com

  • Karolina Kołczyk

    A moje święta pachną nalewkami 🙂 Razem z narzeczonym co roku robimy nalewki świąteczne, które w małych ozdobionych przeze mnie buteleczkach dajemy rodzinie i przyjaciołom. W tym roku jest to nalewka porterowa z dodatkiem czekolady i pomarańczy, w tamtym – kawa, wanilia i przyprawa piernikowa.

    Post został udostępniony na FB.
    Karolina Kołczyk

  • Anna Końko

    Moje święta pachną mandarynkami. To ten okres w roku, w którym 100% rodziny składa się w 100% z manadrynek 🙂
    Post udostępniony na fb.

  • Agnieszka Janas

    Moje święta pachną kurzem z odkrywanych na nowo ozdób choinkowych, piernikami które zawsze robię z synkiem i mandarynkami. Udostępniam na fb

  • Anna Łoza

    Święta oprócz tego, że pachną mi realnie ciastem, a dokładnie piernikiem, to czuję je emocjami. Tymi dobrymi: pozytywną energią (mandarynkowo), wspomnieniami dzieciństwa (zapach choinki), euforią (przyprawy korzenne). To czas który rozgrzewa, mimo zimna i śniegu jak gorąca herbata z pomarańczą, miodem i goździkami.
    Udostępniłam na fb jako Anna Łoza.

  • Magdalena Badera

    Moje swieta w tym roku pachna nowym gniazdkiem(ananasowa tapeta😉)drewnianymi ozdobami ktore wlasnie tworze,topiacym sie cynamonowym woskiem w kominku i miloscia😁- , niedawno wyszlam za maz wiec to beda wyjatkowe swieta😁 udostepnilam na fb jako magdalena badera

  • Eliza Andrzejewska

    To będą pierwsze w 100% organizowane przeze mnie święta. Chcę aby pachniały pomarańczą i cynamonem. Chcę aby noje dzieci poczuły, tak jak ja jako dziecko zapach domowych pierników, pierogów (takich jak gotowała moja babcia). Moje święta będą pachnieć domowymi smakołykami, miłością i zabawą 🙂 przynajmniej taką mam nadzieję 🙂

    • Eliza Andrzejewska

      Aaa o konkursie udostępniam na Facebooku 🙂

  • Wlodek Piasecki

    Moje Święta pachną prawdziwą choineczka bo choć będzie malutka to jednak prawdziwa oraz pomarańczami , w które wbijam goździki …. gwarantuje wspaniały , świąteczny zapach . Lecz najważniejszy zapach – to zapach miłości i szczęścia , ktore w moim domu gości 🎅🎅🎅🎅🎅
    Udanych Mikołajek i Wesołych Świat życzy Włodek Piasecki .

    Bardzo chciałbym wygrać dla swojej kobietki kosmetyki od Vianka
    Udostepniam na Fb jako Włodek Piasecki ✊

  • Kasia-Kate W.

    Dom pachnący w dzień Wigilii
    pachnie u mnie moi mili
    grzybobraniem, leśną nutą,
    makaronem z makiem zupą,
    karpiem na złoto obsmażonym,
    opłatkiem na stole położonym.
    A gdy nowy dzień nastaje
    wszystko słodkie się staje,
    pachnie sernik i czekolada
    babka i tort i pyszna rolada,
    kawa macchiato
    ozdobiona mleczną szatą,
    pachną wspomnienia i zachwyty dzieci
    i pachnie łza smutna, że ten czas tak szybko leci…

    Udostępnione przez FB.

  • Magdalena Kulińska

    Moje święta pachną barszczem i grzybami z uszek. Pachną pomarańczami, których nie było, gdy byłam dzieckiem, piernikami, których kiedys upiekłyśmy z mamą tyle że wystarczyło na rok 😉 Pachną też mrozem i śniegiem. Tak po prostu.☺

    Udostępniam informacje na FB.

  • Agnieszka Szydlarek-Koperska

    Moje święta pachną pierogami z kapustą i grzybami 😉 nie wyobrażam sobie świąt bez lepienia pierogów w wigilię, mrożone są dla mnie nie do przyjęcia 😨

  • Agata Oer

    Moje Święta pachną…babcią!:) Jej cudownymi pierogami, barszczem, kompotem i makowcem. Jednak babcia to przede wszystkim zapach ciepła, miłości, bezpieczeństwa czyli rzeczy, które są dla mnie synonimem domowego ciepła i wyjątkowej magii Świąt:)

    Udostępniam na Facebooku jako Agata Oer

  • Go Lisiecka

    To pierwsze Święta, podczas których będę dzielić się opłatkiem z moim mężem 🙂 Nasze Święta będą pachnieć… makiełkami, wielkim garem pysznych makiełek, ponieważ mój mąż nigdy ich nie jadł! Przyznam, że po części z mojej winy, bo nie ma takiej ilości, której bym nie pochłonęła 😀
    Pozdrawiam!
    Gosia Lisiecka
    https://www.facebook.com/MaSpychala/posts/1806967822681084?pnref=story

  • Karolina Dąbrowska

    Święta w naszej rodzinie pachną szczęściem ❤ To wyjątkowy czas, kiedy wszyscy bez pośpiechu, zostawiając problemy dnia codziennego, spotykamy się ze sobą i naprawdę możemy celebrować ten czas. W powietrzu unosi się zapach barszczu, pierogów z grzybami, ciasta drożdżowego, pieczonego karpia, sernika, makowca, piernika, żywej choinki (którą ciągle kot zaczepia 😉) i mimo takiej różnorodności zapachów, w tym wyjątkowym czasie współgrają one ze sobą, tworząc wyjątkową całość. I cieszę się, że w Polsce Boże Narodzenie trwa aż 3 dni, bo dzięki temu możemy również odwiedzić dalszą rodzinę i z nimi spędzić ten niezwykły czas, ale także poczuć jak wyjątkowo, inaczej, a zarazem podobnie pachną Święta w ich domach 🎄🎁⛄

  • Edyta Czuber

    Święta w mojej rodzinie pachną miłością wspólnego spędzania czasu przy szklaneczce kompotu z suszu, radością pieczenia pierników i śmiechem przy ich dekorowaniu, pachną szczęściem wymieszanym z zapachem choinki i suszonych cytrusów.
    Udostępniam przez FB jako Edyta Czuber

  • Kasia Matwiejczuk

    Święta pachną u mnie mirrą i kadzidłem…Te cudowne, orientalne, starożytne pachnidła, dary Trzech Magów, towarzyszą mi każdej zimy w postaci olejków eterycznych, które rozpylam w całym domu. Pachnie też nimi moja skóra – niech święta będą zmysłowe! Info o konkursie udostępniam na fb 🙂 Kasia Matwiejczuk

  • Luiza R

    Moje święta pachną rumem…a dokładnie słodkim aromatem rumowym używanym do ciasta, który jako dzieciak podkradłam mamie, bo miał taki malutki, uroczy flakonik…idealny na prezent dla reniferów (wtedy moja wiara w mikołaja była na maksymalnym poziomie), no i ukryłam go pod poduszką. I ten nieszczęsny rum rozlał mi się w nocy i moje łóżko przesiąkło doszczętnie jego zapachem, który towarzyszył mi pózniej przez całe święta. Oczywiście mama to wykryła i nie obyło się bez awantury, ale teraz ta słodka woń przenosi mnie do czasów dziecięcej beztroski i ekscytacji. Udostępniłam na facebooku jako Luiza Ray.

  • Monika Godlewska

    Moje Święta pachną:
    przede wszystkim miłością z posmakiem pierników,
    ale też bliskością o posmaku pachnącej choinki,
    radością, gdy patrzę na dzieci cieszące się na samą myśl o prezentach,
    kolędami śpiewanymi wspólnie, bez względu na to czy ma się słuch, czy po prostu czuje się nieodpartą chęć śpiewania. W moim przypadku, zdecydowanie to drugie, czyli nieodparta chęć nie poparta słuchem, ale rodzina daje radę!
    zmęczeniem, ale takim pozytywnym nasyconym satysfakcją, że mimo zwątpienia czy zdążę, jak co roku udało się
    merdaniem mojego psa, gdy spędzamy razem wiele godzin w kuchni, a ten zawsze „myśli”, że coś mu skapnie (w tajemnicy powiem, że niestety 😉 tak się dzieje).

    informacje o konkursie z przyjemnością udostępniłam na FB:
    https://www.facebook.com/monikagodl/posts/10214654805753969?pnref=story

  • Oksana Skocz

    Dla osób którzy mają artystyczną duszę zapach Świąt ma szczególne znaczenie.Gdy nadchodzą szerokimi krokami, mam wiele pomysłów na własnoręcznie zrobione kartki, na stroiki pełne darów lasu i kwiaciarni, na ozdoby, słodkie upominki, i torebeczki ozdobione wstążkami i koralikami.Moje Święta pachną korzennymi przyprawami, suszem, wanilią i cynamonem, cytrusami i gałązkami żywej choinki, pachną Magią i ciepłem, gdzie każdy z domowników czuje się wspaniale!❤

  • DOROTA DZIUBDZIELA

    Święta pachną chwilą spędzoną w gronie najblższej rodziny. I chodź moje Święta będą inaczej wyglądały niż do tej pory, to pachną one dla mnie nadzieją, miłością i świątecznym klimatem który roztacza wokół zapach świeżej choinki, słodkich mandarynek i zapachem świątecznych potraw. Jednak najbardziej powinny one być przepełnione radością z bycia z najbliższą rodziną i znajomymi. ♥
    Info udostępniłam na facebooku: https://www.facebook.com/profile.php?id=100007371675652

  • Martyna Marciniak

    Moje Święta nie pachną romantycznie świerkiem, czy mandarynkami. Niemniej pachną najwspanialszym zapachem na świecie 🙂 Perfumami mojej ukochanej Babci, z którą widuję się raz do roku właśnie w ten piękny czas <3
    Udostępniłam na FB – Martyna Marciniak 😉

  • Marzena Dudała

    Święta Bożego Narodzenia, ale nie tylko w tym roku, pachną pojednaniem, dobrocią i miłością , otulone są kołderką wspomnień … o ludziach, o życiu, o sobie. Ten magiczny czas pachnie też sosnowym lub świerkowym balsamem dla duszy oraz czystością naszych serc…

  • Agnieszka Kuk

    Swieta to zapach piernikow ,ryby,igiel swierkowych ,to smak kompotu z suszu.Zapach swiat to radosc i milosc przelamana zapachem swiatecznych specjalow.🎍

  • Anna Kulawiak

    Święta to dla mnie zapach dzieciństwa, to szczęście wplecione w aromat piernikowych przypraw, w zapach suszonych grzybków i barszczu z uszkami. To zapach wspomnień rozbłyskujących niczym pierwsza gwiazdka na niebie, wraz z pojawieniem się w progu domu świerkowej choinki. To aromat makowca i słodka woń pomarańczy, które kryją w sobie sekret rodzinnego ciepła i miłości.

    Radosnych Świąt!

    Post udostępniony na FB.

  • Roksana Maślanka

    Moje święta pachną perfumami mojego mężczyzny – najpiękniejszy zapach świata. Nie brakuje też zapachu ozdób na choinkę, w szczególności łańcuchów! Czy tylko dla jest to jeden z najbardziej świątecznych zapachów?

    Udostępniłam na FB.

  • Dagmara

    Moje Święta od kilku lat pachną pierniczkami i miłością jaką w ich przygotowanie wkładam z córką. Na tworzenie naszych małych dzieł sztuki wyczekujemy cały rok, potem pięknie pakujemy i mamy wielką radość z obdarowywania nimi najbliższych. Jest to dla nas cudownie magiczny wspólnie spędzony czas.
    Post polubiony i udostępniony na facebooku z profilu Dagmara Sucha.

  • Irena Matuc

    Święta to magiczny czar miłości rodziny , dlatego moje Święta jak co roku pachną miłością , świeżą choinką , pysznymi potrawami , ciastami , pierniczkami , suszonymi owocami , mandarynkami . Wesołych Świąt

  • Ag Oli

    Dla mnie święta pachną „wyjściowymi” perfumami mojej ukochanej babci i świeżo wypranym dywanem, na którym bawią się dzieci. To pewnie dziwne świąteczne skojarzenia, ale kiedy zapach mandarynek i świeżego ciasta czuje się już właściwie cały rok to jedyne tylko świąteczne skojarzenie! Uwielbiam te zapachy! Udostępniłam na fb – Agnieszka Górecka

  • Maria Mitura

    Mój cały grudzień pachnie pierniczkami, które pieczemy na Święta/ Sylwestra 🙂 Nie, nie potrzebujemy ich tony 😜 Po prostu znikają tak szybko, że praktycznie co drugi dzień trzeba piec kolejna partię 😉

    • Maria Mitura

      Udostepniam wpis na fb – Maria Mitura 🙂

  • Eltro

    Moje Święta pachną naturą ­-
    świeżym, żywiczym świerkiem, suszonymi grzybami zebranymi podczas
    wyprawy do lasu, kompotem z suszu owocowego oraz słodkim aromatem
    mandarynek. Zapachy te uzupełniają pieczone mięsa, gotowana kapusta i pyszne ciasta. A wszystkie te aromaty łączy woń palących się w świątecznych stroikach świec. Udostępniłam na FB jako Elżbieta Trocewicz https://www.facebook.com/elzbieta.trocewicz/posts/1353941648066002?pnref=story

  • MartynaBe

    Moje święta pachną cynamonowo – świąteczne pierniczki mają go w sobie sporo..
    Pachną lasem zimowym – oprószony śniegiem świerk stoi w przybraniu czerwono-złotym..
    Pachną goździkowo-pomarańczowo – pełno radośnie palących się świeczek wkoło..
    Udostepniłam na FB jako Martyna Bednarek.

  • Madziakowo blog

    Moje swieta pachna w tym roku książkami, a dokladniej ksiazkami dla dzieci, znalazłam jedną fajną potem drugą i poszło..pora chyba kupić nowy regał 😉 Udostepnilam na FB jako Daniela Stasiak

  • Kasia Zaborniak

    Moje święta pachną Kinder Niespodzianką, gdyż jak byłam mała dostawałam jajko niespodziankę tylko i wyłącznie na święta, taki rarytas. Tradycja trwa do dnia dzisiejszego mimo że mam już ponad 25 lat, Jajko niespodziankę jem tylko na Boże Narodzenie 🙂 Poza zapachem czekolady z Kinder niespodzianki święta pachną choinką, jak każdego 😉 Życzę owocnych przygotowań do świąt 😉

    ps. udostępniłam post na FB jako Katarzyna Zaborniak.

  • Edyta Grabowska

    Oj oj oj oj, ale czytaaaaaaniaaaaa w ten świąteczny czas! chyba nie będę zbyt oryginalna w mojej wypowiedzi, ale polecenie brzmi napisz zawierając siebie i dobrą energię, uwaga, zaczynam…: Dla mnie pierwszym sygnałem, że jesień minęła i zaraz dzwonki sań będą nas pozdrawiać z każdego zakamarka jest zapach powietrza, wieczorową porą, gdy noce stają się o wiele chłodniejsze, a po wyjściu na balkon po prostu czuć nadchodzącą zimę. Święta i ich atmosfera jest dla mnie wyczuwalna na 100 %, dopiero po wieczerzy wigilijnej, gdy w pokoju jest zapalona świeca, choinka, w tle słychać kolędy, a w powietrzu mieszają się zapachy potraw Wigilijnych, radości i miłości…
    I jeszcze formalności, cudo udostępnione na FB.

  • Malutka

    Od kiedy mam dzieciaki w domu każdy dzień śmierdzi kupą:/ (no taka przykra prawda;), więc święta pewnie również, alee jako matka polka postaram się żeby przebijał się tez inny zapach;P W moim domu rodzinnym zawsze pachniała przepyszna grzybowa, u mego męłża pierogi, ogrom pierogów, całe garnce.. wiec siła rzeczy w naszym też tak będzie:) No i… zapach bobu- robie przepyszne uszka z bobem, polecam;) a i piernik staropolski i z dziatwą mą pierniczki zrobimy i polukrujemy całą chatę wiec pewnie nutka cynamonu będzie wyczuwalna w te święta;) Udostępniłam na Fejsie jako Paulina Podgórska

  • Natalia Depta

    Moje święta zdecydowanie pachną…zapachem perfum mojego Ukochanego, którego żoną zostanę już w lipcu przyszłego roku! Dlaczego? Gdyż poznaliśmy się właśnie w okresie grudniowym, jeszcze w szkole licealnej i ten zapach zawsze będzie mi się kojarzył ze Świętami spędzonymi w jego obecności 🙂 <3 Post udostępniam na profilu Facebook, jako Natalia Depta 🙂 I oczywiście, nie mogło być inaczej- wybieram serum O!Figa!

  • Marzena

    Moje święta pachną cynamonem,grzybami,choinką,pierniczkami,zapachem piekących się ciast,mięs,pasztetów i różnych gotowanych potraw wigilijnych. Najbardziej jednak zapachem pomarańczy i mandarynek,a to dlatego,że w moich latach dzieciństwa te owoce były prawie nierealne do zdobycia,a pojawiały się jedynie na święta.Pamiętam ten cudowny zapach jaki wtedy roznosił się po całym mieszkaniu.

  • Wiola Szreder Zasuwa

    Witaj 🙂
    Zapach Świąt Bożego Narodzenia? On od lat się nie zmienia! Świeżutki świerk obdarowuje nas zapachem lasu. Zapach pomarańczy ,pierników i pysznych potraw – wywołuje uśmiech na twarzy.Ale jest jeszcze jeden zapach – zapach muzyki…To muzyka też sprawia, że w domu pachnie wigilią:)Hej kolęda,kolęda!
    https://www.facebook.com/wioletta.zasuwa1309/posts/1457291571050178?pnref=story

  • Dorota T-r

    Wzór sumaryczny C10H16, masa molowa 136,23 g/mol, wygląd: bezbarwna ciecz.
    Nie, nie jest to kolejna cudowna świąteczna świeca czy spray do pomieszczenia wyprodukowany przez laboratorium chemiczne, tylko α-Pinen, organiczny związek występujący w naturze w olejkach eterycznych wielu roślin, głównie iglastych.
    Gdybym miała uprościć mój wywód, mogłabym powiedzieć wprost: to zapach choinki (prawdziwej!), który działa na mnie kojąco, odprężająco, pozwala się wyciszyć i sprawia, że święta zaczynam odczuwać wszystkimi zmysłami 😉

    Baner udostępniłam na blogu: mojafabryczna.blogspot.com.
    mojafabryczna@gmail.com

  • Jolanta Koper

    Tegoroczne święta mam nadzieję że będą pachniały żywą choinką, zawieszonymi na niej pierniczkami własnej roboty i suszonymi pomarańczami (zapowiadam koniec ery sztucznych świąt!). Więc będę suszyć pomarańcze, piec pierniczki i siłą rzeczy te 3 zapachy (plus choinka z lasu) niewstrząśnięte a zmieszane w powietrzu zupełnie wystarczą by poczuć magię świąt! Ach… wciągnę nosem zapach i mogę być życzliwa 😉

    Udostępniłam wpis jako Yolanda Koper 😉

  • Beata Pietrus

    Dla mnie magia Świąt ukrywa się w 2 zapachach – mandarynkach i pierniczkach. Zawsze pojawiają się w domu przed Bożym Narodzeniem a ich zapach zwiastuje czas radości. Słodkie mandarynki i korzenne pierniczki swym aromatem wypełniają cały dom i na serce robi się tak ciepło 🙂

    Wpis udostępniłam na Facebooku
    Pozdrawiam
    Beata Pietrus

  • M.

    Wyobraźcie sobie wieczór przy żywej choince, wśród płomieni palącego się kominka. W jednej ręce z książką, a w drugiej z kubkiem herbaty z cynamonem, goździkami miodem i pomarańczą. Te niesamowite, mieszające się zapachy wokół to właśnie mój osobisty zapach Świąt.

    Udostępniony post na facebooku jako Magdalena Szydłowska.

  • M.

    Mój zapach świąt to zdecydowanie aromatyczny kompot z suszu. Nuty śliwki, moreli i jabłek łączące się z zapachami typowo polskich wigilijnych potraw to coś niesamowitego i cały rok czekam na te dni kiedy znów będzie można się tym zachwycać i w tym zatracić 🙂

    Udostępnione na facebooku, jako Magdalena Szydłowska.

  • Anna Kasprzak

    Pierogi od babci już w zamrażarce, pierwsza partia pierniczków prawie zjedzona. Zapach pierników i gorących pierogów polanych rozpuszczonym masełkiem to moje tradycyjne świąteczne zapachy. W tym roku w domu czuć zapach małego dziecka, ten charakterysyczny zapach pieluszek, kosmetyków, ubranek- czekamy na naszą córeczkę, która pierwszy raz spędzi z nami Boże Narodzenie! <3
    Post udostępniam na fb- Anna Kasprzak. Wszystkiego dobrego na Święta!

  • Gaia Wnuk

    Babcia pachniała różanym mydłem i gdy mnie tulila do siebie, czułam się jak w magicznym ogrodzie:błogo i bezpiecznie. Do tego specyficzny strychowy zapach, z którego wyjmowano wszystkie ozdoby i drewaniana szopkę. No i siano pod obrusem-wszystko to czyniło magię świąt, bo tak pachniał tylko ten jeden dzień w roku…

    • Gaia Wnuk

      Udostępniłam na FB jako Gaia Wnuk. Pozdrawiam 🙂

  • Klaudia She-wolf

    Moje święta pachną miłością! Miłością rodzinną, ciepłą, serdeczną, uśmiechniętą i wolną od zmartwień 🙂 … No i dobrym jedzonkiem, nie będę oszukiwać 😀 Ale dobre jedzonko to przecież też miłość! :))

    Udostępniłam publicznie posta na FB jako Klaudia Toboła-Walas 🙂

    Pięknego dnia! ;*

  • Agnieszka Redzik

    Moje Święta pachną babci kremem do rąk, perfumami od przyjaciółek, świeżym cynamonem i śledziami. Pachną mroźnym powietrzem i gorącym bigosem. Moje święta pachną moim synkiem, który słodko śpi i delikatnym szamponem z włosów córki,która tuli się do mnie co noc. Udostęnione na fb/ Agnieszka Redzik https://www.facebook.com/agnieszka.redzik

  • anna jarosz-strój

    Moje Święta mają zapach imbiru 🙂 Świąteczna herbatka z dodatkiem imbiru jest idealna na trawienie, pyszne ciasteczka z dodatkiem imbiru są fenomenalne i przede wszystkim zdrowe :), imbir posiada wspaniały intensywny zapach, z pewnością nie będę mogła oprzeć się grzanemu winu lub piwu z dodatkiem imbiru, goździków, cynamonu.. Korzenne zapachy uwielbiam także w kosmetykach i takimi otaczam się w czasie zimowym 🙂 Intensywny, egzotyczny aromat imbiru zachwyca mnie swoją świeżą, trochę słodką, trochę drzewną nutą! Drugą wartą uwagi właściwością imbiru jest to, iż wspaniale rozgrzewa organizm, uwielbiam peelingi o tym zapachu, przy okazji wykonywania takiego peelingu rozgrzewam ciało w te chłodne już prawie zimowe dni! Olejek Imbirowy pobudza krążenie i przyspiesza spalanie tłuszczu, a także walczy z cellulitem. Świeta będą cudowne i magiczne, a ja zewsząd otulona zapachem imbiorwym 🙂
    udostępniam na Facebooku: Anna Strój
    https://www.facebook.com/anna.stroj1/posts/1541489269238927

  • wlazlus

    Moje święta pachną…domowym ogniskiem! A to jako takie nie musi zawierać w sobie pierwiastka najważniejszego czyli ognia (bo tu przecież chodzi o miłość i ciepło rodzinne), jednakże ja nie wyobrażam sobie świątecznego wieczoru bez tego przyjemnego ciepła, skaczących iskierek i wszechobecnego zapachu drewna, która otula niczym najcieplejszy koc. To właśnie tu spędzamy najcudowniejsze rodzinne chwile,przepełnione wzechogarniającą beztroską, z kubkiem gorącego kakao w ręku, gdy wspólnie z dziećmi tańczymy w salonie imitując zespół Wham!, gdy robienie ciasta spontanicznie przekształca się w bitwę na mąkę i gdy w błogim lenistwie jesteśmy tylko dla siebie, a nie dla reszty świata 🙂 Udostępnione na fb: https://www.facebook.com/joanna.wu.1238292/posts/1981525925445480?pnref=story

  • Katarzyna Stachura

    Witam i gorąco pozdrawiam 💋
    Jak co roku święta 🎄 pachną makowcem robionym przez moją Babcię, łososiem w różnych postaciach które przyrządza perfekcyjnie moja mama oraz cynamonem, goździkami, imbirem połączonym w jednym gorącym grzancu oczywiście przeze mnie! ☺ Te wszystkie zapachy przypominają miłość, ciepło, dobro i radość z otaczających mnie bliskich. Wiem że zawsze będą nie rozłącznym elementem każdych świat, nie koniecznie tylko w kuchni ale głęboko w sercu bo to tam rozgrywa się magia prawdziwych świąt 🌟

    Udostępniam na Facebooku
    https://m.me/Kasia.Stachura.96

  • Hello Beautie

    Moje święta pachną moją ulubioną wonią – farb akrylowych. Jestem artystką, dla bliskich szykuję obrazy, które dokańczam parę dni przed świętami, a same w sobie dni Bożego Narodzenia napawają mnie weną, dlatego często maluję w ich trakcie. Rodzina lubi siadać w moim pokoju i przyglądać się temu co tworzę. Zapach farb unosi się wokół mnie, w sumie nie tylko zapach, ale same farby jakby lądują zbyt często na mojej twarzy miast na płótnie… 😉

  • Ewa Ronduda Osuch

    Moje święta pachną w tym roku małą dziecięcą główką. To będzie pierwsze Boże Narodzenie z naszym synkiem i to w dodatku w nowym mieszkaniu. Żywa choinka też będzie 💙❤💙 Udostępniam na fb

  • Fu Zja

    Moje święta pachną naturą 🙂 Nie chodzi tu tylko o choinkę, ale też różne własnoręcznie wykonane stroiki/dekoracje na stół z zielenią, suszonymi pomarańczami, orzechami, czasem cynamonem, a do tego w całym domu unosi się woń zupy grzybowej mojej mamy, można wtedy naprawdę poczuć się jak w lesie, i takie leśne święta lubię 😀
    Post udostępnilam tutaj:https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=546319302370261&id=100009765885406&ref=bookmarks

    a blog obserwuje jako Fu Zja, na fb lubię jako Mana Kamisaka

  • Monika Monkiewicz

    Święta dla mnie najbardziej pachną uszkami z grzybami i czerwonym barszczem – to dwie potrawy, które znam od najmłodszych lat, są niezmienne zarówno pod względem smaku jak i wyglądu, goszczą co roku na świątecznym stole w moim rodzinnym domu. Moi rodzice są na emeryturze i bardzo dużo czasu jesienią spędzają na grzybach, później Mama je suszy i dumnie rozdaje rodzinie oraz znajomym, a sama robi z nich „pajpychniejsze” jak mawia moje dziecię świąteczne uszka, natomiast mój Tato jest mistrzem w kiszeniu buraków i gotowaniu barszczu – ach, całe to połączenie tych dwóch potraw jest mistrzowskie i już nie mogę się doczekać tego zapachu i smaku!
    Wiem, miały być 2-3 zdania… są, ale rozbudowanie, dodaj jeszcze od siebie życzenia magicznych, pachnących i pełnych beztroski Świąt dla Wszystkich!

