Taki wieczór… wyobraźcie sobie… Dziecko u teściów, mąż na męskim wypadzie w góry… Postanowiłam nic nie planować, z nikim się nie umawiać. Skaczę tylko na fitness, żeby nie było. A potem… Potem spędzam czas sama ze sobą! Nie sprzątam (w sobotę się posprząta), nie pracuję (tylko nie wiedzieć czemu, tuż po północy zebrało mi się na napisanie Wam tego posta :D), cieszę się spokojem. Tego mi właśnie trzeba w ten listopadowy, zimny wieczór!
1. Komplet pościeli we wzory – w łóżku najlepiej spędzać takie wieczory, prawda? / H&M Home
2. Maseczki najlepiej robić w samotności – nie będziemy nikogo straszyć! Orientana Maska z jedwabnej tkaniny pod oczy Rozmaryn / BliskoNatury.pl
3. Skin&Tonic London Coco Mask – nawilżająca maseczka kokosowa. Brzmi prosto, naturalnie i smakowicie / Organicall
4. Kocyk Fir Fir Forest – do rozkosznego otulania / Live Beautifully
5. A potem – długa kąpiel! Bath Bombs Kremowa kuleczka do kąpieli CHABER & JAŁOWIEC / BliskoNatury.pl
6. Nieco czekolady z Karmello obowiązkowe! Ananas w czekoladzie / Karmello
7. A głowę przykładamy do niebieskiej poduchy / Zara Home
8. Mleczko do ciała Arlésienne – pachnie różą, fiołkami i szafranem z Prowansji – cudowne połączenie! / L’Occitane
9. Świeca sojowa z jarzębiną i zapachem lawendy – nic lepiej nie koi zmysłów od lawendy! / Iluminaro
10. Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam earl grey! Tutaj bergamotka ma do towarzystwa jeszcze lawendę! Pukka Gorgeous Earl Grey / Natural4You