    • Monika Monkiewicz

      dodam, że Święta przeżyłam, najadłam się po brzegi, a info o konkursie udostępniłam na Fb 😉
      No i przy okazji życzę Zacnego wskoku do Nowego Roku! Hop siup!

  • Ewelina J-soroczynska

    Święta dla mnie to przede wszystkim święta z rodziną.Zapach Świąt to ten spędzony w domu babci,pachnący soczystymi pomarańczami,wszędzie zapach świerku przyniesionego prosto z lasu,to karp w galarecie,pierniczki zawieszone na choince i wspólne kolędowanie przy stole.Za tym tęsknie ogromnie.

    Udostepniłam posta na FB jako Ewelina J-soroczynska

  • Mariola Kiec

    Moje święta w tym roku pachną zpiernikami i choinką pomieszaną z cudownym zapachem pomarańczy. Pachną jak te z mojego dzieciństwa, a wszystko to otulone jest magią tą typową świąteczną

  • Paulina Karolina Krupop

    U mnie świeta niby pachną trochę jak Wielkanoc bo szynka, bo ciasta , bo mycie okien ale mają też swoje zapachy bozonarodzeniowego przede wszystkim mrozu bo mróz pachnie, pachnie zimne powietrze, pachnie śnieg – inaczej, gdy termometr spada sporo poniżej zera, inaczej podczas odwilży i kiedy w piecach huczy ogień, kiedy każdy przybysz wnosi do mieszkania zapach mrozu. W domu gdy stoi jodelka to choinka pachnie oszałamiający taki rzeski leśny zapach drewna. Jednocześnie z kuchni dobiegają świąteczne zapachy ciast, pieczeni z piekarnika i gotującego się barszczu. Udostępnione na Facebook jako Paulina Karolina Krupop

  • Aleksandra Błazik

    Moje święta pachną niezliczoną ilością zapachów! To magiczny czas, który otula mój dom oraz moich bliskich zapachem korzennych przypraw, kompotu z suszu, świątecznych wypieków, a przede wszystkim zapachem sosnowych igiełek przywodzących na myśl spacer po ośnieżonym, mroźnym lesie.

    Informację o konkursie udostępniłam publicznie na moim blogu:
    http://alis17.pinger.pl/m/27869209

    Pozdrawiam serdecznie :*

  • Anna Iwanczewska

    Nasze święta pachną wielką radością – wreszcie będziemy mieć dużo czasu (jeszcze po świętach mamy urlop 🙂 ) dla siebie i dla naszej córeczki. To najcenniejsze dla mnie.
    Posta udostępniłam na FB jako Waldek Biblioteczny 😉

  • Ewa Wójcik

    Święta w moim domu pachną dość charakterystycznie – to zapach ciepła rodzinnego zmieszany z wonią korzennych pierników oraz ciepłego grzańca. Między nimi wpleciona jest nuta świeżych jodłowych gałązek. Ta kompozycja zawsze nawołuje do Świąt i kreuje niesamowity klimat. Udostępniłam posta publicznie na Facebooku jako Ewa Wójcik

  • Barbara Tołłoczko

    Moje Święta rozwijają zapach jak perfumy: najpierw pojawiają się zapachy charakterystyczne dla nuty głowy, potem serca, a w końcu bazy. W nucie głowy dominuje zapach prawdziwego świerka zmieszanego z korzenną wonią pierników i miodu, w nucie serca pojawia się aromat pomarańczy, mandarynek, goździków, suszonych owoców i czekolady. Te wszystkie zapachy utrwala nuta bazy, w której znajdujemy serdeczność, gościnność, życzliwość i miłość wyczuwane jeszcze przez bardzo długi czas po Świętach.

    Udostępniłam na fb – Barbara Tołłoczko

  • Anna Storman

    Moje Święta pachną pysznymi pierogami zrobione przez moją mamę, sernikiem udekorowanym małymi rączkami moich dzieci, choinką wystrojoną gdzie wszystkie ozdoby są zrobione własnoręcznie. Święta są magiczne, gdyż wszyscy zasiadamy w tedy do stołu i śpiewamy wspólnie kolędy mimo, że czasem fałszujemy. Uwielbiam ten czas, bo jest to jedyny taki moment i chwile gdy tak na prawdę jesteśmy wszyscy blisko.
    Anna Storman

  • Olka Nowak

    Moje święta pachną grzanym winem z goździkami i pomarańczą! Mniam! Niestety przez 4 lata nie było mi dane go skosztować (ciąża i karmienie rządzą się swoimi prawami hehe), jednak teraz nadrabiam zaległości😀 Czy to z mężem (chciałoby się napisać „oglądając romantyczną komedię”, ale mecz Barcelony też się liczy :p ), z siostrą świętując jej przypieczętowane przyszłoroczne wakacje na Kubie (ależ zazdroszczę!!!!), czy z przyjaciółką, bo warto mieć dobre dusze obok siebie. Udostępnione na fb jako Aleksandra Nowak.

  • Anna Kwiecińska

    Zapach świąt to zapach mandarynek, pierników i grzańca a także AMONIACZKÓW!

  • Edyta - Zapiski spod poduszki

    Moje Święta pachną lasem obsypanym białym śniegiem i mrozem, co przyprawia o rumieńce. Raczą mnie zapachem przypraw w gloggu, co rozgrzewa i słodkości świątecznych, które osłodzą każdy smutek. Otulają aromatem książek, których nigdy mi dość i drewna, płonącego w kominku.

    Udostępniłam na Facebooku jako Edyta Dombrowicka.

    Pozdrawiam ciepło 🙂

  • J. K

    Gdy pierwsza gwiazdka zabłyśnie na niebie wyczuwam, że spośród palety zapachów najintensywniej pachnie cynamon wymieszany ze słodyczą suszonych jabłek i śliwek w kompocie wigilijnym, przypominam sobie wtedy sad z dzieciństwa, co czyni ten zapach magicznym 😉 Wraz z rodziną i gośćmi przez całe Święta raz po raz otwieramy mandarynki, świeżość i słodkość cytrusów roznosi się dookoła, a wesoły nastrój trwa i trwa…

    Wesołych pięknie pachnących Świąt Bożego Narodzenia! Jola
    (Post udostępniłam na fb – Jola Kamińska).

  • mrumru

    Moje Święta pachną kakaowymi pierniczkami z nutką kociego włosa(czasem nutka owa przybiera troszkę bogatszą formę…i jest jakąś toną kociego włosa…). Pachną rozrzuconymi przez pazurzaste łapki po całym mieszkaniu, skradzionym ze stołu kawałkami skórki mandarynki. I w końcu pachną gorącą herbatą z żurawiną pitą w towarzystwie rozmruczanego futra 🙂

    • mrumru

      udostępnione na fb jako Magdalena Abratkiewicz

  • Ewa Gembara

    A moje święta pachną kolejnymi kilogramami na wadze oraz serniczkiem 😀 oczywiście nie może zabraknąć zapachu żywej choinki i ciepła domowego ogniska. Święta pachną wszystkim co najlepsze i najpiękniejsze, choć uświadamiają jak szybko mija czas. <3

  • Kasia

    Zapach moich świąt to zapach pustek w portfelu oraz Kevina samego w domu. 🙂 Na szczęście wspólny czas z mężem i dziećmi wynagradza każdą pustkę w portfelu. Post udostępniłam publicznie na moim FB. Wszystkiego dobrego:)

    • Kasia

      Nie podałam danych, Kasia Gembara. Pod tymi danymi na FB udostepniłam post

  • Anna Bielawska

    Początek świat zawsze pachnie smażoną rybą , tak po prostu :):) Smażę jej kilogramy i zapach przechodzi przez wszystko ale im dalej w świąteczny czas tym przyjemniej bo i makowiec i barszczyk przeplata się z zapachem wyczekiwania dzieci na prezenty. To jedyne w swoim rodzaju oczekiwanie <3 A potem to już czysta radość <3

    Udostępnione na fb jako Anna Bielawska

  • Anna Zierold

    Moje święta pachną pierniczkami i choinką zieloną na której zamiast baniek będą wisiały robione ręcznie aniołki ,choineczki i gwiazdki. Woń pierniczków już teraz rozchodzi się po całym moim domku.Będą przepełnione miłością jak też radością.
    Udostępniłam publicznie posta na FB jako Anna Zierold – https://www.facebook.com/azierold1/posts/1609971812375236?pnref=story

  • Agnieszka Gut

    Czym mi pachną Święta… to jest taka mieszanina zapachów chwytająca za nozdrza i… serce! Pasta do podłóg, słodkie greckie pomarańcze, ten dziwny do wytłumaczenia zapach bombek rozgrzanych ciepłem lampek choinkowych i… mak! Zapach makiełek -zupy przyrządzanej przez moją mamę tylko na Święta 🙂
    Z pozdrowieniami,
    Agnieszka Gut (tak, udostępniłam na fb)

    PS. Jeśli uda mi się jednak wygrać, to będę prze-szczęśliwa z zestawu od Earthnicity Minerals, Serum O!Figa lub zestawu ze Skarbca Natury 🙂

  • Ekstrawagancka

    Wyjdę przed szereg, wyciągnę głowę chmur i przyznam bez wstydu, że moje święta, zupełnie nieprzypadkowo pachną… cytrusowym środkiem czystości. Bo nic, ale to nic nie zabierze mi tego pięknego wspomnienia, gdy jeszcze w dzień wigilijny mama nuciła kolędy nad garnkami, a ja – smarka nastolatka – biegałam po domu ze ściereczką i domowym płynem do mycia mebli, który toczył w powietrzu niewidzialną walkę z aromatami dobiegającymi z kuchni. I tak mi zostało do dziś – już zupełnie na swoim, krążę po mieszkaniu wycierając blaty mieszanką octu, wody i cytrusowych olejków, by przez kilka następnych dni unosił się tutaj ten niesamowity, znajomy zapach, który ożywia wspomnienia.

    P.S. Udostępniłam jako Klaudyna Związek – https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1723714427660370&id=100000654870147

  • Karolina Winkler

    Jest to mieszanka o zapachu: choinki, mielonego maku z bakaliami, pierogów, zupy grzybowej, świec… wraz z głównym składnikiem, którym jest czas spędzony razem z bliskimi podczas przygotowań jak i wspólnym biesiadowaniu.
    Udostępnione publicznie na FB jako Karolina Winkler

  • Izabella Prusak

    Moje święta pachną kawą, nie umiem się już od tej tradycji uwolnić 🙂 Gdy byłam małym dzieckiem mój tata wyjechał do Niemiec na stałe, czasem przysyłał mi paczki, głównie przed świętami. W paczkach były czekolady, słodycze, jakieś zabawki, no i ta nieszczęsna kawa. W Polsce wtedy taką kawę można było kupić tylko w Pewexie, więc babcia z bezwzględnością zamykała ją w swojej magicznej szafie, traktując jako zabezpieczenie na wypadek negocjacji w urzędach, wymagających małej łapówki, a gdy wychodziła z domu, ja podkradałam kluczyk do owej szafy i wyjmowałam tą kawę, aby nasycić się jej zapachem. Obiecałam sobie wtedy, że jak będę dorosła będę piła taką aromatyczną, obłędną kawę jak mój tato w RFN i dziś z pietyzmem hołduję tej tradycji 🙂
    Ud na fb ♥

  • Małgorzata Błaszczyk

    Moje Święta zaczynają pachnieć już od początku grudnia, kiedy z córką i moją mamą spędzamy kilka godz. przy pieczeniu pierników. Pierniki z 3kg. mąki jest co wypiekać, a potem zajadać. Dla mnie najlepsze są takie ciepłe i nielukrowane, a córka wyczekuje ozdabiania, które już robimy same w domu, bo oczywiście porcję pierników zabieramy do domu. Następnie tydzień później jest wyprawa do szkółki mojego brata po choinki. Zabieramy duże auto i zwozimy dużo choinek i świeże zielone gałązki do dekoracji. Ten zapach w aucie….ach rozmarzyłam się. Choinek jest dużo ponieważ są oczywiście dla nas, ale i dla naszej sąsiadki, teściowej, najbliższej rodziny, no i do pracy.
    A na końcu te wszystkie zapachy pysznych pierników, cudownej choinki i jedzonka towarzyszą nam przy wigilijnym stole.
    Udostępniam publicznie jalo Małgorzata Błaszczyk (gosik075@poczta)

  • Joanna Asha Ciosek

    Moje święta pachną igliwiem, palonym drewnem w kominku, czekoladowymi cukierkami i papierkami po nich zwisającymi z zawsze „niedostatecznie” pięknej, zbyt krzywej lub za mało gęstej dla babci choinki. W powietrzu czuć dziecięcą ekscytacje z jeszcze nieotwartych prezentów. To wszystko przenika woń babcinych tradycyjnych dań i naszych, nieco bardziej wyszukanych 😉
    Całość tworzy unikatowy zapach świąt <3
    Post udostępniłam na profilu fb 🙂

  • wnusia

    Moje święta roztaczają nieokreśloną (jeszcze! :-)) woń splotu kilku ciekawych składników. Nowego mieszkania połączonego z zapachem małego kanapowca ze schroniska, najlepszych perfum na świecie – czyli świeżo wydrukowanych książek, oraz gorącej, tańczącej między dnem kubka a powierzchnią wody, zielonej herbaty.

    Post udostępniony na FB jako /magda.wnuk

  • Iwona Kostrzewska

    Tegoroczne Święta w moim domu będą pachniały naszym nowonarodzonym i długo wyczekiwanym dzieckiem – Adaśkiem. To będzie najcudowniejszy zapach jaki może wymarzyć sobie kobieta, która od wielu lat starała się zostać Matką. Zapach dziecka, ale też ciepła rodzinnego, zmieszany z wonią korzennych pierników oraz nutą świeżych jodłowych gałązek w zaciszu świeżo wyremontowanego mieszkania. Udostępniałam na Facebooku – Iwona Kostrzewska

  • Anna Brzezińska

    Święta mają dla mnie zapach pysznych słodkości, przy domowym serniku lepiej przyjmuje się gości. Prawdziwa choinka i ozdoby z wysuszonych pomarańczy to naszych Świąt cecha, wszędzie słychać pięknych kolęd echa. Czuć skwierczenie palonych w kominku gałązek jodłowych i goździków w grzanym winie umieszczonych 🙂
    Udostępniłam na facebooku publicznie jako Anna Brzezińska https://www.facebook.com/anavanessa.carmona

    • Anna Brzezińska

      W ostatnim zdaniu zabrakło mi słowa „woń”. Poprawiam się więc. 🙂
      Czuć skwierczenie palonych w kominku gałązek jodłowych i woń goździków w grzanym winie umieszczonych.

  • Magda Szymańska

    Moje Święta pachną dyfuzorem zapachowym o nutach piernikowo – pomarańczowo – słodkich. Taka niewielka szklana karafka z wystającymi z niej patyczkami, które pachną, dająca tyle radości i stwarzająca atmosferę Świąt nie tylko w Święta.
    Udostępniłam publicznie na Facebooku – Magda Szymańska https://www.facebook.com/magda.szymanska.5621

  • Joanna Golec

    Tuż przed Świętami mój dom wypełnia odrobinę cierpki niepokój – najbliższe mi osoby muszą bowiem pokonać setki oraz tysiące kilometrów, aby dotrzeć na Święta w rodzinne strony. Kiedy niepokój zamienia się w radość powitań – otula mnie zapach energetycznej spontaniczności – chwilo trwaj w ramionach tych, których wyczekiwałam tak długo.. Wreszcie kiedy jesteśmy już wszyscy razem i rozkoszujemy się swoją obecnością przy wigilijnym stole oddycham błogim zapachem spełnienia – w tę magiczną noc w powietrzu unosi się ciężki i słodki od liczby osób zapach prawdziwej, szczerej i bezwarunkowej miłości..

    Udostępniłam post na FB jako Joanna Golec.

  • Monika

    Moje święta pachną piernikami i choinką, zawsze od dziecka towarzyszył mi ten zapach razem z ciepłem domowym i miłością. Ten zapach przypomina mi moich bliskich których już z nami nie ma.
    Udostępniłam na fb jako Monika Nawrot

  • Wojciech Łyszkowski

    Święta w moim rodzinnym domu pachną miłością i radością które tworzy rodzina. Gdy tylko przekroczy się próg domu czuć miłość w postaci rozłożystej jodłowej choinki, radość to suszone pomarańcze z korą cynamonową i goździkami a rodzina to zapach suszonych jabłek w złocistym miodzie.
    Udostępnione na FB jako Wojciech Łyszkowski

  • Alina Marciniak

    Moje Święta pachną skórą moich synków , których uwielbiam wąchać nadal gdy ich tulę . Są moim skarbem i tęsknię bardzo gdy jestem w pracy na emigracji a oni w Polsce. Czas Świąt to czas z nimi i tulenia się .

    Link na FB – Alina Marciniak

  • Krystyna Smuga

    A ja z sezamu z wonnościami w święta takie zapachy wyczuwam:
    W nucie głowy elegancką jodłę prosto z lasu przez Tatę przyniesioną z orzeźwiającymi cytrusami połączone,
    W nucie serca makówki i pierniki przez Babcię Bronię wypiekane orientalnymi przyprawami zaczarowane,
    W nucie bazy zapach życzeń szczerych i atmosfera rodzinnego ciepła z kolędą w tle
    Bo
    święta to taki magiczny czas, że zapach też musi magią otulać. No a
    miedzy tymi zapachami a rodzinnymi świętami chemia jest na pewno jak
    miedzy zakochanymi <3
    udostępnione na FB

  • Marzena T

    Udostępnione na fb prywatnym Marzena Turaj jak i na fb bloga Naturalnie Piękna
    Święta pachną ogniem z kominka, barszczem z uszkami I z lasu grzybami. Słodkim piernikiem I z lukrem ciastkami. Jest jednak zapach jeden wyjątkowy tak pachnie tylko miłość do drugiej osoby

  • Dorota Żugaj-Nowak

    Zapach Świąt Bożego Narodzenia zaczyna się u mnie już na początku grudnia od zapachu domowych pieczonych pierniczkòw ,przechodzi przez zapachy mandarynek i zapach grzanego wina spożywanego w tym okresie a jego kulminacją są zapachy ubieranej w wigilię choinki aż po zapach zupy grzybowej,barszczu z uszkami no i oczywiście zapachy kosmetycznych prezentòw znalezionych pod choinką.

    • Dorota Żugaj-Nowak

      Udostępniła na FB jako Dorota Żugaj-Nowak

  • Karolina

    Moje święta pachną po prostu rodziną. Tuż przed Wigilią czuć w domu zapachy charakterystyczne dla tego pięknego wydarzenia, najbardziej wyczuwalne są korzenne przyprawy ulatniające się podczas pieczenia pierników i aromat pieczonego karpia. W pokoju natomiast króluje zapach świeżego świerku, który 24 grudnia jest ubierany :)) już nie mogę się doczekać tego wspaniałego czasu <3
    Udostępnione na Facebook'u jako Barska Karolina
    Pozdrawiam 🙂

  • Maje

    Moje Święta pachną tradycją: a w moim rodzinnym domu oznacza to aromat dymu (mama ciągle zimą gotuje jeszcze na piecu z fajerkami), zapach kapusty (nasze regionalne potrawy świąteczne to kwasik – postna zupa na kiszonej kapuście oraz kapuśniaki – gołąbki z kiszonej kapusty z gryką ) oraz woń świeżo tłoczonego oleju rzepakowego (obowiązkowo polewamy nim niemal każdą potrawę na stole).
    Na FB Małgosia Kamińska
    Pozdrawiam

  • Ewa Hansel

    Moje Święta pachną miłością i wszechobecną radością. To najpiękniejsze zapachy na świecie, które łączą ze sobą i dorosłych, i dzieci!:)
    Udostępniłam post na fb (jako Ewa Hansel)

  • Piotr Jany

    Pierwszym zapachem, który przychodzi mi na myśl, kiedy myślę o Świętach jest zapach makówek (mak z miodem, migdałami, mlekiem, chałką i rodzynkami). To regionalna, czyli „moja” potrawa.

    Post udostępniam na fb pod swoim nazwiskiem.

  • Teresa Jany

    Moje Święta pachną…cudownym zapachem małych dzieci. Przez kilka ostatnich lat właśnie w okolicach Bożego Narodzenia rodziły się kolejne maluchy (nasze, brata, szwagra, itp.), a wiadomo jak ślicznie pachną noworodki:).
    Udostępniam post na facebooku jako Teresa Jany.

  • MMałgorzata

    Święta
    Bożego Narodzenia to dla mnie zapach jodły, goździków, cynamonu i domowych
    pierników… lecz również kojarzą mi się z
    zapachem miłości, kiedy rodzina w komplecie gości… Z każdego kąta zapach magii się wydobywa sprawiając, że cała rodzina staje się szczęśliwa.

  • Marta Zajączkowska

    Tegoroczne Święta pachnieć będą cudownymi olejkami: grejpfrutowym, cytrynowym, pomarańczowym, lawendowym i bergamotowym, ponieważ w tym roku w prezencie dla bliskich postanowiłam zrobić pachnące „kule” do kąpieli w różnych nietypowych kształtach 🙂

    Post udostępniam na fb jako Marta Zajączkowska.

  • Aleksandra

    Święta Bożego Narodzenia kojarzą mi się z zapachem pomarańczy, mandarynek oraz orzechów, które Tata obierał zawsze po kolacji wigilijnej dla całej rodziny, gdy ja z bratem byliśmy jeszcze dziećmi. Moje Święta pachną także aromatycznym sernikiem i pierniczkami korzennymi, które jak co roku przygotujemy razem z Mamą, grzanym winem z goździkami, pierogami z kapustą i grzybami, które pochłaniam w niezliczonych ilościach 🙂 oraz świeżo przywiezioną choinką. Jednak przede wszystkim Święta pachną dla mnie miłością i ciepłem moich Bliskich oraz wspólnym śpiewaniem kolęd.
    Posta udostępniam publicznie na FB. Aleksandra Grabarczyk

  • Michał Staniak

    Moje Święta spędzamy całą rodziną w domu. Najczęściej w trakcie świąt pachnie pomarańczami z goździkami, naturalną choinką oraz różnego rodzaju potrawami wigilijnymi. Natomiast chodząc po domu jak i przy wigilijnym stole pachnie zapachowymi świecami, co dodaje klimatu Świąt .
    Udostępniłem to jako Michał Staniak.
    Pozdrawiam gorąco 🙂

  • Marianna Perkowska

    Zapachy Świąt Bożego Narodzenia przywołują wiele wspomnień. Święta u moich dziadków zawsze pachniały zupą rybną dziadzi Jasia, lawendowymi perfumami cioci Marysi, cygarem wujka Wiesia, kompotem śliwkowym mojej mamy i domowymi wypiekami babci Krysi i Zosi. Żadnej z tych osób już ze mną nie ma, jednak przepisy przeżywają ludzi, a wspomnienia powracają, gdy przygotowywuję potrawy dla mojej rodzinki.
    Udostępniłam publicznie na facebooku – Marianna Perkowska https://www.facebook.com/marianna.perkowska.5

  • Kinga Makowska

    Święta pachną mi naturalną choinką, której leśny zapach jest balsamem dla duszy i ciała. Relaksują zmysły korzenno-cynamonowe aromaty własnoręcznie wypiekanych pierniczków zajadanych najczęściej podczas pochłaniania jeszcze pachnących drukarnią książek. Święta raczą mnie też zapachem goździków w grzańcu, który rozgrzewa i przyprawia o rumieńce.
    Udostępniłam na Facebooku publicznie na moim profilu – Kinga Makowska https://www.facebook.com/kinga.makowska88

  • Sabina Henclewska

    Moje Święta pachną książkami podróżniczymi, którymi jestem obdarowywana. Uwielbiam ten świeży zapach druku i to, że pozwalają mi marzyć o podróżach w najdalsze zakątki świata, w miejsca o którym właśnie się czyta.
    Udostępniłam publicznie na facebooku jako Sabina Henclewska https://www.facebook.com/sabina.henclewska

  • Sabina ES

    Moje Święta pachną świeżo ściętą choinką. Zawsze wybieramy drzewko prosto z lasu, bo jest to nasza rodzinna tradycja kultywowana od kilku pokoleń. Nie liczy wielkość, a fakt, że żywa choinka wygląda tyyyyyysssiąc razy lepiej niż ta sztuczna z hipermarketu – drzewko ma niecały metr, ale nawet nie ubrane wygląda cudownie a jego zapach sprawia, że czujemy jakbyśmy byli w lesie 🙂

  • Iwona Urszula Brzezińska

    Uwielbiam, gdy zwłaszcza w Święta otula mnie zapach pomarańczowo-truflowego balsamu do ciała. Uwodzą mnie również delikatnie wyczuwalne nuty cieni do powiek oraz rozświetlacza czy pudru do twarzy, których używam tylko na specjalne okazje. Dzięki nim czuję się kobietą niepowtarzalną, tak jak namalowany przez artystę obraz, bo twarz to niejako płótno do tworzenia kosmetycznych dzieł sztuki. 🙂
    Udostępniłam publicznie na Facebooku jako Iwona Urszula Brzezińska https://www.facebook.com/iwona.brzezinska.948

  • Magdalena

    Święta pachną mi błyszczykiem czekoladowym, który uwielbiam za to, że nie trzeba mi lustra,by maznąć nim usta.
    Babeczki do kąpieli tak słodko pachną, że czasem męża do „cmoka” natchną.
    Uwielbiam kosmetyczne słodkości za słodki zapach i radość użycia bez przykrych konsekwencji w postaci tycia!
    Udostępniałam publicznie na facebooku jako Magdalena Rostrzewska https://www.facebook.com/magdalena.kostrzewska.562

  • Lilianna Szymańska

    Ten cudowny zapach Świąt, gdy wszyscy jesteśmy razem,śmiejemy się,cieszymy wspólną obecnością. Kobiety krzątają się między kuchnią, a salonem, mężczyźni rozmawiają przy grzanym winie, dzieci wyciągają prezenty spod prawdziwej choinki, której zapach unosi się w całym domu. Śpiewanie kolęd w blasku i cieple kominka roztaczającym wszędzie ten wspaniały zapach drewna i igliwia, a potem spacer do pobliskiego kościoła na pasterkę oddychając zapachem czystego, mroźnego powietrza.
    Udostępnione publicznie na facebooku – Lilianna Szymańska https://www.facebook.com/lilianna.szymanska.9

  • Monika

    Zapach moich Świąt jest totalną mieszanką różnych,wiszących w powietrzu aromatów. Świeże sianko mojego Uszaka przenika się z się zapachem ciasta marchewkowego . Gdzieś tam delikatnie przebija się rumowy olejek do brody Małżona oraz mojej henny łącząc się w całość z tym jedynym w swoim rodzaju zapachem futerek dwóch Miauczących. Taki mój idealny bukiet zapachowy 🙂

    Udostępnione na fb jako Monika Kadłubek-Zamora

  • Jarek

    Moje Święta pachną Miłością 🙂 – Miłością zawartą w zapachu korzennych pierniczków udekorowanych serduszkiem przez kochane córeczki, Miłością aromatycznego barszczu z uszkami, które lepimy rodzinnie czy Miłością skrytą w smaku sałatki jarzynowej, którą robię zawsze ja by reszta rodziny mogła leniuchować. 😉 Święta to dla mnie synonim Miłości, ukrytej w gestach, słowach i obecności.

    Udostępnienie na FB – Jarek Chal 🙂

  • Irena Barbara

    Moje Święta mają zapach perfum domowników i gości. Jako, że okazja jest zacna, każdy, zarówno panie, jak i panowie, od Babci, poprzez Mamę, na nastolatkach skończywszy, czymś pachnie i nad Wigilijnym Stołem unoszą się zapachy kwiatowe, piżmowe i pudrowe…
    Udostępniam na fb jako Irena Barbara

  • Ola S.

    Czym pachną moje święta? Sianem pod obrusem, pierogami z kapustą mojej mamy (gdyż te są najlepsze i jest zmuszona rok w rok je lepić i pomimo tego, że robi ich naprawdę dużo, zawsze jest ich za mało), barszczem cioci, lasem za sprawą świerku pełniącego rolę choinki, ale najważniejszy zapach nie jest wyczuwalny nosem, lecz sercem – i jest to zapach miłości, szacunku i szczęścia, że możemy się spotkać całą rodziną i spędzić miło czas, co nie jest łatwe patrząc na to, że babcia ma pięcioro synów, z czego jeden mieszka za granicą, oraz jeszcze większą ilość wnuków. 😉

    • Ola S.

      Dopiero parę godzin później się zorientowałam, że nie podałam linku udostępnionego konkursu: http://zielony-pokoik.blogspot.com/, ani się nie podpisałam… lepiej późno, niż wcale 😉
      Pozdrawiam, Aleksandra Szum

  • Izabella P.

    Moje święta pachną bardzo dziwnie, ponieważ jest to zapach ciepła i miłości. Nie ma więc on jasno sprecyzowanych nut zapachowych. Czasem jest to zapach choinki, czasem pomarańczy, innym razem przypalonych garnków, a nawet i potu. 🙂

    Udostępniłam na fb jako Izabella Polak.

  • Danuta Kowalczyk

    Moje Święta pachną dymem z prawdziwych świeczek, którymi ozdabiam prawdziwą, naturalną choinkę-która to pachnie autentycznym lasem. Tego rodzaju ozdoba wymaga ogromnej ostrożności i uwagi, już niejednokrotnie było blisko małej tragedii, ale zawsze wychodzimy niemal bez szwanku, a atmosfera i zapachy są nie do podrobienia! 🙂

    Udostępniam na Facebooku jako Danuta Kowalczyk.
    Pozdrawiam ciepło! 🙂

  • Magdalena Witak

    Cóż, moje święta pachną… jedzeniem ;). Aromatycznym piernikiem, zapachem sernika i makowca, a także świeżym cytrusowym aromatem pomarańczy i mandarynek.

    Udostępniłam publicznie posta na FB jako Magdalena Witak

  • Justyna Frączek

    Od kiedy moim dzieciom spodobało się pieczenie pierników,nasze święta pachną właśnie tymi aromatycznymi ciasteczkami 🙂 Cynamonowa mgiełka przeplatająca się ze szczyptą pomarańczy i waniliowym puchem wypełnia nasze 35m2. Aromat świąt czuć już nawet na korytarzu,na co ochoczo reagują sąsiedzi 🙂
    Konkurs udostępniłam na swoim profilu
    https://www.facebook.com/justyna.fraczek.12. Pozdrawiam

  • kcurlykiller

    U mnie święta pachną jedwabiem do włosów BioSilk. Bo kiedyś cała damska część mojej rodziny dostała w prezencie produkty tej firmy, mi przypadł właśnie jedwab. I teraz jak tylko go czuję, to myślę o świętach 🙂

    Udostępniłam post jako Kira Chantal Sinn

  • Olunia_ekotunia

    Cynamon, skorka pomaranczowa, trufla czekoladowa, miod korzenny, swierk, gozdziki, mandarynka, paczuli, mirra…to znane wszystkim wielbicielom ekotykow zapachy olejkow eterycznych i zapachowych. To tez zapachy, ktore wykorzystalam tworzac domowej roboty prezenty dla Najblizszych- swiece z wosku, aromatyczne swieceyy do masazu, peelingi & masla do ciala, eliksiry olejkowe, serniczki oraz musujace babeczki do kapieli, miodowe balsamy do ust… Wspomniane olejki i zapachy, wraz z kojaca przedswiateczny “ stresik” lawenda, bede towarzyszyc mi oraz moim bliskim w te Swieta. Dziekuje serdecznie Adzie za absurdalnie inspirujace i bardzo swiatecznie pachnace warsztaty w Absurdalia Cafe. Nie moge doczekac sie juz nastepnych, i zycze Uczestniczkom oraz Prowadzacej bardzo wielu kreatywnych warsztatow ekotycznych i nowych inspiracji w 2018 :).
    Konkurs udostepnil na moim FB, z Najlepszymi Zyczeniami Aleksandra Blazewicz.

  • Małgorzata Piotrowicz

    post udostępniony na FB https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1531907643523459&id=100001127130023&pnref=story

    Moje Święta pachną świeżymi choinki gałązkami oraz pomarańczami i goździkami, bo w każdym możliwym miejscu w domu te naturalne ozdoby – stroiki – rozkładamy i gdy tylko ktoś do nas zawita, to aromat właśnie taki ich wita, do tego aromat radości, że znów będzie cała rodzina w jednym miejscu gościć, no i zapach pierniczków, które u mnie są dodatkowo cynamonem wzmocnione. Jest też zapach świeżych firanek, które wiatrem przy wietrzeniu poruszane, uwalniają zapach cytryny, bo właśnie soku tego owocu używam, by firanka była śnieżnobiała, no i owocowo pachniała – taka mała przez babcię magia przekazana 🙂

  • Monika Cinalska

    Moje święta pachną szczyptą sierści moich zwierzaków (no bo jakże mogłoby ich zabraknąć), dużą garścią zdrowia (moja rodzina zawsze dba o siebie aby w wigilie być pełni sił na napełnienie brzuszków) i ogromną ilością radości (zwłaszcza po dużej ilości zjedzonych potraw) 🙂

    Udostępniłam post na Facebook jako Monika Cinalska

  • Aga H-a

    Moje święta pachną świeża choinką, herbatą zimową z pomarańczami, goździkami i imbirem oraz rodzinną, świąteczną atmosferą pełną miłości i radości z bycia razem.

    Udostępniłam na FB jako Aga H-a

  • Monika Kocot

    Moje Święta pachną zniewalającymi mój nos ziarenkami kawy, piernikami z dżemem truskawkowym domowej roboty pieczonymi przez moją Mamę, laską wanilii dodawaną do sernika oraz pomarańczową pozytywną energią, która udziela się całej rodzinie 🙂
    https://uploads.disquscdn.com/images/fb85d7d91e4f502b5240b9a78f04bbd771e67573dc654d8cbf87a3fb34e42f29.jpg
    Info o konkursie udostępniłam na swoim fb (tam jako Monia Monika)
    https://www.facebook.com/monika.kocot777/posts/1692751687442669?pnref=story

  • Nicole Baczyńska

    Moje Święta pachną odświeżaniem tych bliższych i dalszych znajomości, kiedy zasiadam do stołu i widzę twarze najdroższych mi osób… babci , dziadka, rodziców. Otulać się ich miłością i obecnością.Gdy mogę przytulić mojego młodszego braciszka i być zdziwiona jaki jest już duży 🙂 Moje Święta pachną odświeżeniem nadziei, miłości i wiary w dobro którego mogę doświadczyć znów 🙂

  • Barbara Dudzin

    Moje święta pachną cynamonem, kardamonem, pomarańczami, goździkami i jeszcze nadzieją. Zawsze nie gasnącą nadzieją na lepszy rok, na spełnienie marzeń i rozwiązanie problemów. Te wszystkie zapachy, łącznie z nadzieją, pamiętam jeszcze z rodzinnego domu, gdy pomarańcze zdobyte w kolejkach za komuny były jak ziszczenie snów o dalekich podróżach, a ciasta babci i mamy czekające w spiżarni stawały się moimi powiernikami, bowiem spędzałam z nimi każdą wolną chwilę pilnując, żeby dziadek się do nich nie dostał przede mną 😉
    Udostępnione na fb.
    Świąteczne uściski!

  • Blanka Kostrzewska

    Świąteczny zapach cynamonu dodawanego do piernika odpręża, zapach igliwia, rozmarynu czy tymianku – pobudza, wanilii – relaksuje, a cytrusów – poprawia nastrój. Ale gdy np. przypali nam się piernik wszyscy domownicy doznają negatywnych emocji. Dlatego też życzę wszystkim udanych wypieków i przyjemnych dla nozdrzy świątecznych zapachów. 🙂
    Udostępniłam publicznie na facebooku jako Blanka K-a
    Link do mojego profilu na fb: https://www.facebook.com/blanus.kostrzewska

  • Klaudia Perkowska

    Nie wyobrażam sobie Świąt bez zapachu ryby po grecku mojej mamy, pierożków cioci z niespodzianką czy też jodłowych gałązek. Wszystko w rodzinnej, przemiłej, serdecznej atmosferze. Z zapachem pomarańczy.
    Udostępniłam publicznie na Facebooku – Klaudia Perkowska https://www.facebook.com/klaudia.perkowska.1217

  • Aneta Przezińska

    Udostępniłam publicznie na facebooku – Aneta Przezińska https://www.facebook.com/aneta.olbrys.1

    Najbardziej kocham świąteczny zapach książek, gdy w domowym zaciszu siadam w fotelu, w otoczeniu świeżych jodłowych gałązek choinki, ozdobionych wysuszonymi skórkami pomarańczy. Mogę wtedy puścić wodze wyobraźni, przenosząc się w świat książkowych bohaterów i cieszyć się czasem pełnym radości, spokoju i otaczającym mnie zewsząd aromatem korzennych pierniczków.

  • Agata Kostrzewska

    Moje Święta to mieszanka pomarańczy, mandarynek i śliwek, współgrających w owocowe, smaczne kompozycje, których zapach unosi się od ust do nozdrzy. To również olejki eteryczne: sosnowe uwalniane przez gałązki świątecznego drzewka, goździkowe w rozgrzewającym drinku, cytrusowe podczas długiej kąpieli w wannie. Święta pachną mi również uwielbianym przeze mnie makowcem, którym zapycham się w ilościach nieprzeciętnych (dodaję sobie kalorii), a także piernikami, z nadzieniem śliwkowym, po których wpadam w euforię!
    Udostępniłam publicznie na Facebooku jako Agata Kostrzewska – https://www.facebook.com/agata.kostrzewska006

  • Wiktoria Mila

    Moje święta będą pachnieć własnoręcznie robionymi piernikami z lukrem jedzonymi przy herbacie z sokiem malinowym. Pachną drewnem w kominku i i papierem w nowym kalendarzu na rok 2018, który w końcu kupiłam po tym jak mi się marzył przez tyle miesięcy❤️

    Udostępniam jako Wiktoria Mila 🙂

  • Patrycja

    Moje Święta pachną piernikiem pieczonym po nocy bo w ferworze świątecznych przygotowań ta pora jest najbardziej odpowiednia.
    Moje Święta pachną jodłą wyhodowaną w przydomowym lasku i przystrojoną kolorowymi bombkami w różnorakich kształtach wprost z krakowskiego jarmarku.
    I wreszcie moje Święta pachną rodzinną atmosferą, która niesie się i towarzyszy mi i moim bliskim w całym tym Świętym czasie.

  • Patrycja

    Moje Święta pachną piernikiem pieczonym po nocy bo w ferworze świątecznych przygotowań ta pora jest najbardziej odpowiednia.
    Moje Święta pachną jodłą wyhodowaną w przydomowym lasku i przystrojoną kolorowymi bombkami w różnorakich kształtach wprost z krakowskiego jarmarku.
    I wreszcie moje Święta pachną rodzinną atmosferą, która niesie się i towarzyszy mi i moim bliskim w całym tym Świętym czasie.

    Pozdrawiam, Patrycja Olech (post udostępniony na fb)

  • Panna Migootka

    Dla mnie święta pachną grzańcem i jego przyprawami korzennymi, cynamonem,goździkiem i pomarańcza. Po prostu zawsze go pijemy na rozgrzanie po przyjściu z pasterki. Taki rodzinny rytuał 😀 mam nadzieje na białe święta w tym roku 😍

  • Ewa Urbańska

    Moje swieta beda pachniec własnoręcznie upieczonym ciastem ktore podczas Swiat beda mieli okazje posmakowac moi Przyjaciele, oraz moje swieta beda pachniec domem a mam na mysli miejsce w ktorym sie wychowalam i zawsze ciepło wracam do wspomnien. Bede miala okazje byc w miescie ktore Kocham
    Udostepnilam na Facebooku
    Ewa Urbanska

  • Małgorzata Borawska

    Święta to zapach stojącej w pokoju żywej choinki , pomarańczy z goździkami leżącymi w koszyku , cynamonowo imbirowych ciasteczek piekących się w piekarniku oraz wszechobecny zapach grzybów i kapusty z których powstają same smakowitości. Uwielbiam ten okres i te zapachy , bo jak zawsze kojarzą mi się z ciepłym domem i miłością ❤️

    Udostepniłam publicznie post na Facebooku

    Pozdrawiam serdecznie
    Małgorzata Borawska

  • wnusia

    Dobrze rozumiem, że tylko 1-3 zdania? Wedle tego dodałam komentarz, co znacznie zmniejszyło pole działania, a smutno byłoby przegrać przez stosownie się do zasad 🙂

  • paulaaa1256

    W moim domu budowanie świątecznego klimatu rozpoczyna się od orzeźwiającego i zarazem słodkiego zapachu mandarynek, który następnie nieziemsko komponuje się z korzennymi aromatami pierniczków oraz zapachem żywej choinki, świeżo upieczonych ciast, a nawet warzywnej sałatki czy bigosu. Te zapachy tworzą genialną bazę dla ciepła i miłości domowników, bez nich święta nie istnieją ! <3

  • Karolina

    Niegdyś moje święta pachniały… zimą – w domu dominował zapach kompotu z suszu, pomarańczy z goździkami, barszczu, maku, a na zewnątrz panował tak rześki „zapach”, że aż mroziło w nozdrzach. A teraz? Ależ ja miałam nietypowe przygotowania świąteczne w tym roku! 😀 Oceaniczna bryza, świeże pranie (no bo przecież pogoda na letnie sukienki dopisywała!), zapach czekolady unoszący się z pobliskiej kawiarenki… Mimo wszystko cieszę się, że jestem już w Polsce 😉

    Pozdrawiam
    Karolina
    (udostępniłam informacje o konkursie jako Joasia Karo Orl) 🙂

  • Katarzyna Mirek

    Moje święta pachną magią. Iskierki świątecznej magii otulone są puchem białych śnieżynek sypiących się z nieba, mieszanką aromatów barszczu, pierogów czy makowca. Skrzą się uśmiecham dzieci czekających na pierwszą gwiazdkę, w których oczach odbija się magia świąt. .

  • Dominika Majewska

    Trzy zapachy? Bardzo proste! Świerk – wiadomo 😉 Pies, którego kocham włącznie z jego zapachem; mandarynki, które zawsze w święta wcina moja przyjaciółka 🙂 Pozdrawiam świątecznie!

  • Aga

    U mnie Święta pachną lazankami pieczonymi do kutii, pomaranczami naszpikowanymi goździkami, zapachem pieczonych ciast. A w łazience obowiązkowo kosmetyki o zapachu cynamonu (w tym roku peeling Hagi). Te Święta są wyjątkowe bo doszedł zapach dzidziusia i chyba każda mama bobaska zrozumie o co chodzi. Udostępnione na Facebooku jako Agnieszka Cwingelberg

  • ewelina nowak

    Moje swieta pachną szarlotką, świerkiem i cynamonem. Przed świetami staram się wyciszyć, odprężyć i uciec od szaleństwa przedświątecznych zakupów. Jednym z naszych domowych rytuałów jest pieczenie kruchych ciasteczek i pierniczków, które lukrujemy i ozdabiamy tak jak lubimy 🙂 Ja, jako Pani domu- piekę korzenne babeczki oraz szarlotkę. Mój mąż ma za zadanie wybranie najladniejszej choinki- ozdoby robimy sami- krążki suszonej pomarańczy z laską cynamonu przewiązane szarfą, łańcuch zrobiony z roznokolorowego papieru 🙂 Na stół kładę stroik zrobiony z gałązek sosnowych, zapach tego stroika unosi sie po całym domu 🙂 W tym roku swieta bedą wyjątkowe – bo bedą spędzone z naszym 6 miesięcznym synkiem 🙂 Tak wiec zapach tych świat bedzie wyjątkowy- bo czuć bedzie słodki, unikatowy zapach niemowlaka przytylonego do mojej piersi 🙂

    Mój mail to: chwarszczynska@yahoo.co.uk,
    Ewelina Oczyńska
    Post udostepniony publicznie na Facebooku jako Ewelina Oczynska, Szczecin

  • Izabela Iw

    Moja ukochana babciulka w każde Święta Bożego Narodzenia piecze ciasto cynamonowo-pomarańczowe. Całej rodzinie jego zapch kojarzy się z magią Świąt i wspólnie spędzonym czasem. W tym roku pragnę obdarować bliskich własnoręcznie wykonanymi kulami do kąpieli o identycznym aromacie, aby nasze Święta trwały dłużej. 🙂
    Mój adres mailowy: stedka91@gmail.com
    Post udostępniłam na Fb: https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1639708659384279&id=100000354817342

  • Anna Henclewska

    Moje Święta pachną cukiernią – tą tradycyjną i tą – kosmetyczną. Cała rodzina, przyjaciele, znajomi doskonale wiedzą, że uwielbiam słodkości cukiernicze oraz słodycze kosmetyczne. Te drugie pachną naturą i wiem o nich jedno – w dopieszczaniu zmysłów trafiają w sedno!
    Udostępniałam na Facebooku – Anna Henclewska https://www.facebook.com/anna.henclewska

  • Monika Lemańska

    Zapach cynamonu, goździków, gałki muszkatołowej czy kolendry… To właśnie one są zapachem moich Świąt!

    Udostępiiłam publicznie na FB – Monika Lemańska

  • Joanna Jędrzejczak

    Miłość – to jej zapach unosi się w moim domu podczas Świąt. Miłość do bliskich, do jedzenia oraz oczywiście miłość do naturalnych kosmetyków.

    Udostępnione na Facebook’u jako Joanna Jędrzejczak

  • Klaudia Olenderczyk

    Moje Święta Bożego Narodzenia pachną przede wszystkim słodyczami. Zarówno tymi do jedzenia (cukierkami, batonikami, ciastkami), ale i tymi do naturalnej pielęgnacji. Trzeba się rozpieszczać. <3

    Udostępniłam post publicznie na FB.

  • Agnieszka Kostrzewska

    Moje Święta pachną własnoręcznie robioną przyprawą do pierników. Co roku wykonuję ją sama w domu, przez co piękny, intensywny zapach pierników roznosi się w całym mieszkaniu.

    Udostępnione publicznie na fb: https://www.facebook.com/agnieszka.nowak.103 🙂

  • Oliwia

    Moje Święta to magiczny zapach wypieków, grzanego wina i aromatycznych przypraw korzennych,
    jak również zapach świec i kadzideł. Nieodłącznym towarzyszem świąt
    jest zapach wanilii, goździków, pomarańczy, imbiru, cynamonu i
    kandyzowanych owoców. Natomiast relaksujący zapach świerku, sosny oraz drzew
    egzotycznych kojarzy się z choinką i kadzidłem na pasterce.
    Udostępniłam na Facebooku jako Oliwia Kwiecień.

  • Marta Arikan

    Moje święta pachną tym co dla mnie i moich bliskich najsmaczniejsze : kompotem z suszonych owoców, pierogami , barszczem i piernikami. Oraz tym co najważniejsze cudowną świąteczną atmosferą.
    Udostępniam na Fb Marta Arikan

  • lawendowa Magda

    Moje święta pachną piernikiem

  • Wiola Wakuła

    Moje święta pachną miłością, drewnem palącym się w kominku i herbatką z imbirem, która ogrzewa nasze ciała, umysły i serca…

  • Malinka M.

    Moje święta pachną octem i cytrusami. Ocet z powodu świątecznego mycia wszystkich okien, luster i w sumie szkoda że ten ocet nie kojarzy mi się ze śledziami czy zagrychą 🙂 Cytrusy, ponieważ w tym czasie właśnie świątecznym pochłaniane są hurtowe wręcz ilości mandarynek i pomarańczy.Możliwe że w tym czasie ładujemy sie witaminami na cały rok 🙂
    Udostępniam jako Ewelina Myszkowska na fb.

  • Karina Berek

    W moim domu święta rozpoczynają się wtedy, kiedy mama zaczyna piec pierniki z bakaliami, zapach miodu z własnej pasieki, orzechów zbieranych własnoręcznie w przydomowym ogrodzie, cynamonu i goździków są zniewalające. Zapach powoli roznosi się po domu i zostaje w nim na długo, a domowników szybko ściąga do kuchni i nakłania do skosztowania, nawet gdy mama krzyczy: „Jeszcze gorące! Nie ruszajcie!”.

    Udostępniam post konkursowy na FB jako Karina Berek

  • Dominika Klępka

    Moje święta pachną bliskimi zgromadzonymi przy choince, której niezwykły leśny aromat uderza w nozdrza. Pachną kawą i korzennymi przyprawami, kiedy celebrujemy chwile spędzone razem. Mają nienamacalny zapach miłości i radości, ciszy i wewnętrznego spokoju, odpoczynku i relaksu….

  • Patrycja Kostrzewska

    W Święta sięgam zazwyczaj do książki, w której moja prababcia umieściła dawno dawno temu przepis na pewną herbatkę. Otóż tajemnicą jej smaku i aromatu jest imbir, który w połączeniu z miodem, szczyptą pieprzu i plastrem pomarańczy lub cytryny nadaje herbacie niepowtarzalny aromat. To właśnie tą herbatą pachną każde moje Święta!

  • Agnieszka Bołoz

    Moje Święta pachną mandarynkami,które kupuje kilogramami w drewnianych paczkach.
    Obierając owoc cudowny zapach cytrusów rozchodzi się po całym domu przypominając mi każde Święta.
    Jest taki mem na Facebooku:chcesz mandarynkę?nie,a jak obiorę?to chcę,właśnie to odbieranie jest najprzyjemniejsze kiedy aromat pobudza każdą cząstkę ciała:)
    Udostępniłam na FB jako Agnieszka Bołoz,e mail bruneteczka@amorki.pl.

  • Kama KA

    Moje święta pachną cudownym olejkiem cynamonowym, książką, psem, bliskością i kadzidełkami. Wspomnieniem beztroski i dzieciństwa dzięki mandarynkom i pomarańczom. Pachną rodziną, wegańskim bigosem i cudami spadającymi z nieba. Podczas świąt zawsze czuję magię <3

    Udostępniłam na Facebooku 🙂

  • Monika Kaczmarek

    Moje Święta pachną mandarynkami ! Kiedy tylko poczuję ten zapach od razu robi się ciepło na sercu. Zarówno w pierwszej ciąży jak i teraz w drugiej mogłabym je jeść tonami, a do tego okres Świąt dopełnia mandarynkowa magię 🙂

    Udostępnione na Facebooku.

  • Agnieszka Pomianek

    Moje Święta pachną zabawą i piernikami. Pachną spokojem i uśmiechem. Lubię ten czas, wyciszam się … pomału obmyślam co upiec. Pamiętam jak byłam mała to Święta u nas były wielkim wydarzeniem, i pamiętam moją babcię która zawsze pachniała pomarańczami i goździkami. Święta pachną u mnie przede wszystkim miłością. https://uploads.disquscdn.com/images/04b5d16b70869b3fc661ee7383516e025de71539690863e08b7f4096d51db9de.jpg Na Fb lubie jako Agnieszka Buż Pomianek i tak też udostępniłam zdjęcie.

  • Bożena Osowiecka

    Moje Święta pachną rybą po grecku, którą po prostu uwielbiam! Nie przygotowuję jej zbyt często w ciągu roku, by właśnie w Wigilię była czymś wyjątkowym, rarytasem. To danie pieści podniebienie, można się nim rozkoszować, a przyjemność jak perły bezcenne na dnie serca chować!
    Udostępnienie: Bożena Osowiecka

  • Renata Maciejewska

    Moje Święta pachną kosmetyczną modą, która daje nieskończenie wiele możliwości do jej kreowania. Ma zapach oryginalny, słodki, pikantny, nowoczesny. To zapach piękna, którego sami jesteśmy częścią.
    Udostępniłam publicznie na FB – Renata Maciejewska https://www.facebook.com/renata.maciejewska76

  • Karolina Szymańska

    Udostępniłam publicznie na FB jako Karolina Szymańska https://www.facebook.com/caroline.szymanska
    Moje Święta pachną pierwszym pocałunkiem. Smakował mi wafelkiem czekoladowym, pachniał orzechami laskowymi. 12 lat temu w Święta czuliśmy przede wszystkim zapach miłości i czujemy go w każde Święta…

  • Beata Micherdzińska

    Usta uważam za swój duży atut, maluję je często i z upodobaniem, ale na czerwono tylko w Święta. I to właśnie zapach tej czerwonej pomadki najbardziej wyróżnia się w bukiecie moich świątecznych zapachów. Dzięki niej widzę efekty nie tylko w postaci własnego dobrego samopoczucia, ale także wzroku mężczyzn – szczególnie tego jednego… 🙂
    Udostępniłam na FB – Beata Micherdzińska https://www.facebook.com/beata.micherdzinska

  • Andrzej Hansel

    Moje Święta to kombinacja wielu zapachów: pasty do podłogi, ciast i kosmetyków, które moje Panie (Żona i Córki) uwielbiają pasjami. Jeśli mam wybrać jeden zapach, będzie to zapach świec zapachowych, które tworzą w domu jeszcze bardziej:) świąteczny nastrój.

    Udostępniłem post na facebooku jako Andrzej Hansel.

  • Ania Kędziora

    Najpierw środkami czystości i mokrym psim szczęściem ❄🐕 potem świerkiem, mandarynkami i barszczem. Na końcu herbatą miętową (dobrą na trawienie) 🙂

    Udostępniłem jako Ania Kędziora na facebooku

  • Patrycja Jarosławska

    Jako mała dziewczynka uważałam, że to zapach mandarynek jest tym najpiękniejszym. Dlaczego? Ponieważ wraz z nim nadchodził okres radości, miłości, wesela, uśmiechu oraz wspólnego spotkania przy stole z rodziną pozostawiając gdzieś w tyle codzienne troski i obowiązki.
    Jako, że pochodzę ze wsi u nas w zwyczaju jest palenie słomy na łąkach po wigilii. Zapach palącej się słomy niesiony przez porywisty zimny wiatr z północy jest kolejnym moim zapachem Świąt Bożego Narodzenia… magia, kto nie zaznał niech żałuje….

    Udostępniłam na facebooku jako Patrycja Jarosławska 🙂

  • Marcin Michał Baczyński

    Święta okrywają się zapachem jak płaszczem,zapachem ciepłych,żywych wspomnień,nutą gorących marzeń i oczekiwań pełnych zalotnego spełnienia.. Odwzajemniona miłość jest perfumem moich świąt,miłość delikatnych pocałunków,skradzionych spojrzeń w oczekiwaniu na dotyk.. Ten namiętny zapach ufności i delikatności wtula nas w siebie,wyciska emocje i pragnie zdobyc nas więcej..

  • Kasia Konfederak

    Moje święta pachną miłością i śmiechem
    trochę łzami za tymi, którzy daleko
    pachną ciastkami i barszczem z uszkami
    i jeszcze choinką pachną i powietrzem mroźnym
    co z gorącym z kominka się miesza.
    Moje święta pachną miłością i śmiechem.

    udostępniłam na FB jako Kasia Konfederak

  • Paulina Graczyk

    Moje święta pachną mandarynkami, to zapach który zawsze przywołuje świąteczny klimat. Pachnie także zupą grzybową wyczekiwaną przeze mnie cały rok, przygotowaną przez najwspanialszą kucharkę- moją babcie ❤️
    Jeśli udałoby mi się wygrać wybrałbym zestaw od Earthnicity Minerals 😊
    Post udostępniony na Facebooku jako Paulina Graczyk

  • Henryka Bieranowska

    Moje Święta pachną pomarańczami – nie może być inaczej! To zapach z dzieciństwa, kiedy to nie zawsze można było dostać, co się chciało, ale rodzice walczyli o to, by pod choinką obowiązkowo znalazła się siatka pomarańczy. Jest to zapach, który nawet w środku lata przenosi mnie do wigilijnego stołu!

    • Henryka Bieranowska

      Udostępniłam jako Henryka Bieranowska.

  • Katarzyna Kostańska

    Wyróżniam dwa świąteczne zapachy: te wyczuwalne dla nosa i te wyczuwalne dla ducha. Do tych pierwszych zaliczam m.in. zapach jodłowych gałązek, słodkich pomarańczy, korzennych pierniczków, makowca, zapachowych świeczek, herbaty z imbirem i cytryną itp. Tymi drugimi jest dla mnie np. zapach bliskości rodziny, miłości, czasu spędzonego razem, wspólnego śpiewania kolęd, grania w ulubione gry rodzinne.

    Udostępniłam publicznie na FB – Katarzyna Kostańska

  • Klaudia Kostrzewka

    Gdy pierwsza gwiazdka zabłyśnie na niebie wyczuwam, że spośród otaczających mnie zapachów najintensywniej czuć słodycz suszonych winogron i maku wymieszanego z makaronem, czyli znane mi od najmłodszych lat makiełki 🙂 Wigilijna kolacja pozwala mi poczuć zapach ciepłych,wciąż żywych wspomnień, aromat rodzinnego ciepła, a także nutę spokoju i wytchnienia od codzienności. Chciałabym, aby ten wspaniały otulający mnie jak ciepły koc zapach delikatności trwał nie tylko w Święta.
    Udostępniłam publicznie na facebooku jako Klaudia K-a https://www.facebook.com/klaudia.ka.585

  • Urszula Brzezińska

    Udostępniłam na FB publicznie Urszula Brzezińska https://www.facebook.com/urszula.brzezinska.788

    Święta mają zapach miłości – najbliższych wielkie serce,
    Smak dzieciństwa, spokoju, opiekuńcze ręce.
    Można poczuć cierpliwość oraz łzy ranione ukradkiem,
    Patrzeć w czerwone oczy podczas dzielenia się opłatkiem.
    Poczuć się w oczach bliskich znów tą w kitkach Myszką…
    Otulić aromatem zrozumienia i podziękować za Wszystko!

  • Monika Kusiak

    Święta pachną mi zapachem matczynej miłości. To straszne, ale widujemy się z mamą tylko raz w roku i to właśnie w Święta. Wtedy wspólnie pieczemy naszego ulubionego makowca, pijemy grzane wino, gramy w szachy przy spokojnych, relaksujących dźwiękach kolęd w zaciszu ciepłego kominka…
    Udostepniłam na Facebooku – Monika Kusiak https://www.facebook.com/monika.kusiak.585

  • Asia Piotrowska

    Moje święta pachną świeczkami, które wprowadzają mnie w nastrój „Hygge”. To miejsce nimi otoczone, czyli moje wnętrze domu, sprawia, że mogę zapomnieć o zgiełku dnia codziennego i w spokoju się zrelaksować, napawając się zapachem ulubionej świeczki (najlepiej wykonanej z naturalnego wosku <3) przy dobrej książce, otulona ciepłym kocykiem, z kubkiem owocowej herbaty z miodem w ręce.
    https://uploads.disquscdn.com/images/431bc12a76e2cfcdfe772116e7831d8248dca3cdfab385d781b2ebf812ea543a.png

    Udostępniłam post na Facebooku jako: Asia Piotrowska.

  • Natalia Hubacz

    Moje Święta pachną wszystkim po trochu i miłością,i skórkami pomarańczy porozrzucanymi przez wnuków po całym pokoju,i grochem z kapustą,bo jak może być bez nich święto:),i piernikami z korzennymi przyprawami,i dymem szynki i iglastej choinki.Pachną babcinym szczęściem:)Na facebooku jako Natalia Hubacz

  • Elżbieta Zawadzka

    Moje Święta najpierw pachną ekologicznymi środkami do sprzątania, by w
    czystej i uporządkowanej przestrzeni móc przeżywać wzruszające chwile z
    bliskimi. Pachną cynamonem i goździkami w świecach wkładanych do
    własnoręcznie zrobionych dekoracji, a podczas Wigilii tradycyjnymi 12
    potrawami, których aromaty pięknie się ze sobą łączą. A na koniec i mój zapach, bowiem czas Świąt jest wyjątkowy i wtedy spryskuję się perfumami J’adroe Diora, by podkreślić magię chwil.
    tutaj i na fb jako Elżbieta Zawadzka, udostępniłam informację o konkursie u siebie na fb
    https://www.facebook.com/elzunia.zawadzka/posts/1689594701092464

  • Monika Pilich

    Zapach moich Świąt to korzenne pierniczki, które długo dojrzewają w najpierw w lodówce, a później w szklanym słoju. Innym świątecznym zapachem są mandarynki, które zawsze przywołują wspomnienia z dzieciństwa. I jednym z moich ulubionych świątecznych zapachów jest wspólne ubieranie choinki – jest to niezwykły, jedyny i niepowtarzalny zapach, bo wokół pachną moi bliscy, choinka, ozdoby, a więc wszystko to co jest mi bliskie i ukochane.
    Udostępniłam przez fb jako Monika Pilich.

  • Jestem_sobie

    Zapachem, który najbardziej kojarzy mi się ze Świętami jest zapach rumianku. Komuś może wydać się to dziwne, ale mamy rumiankowy płyn do mycia mebli i przez kilka dni po myciu w mieszkaniu unosi się właśnie ten zapach:).
    Udostępniłem post na facebooku jako Ryszard Jany i polubiłem profil Ekopolka:).

  • Ewa to ja

    Moje Święta pachną ciastami. W rodzinie wszyscy jesteśmy łakomczuchami, więc nie wyobrażamy sobie Świąt bez makowca, makówek, sernika i keksu, a wszystkie te smakołyki tak cudownie pachną…mniam:).
    Udostępniłam post na facebooku jako Ewa To Ja.

  • Zofia Podniesinska

    Święta i zima pachną Olbasem i wszystkimi olejkami które odganiają choroby. W tym roku to tez macerat nagietkowy z północy pachnący rozmarynem i mandarynką. I kompot z suszu który pachnie wędzonką. Wesołych Świąt!!!

    (Udostępnione na fb)

  • Mariola Rudawiec

    Moje święta pachną cynamonową miłością popitą herbatką z goździkami i pomarańczą oraz korzennym piernikiem i kawowym peelingiem do ciała , które dodaje mi energi 😊wybieram kosmetyki mineralne z pędzlem kubuki Mariola Rudawiec 😊

    • Mariola Rudawiec

      Przepraszam myślałam że trzeba napisać wybrany zestaw, głupio wyszło 🙈 więc ostatniego zdania proszę nie czytac 😉

  • Anna Czajka

    Pomieszanie z poplątaniem! Zupa grzybowa z piernikiem, śledzie w sosie
    z kutią i świerk z przypalonym kompotem, no cóż. Mamy święta bardzo różnorodne,
    ale chyba to właśnie w nich najważniejsze, bo z całej tej mieszaniny zapachów wyłania
    się jedyny i niepowtarzalny aromat rodzinnych świąt – może nie są to fiołki,
    ale przynajmniej wiadomo, że nasze 😀

    (FB Anna Czajka)

  • Karolina Kolińska

    Jak co roku za wcześnie kupujemy żywą choinkę bo już nie możemy doczekać się Świąt, rozwieszamy ozdoby, mocujemy lampki, słowem robimy klimat 🙂 po tygodniu igły zaczynają opadać, cieżko wyciera się kurze z półek obładowanych świątecznymi figurkami a mokre od śniegodeszczu futro psa skutecznie tłumi zapach drzewka. Ale właśnie ten brak sterylności i perfekcji jak z obrazka magazynu sprawia że ten czas jest wypełniony domowym ciepłem, radością i zapachami znanymi na co dzień. Święta z sypiącą choinką, błotem spod psich łap na podłodze i taką naszą nieperfekcyjnością 🙂

    Udostepnilam link przez facebook jako Karolina Kolińska

  • Sylwia Szypuła

    Święta kojarzą mi się z wieloma zapachami.Lecz do najpiękniejszych jak dla mnie należą zapachy:
    Świątecznego drzewka,z którego uwalnia się woń drobnych sosnowych igiełek. Pod drzewkiem leżą świąteczne prezenty owinięte w tradycyjny brązowy papier, który pachnie lekko korzenna nutą. Oraz specjalnie przygotowaną na ten czas białą czekoladą z dodatkiem solonego karmelu ze szczyptą gałki muszkatołowej. Udostępniam na Facebooku jako Sylwia Szypuła

  • Katarzyna Kostrzewska-Cofta

    Śliwkowy kompot z przepisu mojej Babci muska smakiem nasze podniebienia. Czaruje zmysły sentymentu aromatem. Przywołuje smak Świąt z dzieciństwa zatem.

    Udostępniłam publicznie na Facebooku – Katarzyna Kostrzewska-Cofta https://www.facebook.com/katarzyna.kostrzewskacofta

  • Anna Henclewska-Brzezińska

    Moje Święta pachną…kozim mlekiem. 🙂 Mój wujek produkuje sery z koziego mleka, a na Święta przyrządzamy z niego farsz do pierożków ruskich. Kozim mlekiem pachnie też moja skóra – otulam ją mleczną szatą, poję kremami własnej miniprodukcji 😉
    Udostępniłam na FB na moim profilu – Anna Henclewska-Brzezińska
    https://www.facebook.com/anna.henclewska.brzezinska

  • Magdalena Nieckarz

    Moje święta pachną okruszkami pierników znalezionych pod choinką .Nutą pomarańczy z własnoręcznie zrobionych świeczek .Kardamonem pomieszanym z kawą ,którą od święta popija mój mąż i maminym kompotem z suszu .Najpiękniej pachną nocą gdy całuję ich,moje skarby na dobranoc .Wtedy słodycz czekolady przeplata się z kremem po goleniu mojego męża .Tak pachnie miłość.

  • Dorota Kurtycz

    Mój dom wypełniony jest zapachem świątecznego drzewka, nutami kolęd, kadzidełka o korzennym zapachu. Kuchnia zawsze w Święta wypełniona jest aromatami pomarańczy, mandarynki, imbiru, cynamonu, goździków, kardamonu, anyżu, wanilii, suszonych owoców,grzybów, pieczonych ciast. Naturalne aromaty rozchodzą się dosłownie po całym mieszkaniu, przywołując wspomnienia Świąt z dzieciństwa które spędzaliśmy u babci, niech nam wszystkim jak najlepiej i najprzyjemniej pachną święta. WESOŁYCH ŚWIĄT
    udostępniłam na Fb jako Dorota Kurtycz
    https://www.facebook.com/dorota.jarosz.9/posts/1434434543335729

  • Andrzej Jany

    Zapachem moich Świąt jest zapach kawy. My z Żoną rzadko pijemy ten napój, ale kiedy tylko moi Rodzice i Teściowie zjedzą Wigilijną Kolację, od razu proszą o kawę:).
    Udostępniam post na facebooku jako Andrzej Jany.

  • Danuta Szelejewska

    Moje Święta pachną przypominającą mi dzieciństwo przyprawą korzenną, kiedy to w małym domku na skraju wioski spożywałam z najbliższymi 12 tradycyjnych potraw.

    W atmosferze radości i wewnętrznego pokoju siadaliśmy do wigilijnej wieczerzy, łamiąc się opłatkiem i wspominając tych, którzy nie mogli zasiąść z nami przy stole, natomiast po wieczerzy objeżdżaliśmy okoliczne domki i posesje, podziwiając piękny świąteczny wystrój choinek oraz żywopłotów; uczestniczyliśmy w Pasterce, która na wsi ma wyjątkowy klimat a pozostałe dwa świąteczne dni (pełne wrażeń i emocji) spędzaliśmy w towarzystwie babci i dziadka oraz ciotek i wujków.

    Tak więc zapach korzenny powoduje, że nie tylko z utęsknieniem czekam na każde kolejne Święta, ale z nostalgią wracam myślą do szczęśliwych lat dzieciństwa.

    Udostępniłam na Facebooku jako Danuta Szelejewska.

  • Katarzyna Bykowska

    Moje święta pachną suszonymi grzybami, których zapach roznosi się po całym domu podczas przygotowywania kolacji wigilijnej. Taki zapach informuje wszystkich gości i domowników, że Cud Narodzenia Jezusa jest już bardzo blisko i wkrótce wszyscy będziemy się radować w miłości!! 💗

  • Justyna ślusarczyk

    Moje Święta pachną cynamonem, przyprawą piernikową , taaak zapach pieknie przyozdobionych przez dzieci pierniczków to zapach świąt Bożego Narodzenia. Jest tym przyjemniejszy, że można się nim podzielić,obdarowując najbliższych ,albo wieszając te pachnące wypieki na choince. Zapach pierników łączący się z cudownym zapachem swieżych gałązek z lasu, z których przygotowuję stroik tworzy niezwykły swiąteczny klimat.
    Udostępniłam na FB jako : Justyna Ślusarczyk

  • dancingheels

    Moje Święta pachną oczywiście barszczem czerwonym, który babcia przygotowuje już przynajmneij dzień wcześniej, żeby smak był głębszy. Ale pachną też śląskim obiadem (czy też ślōnskim ôbiodem) czyli roladą, modrą kapustą i kluskami polanymi najlepszym sosem pod słońcem. No i nie może zabraknąć charakterystycznego zapachu „kadzidełek” z Rudaw (Räucherkerzen aus dem Erzgebirge), które umieszcza się w obecnym w naszej rodzinie od dekad drewnianym ludziku-dziadku (Räuchermännchen), przez którego fajeczkę wydobywa się pachnący dymek 🙂
    Udostępnione na Facebooku (Julia Grabińska).

  • Kamilla Margas

    Nie będę oszukiwać- na hasło „zapach Świąt”, moje nozdrza wyłapują zapach mandarynek i pomarańczy….
    Pierniczków też 🙂

    Na FB udostępnione jako Kamilla Margas

  • Natalia Surma

    Moje święta mają zapach magiczny. To wiele zapachów przeplatających się między sobą…
    Zapach świeżo ściętej choinki, zapach pomarańczy, zapach pierników i ciasta które razem z córką pieczemy, zapach pysznego mięska które już dochodzi w piekarniku,ale i zapach moich najbliższych bez których te święta nie byłyby takie magiczne.

    Post konkursowy udostępniłam publiczne na Facebooku <3
    Natalia Surma- na pewno uda Ci się mnie zidentyfikować 🙂

  • Agnieszka

    U mnie święta pachną pierniczkami, pomarańczami, suszonymi grzybami, kiszoną kapustą. Są to święta pełne miłości bo rodziny, przyjaciele sie spotykają przy jednym stole.

  • Irena Hansel

    Moje Święta pachną tradycyjnie: najpierw środkami czystości, potem dochodzi zapach pierniczków, a w same Święta zapach kapusty i barszczu miesza się z zapachem choinki i…wystrojonych domowników:).
    Udostępniłam post na fb jako Irena Haensel

  • Justyna Wiśniewska

    Dla Hagi zrobię wszystko ♥
    Moje święta wpachną tym samym co w dziecinstwie mojej mamy: ciastem piernikowym, mielonym makiem z rodzynkami i pastą do podłogi! 😉

  • Clay Claymes

    A moje Święta tradycyjnie pachną… brukselką 😀 Jako, że jest to warzywo typowo zimowe i tak jak ja- uwielbiające mróz (którego ostatnio tak mało :(), nie wyobrażam sobie tych szczególnych chwil bez niego na wigilijnym stole (i oczywiście kolejnych dni świąt polegających na przejadaniu resztek ;). Tę rodzinną tradycję zapoczątkowała moja 90-letnia (od 24 grudnia, tego roku) babcia 🙂 a najlepsza brukselka pochodziła właśnie z jej ogrodu, więc każde Święta dla mnie już zawsze naznaczone będą tym zapachem.

    Udostępniam na moim jedynym, ale jakże zacnym profilu facebookowym: Clay Claymes

  • Dorota Hamerlińska

    Pomarańcze. Pomarańcze nadziane goździkami, zawiązane wstążką i powieszone pod sufit. Kiedyś nie było pomarańczy na codzień TYLKO na Święta. Gwiazdkowy rarytas. Nasze dzieciaki tego nie poczują… dla mnie pomarańcze to Święta. Jeszcze smażone masło na nim karp po karpiu ziemniaki …. nie jem ale nie wyobrażam sobie Świat bez tego zapachu. Żywica z drzewka i kurz ozdób choinkowych. No i oczywiście cynamon i miód. .. pierników nie lubię …. ale bez nich to nie święta.
    Wesołych pachnących Świąt Lili 😘

    PS marzę o!Fidze 😉

  • Sylwia Olszewska

    Moje święta 🌲🎅to zapach pierników z rożaną marmoladą oblane pyszną czekoladą👌, to zapach obieranej pomarańczy🍊 i jej słodki smak, to zapach niespodzianki ukrytej w świątecznych prezentach🎅, to zapach lasu z zielonej choinki obwieszonej cuksami🤗, to zapach smażonego karpia i bigosiku z leśnymi grzybami… mniam mniam ależ ta refleksja nad świętami ciągnie do lodówki 😍 hihi uwielbiam świąteczny czas – błogie lenistwo i obżarstwo, rodzina i coroczne wspominki🎅🤶👪 odpoczynku i smacznej wieczerzy wigilijnej . Sylwia Olszewska

  • Mariola Łukasz

    Każdy ma ten swój JEDEN zapach, który przywołuje w nim sentymentalne wspomnienia z dzieciństwa.
    Ja, myśląc o Świętach Bożego Narodzenia, oczami wyobraźni widzę choinkę, ale taką nietypową -makową, oblaną słodziutkim lukrem <3 Zapach miodu, przypraw korzennych, skórki pomarańczowej, bakalii i aromatu migdałowego, roznosi się po całym domu! <3

  • Mariola Łukasz

    Każdy ma ten swój JEDEN zapach, który przywołuje w nim sentymentalne wspomnienia z dzieciństwa.
    Dla mnie to zapach makowca, oblanego słodziutkim lukrem <3 Zapach miodu, przypraw korzennych, skórki pomarańczowej, bakalii i aromatu migdałowego, roznosi się po całym domu! <3

    na Fb, udostępnione jako Mariola Łukasz

  • Nikola

    Tak naprawdę najpiękniejsze zapachy to te, które wyczuwam gdy wtulam się w moich najbliższych, wtedy wiem, że święta są kompletne i nikogo nie zabrakło. Mandarynki, pierniczki, choinka i prezenty to rzeczy zależne od zawartości naszego portfela mogą cudownie pachnieć ale wcale nie przynosić szczęścia. Rodzina i najbliżsi nic nas nie kosztują a tak naprawdę to ani tworzą atmosferę świąt, to ich zapachy zostają z nami na całe życie .
    Udostępniam na FB – Nikola Balda
    nikola.balda@wp.pl

  • Madie

    Moje święta pachną pierniczkami, które pieczemy z Mamą co roku, drewnem, gdy wszystkie wigilijne potrawy przygotowujemy na starym piecu w kuchni w jej drewnianym domu, lasem, gdy spacerujemy z psem po jego ulubionych trasach w przerwach między kolejnymi świątecznymi potrawami, woskiem, gdy jeszcze przed świetami polerujemy drewnianą podłogę i oczywiście prawdziwą choinką, która stoi w sercu domu <3

    Post udostępniony na fb jako Magdalena Brydniak,
    Pozdrawiam i życzę Wesołych Świąt!!!

  • Ewa Jany

    Świąteczny czas kojarzy mi się z zapachem mydełek: cynamonowego, pomarańczowego, czy korzennego. Mydeł o tych zapachach używamy tylko w okolicach Bożego Narodzenia (celowo, żeby wzmocnić magię Świąt 🎄).

    Udostępniam post na facebooku jako Ewa Jany.

  • Anszpi- Droga do perfekcyjnych

    Moje święta pachną piernikami, cynamonem, kawą i cytrusami. Uwielbiam także zapach pieczonych pierogów, który unosi się w domu od wigilii, aż do nowego roku (robimy trzy rodzaje pierogów łącznie ok 1000sztuk), taki zapach czuć tylko w okresie świątecznym, nigdy nie jest tak przyjemny w innym okresie.

    Udostępniłam baner na blogu: http://drogadoperfekcyjnychwlosow.blogspot.com/
    E-mail: drogadoperfekcyjnychwlosow@gmail.com

  • Małgorzata Korniluk

    Moje Święta pachną żywicznie, korzennie i słodko! Świeżą choinką przyozdabianą wspólnie kolorowymi bombkami, w których odbija się radość, pierniczkami wypiekanymi według pradawnej receptury babuni, czy w końcu krzepiącym zapachem grzańca sączonego z rumieńcami na policzkach po długim rześkim spacerze 🙂 Święta pachną magicznie, rodzinnie i ciepło! 😊 💗

    Udostępniłam na Facebooku jako Małgorzata Korniluk

  • diorek93

    Dla mnie święta pachną kompotem z suszu… Jako dziecko nie cierpiałam ani smaku ani nawet zapachu tego kompotu. Teraz go uwielbiam, a jako że piję go tylko raz w roku – na święta – to tym bardziej ma dla mnie niesamowity zapach. 🙂

    Niestety nie posiadam ani bloga, ani facebooka.
    Mój mail: diorek93@gmail.com

  • Karolina Kraft

    Moje Święta pachną przede wszystkim zapachem rodzinnego mieszkania, bo w tym roku tam będziemy pędzić. Mandarynkami, które wszyscy pochłaniamy w ogromnych ilościach w tym czasie, a także zupą grzybową i piernikami.

    Udostępnione na Facebooku jako Karolina Kraft

  • Iza Jankowska

    Moje Święta pachną przyniesioną z przykurzonego regału starą książką kucharską, w której babcia pozaznaczała, uroczymi czarno-białymi zdjęciami swoich przodków, ulubione przepisy. Przeglądam ją pijąc aromatyczny napar owocowy z odrobiną rumu, który pozostał po moczeniu rodzynek i skórki pomarańczowej oraz przegryzając pachnącymi ciasteczkami maślanymi. Wokół tańczą zapachy igliwia dorzuconego do kominka, mokrego psa po spacerze na śniegu, kapusty i obowiązkowo perfum, które zawsze od kogoś dostanę w prezencie, taka mieszanka-niespodzianka, jak życie.
    udostępniłam na fb https://www.facebook.com/izabela.jankowska.752

  • Jewa

    Moje święta przez lata pachniały głównie kiszoną kapustą i suszonymi grzybami leśnymi. W tym roku postanowiłam przywołać zapach świąt z dzieciństwa, a mianowicie aromat sernika na zimo 😀 Wiadomo jako dzieciak najbardziej cieszyłam się nie na kapuchę czy karpia, ale na ten kolorowy deser. Od 16 lat jestem wegetarianką, więc zrezygnowałam z ulubionego sernika, trzymającego fason dzięki żelatynie. W tym roku z pomocą babci i w agarem w zastępstwie żelatyny, zamierzam cieszyć się zapachem i smakiem sernika na zimo. Jak pachnie sernik? Otwierasz lodówkę i spośród ciężkich świątecznych aromatów wyłania się wanilia, rodzynki, mandarynki i owocowa galaretka!

    Informację o konkursie udostępniłam na Facebooku jako Ewa Rakiel

  • Weronika Statek

    Gdy wszystkie obrusy, firany wypiorę,
    kąty z kurzu wyzwolę
    i dom będzie już posprzątany,
    poczuję jak pachną meble,czyste firany.

    Smacznego karpia upiekę,
    tradycyjne pierogi ulepię,
    zrobię też barszczyk z uszkami,
    i zajmę się wypiekami.

    Makowiec na stół powędruje,
    dzięki niemu święta poczuję
    i będziemy wspólnie ten czas celebrować,
    swoją obecnością wielce się radować!

    Udostępniłam publicznie na FB – Weronika Statek https://www.facebook.com/wera.statek

  • Bartosz Hasiak

    Gdy żona dwanaście potraw ugotuje,
    ja choinkę w pokoju z dziećmi udekoruję.
    Pięknie ją wystroimy w bombki i światełka
    by jej widok i zapach umilił nam te Święta.

    Udostępniłem na Facebooku https://www.facebook.com/bartosz.hasiak.9 Bartosz Hasiak

  • Nina Kostrzewska

    Udostępniłam na FB – Nina Kostrzewska https://www.facebook.com/nina.kostrzewska

    Zapach pierników gra główną rolę na moim świątecznym stole.
    Ten słodki, taki korzenno-cynamonowy trafia w usta i gusta, ale święta to nie tylko smaków rozpusta.
    To też zapach miłości, który czuć w sercu i wyznam skrycie, że zapach ten jest najwspanialszym świątecznym przeżyciem.

  • darvulia a

    Moje święta odkąd tylko odkryłam, że potrafię gromadzić wspomnienia w swej łepetynce, pachną taką świeżą sklepową gumą (zapach nowych butów czy świeżo otwartej lalki bobas ) właśnie głównie przez lalki czy inne zabawki z owej gumy – kiedyś ja je dostawałam, teraz córka. Ponadto, już od conajmniej piętnastu lat, jest to zapach perfum w balsamie mojej babci – ukryte w miniaturce młynu – uywane jedynie od święta.

    Udostępniłam na facebooku jako Paulina Aurelia.

  • PWeł

    Moje swita pachna urodzinami spotkaniem z rodzina,przyjaciółmi,kochaną żoną oraz mojim cudownym synem !:)

  • PWeł

    Moje świeta pachna rodziną,przyjaciółmi,kochanã żoną oraz cudownym synem Leonem 🙂

  • Kasia Nowak

    Nie wyobrażam sobie świat bez zapachu choinki ozdobionej cukierkami. Od dziecka pamiętam jak ścigaliśmy się z braćmi kto pierwszy ściągnie je z choinki i zje. Często zdarzało się, że wszystkie zjedliśmy już kilka dni przed Wigilią, a w złotka wsadzaliśmy orzecha lub inny papierek żeby wyglądały jak normalne 😉

    Z przyjemnością udostępniłam na Facebooku na moim profilu ( Kasia Nowak ) https://www.facebook.com/kasia.nowak.7732

  • Joanna Machna

    Dla mnie Święta Bożego Narodzenia pachną … kulebiakiem.
    Trzy lata temu, gdy podjęliśmy decyzję o budowie domu, rozpoczęłam poszukiwania przepisu na potrawę, która będzię tą naj, naj ze wszystkich świątecznych smakołyków, taką bez której nie będziemy wyobrażać sobie świąt w naszym nowym domu, a kiedyś nasze dorosłe córki będą ją wspominać z łezką w oku, tradycyjną a zarazem nieznaną dla nas. Wówczas na jednym z ulubionych blogów znalazłam przepis: Świąteczny kulebiak najlepszy. Zaintrygowała mnie obco brzmiąca nazwa, pysznie wyglądające zdjęcia, i choć nie jestem fanką grzybów… zrobiłam i przepadliśmy-to jest to, ten smak, ta potrawa! Tegoroczne Święta będą pierwsze w nowym domku, a trzecie z naszym pachnącym świętami kulebiakiem 🙂

    Udostępniłam na FB jako Joanna Machna.

  • Natalia Mohylowska

    Moje święta kiedy byłam dzieckiem pachniały zupą owocową, bo odmawiałam jedzenia barszczu. Od kilku lat święta pachną barszczem, ale takim w proszku i najintensywniej zawsze co roku pachnie bigosem który robi moja mama.
    Udostępniamy na Facebooku jako: Natalia Mohylowska

  • Dorota Pat

    Moje święta pachną choinką i mrozem (na Mazurach zawsze bylo mroźno!). Także czekoladą, ale taką „podrobioną”, tzw. wyróbem czekoladopodobnym przez te wszystkie mikołajowe figurki i czekoladowe bombeczki… Oczywiście pachną tez mandarynkami, ale to chyba standardowe wspomnienie z dzieciństwa poprlowego ☺
    Dorota Pat – fb udostępnione

  • Kinga

    Dla mnie święta pachna Polska, niezalażnie gdzie jestem na świecie na te Święta zawsze wracam😀 Duża choinka, obok szopka, pachnace pierniczki. Wkoncu nikt nie pyta dlaczego nie jem mięsa (oczywiscie tylko w Wigilię😀
    Udostepniam na fB jako Kinga Pol

  • violka42

    Moje Święta pachną choinką i ciepłem domowego ogniska. To zapach, który pamiętam z dzieciństwa, czuję teraz i mam nadzieję, że zapamiętają go również moje dzieci. To zapach bezpieczeństwa i radości. Gdy tylko go poczujemy ogarnia nas błogie uczucie miłości, szczęścia i rodzinnego wsparcia, bo Święta to magiczny i pełen wzruszeń rodzinny czas.

    Udostępniłam na Facebooku na stronie natura i ja

    Pozdrawiam
    violka42@op.pl

  • Roksana

    Goracym makiem z miodem pachna!
    Na Slasku na swieta przygotowuje sie makowki. Je sie je na zimno, prosto z lodowki…..dla mnie ohyda! Ale jak moja mama je przygotowuje w wielkim garnku i czuje zapach goracego maku z miodem, rodzynkami i mlekiem……to odplywam! Jakoze, robi sie je tylko na swieta, to dla mnie swieta od malego nimi pachna.

    Udostepnilam na FB!

    Wesolych Swiat!

  • Agnieszka

    Święta u mnie pachną selerybą, którą robię co roku, tylko w Wigilię (w tym roku teściowa już się nawet upewniła, czy na pewno będzie, tak jej smakuje!:) oraz pieczonym klopsem, który tradycyjnie przygotowuje moja babcia i mimo, że go nie jem (Kochana nie może tego przeboleć) to już zawsze będzie mi się kojarzył ze Świętami i rodziną w komplecie przy stole.

    Udostępniam na Facebooku jako Agnieszka Śli (https://www.facebook.com/agnieszka.sliwinska.7169)

  • Paulina Anna

    Moje święta pachną nietypowo, brak w tym roku aromatów korzennych czy mandarynek. Pachnie powiewem świeżości, zapowiedzią z odrobiną ekscytującej niepewności – nadciąga nowe. A to wszystko w ciągu ostatnich tegorocznych dni w ciepłym, przytulnym domu jedząc naprawdę zbyt duże ilości słonego karmelu lawendowego (też pachnącego!). 🙂

    Udostępniłam na blogu: hair-venture.blogspot.com

    Pozdrawiam i życzę spokojnych Świąt :*
    Paulina Anna

  • Hanna Ewa

    Moje Święta pachną MAGIĄ: przenikają się aromaty KORZENNYCH PRZYPRAW (źródło: pierniki), EGZOTYCZNYCH OWOCÓW (źródło: pomarańcze, mandarynki, cytryny), KARPIA (źródło: karp pieczony, karp w śmietanie, karp smażony- wyjątkowo ten aromat wcale mi nie przeszkadza), aromat RADOŚCI (źródło: przede wszystkim dzieci, które cieszą się z prezentów), aromat MIŁOŚCI i SZCZĘŚCIA (źródło: cała rodzina). Ten magiczny zapach pamiętam przez cały rok, bo jest najpiękniejszy,
    najcudowniejszy… IDEALNY!

    Wpis konkursowy udostępniłam na Facebooku. (https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=309067086254615&id=100014539789465)

  • Marta Su

    Suszone grzyby zbierane jeszcze latem, kapusta z grochem i wywar z karpia, który niedługo zakrzepnie jako galareta – tak pachną moje Święta, gdy w Wigilię wchodzę do domu rodziców, niosąc pudła z ciastami i pierniczkami, które piekłam przez ostatnie kilka dni.

    Post udostępniłam na Facebooku jako Marta Su.

    Serdeczne pozdrowienia i spokojnych Świąt! 🙂

  • Katarzyna Opozda

    Moje święta od lat pachną tak samo – barszczem czerwonym, kutią i sernikiem. Czuć też w całym domu miłość i zaangażowanie. A w salonie radość i świąteczne w wykonaniu ukochanego podśpiewywanie 😉
    Udostępniłam na fb jako Katarzyna Opozda

  • Kasia Leja

    Moje święta pachną rodzinną życzliwością, której aromat unosi się w całym domu, docierając z radosną kolędą aż pod drzwi sąsiadów. Pachną sernikiem według przepisu mojej babci, tytoniem wydobywającym się z dziadkowej starej fajki i piernikami, które pichciłam wspólnie z dzieciakami. Moje święta pachną miłością: do ludzi, do świata, do Jezuska Maleńkiego i pełnej ciepła książki. <3

    • Kasia Leja

      Udostępniłam na fb jako Kasia Leja. 🙂

  • Nikola Kostecka

    Święta czuć wtedy, gdy w pogoni za sprzątaniem, kupowaniem prezentów czy przygotowywaniem świątecznych potraw nie zapominamy o tym, że najważniejsza jest miłość, która łączy ludzi. W powietrzu unosi się wówczas zapach bliskości drugiej osoby, nuta czułości, woń zrozumienia. Taki zapach Świąt wprawia mnie w dobry nastrój!

    Udostępniłam – https://www.facebook.com/nikola.kostecka.133 Nikola Kostecka

  • Nikola Micherdzińska

    Moje Święta pachną makowcem według przepisu mojej babci, grzanym winem z tatusiowej szklarniowej winnicy, radosną kolędą wydobywającą się z ust moich maluszków i przede wszystkim życzliwością otaczających mnie ludzi. Aromat Świąt rozgrzewa ciało i serce, osładza smutki, dodaje sił i otula kocem bezpieczeństwa.

    Udostępniłam publicznie na FB – Nikola Micherdzińska 🙂

  • Anna Maćkowiak

    Zapach pierniczków przyprawia mnie o szybsze bicie serca i sprawia, że zaczynam patrzeć na świat oczyma duszy, a moje ciało zalewa fala ogromnej przyjemności. Mój umysł, przepełniony niezliczoną ilością przepięknych obrazów, kreuje setki skojarzeń – przedziwnych, nietuzinkowych, z nutką słodkiego romantyzmu. To właśnie aromat tych korzennych ciasteczek złączył dwa serca wiele lat temu i łączy do dziś. <3

    Udostępniłam na Facebooku – Anna Maćkowiak https://www.facebook.com/anna.mackowiak.577

  • Paulina Beem

    Moje świeta pachną zadymą i przerażeniem… Pierwszy raz organizuje swieta dla 15 osób, mając przy tym 2 malych dzieci w domu! Coś czuję, ze zapamietam je na dlugo! 😁

    Udostepnilam n FB jako Paulina Pabu
    Mail:pauline_b@o2.pl

  • Barbara Trybus

    Moje Święta pachną…..wspomnieniami z dzieciństwa….To zapach którego nie sposób zapomnieć,niezwykle magiczny,wręcz nieziemski-odkąd pamiętam do teraz kiedy mam już prawie 40 lat -i dwójkę Szkrabów,moje Święta niezmiennie pachną tak samo, identycznie jak za czasów mojego dzieciństwa-żywą choinką, siankiem pod obrusem, korzennymi pierniczkami,które wraz z babcią i moimi dzieciaczkami co roku robimy według tej samej receptury,aby ozdobić nimi choinkę ,pierożkami z kapustą , cynamonem, suszonymi pomarańczami i orzechami i oczywiście przepyszną grzybową mojej babci.. 🙂 🙂
    Na fb udostępniłam jako Baja Trybus.

  • Iwona Lewandowska

    Moje Święta pachną: choinką, przyniesioną przez dziadka, którą ozdabiają i mali i duzi. Sekretnym składnikiem farszu pierogów babcinych, po które wszyscy ochoczo sięgamy. Przede wszystkim jednak w powietrzu da się odczuć specyficzny, ciepły aromat ciepła i miłości, który w tym wyjątkowym dniu nabiera mocy i roztacza się wokoło.
    Udostępniłam na FB jako Iwona Lewandowska papryczka20@vp.pl

  • Patrycja Prząda

    cynamon… moje święta pachną cynamonem 🙂 wszędzie cynamonu aromat czuć… ciasteczka i ciasta z jego dodatkiem…. pyszny kompot wigilijny… kawa rozgrzewa jego zapachem, a cynamonowa kąpiel odpręża i relaksuje… cały dzień z cynamonem 🙂 uwielbiam!!!

    udostępniam na FB jako Patrycja Prząda

  • Justyna Zaborniak

    W tym roku moje święta pachną apteką, ponieważ pracuję praktycznie aż do samej Wigilii. Jednak słowo: „dziękuję” i „wesołych świąt” usłyszane od Pacjentów, niweluje uczucie smutku i tęsknoty za domem.
    Udostępniłam na Facebooku jako Justyna Zaborniak.
    Wesołych Świąt! 🙂

  • Magda

    U nas to zapach choinki z piernikami, cynamonem, pomarańczą i cytryną. A w święta, gdy przyjeżdżamy do Polski to jedynie o czym marzę i zapach, za którym tęsknie to kompt z suszonych owoców. Nie da się tego odtworzyć mieszkając daleko od Polski. Święta to magiczne chwilę, ale te zapachy ….

    Udostepnilam na fb jako Magdalena Kóska

  • Natalia Gorecka

    W święta dużo podróżuję (rodzice – teściowie), dlatego zapach świąt głównie kojarzy mi się ze świeżo wypraną tapicerką, zawieszką o zapachu świeżo ściętego drzewa sosnowego i mrożonej żurawiny, to zapach śniegu spod kół i chłodnego powietrza o poranku. Dominuje tu jeszcze jedna nuta zapachowa – to zapach oczekiwania na uśmiech rodziny, na domowe smakołyki i na prezenty. Wszystkie te zapachy są tak niepowtarzalne, a jednocześnie co roku takie same, że aż chciałoby się je zamknąć w małym flakonie, po który sięgałabym każdego dnia.

    • Natalia Gorecka

      Udostępnione 4.12 na fb jako Natalia Gka (chickyy84)

  • Aleksandra

    Zapach świąt od wielu lat kojarzy mi się z tajemniczymi, oszałamiającymi i zwalającymi mnie do dziś z nóg perfumami Dolce Vita Diora, kupionymi (lub jak kto woli wybłaganymi u Mikołaja 🙂 ) za swoje pierwsze zarobione samodzielnie pieniądze. Co prawda była to najmniejsza pojemność bo 30 ml ale zapach tak zapadł mi w pamięci, że do dzisiaj jest dla mnie synonimem świąt. Perfum zostawiam na specjalne okazje i od tamtej pory tradycyjnie aplikuję w Wigilijny Wieczór 🙂 i właśnie „Słodkim Życiem” pachną moje święta :).
    Udostępniłam tutaj: https://www.facebook.com/profile.php?id=100006847236083- Aleksandra Włodarczyk

  • JoAnna Łaz

    U mnie święta pachną pomarańczami i mandarynkami które uwielbiam. Zapalam też świecę sojową o zapachu cynamonu który sprawia że w tym świątecznym zabieganiu czuję się zrelaksowana i szczęśliwa;)
    Udostępniam na fb jako JoAnna Łaz
    Pozdrawiam i życzę spokojnych i rodzinnych Świąt.

  • Anka Be

    Pachną aromatem korzennych ciasteczek wypiekanych przez moja mamę, ciastem drożdżowym z makiem, pieczołowicie wyrabianym przez moją babcię i igliwiem leśnego drzewka, które zawsze dostarcza ojciec. Święta to dla mnie również zapach sosu z prawdziwków, które jesienią mozolnie zbierałam razem z mężem, orzeźwiająca woń pomarańczy obieranych przez kuzynostwo jak i grzanego wina którego aromatyczny skład to słodka tajemnica mojego starszego brata. Te rozprzestrzeniające się po całym domu, przekazywane z pokolenia na pokolenie i tak charakterystyczne dla mojej rodziny (przepisy) i zapachy stanowią oznakę, że wielkimi krokami zbliża się wyjątkowy i niepowtarzalny – świąteczny czas.

  • Beata Kowalczyk

    Moje Święta pachą szczęściem i rodzinnym ciepłem. Pachną dobrymi uczynkami, promiennymi uśmiechami i darami najmilszymi sercu. Pachną pewnością, że dawanie przynosi więcej dobra niż branie. Pachną pewnością, że każdy z nas może być Świętym Mikołajem.

    Udostępniłam informację na Facebooku jako Beata Kowalczyk 🙂

  • Kasia

    Moje Święta to magiczna mieszanka zapachowa: mandarynki, grzyby, piernik, smażona ryba, igliwie… Wszystkie składniki łącząc się tworzą niepowtarzalny aromat, który wywołuje ciepło w sercu, uśmiech na twarzy i moc pozytywnych wspomnień z dzieciństwa. Boże Narodzenie to niepowtarzalne zapachy, jedyne, niepowtarzalne, wyjątkowe, raz do roku, kojarzone tylko ze świętami. Udostępniłam na FB jako Kasia Sk

  • Anna Grochot

    Moje Święta od lat pachną wieloma wspaniałymi aromatami, ale zapach szyszek i iglastych gałązek to dla mnie najmilsza woń okresu bożonarodzeniowego. To wspomnienie ręcznie robionych stroików i wianków z iglaków, pędów dzikiego czerwonego derenia, szyszek, orzechów, słomianych ozdób, bibułkowych jeży, które wraz z rodziną kontynuuję do dziś. A te najpiękniejsze z nich przeznaczamy na prezenty i kiermasze świąteczne.
    Szyszki i kłujące stroisze pachną dla mnie szczególnie mroźną zimą, tak jakby w pozostałe pory roku ich aromat był uśpiony, bowiem pierwsze skrzypce grają wówczas inne dary lasu…

  • Ewa Tomala

    Moje Święta pachną kompotem z suszu, który wszyscy lubimy,a przygotowywany jest wg przepisu Prababci. Nawet mój mąż go polubił! Poza tym w całym domu unosi się cudowna mieszanka zapachów : cytrusów, pierników i żywej choinki. Kocham czas Świąt!
    Udostępniłam na Facebooku jako Ewa Tomala.

  • Monika

    Moje święta, już po raz drugi, pachną tęsknotą i oczekiwaniem na tak naprawdę koniec świąt 🙁 Jestem z dzieckiem sama, mąż pracuje za granicą i po raz kolejny, tak samo jak w zeszłym roku, nie otrzymał wolnego na czas świąteczny dlatego też znów święta są dla mnie smutne, nijakie i choć stwarzam pozory, aby choć syn się nie smucił i poczuł ich magię, modlę się aby jak najszybciej się skonczyły. Dla niego święta pachną wypiekami, mandarynkami, świeżą choinką i mrozem, który szczypie w policzki, a ja, choć otaczają mnie całkowicie Bożonarodzeniowe zapachy, nie czuję atmosfery Świąt ani radości z nadchodzącego Nowego Roku. Świąteczne dni intensywnie pachną smutkiem i jedyne co mi pozostaje, to namiastka obecności męża poprzez ekran komputera. Korzystając z okazji chciałabym złożyć Ci najserdeczniejsze życzenia oraz zdrowych i Wesołych Świąt.

    • Monika

      Post udostępniłam na fb

  • Kamila Maksymiuk

    Moje święta pachną DOMEM RODZINNYM.
    Pachną moim tatą, który przychodzi z dworu, gdzie pilnował wędlin w wędzarni i przygotowywał choinkę. Pachną moją mamą, która gotuje najwspanialsze potrawy, wkładając w to co roku całe serducho.Pachną moim starym pokojem, do którego mogę wrócić, aby oderwać się od rzeczywistości i ciągłego pędu.
    Moje święta pachną po prostu rodziną, miłością, spokojem i wewnętrznym powrotem do lat młodzieńczych.
    Udostępniłam na FB jako Kamila Maksymiuk
    mój e-mail to: maksymiuk.kamila@gmail.com

    Wesołych świąt! 🙂

  • Kasia Domańska

    Dla mnie Święta to zapach pomarańczy. Moja mama dekorowała pomarańcze goździkami i taka pachnąca ozdoba umilała nam świąteczny czas. Ja od początku grudnia zapalam świeczkę o tym zapachu i przenoszę się w magiczny świąteczny czas.

  • Joanna Zięcina

    Zapach moich Świąt to jedyna w swoim rodzaju mieszanka, gdzie aromat domowego ciasta, grzybów, barszczu i mandarynek miesza się zapachem lasu i sianka. W powietrzu unosi się zapach czystości i i świeżo prasowanych koszul, ale przede wszystkim czuć świąteczną atmosferę, wyjątkowość tych dni i nieokreślony zapach miłości i szczęścia, bo nikogo nie ubyło przy świątecznym stole, znowu jesteśmy wszyscy razem i możemy cieszyć się swoją obecnością. Udostępniam na facebooku jako Joanna Zięcina

  • Mariola www.mariolawilk.pl

    Moje Święta pachną świerkiem, pomarańczą i goździkami, a to wszystko zamknięte w świątecznym, własnoręcznie i z miłością przygotowanym stroiku, który każdego roku stawiam na wigilijnym stole. Moje święta od kilku lat pachną jeszcze ogromną rodzicielską miłością i uśmiechem moich ukochanych dzieci <3 <3 <3

    Udostępniłam na Facebooku jako Mariola Wilk
    Pozdrawiam ŚWIĄTECZNIE <3

  • Gabriela Kulis

    Mój dom na Święta oprócz pięknych ozdób i lampek ubrany jest w mój ulubiony zapach pomarańczy i mandarynek. Kilogramy cytrusów już czekają aby wycisnąć z nich sok albo dodać startą skórkę do sernika, mniam a ten zapach <3 Jako wielbicielka klimatycznego nastroju i świeczek i tego nie brakuje oczywiście o zapachu pomarańczowym, przyznaję się jestem pomarańczowym świrem 😉 Udostępniłam na FB jako Gabriela Kulis https://www.facebook.com/Gabulineczka

  • Ann Bolton

    Moje Święta pachną miłościa, opłatkiem, który wyraża wdzięczność za kolejny rok, który dane mi było przeżyć z moją rodziną w zdrowiu i wzajemnym wsparciu. Nieodłączny element Świąt to sianko, które rodzice (rolnicy) przynoszą z naszej stodoły. Dlatego u nas Boże Narodzenie pachnie naturą i owocami pracy własnych rąk. Jak za dawnych, pięknych czasów.

    FB – Paulina Kluszczyńska
    https://www.facebook.com/paulina.kluszczynska.3

  • Monika Wielki Kufer

    Moje święta są jak najdroższe perfumy- maja nutę serca, głowy i podstawę. Nuta serca pachnie miłością, rodzinną atmosferą i wzajemną pomocą w przygotowaniu świat. Nuta głowy pachnie świeżo ścięta choinką, suszoną śliwką i pomarańczami najeżonymi goździkami, a podstawa ma zapach pasty do drewnianych podłóg i świeżo zmienionej na święta pościeli.

    Post udostepnilam na FB jako Monika Laskowska

  • Natalia Markiewicz

    Moje Święta pachną serdecznością, radością i bliskością czyli emocjami, które promieniują od ludzi którzy mnie otaczają od rodziny, znajomych i przyjaciół a więc osób mi najbliższych. To właśnie Oni wprowadzają prawdziwie świąteczny, unikalny klimat i to dzięki Nim magia świąt zaczyna naprawdę działać. Nie wyobrażam sobie przeżywania tego szczególnego okresu bez spotkań z bliskimi mi ludźmi gdyż właśnie takie spotkania pełne radości, przyjaźni i nadziei są istotą i sensem tych pełnych niepowtarzalnego ciepła i miłości świąt, których wyznacznikiem jest przełamanie się opłatkiem w nastrojowy i jedyny w swoim rodzaju Wigilijny Wieczór.

    Udostępniam na Facebooku jako Natalia Markiewicz.

  • Elżbieta

    Swieta dla mnie pachna Miloscia!! To mieszanka radosci, szczescia, cukru pudru, jablecznika, odrobina magii, bliskosc, okruszki pierniczkow, skorka pomaranczy i szelest cukierkow czekoladowych! Tak.pachna moje swieta.

    • Elżbieta

      udostępniłam na fb jako Elżbieta Jodłowska

  • Beata Wojtecka

    Moje święta pachną…domem moich rodziców.Zapach żywej choinki unosi się już w wejściu,zapach potraw,ciepło kominka,pomarańczy,które w święta pachną niby jak co dzień, ale jednak inaczej.Wszystko u moich rodziców w tym dniu pachnie….magicznie.

    • Magdalena Kentzer

      Moje świata pachną pomarańczą, mandarynką , goździkami , pyszną herbatą ze śliwki węgierki oraz…..kapustą, cebulą i rybami 😁. Po za tym święta mają swoją magię i urok który robi ze mnie małe dziecko

    • Beata Wojtecka

      Udostěpniłam na facebooku:-)

  • Magdalena Spasińska

    Moje swięta pachną jodłową żywą choinką w drewnianym starym domu dziadkow z ogromnymi balami podsufitowymi. Również siankiem pod wykrochmalonym białym obrusem i piernikiem wypieczonym kilka dni przed aby mógł w spokoju dojrzeć do swojego obłędnego smaku. Święta to zapach rodziny, łez i wzruszweń oraz obecności której tak brak na codzień.

    Udostępniam jako Magdalena Spasińska

  • Justyna

    Święta pachną dla mnie ruskimi pierogami, na które czekam cały rok, bo tylko moja ciocia robi tak pyszne. Od dwóch lat pachną dla mnie również sierścią mojego psa, bo w święta w końcu mamy mnóstwo czasu na tulaski. Ukochanym zapachem jest dla mnie jednak ciepło choinki i to właśnie na tę woń czekam z największą nadzieją!
    Informację o konkursie udostępniam na facebooku – Justyna Bieszke.

  • Camillia Wanilia

    A Moje Święta w tym roku pachną..
    Pełnymi pampersami, pierwszymi obiadkami i nowymi smakami synka, który rozszerza dietę. Z dawnych Świąt zostały mi zapachy pierników, które na szybko wczoraj piekłam po nocy i babeczki cynamonowo-cytrynowe, które wprowadzają mnie w klimat Świąt choć na błogą chwilę samej ze sobą.

    Post udostepniony na Facebooku.
    Życzę Ci Miłych, Rodzinnych Świąt.
    Pozdrawiam 🙂

  • Małgorzata Pyzik

    Moje święta to zapach pomarańczy i gożdzików, sianka, które chowam pod obrusem i palącej się ,tradycyjnej świecy. To również delikatny zapach wody Pani Walewska , którą uzywa Babcia i prażonych orzechów w karmelu, które robi. Moje święta pachną też zbiżajacymi się niespodziankami i aromatyczną nalewką z malin, najbardziej jednak uwielbiam zapach, który roznosi się w trakcie pieczenia ciasteczek Betlejemskich. Udostępniam jako Małgorzata Pyzik

  • Joanna K

    Moje święta pachną:
    tatą wracającym z kotłowni w drzewnym dymie,
    mamowymi lekko przypieczonymi ciastami,
    babcią i jej ręcznie robionymi wełnianymi kocykami dla wszystkich,
    dziadkową wodą po goleniu tą samą o od 20 lat,
    i mną z rękami przesiąkniętymi mandarynkami :))

    Udostępniłam na Facebooku jako Asia Ka https://www.facebook.com/as
    Pozdrawiam (:

  • Martyna Tyśka Tomczyk

    Moje święta pachną zapachem czystości i świeżości, mimo ze przez cały rok staram się regularnie sprzątać to dopiero po świątecznych porządkach czuję ten wyjątkowy zapach. To on zwiastuje święta i za nim idą kolejne zapachy- aromat pierników, pomarańczy i choinki, która w wigilijny poranek staje w salonie. Ten zapach to magia, którą chciałoby się zamknąć w słoiku. 🙂
    Udostępniłam na facebooku Martyna Tyśka Tomczyk

  • Aniela M

    To dla mnie zapach… szczęścia – jest to bowiem zapach pełnych dziecięcej wiary w moc magii świąt – zwłaszcza tych, spędzanych w domu dziadków w sercu Borów Tucholskich, gdzie aromatyczny świerk dekorowały gwiazdki śniegu, a pod pachnący krochmalem obrus babcia wkładała pełne aromatów babiego lata siano.
    To także zapach wspomnienia ozdób choinkowych robionych z lasek cynamonu, zabawy przy dekorowaniu soczystych pomarańczy misternymi wzorkami z goździków oraz pieczeniu wymyślnych kształtów pierników.
    To w końcu zapach grzanego wina, które dorośli pili podczas kuligu

  • Agata Wurst

    Święta to dla mnie zapach wszystkich pyszności przygotowywanych przez moją Mamę. I choć w tym roku to na mnie spoczywa większość obowiązków domowo-kulinarnych, to wiem, że dla Rodziny warto spróbować odwzorować tak dobrze znane zapachy i smaki, by odżyły wspomnienia tych poprzednich, ostatnich Świąt z Nią spędzonych. Jestem pewna, że teraz też Jej nie zabraknie, mimo wszystko 🙂

    Udostępniłam na Facebooku.
    Pięknych Świąt! 🙂

  • Katarzyna Padlewska

    Moje Święta 🎅 po pierwsze pachną domowymi tradycyjnymi piernikami, jak przystało w każdym toruńskim domu 😊🏡
    Sianko pod obrusem, charakterystyczny zapach papieru do prezentów 🎁, makowiec 🥧, ale przede wszystkim woń prawdziwej, leśnej choinki🎄 – każdy z tych zapachów przenosi mnie do Świąt lat poprzednich, niczym w powieści Marcela Prousta✨.
    W tym roku nasze Święta są okraszone jeszcze jednym zapachem, zapachem Radości 😃 – ponieważ dane mi jest je spędzać w najpiękniejszym stanie błogosławionym🤰❤️.
    Ach, Święta! Czemu jesteście tylko raz do roku😉?
    [Katarzyna Padlewska, facebook]

  • Danuta Borkowska

    Moje Święta pachną przeróżnymi, wielowątkowymi, złożonymi aromatami, które od lat niezmiennie kształtują pięknie pachnącą oprawę dla pełnych magii i niepowtarzalnych Świąt Bożego Narodzenia. Tak więc w moim domu bożonarodzeniowy klimat tworzą: goździki, miód, cynamon, świerkowy las, piernik przełożony powidłami śliwkowymi, pomarańcze, czekolada i wiele, wiele innych. W tym roku po raz pierwszy zapachową gamę wzbogacą samodzielnie wytworzone brokatowo-gwiazdkowe olejki perfumowane w roll-onie ( które będą dołączone do prezentów i do zrobienia których zainspirował mnie blog Lili Natura) więc w powietrzu wyczuwalny będzie także grejpfrut, zielona herbata, lawenda, trawa cytrynowa, wanilia,mandarynka i olejek arganowy.

    Udostępniam na Facebooku https://www.facebook.com/danuta.borkowska.7906 jako Danura Borkowska

    Życzę wszystkim Wesołych Świąt!

  • Ewa Kalita

    Moje święta od kąd pamiętam pachną cytrusami, zazwyczaj w towarzystwie przypraw korzennych lub suszącymi się na żywej choince. Oprócz tego w tym cudownym czasie robimy świece naturalne, które są idealnym pretekstem do spędzenia czasu z rodziną i tworzenia nowych kompozycji zapachowych- w zeszłym roku królował cynamon w tym drzewo sandałowe w różnych odsłonach. Świece później umilają nam czas przy wigilijnym stole. Natomiast w tym roku zapach, który towarzyszy mi cały czas i o dziwno dopiero teraz tak mnie ujął, to pierniczki powieszone także na żywej choince, jest to piękny, ciepły zapach z nutą leśnej świeżości, który otula całe mieszkanie i z radością się do niego wraca.

    Post udostępniony na Facebooku jako Ewa Kalita.

  • Adelina Storczyk

    https://uploads.disquscdn.com/images/5b92bc866df97d4497bea6ac2a7494068cd16c752772d587391124e269c8eb12.jpg
    Mimo, że do tej pory Mikołaj nie przyniósł ekspresu, o którym pisałam w zeszłorocznym konkursie, moje Święta intensywnie pachną kawą 🙂 Zapasy prawdziwej i zbożowej – by każdy mógł się napić o każdej porze, specjalnego mleka, cukru trzcinowego i kakao zrobione. Uwielbiam rozpieszczać moich bliskich efektownym, trójwarstwowym latte („jak w kawiarni”) albo delikatnym cappuccino, wystarcza mi do tego automatyczny spieniacz do mleka za niewielkie pieniądze, polecam 🙂
    Post udostępniłam na Facebooku
    Adelina Storczyk

  • Natalia Nie

    Moje Święta pachną… lawendą. Po dniach pełnych biegania za roczną Córką i świątecznymi sprawami naturalny olejek lawendowy leję do kąpieli i smaruję się nim od stóp do głów po to, żeby odzyskać spokój i równowagę. A może także siebie? Żeby następnego dnia móc wstać z uśmiechem na ustach, entuzjazmem w sercu i móc śpiewać świąteczne piosenki z moją małą tancerką, piec pierniki i cieszyć się tym, że otacza mnie miłość. Nawet kiedy bywa trudna.
    Udostępnione na FB jako Natalia Nie.

  • Ewa Lubańska

    Moje święta pachną przyprawa korzenna do pierników, pyszna i słodką konfiturą pomarańczową, świeżą choinka z lasu i herbatka imbirowe. Zapachami dzieciństwa : suszonymi grzybami do uszek i przygotowywanym pasztetem ( przysmakiem mojej mamy) robionymi tylko od święta i wyczekiwanym przez całą rodzinę:) U siebie w domu staram się tworzyć nowe tradycje i nowe wspomnienia, aby moi domownicy mieli ciepły i przytulny dom z pysznymi potrawami pachnącymi świętami :)) udostępniam na FB jako Ewa Lubańska e-mail eve_34@wp.pl

  • Marta Czaińska

    Moje Święta to jedyna i nie powtarzalna mieszanka zapachów: mocnej herbaty, zimnego powierza, mokrych psich łapek, dymnego zapachu drewna – gdy wiatr wciska dym z kominka z powrotem do domu, smażonych ziemniaków, kutii z makiem i mlekiem, babcinej zupy rybnej xagryzanej opłatkiem, no i oczywiście pierniczków i pomarańczy nakłuwanych goździkami.

    Udostępnieniam na Facebooku 🙂

  • Dominika Kwiatkowska

    Pachną intensywnie – imbirem! Kocham ten zapach, smak..upiekłam imbirowe ciasteczka z masłem orzechowym. Woń z pierkarnika przybliżała nas do tego magicznego czasu. Jako „świeża” pani domu zmuszona byłam je schować żeby przetrwały do Świąt, to Nasze pierwsze jako małżeństwo! ❤️

    Udostępniałam na Facebooku jako Dominika Maria Buczek

  • Albin Sułek

    Święta to miłość,choinka,rodzina,poczucie szczęścia ze spotkań z najbliższymi oraz doznania kulinarne.

  • Paulka

    Moje Święta pachną choinką, malutką jodełką ubraną w kolorowe lampki i ozdoby, otuloną aromatem olejku sosnowego i przyprawy piernikowej. Jest spokojnie i ciepło, i radośnie bo jesteśmy wszyscy razem
    Paulina Ferenc-Kwaśniewska

  • Gośka Gryc

    Jedyny w swoim rodzaju niepowtarzalny i wyjątkowy aromat Świąt w moim domu tworzy cała gama esencjonalnych zapachów, które wprowadzają prawdziwie świąteczną atmosferę i uświetniają już od wielu lat każde spotkanie w okresie świątecznym w moim domu. Powietrze przesycone jest między innymi zapachem kompotu z suszonych owoców, puszystego sernika z waniliową nutą, placka makowego, kapusty z sosem grzybowym czy smażonego karpia.Ten aromatyczny, wypełniający wszystkie zakamarki domu, zapachowy eliksir momentalnie przywołuje wspomnienia Świąt mojego dzieciństwa kiedy ich magia była największa. Dlatego też zawsze z nieukrywaną przyjemnością staram się chłonąć tę mieszaninę harmonijne splatających się ze sobą aromatów, które w takiej formie łączą się ze sobą tylko raz w roku.

    Udostępniam na Facebooku jako Gośka Gryc.

  • Nahriele

    Moje święta pachną mocną, aromatyczną kawą z kardamonem odrobiną cynamonu i chili. Pachną orzechami z ogrodu dziadka, suszoną pomarańczą i piernikiem, który najpierw długo dojrzewa a potem upieczony rozpływa się w ustach. Mają słodki aromat oczekiwania – na to, co najważniejsze ( i wcale nie mam na myśli prezentów pod choinką 🙂 ) Moje święta pachną też lasem : zieloną jodłą, żywicą i jemiołą – pod którą całusy kradną i ci młodsi i ci starsi 🙂 Moje święta mają aromat rodzinnego ciepła i bliskości – mają po prostu niepowtarzalny zapach, który tak naprawdę ciężko opisać słowami – trzeba go poczuć 🙂 https://uploads.disquscdn.com/images/7287df4965ac9c8f2ed2fc10ceb1ea33535abeafad0e6fbd853a65c45531bc93.jpg

    Udostępniłam jako Dominika Widera
    mail :aravisa@poczta.onet.pl

  • Femina Domi

    Moje święta pachną owocami: wraz z początkiem grudnia suszę pomarańcze, limonki, jabłka. Potem zaczynają pachnieć masłem i piernikiem; własnoręcznie robione pierniczki i ciasteczka maślane otulają moje mieszkanko cudownie, słodkim aromatem, w który wtulają się nozdrza domowników. Ta mieszanka to moje ukochane zapachy jeszcze z dzieciństwa, które teraz powielam, aby stworzyć takie wspomnienia córeczce 🙂
    Udostępniam na fb i blogu

  • Ada Wu

    Moje Święta pachną szczególnymi, charakterystycznymi i niezmiennymi od lat aromatami, które stanowią dla mnie przywołującą wspomnienia – kwintesencję Świąt Bożego Narodzenia. Te niezwykle zapachy te są dla mnie zarówno symbolem niepowtarzalnych, wyjątkowych momentów jak i synonimem przyjemności, relaksu i beztroskiej odskoczni od rzeczywistości. W tym roku ocieplającą atmosferę, sensoryczną oprawę Świąt uzupełni efekt mojej radosnej twórczości czyli aromat zapachowych świeczek (w puszkach) o bardzo „apetycznych” zapachach ( mam nadzieję, że goście zadowolą się jednak smakiem przygotowanego przeze mnie ciasta 😉 ): jabłka, cynamonu, wanilii i czekolady.

    Udostępniam na Facebooku jako Ada Wu.

  • Marcin Kate Martinek

    Świąteczny zapach? Nie ma jednego!
    Zaraz już Państwu tłumaczę dlaczego!
    W święta doświadcza się tak wielu uczuć,
    Że trudno tu jeden zapaszek nam poczuć!
    Że mandarynki to sprawa jest pewna,
    Dusza na zapach cytrusów uległa!
    Jest jeszcze sernik- pachnie uśmiechem
    Parę kawałków zjeść nie jest grzechem.
    Zapach barszczyku gdy wszyscy w rozmowie
    Z uszkami rzecz jasna niczego sobie
    Rozgrzewa nam serce, rozgrzewa emocje
    Zapachy się łączą w jeden w tę nockę!
    Nie wolno zapomnieć o świecy zapachu,
    Na każdym stole dogasa pomału
    Wprawia w zadumę, koi nam nerwy
    Mógłbym ten zapach chłonąć bez przerwy!
    Na koniec zapach najlepszy z możliwych
    Co tworzy ze smutnych ludzi szczęśliwych
    To zapach miłości- każdy go czuje
    W te święta szukać to też go poczujesz!

  • Dorota Kroszka

    Moje Święta,to zderzenie się wielu różnych nut w jedną całość.Święta,to idealna i niepowtarzalna mieszanka zapachów,które przenikając się, tworzą niepowtarzalny aromat… nuty bazy, to choinka w salonie… to dłonie pachnące mandarynkami… nuty głowy,to korzenne przyprawy w kuchni… zapach każdej z potraw unoszący się nad stołem… a to wszystko otulone nutą serca: zapachem miłości Mojej rodziny udostępniłam publicznie na facebooku jako: Dorota Kroszka

  • Halina Tomczyk

    Dla mnie święta to zapach barszczu mojej babci i perfum przyjaciółki, która na co dzień żyje na drugim końcu świata i tylko w święta mamy chwilę by pobyć że sobą na żywo – jej zapach bardzo zapadł mi w pamięci, już od 10 lat używa tych samych perfum i każde nasze spotkanie zwiastuje piękny, świąteczny czas ❤ Udostępnione na facebooku, Halina Tomczyk
    Pozdrawiam

  • Ecoholist

    Moje swieta pachną w tym roku kompotem z susza, bo tylko to musze przygotowac! 😀 A poza tym kupilam olejki eteryczne z Primavera (z cynamonem, pomarancza, wanilia i tonka), wiec magia swiat bedzie rosiewana po calym domu.

    Udostepniam na FB jako: Ekoholistka to ja
    Oraz na blogu:

    Ecoholist.blogspot.com

  • Monika Milecka

    Ten niepowtarzalny, klimatyczny i nastrojowy czas podkreśla i tworzy całe spektrum zapachów nadających już od wielu lat świętom prawdziwie wyjątkowej i unikalnej atmosfery: to woń świerkowego, wypełniającego całe mieszkanie, pachnącego lasem drzewka, korzenny zapach piernika, goździków,cynamonu i imbiru, cytrusowy aromat mandarynek, jak również makowca i smażonego karpia. Uzupełniają się one jak misterne dobrane składniki perfum, w których brak jednego elementu burzy cały efekt kompozycji. Ich niezwykle przyjemny, apetyczny i działający na podświadomość zapach uświetnia podniosły nastrój i bezbłędnie podkreśla niezapomniane, pełne rodzinnego ciepła, nastrojowe chwile.

    Na Facebooku udostępniam jako Monika Milecka.

  • Katarzyna Muller

    Moje święta pachną… domem, do którego w ten czas zjeżdża się cała rodzinna z różnych stron świata.
    A kiedy przekroczy się jego próg ma się wrażenie, że wystrojony w obłędnie Leśno-zielony zapach świerk flirtuje słodko z
    aromatami jedynych takich makiełek – czyli fuzją zapachów niebieskiego maku, wanilii i własnoręcznie smażonej skórki pomarańczowej;
    za to nieśmiało pachnąca jemioła wyraźnie skłania się ku rozchodzącym się w kuchni zapachowi suszonych grzybów, które z kolei nie mogą doczekać się barszczu na zakwasie (oj – potrafi zakręcić w nosie!)

    Udostępniam na Facebooku jako Kasia Muller

    pozdrawiam i życzę… aromatycznych i rodzinnych świąt!

  • Paulina Jodłowska

    Moje Święta pachną prawdziwą choinką z lasu, która przyciąga swym zapachem domowników, pachną magią niesioną przez kolędników, śpiewających piękne kolędy przy srebrzystym, lśniącym od mrozu śniegiem. Pachną piernikiem w kolorze rozgrzanej czekolady, który piekę co roku w Wigilię a potem zjadam go przy ciepłym kominku wraz z moją rodziną. Pachną nadzieją na lepszy Nowy Rok:)
    Udostępniłam na FB jako Paulina Jodłowska

  • Danuta Drozd

    Moje Święta pachną sernikiem. Odkąd pamiętam, jak jeszcze byłam dziecinką pomagającą, a raczej przeszkadzającą mamusi w kuchni, w Święta królował sernik. Po całym domu rozchodzil się ciepły zapach ciasta, skórki pomarańczowej i rodzynek…tak jest ro dziś 🙂 udostępnione na fb https://www.facebook.com/danka.drozd.54?__nodl

  • Dawid Jasinski

    Moje Święta pachną jak świąteczna piosenka, wspaniała harmonia składająca się z mocy pierniczków, dzikości igliwia, swojskości sernika, egzotyki cytrusów i słodkiej nadziei na kolejny wspaniały rok. Czasem wtrąci się fałszywa nutka przypalonej ryby, ale najważniejsze, że to taka ciepła i rodzinna piosenka oddająca Ducha Świąt i radości.
    Dawid Jasinski
    udostępniam https://www.facebook.com/dawid.jasinski.3979?ref=br_rs

  • Marzena Starzyńska

    Moje Święta pachną niczym wytworne perfumy.Zachwycam się zapachem cytrusów,korzennych przypraw w ukochanych pierniczkach,wanilii w ciastach,a zwłaszcza w ulubionej Panettone.To też czas,kiedy zapachy słodkie mieszają się z kwaśnymi,które tworzą specyficzną mieszankę,tak pachną własnie Święta.Całości dopełnia zapach żywej choinki,który jest przysłowiową kropką nad „i”. Udostępniam na FB jako Marzena Starzyńska Wesołych Świąt!!!

  • Kathya

    Moje Święta pachną gałązkami świerku przynoszonymi przez Tatę, dzięki którym woń lasu czuć w całym domu. Pomarańczami i goździkami, z których przygotowujemy pachnące ozdoby. Aromatem korzennych przypraw dodawanych do piernika, herbaty z imbirem i sokiem malinowym przygotowywanej dla Najbliższych. Miodowym zapachem świecy zapalanej w ten jeden, wyjątkowy Wieczór.

    Udostępniłam na Facebooku https://www.facebook.com/katarzyna.wiecek.376 jako Katarzyna Więcek
    Pozdrawiam!

  • Anna Dudkowiak

    Moje święta pachną woskiem Yankee Candle CHRISTMAS COOKIE. Sama mam dwie lewe ręce do pieczenia, więc jakoś muszę się ratować, aby stworzyć w swoim własnym domu nastrój prawdziwie rodzinnych świąt, które pamiętam z dzieciństwa. A ”Christmas Cookie” pachnie niemalże tak samo jak ciasteczka, które na każde święta piekła moja ukochana babcia – odkąd nie ma jej już z nami ten zapach przywodzi mi je na myśl.

    Udostępniłam informację o konkursie na swoim Facebooku: https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=1987457334802100&id=100006135576419&pnref=story

  • Joanna J-Cz

    Moje święta pachną… świętami. Dla mnie to zapach domowych piernikowych ludzików, świeżo obranej i soczystej pomarańczy, puszystego i kalorycznego sernika, aromatycznego kompotu z suszu, zielonej i kłującej choinki.
    Pozdrawiam, Joanna J-Cz

    Udostępniłam na FB: https://www.facebook.com/joanna.jankowskaczubak

  • Magda Weremczuk

    Święta moje pachną wanilią bourbon i przecudownym kaszmirem. Jest to czas na relaks przy ulubionej książce. Chwila radości i czas miłości.
    Udostepniłam na Facebooku jako Magda Weremczuk.
    Pozdrawiam serdecznie

  • Janina Zawalich

    Kocham Święta za to, że są dla mnie czasem wytchnienia, kiedy nie przejmuję się codziennymi problemami, pracą, uczelnią, ale cieszę każdą chwilą spędzoną wśród bliskich w towarzystwie aromatycznych pierników i choinki.

    Udostępniłam na Facebooku jako Janina Zawalich 🙂

  • Grzech Przybysz

    Święta co roku przynoszą te same zapachy – w pierwszej kolejności są to wyczekiwanie i przygotowywanie, w formie płynów do mycia wszystkich ruchomości w mojej nieruchomości 🙂 Następnie są to radość i niecierpliwość, czyli woń ciasta drożdżowego, maku, sera białego, czekolady, pomarańczy, mandarynek. Aż w końcu przychodzi czas rodziny i miłości, który niesie całą ferię pyszności przygotowanych przez mamę – zapachy kapustki, grzybów, pieczeni, zup a przede wszystkim pięknie przystrojonej choinki.

    • Grzech Przybysz

      udostępniam jako Grzech Przybysz

  • Adam Kujawski

    Moje święta pachną przede wszystkim perfumami mojej narzeczonej. W tym roku bowiem po raz pierwszy będziemy jeść kolację wigilijną sami w naszym własnym mieszkaniu. Prawdopodobnie nie będzie ona idealna, mieszkanie nie będzie wyglądało jak ze świątecznego katalogu a na stole nie wyląduje 12 tradycyjnych potraw (bo kto by to wszystko zjadł) ale dla nas i tak będą to najważniejsze święta w naszym życiu.

    Udostępniłem wpis konkursowy na Facebooku: https://www.facebook.com/adam.kujawski.902/posts/1682920795098460?pnref=story

  • Bogna Defecinska

    Hmmm….. no cóż moje święta pachną przede wszystkim kiszoną kapustą, robioną w domu od samego początku, która jest dla mnie najlepszym elementem każdej wigilii. Czuje też zapach pomarańczy pomieszanej z goździkami, anyżem i cynamonem w świątecznym rozgrzewającym ponczu. No i oczywiście zapach świąt, niepowtarzalny, nieuchwytny, taki po prostu rodzinny.

    Na fb jako Bogna Defecińska
    <3 <3 <3

  • Eva Kowalska

    Świeża choinka, która co roku gosci w naszym domu nasuwa na mysl zapach lasu. Mając w domu to cudownie pachnące drzewko a na nim niezwykle aromatyczne , wypełniające swym zapachem dom pierniczki. Kiedy z kuchni dobiega zapach pieczonych mięs, duszonego bigosu i smażonego karpia , to wiem że to są zapachy, które zwiastują cudowne nadejscie Pana. Nasze piekne Boże Narodzenie.
    Wesołych Świąt

    • Eva Kowalska

      Udostępniłam na FB jako Ewa Kowalska

  • Patrycja Słodownik

    Moje Święta pachną WSPOMNIENIAMI – słodkim zapachem sernika pieczonego razem z Babcią, pysznymi pierogami lepionymi z Ciocią, korzennymi piernikami ozdabianymi z kuzynami oraz własnoręcznie wykonywanymi świerkowymi wieńcami z Mamą.
    Mimo, że niektórych osób nie ma już z nami, a z częścią nie spędzam tak dużo czasu jak kiedyś, to świąteczne zapachy przypominają mi te wspaniałe, wyjątkowe momenty. Zapisane na zawsze w pamięci odżywają, co roku, dzięki zapachom – przynosząc poczucie bezpieczeństwa i szczęścia.

    Udostępniłam publicznie na facebooku jako Patrycja Słodownik.

  • Dorota Wrzos-Kałuszka

    Moje swieta pachna „po mojemu”. Po pierwsze L-pinenem, ktory powoduje, ze czuje sie jak w lesie iglastym, on uspokaja i relaksuje, po drugie limonenem z cytrusow, ktory dodaje energii i nastraja optymistycznie, , po trzecie cynamalem, ktory przywodzi na mysl najpyszniejsza szarlotke swiata, powoduje radosc i blogie rozleniwienie. Moje swieta to takze zapach geosminy, a wiec zapach ziemi po deszczu, a w okresie swiatecznym ziemisty zapach karpia. A poza tym „moje swieta” pachna miloscia, radoscia i nadzieja na lepsze jutro. Wesolych Swiat pelnych „Waszych” zapachow.

    Udostepnilam na Facebooku jako Dorota Wrzos-Kałuszka

  • Iwona Szafrańska

    Jak pachną moje święta – wyjątkowo – pachną po prostu domem.Radością, że jesteśmy razem a trochę nadzieją, że w końcu będziemy mogli szczerze porozmawiać.Pachną kompotem z suszonych śliwek, który piję tylko raz w roku oraz sernikiem mamy moim ulubionym, tak rzadko pieczonym. Zadziwiające jaka magia i moc jest w tych świętach 😃❄🎄 udostępnilam na FB jako Iwona Szafrańska.

  • Mariusz Marek

    Moje Święta Bożego Narodzenia pachną gozdzikami, dodanymi do kommpotu z suszu, pachną przyprawą do piernika, pachną choinką oszronioną, za która sam wędrowałem po lesie. Dal mnie te Święta pachną domem i atmosferą, którą moja żona potrafi wprowadzić w ten cudowny czas , potrafi zachęcić dzieci do pomocy w kuchni a przy tym wesoło spiewają kolędy, przy akompaniamencie mojej harmoszki. Zdrowych i pogodnych Świąt.

    • Mariusz Marek

      Udostępnione na
      fb jak o Mariusz Marek

  • Marysia Patis

    Święta od zawsze pachną dla mnie Bliskimi, którzy są obok mnie – słodką wonią migdałów skrytych w perfumach mojej Mamy, zapachem piżmu skąpanego w wodzie toaletowej mojego Taty, aromatycznym zapachem ciast pieczonych przez obie Babcie oraz nutką tytoniu kopconego w fajkach przez Dziadków.
    Te kilka dni pozwala mi poczuć się znowu jak mała dziewczynka, która czuje się bezpieczna wśród osób, które mnie kochają.

    Udostępniłam na facebooku jako Marysia Patis.

  • Ewa

    Moje Święta to prawdziwa paleta zapachów. To aromatyczny zapach grzybów nadający wyrazistości wigilijnym potrawą. To nieco tajemniczy zapach pierników, które wyciągnięte prosto z piekarnika kuszą aż trudno się oprzeć aby jednego nie spróbować. To słodki zapach sernika, makowca, który sprawia, że zaczynam wierzyć, że wszystkie marzenia się spełniają. To także zapach suszonych owców, pomarańczy oraz goździków, który dodaje energii i rozgrzewa gdy za oknem chłód.

    Udostępniłam na Facebooku – Ewa Monikowska

  • Dagmara

    Święta wraz z wiekiem niestety coraz bardziej pachną mi gorączkową krzątaniną, frustracją i rozczarowaniem. Wolę wspominać aromat Bożego Narodzenia z mojego wczesnego dzieciństwa, które przypadało na przełom lat 80 i 90. Może nie było wystawnie, ale obecny dobrobyt przebijał magiczny zapach obecnych na wigilijnym stole skromnych, ale zawsze tradycyjnych dań, czarodziejskich zimnych ogni, zdobytych cudem pomarańczy i otrzymanych w prezencie książek czy też wymarzonego drewnianego domku dla lalek – to nadal budzi sentyment … udostępniłam na Facebooku: https://www.facebook.com/dagmara.marut/posts/1697165363669796 mail: dagmarka.m@wp.pl

  • ania baniecka.

    Tegoroczne Święta pachną dla mnie wyjątkowo – perfumami mojego mężczyzny. To pierwsza Wigilia, którą spędzimy razem po dłuuugiej rozłące. Pachną też przypalonym sernikiem – nic nie poradzę, że mam głowę w chumach 😅 życzę wszystkim tak szczęśliwych Świąt jak moje ☺

    Fb jako ania baniecka

  • Elżbieta Włodarczyk

    Moje Święta Bożego Narodzenia pachną kumulacją różnych wspaniałych zapachów ,które wzajemnie się przenikają i wszystkie ze sobą współgrają.To jest właśnie magia świąt moich najukochańszych Świąt Bożego Narodzenia. Udostępniłam na facebooku jako Elżbieta Włodarczyk

  • Małgorzata Nawrot

    Moje święta pachną tęsknotą, za bliskimi, których juz nie ma , za synem, który zagranicą i z reguły nie daje rady przyjechać. Pełno również zapachu wanilii, którą uwielbiam dodawać do ciast i startej skórki cytryny. To też woń pieczonej kaczki z pomarańczami, którą zajadamy sie w drugi dzień świat. Najbardziej jednak uwielbiam zapach mrozu, którego ostatnio tak mało ,udostępniam jako Małogrzata Nawrot

  • Ula Gizycka

    Moje Święta od lat mają charakterystyczny zapach żarzącego się ognia w kominku, który tli się w domu moich dziadków. Aby wydobyć z niego głębię aromatu, dziadek zawsze dodawał do niego gałązki jałowca. Pachnący tajemnicą, przepełniony wiarą i nadzieją zapach palonego drewna, dopełnia zapach świątecznego kompotu z suszonych owoców, okraszony kardamonem, goździkami, imbirem i cynamonem, który grzeje się i unosi w jego płomieniach: zapach bezpieczeństwa, beztroski i wszechogarniającej miłości, bez których nie wyobrażam sobie Wigilii.
    Udostępniam na facebook’u jako Ula Gizycka

  • MogeBycWinnaGrosika

    Moje święta pachną świeżym powietrzem, zapachem lasu i pysznego grzańca, którym rozgrzewamy się w trakcie naszej świątecznej, rodzinnej tradycji, jaką jest kulig. Przytuleni do siebie, w grubych płaszczach i kurtkach jestem w stanie poczuć także zapach bliskości, ukryty w zapachu wody kolońskiej wujka, delikatnej lawendy, wydobywający się z szalika babci i malin, którym pachnie krem do rąk mamy, wyczuwalny, gdy odgarnia mi z czułością kosmyki włosów, pytając przy tym z troską czy mi nie przeszkadzają. Te wszystkie aromaty mieszają się z dochodzącymi zapachami ogniska, które wdzierają się w nasze nozdrza, które rozpalamy, by poczuć ciepło, także to ukryte w drugim człowieku, gdy siadamy jeden obok drugiego, by przy akompaniamencie gitary wujka zaśpiewać w szczerym polu skoczne „Świeć gwiazdeczko świeć”!
    Udostępniłam na fb.

  • Joanna Górecka

    I moze zabrzmi to troche banalnie, wyczuwam sianko na stole i karpia w wannie,
    pierniczki lukrem malowane,
    pomarańcze goździkami nabijane, świerka co w lesie schować sie nie zdążył… do tych zapachów co rok będę dążyć.
    Joanna Górecka, udostepnione prze Fb.

  • Diana Lee

    Moje Święta Bożego Narodzenia pachną jak najpiękniejsze perfumy, na które składają się :

    – nuta głowy (tworzą ją wszystkie smakowite aromaty, takie jak cynamon, pomarańcze, mak, wigilijny barszcz czy kompot z suszonych owoców),

    – nuta serca (jest to zapach wspomnień o moich bliskich: aromat malin, który przypomina mi najpyszniejszą herbatę jaką robiła moja babcia, czy zapach orzechów włoskich, które dzielnie zawsze rozłupywał mi mój dziadek),

    – nuta bazy (czyli żywy świerk, bez którego nie wyobrażam sobie Świąt).

    Udostępniłam post konkursowy na swoim faceboooku

    Pozdrawiam

    Diana Lee

  • Magda Lewczuk

    Święta mają zapach drewnianej chatki mojej Babci. Każde Święta spędzam z rodziną u Babci, a ten zapach znam od dzieciństwa. Mimo upływu czasu jest on niezmienny i na zawsze pozostanie w mojej głowie.
    * udostępniłam post konkursowy na Facebooku
    Magda Lewczuk

  • Natalia Kuskowska

    Święta pachną ponadprzeciętną mieszanką smaków, aromatów, domowych emocji i czystej natury w jednym. To bukiet mroźnego powietrza przyniesionego na ubraniach zmieszanego z pęczniejącymi suszonymi grzybami, cynamonem i żywicy. Święta to zapach swojskiej przepysznej kiełbaski z chrupiąca skórką, okraszonej wędzeniem z jałowca, którą wyrabia mój najzdolniejszy tata na ziemi 🙂

    Udostępniłam na Facebooku jako Natalia Kuskowska 🙂

    Wesołych Świąt 🙂

  • Karolina

    Moje Święta pachną Cifem, Ajaxem i Domestosem. W moim rodzinnym domu Święta nie obejdą się bez garnków wyszorowanych na wysoki połysk 😉

    * udostępniłam post o konkursie na facebooku
    Pozdrawiam Karolina Lewczuk

  • Iwona Skorek

    Moje Święta pachną świeżą choinką zieloną, która pięknie ozdabia mieszkanie i zachwyca swoim wyglądem. Święta pachną dla mnie także pomarańczą z cynamonem, pieczonymi migdałami, marcepanowymi ciasteczkami oraz pieczoną rybą i pysznym bigosem, którego zapach czuć w całym domu. Te wszystkie zapachy przypominają mi o świętach, a dzięki nim pachną one wybornie i są częścią tradycji świąt, bez nich nie byłoby tej magii, jaka panuje w święta.

    Udostępniłam na Facebooku. (pewnie i tak się nie uda, jak przez ostatnie 4 lata ).

  • Katarzyna Jakuszko

    Moje święta pachną wanilią, uwielbiam ją dodawać do sernika, makowca, a przede wszystkim robię na jej bazie lukier do pierniczków.

    Pachną suszonymi pomarańczami, gdyż ozdabiam nimi choinkę, stroik, wieszam przy kaloryferze łańcuch ze skórek. Skórę pomarańczową dodaję do sernika, makowca, klusek z makiem, ponczu oraz do kompotu. Na moim stole pojawia się ozdoba w postaci świeżej pomarańczy i goździków.

    Pachną świeżą choinką i jej gałązkami, gdyż wykorzystuję je do stworzenia stroików
    oraz wieńca na drzwi.

    Udostępniłam na FB jako Katarzyna Jakuszko

  • AnnaKka

    Moje Święta pachną cynamonem…. Zapach cynamonu zawsze przywołuje u mnie miłe wspomnienia z dzieciństwa i automatycznie przenosi moją wyobraźnię w magię świąt. Ten cynamon to taki magiczny, zaczarowany świąteczny puder, jak z bajki, kiedy wróżka sypnęła czarodziejskim pyłem i wszystko było uskrzydlone.

    Udostępniłam na Facebooku jako Anna Kka

    Pozdrawiam i życzę Wesołych i Magicznych Świąt 🙂
    Anna Kupska

    • Adriana Sadkiewicz

      Aniu, donoszę, bo nie wiem czy już sprawdzałaś czy nie, że w wyniku błędu wpisałam wcześniej dwa razy tę samą osobę w grono zwycięzców. Błąd poprawiłam, a że byłaś na liście rezerwowej – dopisuję Ciebie do listy!

  • Józefa Pietruczuk

    Jest jeden zapach, który kojarzy mi się ze Świętami, a mianowicie tak właśnie pachniało moje dzieciństwo. Skrzypiący pod butami mocny mróz, tak ostry, że ciężko było nawet złapać nosem normalny oddech, bo wszystko zamarzało. Gdy wchodziliśmy do domu mojej babci i dziadka na naszych policzkach i nosach malowały się czerwone okręgi. Zaraz po przekroczeniu progu uderzał we mnie zapach drzewa, którym paliła moja babcia, zapach pieca kaflowego i gałązek żywej choinki, które dziadek wrzucał do ognia szybko zamykając żeliwne drzwiczki rozgrzane do czerwoności. Wszystko skwierczało i buchało, a po chałupie roznosiły się wspaniałe zapachy zapraszające do stołu.

    Udostępniłam na FB – Józefa Pietruczuk

  • Bogna Aniela PS

    Moje święta pachną… nie, nie soczystą energią pomarańczy, ale aksamitną, miękką w dotyku słodyczą suszonej śliwki w kompocie z suszu – gotowanym tylko na ten jeden jedyny wieczór w roku. To też nie tyle lekko przytłaczający mnie bogactwem orientu korzenny zapach pierników, ale pełen uśmiechniętych endorfin i odprężenia jednocześnie aromat duetu idealnego: czekolady z nutą lawendy; bo to główne składniki naszej rodzinnej specjalności świątecznej: czekoladowo-lawendowych ‘anielskich ciasteczek’

    udostępniam na FB jako Bogna PS 🙂

    Wielu aromatycznych wrażeń, wspomnień i olśnień w ten magiczny czas życzę wszystkim!
    Bogna Podstawska-Siech

  • Małgorzata MH

    Odkąd zostałam szczęśliwą wieśniaczką a okoliczne lasy przestały skrywać
    przede mną swoje tajemnice, zupa z mrożonych borowików na stałe zagościła na naszym wigilijnym stole.
    Dary lasu zbierane latem zimą ożywają w postaci tradycyjnej aromatycznej zupy,
    jej zapach wypełnia cały dom , jest intensywny i zawsze zwiastuje magiczne chwile.
    Gotuję ją tylko raz w roku na Wigilię, od niej zaczynamy kolację- tak pachną nasze Święta🎄
    Udostępniłam na facebook

  • lukasz78

    No więc moje święta pachną mandarynkami – pachną nimi od czasów dzieciństwa, kiedy to cytrusy były towarem deficytowym – widywałem je tylko na Boże Narodzenie, kiedy tata wracał z zagranicy z pracy i przywoził mi i mojemu bratu torby pełne słodyczy i owoców.
    Mandarynki to zapach moich świąt, zapach tej niepowtarzalnej powtarzalności, która zdarza się co roku i za każdym razem jest wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju.
    Moje święta pachną mandarynkami. W sumie nic w tym wyjątkowego, prawda? Jednak dla mnie to najbardziej niepotarzalny zapach na świecie, zwiastujący niepowtarzalne chwile i niepowtarzalne spotkanie…
    Łukasz Kupski
    Udostepnilem na Fb jako Łukasz Kupski

  • Karolina

    Droga Lili, moje Święta pachną po prostu… Świecami green dragonfly, tylko w te dni pozwalam sobie na te cudowne świece, które tworzą cudowny aromat i atmosferę, podczas wigilijnej wieczerzy jak i Bożego Narodzenia. Sa świetnym uzupełnieniem i dopelnieniem tych rodzinnych świąt, a poprzez swoją magie, tworzą niezwykły klimat! Powoli tworzy sie moja mala i osobista tradycja zwiazana ze swiecami od Green Dragonfly a każdy jest nią zauroczony.
    Wesołych świąt Lili!
    Udostępnione jako Karolina Ptaszek na Facebooku

  • Kamila / MyLovelyFuchsia

    Moje święta pachną rodziną.. Perfumami kilku osób, które mieszają się z zapachem świeżej choinki, chłodnego powietrza i ciasta tworząc zapach świąt, ale taki unikalny, nasz, który zapamiętamy na cały, kolejny rok.

    Wesołych świąt! 🙂

    Obserwuję jako MyLovelyFuchsia
    Udostępniłam na FB blogowym ( MyLovelyFuchsia )

  • Magda Wosek

    Moje, a racze Nasze Święta od trzech lat pachną wyjątkowo: radością naszego Synka. Niczym nie zmąconym, szczerym i beztroskim uśmiechem na widok prawdziwego Świętego Mikołaja, kolorowych paczek z prezentami, dzwonków na choince, zapalonych swiatecznych lampek i błyszczących bombek. Radość unosi się po domu i miesza z zapachami igliwia, pierniczków i mandarynek.
    To nasze Święta. Pachnące Radością i Szczęściem:-)
    Pozdrawiam i udostepnilam na fb
    Magda Wosek

    Wesołych Świąt Pani Adriano 🎅🌲🎁🎀

  • Bożena Kasprzyk

    https://uploads.disquscdn.com/images/26b2053f3e57d5e5a1729786e20790c7c5c6824fd54b1266c31cd06e64a287cc.jpg Moje święta pachną podsmażonymi leśnymi grzybkami z których robię farsz na uszka, pachnie soczystymi buraczkami i przyprawami.
    Od świtu przygotowuję pyszności i uwijam się by dla każdego zrobić jego ulubioną potrawę czy ciasto.
    Moim popisowym daniem jest barszcz z uszkami, przygotowywany z sercem, a jego zapach sprowadza do rodzinnego domu moje dzieci i wnuki 😉

    Udostępniłam u siebie na FB jako Bożena Kasprzyk

  • Angelika Szlęzak

    https://uploads.disquscdn.com/images/82740b9b16e63deaa93ae6493075021e8cb22462da1f0e46d350eb18d5872ecc.jpg Moje święta pachną piernikiem i ciasteczkami korzennymi.
    W kuchni unoszą się korzenne przyprawy i zapach świeżo mielonej kawy która idealnie pasuje do degustacji piernikowej kostki 😉
    A w pokoju pachnie świeża choinka pełna świątecznej magii i ozdób robionych na szydełku.
    Udostępniłam na Facebooku jako Angelika Szlęzak 🙂

  • Renata Chrpyt

    U nas Święta pachną rodzinną atmasforą☺ Wspólnie zrobionymi piernikami i pomysłami dla naszego 3 latka: ozdoby z papieru, wzorki na szybach oproszone śniegiem, kalendarz adwentowy, dużo wspólnego czytania o świętach BN, żeby wprowadzić tego młodzieńca w świąteczną atmosferę. Wszystkiemu się przygląda 4 miesięczna córka, która mam nadzieję, że wkrótce będzie brała udział czynny w tym wszystkim ☺

    Udostępniam na fb jako Renata Chrpyt

  • Alicja

    Moje Święta pachną… lenistwem 😀 No może jeszcze mandarynkami i pierniczkami na choince, które nie wiem czy doczekają choćby drugiego dnia Świąt, bo mieszkam z takim samym łakomczuchem jak ja 😀 Wieczorem będzie też czuć barszcz, pierogi, rybę… no i sernik 😀 oby nie z rodzynką ;p bleee 😀
    Udostępniam na fb jako Alicja Lewandowska

  • Beata Kandzia

    Moje Święta pachną świeżym świerkiem, pierniczkami i naszymi śląskimi makówkami, na które czeka się cały rok, makowcem, sernikiem i innymi domowymi pysznymi wypiekami mamy oraz siankiem spod obrusa, a wszystko to razem tworzy zapach Bożego Narodzenia, który gdy się pojawia, to wiadomo, że i one już nadeszły. Gdy Święta są, to w moim domu pachnie też płynami do okien, podłóg, dywanów i naczyń, czyli świeżością oraz palącą się świecą wigilijną i aromatem świeczek zapachowych, które lubię sobie palić w pokoju, gdyż tworzą miły i przytulny nastrój wokół, a także nowymi książkami i nowymi szamponami, jak i mydełkami, które co roku są naszym wzajemnym prezentowym gwarantem. Święta to jednak dla mnie przede wszystkim zapach miłości, ciepła, pokoju, radości i rodzinnej bliskości, a te zapachy chcę, by otaczały mnie każdego dnia, bo uszczęśliwiają moje serce.

    Udostępniłam informację o konkursie poprzez udostępnienie publiczne na Facebooku wpisu konkursowego: (jako Beata Kandzia)
    https://www.facebook.com/beata.kandzia.52/posts/2053029221575163?pnref=story

  • Ewelina Kańska

    Dzięki babci Jani moje święta pachną farszem do pierogów. Aromat moich pierniczków to zapach, który ginie w świątecznym tle. Pierogowy farsz chwyta nas za serce i sprawia, że babcia Jania to mistrzyni świata w kategorii zapachy świąteczne (podkategoria mączne).

    Udostępniam informacje o konkursie na Facebooku (jako Ewelina Kańska).

  • Janina Zawalich

    Święta pachną dla mnie choinką, piernikiem i miłością panującą w domu 🙂

    Udostępniłam na Facebooku jako Janina Zawalich

  • Anna Dzierżak-Boniecka

    Dla mnie Święta Bożegonarodzenia pachną pastą do butów, nie tą dzisiejszą, tylko tą dawną, z intensywną nutą ropy naftowej oraz terpentyny. Jak byłam dzieckiem, dziadek w święta pastował wszystkim buty, bo to czas perfekcji nie tylko na stole świątecznym, ale również strój musi być nienaganny, a wystrój wnętrza iście wyjątkowy. Co roku w te święta wśród wszystkich innych cudnych zapachów, we wspomnieniach wraca ta nietypowa woń i ten klimat, wspaniałych Święt Wam życzę! Post konkursowy udostepniłam na fb, jako anna dzierżak-boniecka

  • Marta Ka

    Święta kojarzą mi się szczególnie z zapachem choinki. Zawsze w moim domu była sztuczna, z równiutkimi gałązkami. Ale jeden raz, moja mama przekonała tatę, że chciałaby żywą choinkę. Niezależnie od tego ile się osypie z niej igieł. I to było TO. Ten zapach wyrył się tak mocno w mojej pamięci, że od kiedy przeprowadziłam się „na swoje” zawsze kupuję małą, żywą choineczkę, żeby poczuć ten magiczny zapach.

    Udostępniłam na Facebooku jako Marta Niewiadomska

  • Robert

    Moje Święta zawsze będą miały zapach iglastego lasu, którego symbolem jest przystrojony świątecznie świerk – wzbogacony zapachem i ciepłem palących się świeczek. Na to nakłada się aromat charakterystycznych wigilijnych potraw, owoców i słodyczy. Moje święta są przesycone również aromatem i atmosferą pokoju , wybaczenia i pojednania oraz miłości, która przemienia świat i ludzi i stanowi nadzieję na lepsze jutro, gdyż takie przecież jest przesłanie Świat Bożego Narodzenia.

    Udostępniam tutaj: https://www.facebook.com/robert.breczewski.5 jako Robert Bręczewski.

  • Joanna Psiurska

    Ehh… Zawsze zazdrościłam wszystkim, których Święta pachną igliwiem i mandarynkami. U mnie zamiast pysznego barszczu, tradycyjnie podawana jest zupa rybna z piernikami, więc już na 3 dni przed Wigilią po domu rozchodzi się przenikający wszystko rybny aromat pomieszany ze słodką wonią przypraw korzennych. I chociaż kocham rodzinne Święta, to tej tradycji z wielką chęcią bym się pozbyła, bo ten zapach przyćmiewa wszystkie inne i co najgorsze, mimo wietrzenia, utrzymuje się nawet do Sylwestra!

    Udostępniłam informację na facebooku.

    Wesołych Świąt (mam nadzieję, że pachnących lepiej niż moje 😉

  • barbara

    Moje Święta-pachną wspomnieniami domu rodzinnego,najpiękniejszego dziecinstwa.
    Miłością,życzliwością i sercem mojej rodziny.
    Żywą choinka,aromatem piernika,kompotu wigilijnego-wszystko to otula moje serce,duszę i sprawia,ze jestem szczęśliwa.
    Edytowalam,bo zapomniałam napisac,ze udostępnilam na FB.

  • Agata Cwalina

    Podstawowym zapachem naszych Świąt Bożego Narodzenia jest zapach cynamonu i zapach świerkowych igieł 🙂

    Udostępniłam na facebooku jako Agata Cwalina

  • Agnieszka Karwacka

    Święta „pachną” przede wszystkim dawno nie widzianą rodziną, choinką wybraną przez najmłodszych, potrawami przyrządzanymi przez najstarszych, kolędami śpiewanymi przez wszystkich i tą wyjątkową atmosferą, której nie ma w żadnym innym czasie w roku.

    Udostępniam na Facebooku:)
    P.S. Wesołych Świąt 🙂

  • Sandra Nieszporek

    Moje Święta pachną olejkami eterycznymi we własnoręcznie wykonanym:
    – dezodorancie – grejpfrutowy – na dobrą energię na cały dzień,
    – kulach do kąpieli – lawendowy – dla relaksu po całym dniu,
    – wosku do kominka – sosnowy – aby wprawić się w świąteczny nastrój 🙂
    Udostępniłam post na Facebooku.
    Pozdrawiam,
    Sandra

  • Ewelina Kosk

    Moje Święta pachną kapustą i grzybami,
    bo zajadamy się kulebiakiem, bigosem i pierogami!
    Bez tych dań Świąt sobie nie wyobrażamy,
    więc te zapachy kojarzą nam się z miłymi chwilami.
    Bo kiedy wspólnie do stołu z rodziną zasiadamy,
    na odrobinę obżarstwa sobie pozwalamy :>

    Post udostępniony na Facebooku.

  • Krzysztof Maha

    Moje święta pachniały.. dłońmi, właśnie tak. Moje święta pachniały wiglijną kapustą, jarzynami, lubczykiem ponieważ tym pachniały spracowane dłonie mojej mamy kiedy mnie głaskała i przytulała w trakcie tej kuchennej świątecznej krzątaniny. Pachniały tak jeszcze długo po świętach i zapach ten zawsze będzie mi się dobrze kojarzył.
    udostępniłem na fb jako Krzysztof Maha

  • Sylwia Rzepka

    Moja Święta pachną cytrusami i cynamonem. Oprócz tego ciepłem kominka i płonącego w nim drewna, który wyjątkowo kojarzy mi się z tym magicznym czasem. Gdy byłam mała potrafiłam długo siedzieć i wpatrywać się w ten ogień i zajadać się mandarynkami. A przy kominku obowiązkowo zapach ulubionej książki i do tego ciepła herbatka lub grzane wino. Jednak przede wszystkim moje Święta pachną przyjaźnią, miłością i rodziną, ponieważ jest to jedyny czas w roku kiedy mogę spotkać się z niektórymi bliskimi mi osobami. Właśnie dlatego tak bardzo go uwielbiam! 🙂

    Udostępniłam na Facebooku na profilu sylwiaghy

  • Darek Cejman

    U mnie Święta pachną miłością, radością i optymizmem, oraz cynamonem, zapachem pomarańczy i świerkiem.

    darekcejman@wp.pl
    Udostępnione na Facebooku jako Darek Cejman.

  • Michał Strycharzewski

    Moje Święta pachną dymem wędzarnicznym, bo mój Tata sam zbudował wędzarnię i przyrządza tam mięsa i ryby. Dzięki temu przy stole unosi się ten niepowtarzalny aromat dymu z drewna, który nieodłącznie kojarzy nam się z ważnymi rodzinnymi wydarzeniami 🙂
    Post udostępniłem pod takimi samymi danymi czyli Michał Strycharzewski

  • Zofia Zero

    Jako, że mamy w domu zapalonych grzybiarzy, którzy przez całą jesień robią zapasy to naturalnie nasze święta pachną grzybami. Dodajemy je do farszu, zup, sosów i tworzą niesamowity smak, zapach i również klimat. W naszym domu nigdy nie może zabraknąć grzybów a ja sama pamiętam ten zapach jeszcze sprzed kilkudziesięciu lat z mojego domu rodzinnego 🙂
    Pos został publicznie udostępniony na moim Facebooku.

  • Aleksandra Chrost

    Ciężko jest powiedzieć, czym dokładnie pachną święta; jest to aromatyczna mieszanka wielu zapachów, które przez te parę dni w roku otula dom niczym pełne miłości objęcia matki. W powietrzu czuć woń świątecznych potraw i charakterystyczny zapach choinki, która dumnie stoi, obserwując krzątającą się dookoła niej w przygotowaniach rodzinę. Czy jest to zapach pierników, czy smażonej ryby, czy może barszczu – wiem jedynie, że jest pełen ciepła, miłości i wzajemnego zrozumienia.

    Pozdrawiam cieplutko i życzę spokojnych świąt 💛
    (Post udostępniony na fb).

  • Maria Ziaja

    Moje święta już chyba zawsze będą pachnieć tymi z dzieciństwa, najpierwszymi wspomnieniami z mojego domu rodzinnego w Bieszczadach w dalekich latach 60. Każde święta były mroźne, śnieżne, pachnące żywiczną choinką prosto z lasu, którą dekorowaliśmy z rodzeństwem rajskimi jabłuszkami prosto z ogrodu i prawdziwymi świecami na tycich lichtarzykach…Dom był opalany drewnem, którego ciepło wydobywało z tej naszej choinki zapachy nieporównywalne z niczym innym..

    Udostępniłam na Facebooku jako Maria Ziaja

    • Katarzyna Zet

      Mamuśku – jak ładnie 🙂 tyle razy opowiadałaś, a i tak za każdym razem wyobrażam sobie to od nowa 🙂
      Moje święta pachną moją mamą 💝 Moja mama jest centrum,osią i słońcem naszego świątecznego układu i bez niej byłoby innych zapachów i wspomnień 😍

      Udostepniam jaak mama-hakerka na Fb

      Wesołych Świąt!!!! Wracamy do czynienia barszczu 😂

  • Ryszard Benedykt

    https://uploads.disquscdn.com/images/58b2c6dba9d3a16f7bb1c55f6ed41266750895f02023525985133b673e8de966.jpg
    Moje Święta pachną choinką żywą , domowymi wypiekami makowcem ,pierniczkami i sernikiem, potrawami, barszczem z uszkami, pierogami z kapustą i grzybami,rybką , pieczonym mięsem , a przede wszystkim pachną ciepłem rodzinnym i domową atmosferą ,która panuje wśród moich bliskich, razem zasiadamy przy stole kolędujemy i pyszności ze stołu kosztujemy ,
    Udostępniłem na Facebooku jako Ryszard Benedykt

  • Heronka Kosk

    Nasze Święta pachną aromatem przypraw korzennych. Co roku pieczemy pierniki (to taka nasza tradycja) i cały dom przesiąknięty jest tym zapachem. To nasze ulubione ciasto i co roku, obowiązkowo gości na naszym stole ku uciesze całej rodziny 🙂
    Post udostępniony na Facebooku Heronka Kosk.

  • Danuta Kujawska

    Moje święta pachną rozsypanym na stole i podłodze igliwiem. Co roku bowiem mój dom zamienia się w las za sprawą niezliczonej ilości świerkowych gałązek z których wykonuję stroiki świąteczne dla całej rodziny. A dziś, jak co roku we Wigilię kończę właśnie ostatni stroik – dla siebie. 😉

    Wpis konkursowy udostępniłam na Facebooku. Link: https://www.facebook.com/danusiakujawska/posts/517579261943224?pnref=story

    Wesołych Świąt!

  • Asia Świerad

    Święta w moim domu pachną … radosnym oczekiwaniem na ten
    najpiękniejszy wieczór w roku 🙂 Króluje wtedy aromat pozytywnych emocji i dobrej
    energii. Doprawiony zapachem choinki, piernika i pomarańczy wprowadza w stan
    przyjemnego świątecznego oszołomienia 🙂 Udostępniłam na Facebooku jako Joanna Świerad.

  • Olga Pietraszewska

    Moje święta pachną obłędnie przyjemnym zapachem piernika oblanego mleczną czekoladą i kawą, z którą ten piernik smakuje wybornie ❤️ Wesołych Świąt 🎄

    Udostępniam jako ja.

  • Renata Waleriańska

    https://uploads.disquscdn.com/images/d89aa64165b56f35d5660fc6e621c26de2e220f90ecac3ee8a917c6d44ceb201.jpg https://uploads.disquscdn.com/images/64aef4baee42d47df9ef18a1b21dc100bda6143695a4da852e43b90ac084dcd8.jpg https://uploads.disquscdn.com/images/f3c7a55c26de762ba8cd287b1b0511915ab1dd739525629e03639027c909f5a0.jpg
    Moje Święta pachną domowymi pierniczkami ,które razem z moimi dziećmi przygotowujemy,razem ciasto zagniatamy,formy wykrawamy i potem wspólnie ozdabiamy,ale ile mamy przy tym frajdy i zabawy ,cały dom pachnie naszymi pierniczkami 🙂
    Udostępniłam na Facebooku jako Renata Waleriańska

  • Renata Dudkowiak

    Moje święta pachną pomarańczami. Te owoce za czasów mojego dzieciństwa na święta były rarytasem i rodzice musieli ciężko pracować, żeby pod choinką znalazła się siatka pomarańczy. Teraz na szczęście tych cytrusów u nas pod dostatkiem, więc można w kilka z nich powbijać goździki i jeszcze intensywniej cieszyć się unoszącym po domu zapachem.
    Wpis konkursowy udostępniony na Facebooku: https://www.facebook.com/reniabezsumienia/posts/1985431141671682?pnref=story

  • Małgorzata Skubik

    Moje Święta pachną… nowością, ponieważ niedawno urządziliśmy nasze wymarzone gniazdko i po raz pierwszy występujemy w roli gospodarzy 🙂 Improwizacją, bo nie mamy jeszcze wszystkich sprzętów i trzeba co nieco pożyczyć albo kreatywnie zaaranżować 😉 Na pierwszy plan wysuwa się jednak zapach świerku – niewysokiego, ale gęstego i bardzo rozłożystego, który potem zasadzimy u siostry na ranczo, Lili trzymaj kciuki, żeby drzewko się przyjęło 🙂
    Konkurs udostępniłam na facebooku.
    Pozdrawiam, Małgorzata Skubik

  • Beata Wojtecka

    Udostêpniłam na facebooku 🙂

  • Dominika14b

    Moje Święta pachną kompotem z suszonych owoców 😊 I mimo, że w dzieciństwie ten kompot był dla mnie niemal koszmarem to zawsze ale to zawsze będzie mi się kojarzyć ze Świętami 😁

  • Alicja Giera

    Moje święta pachną co roku inaczej. W zeszłym roku, gdy przygotowywałam upominki zdobione techniką decoupage, pachniały farbami akrylowymi i werniksem. W tym roku pachną lawendowymi, różanymi, pomarańczowymi, piernikowymi i kokosowymi mydełkami, które przygotowałam po raz pierwszy dla najbliższych dzięki Lili Natura.

    Post udostępniłam na Facebooku jako Alicja Giera.

  • juuu

    Moje święta pachną piernikami. Boże Narodzenie wkrótce, więc czekam cierpliwie na tą chwilę. A dla mnie symbolem tych świąt są pierniki, które są wypiekane z dziada pradziada według tajemnej receptury. Bo Nic lepszego na tym świecie niż Pierniczki we świeta nie znajdziecie. Nigdy Cię nie oszukają, bo naprawdę w sobie magię Świąt mają .pierniczki uwielbiam mogła bym jeść dniami i nocami I dzielić się smakiem z gwiazdami , chwytam słońca blask.Dla tego smaku można skakać z radości. Bo .Uwielbiają je starzy i młodzi, I dziadkom również nie zaszkodzą .Nuta smaku checi nam doda ze nie popsuje jej pogoda .ich smak który rozbudzi w Tobie wspomnienia, a w dziadku marzenia! A że znika to bardzo dobry znak,bo na ten smak każdy jest na TAK!Niech w Święta Bożego Narodzeniazapuka do każdego z nas do okna gwiazdka radości ,miłości i szczęścia niechaj zrozumienie u nas w domach gości,zaś w sercach uśmiech i miłość. Natasha

  • Katarzyna Kołakowska

    Piszę komentarz za swoją mamę, która napisała już tydzień temu pod postem na FB, a nie tutaj : „Moje święta w tym roku pachną farbą do ścian i nowym wyposażeniem pokoju.” jako Iwona Steidel. Wiem, że termin minął już o 12, ale dopiero teraz dopatrzyłam, że Mama nie ogarnia Internetów, a chciałam by miała szansę – udostępniła post publicznie na Fb jako Iwona Steidel.

  • Joanna Zygadlewicz

    Moje święta pachną świerkiem, piernikiem i pomarańczą( takie zapachy towarzysza mi od dziecka jeśli chodz o świeta). Takze pachną miłością unoszącą się w powietrzu od każdego z rodziny !)

Skomentuj Gość Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Facebook