To jeden z tych przepisów, które kochają dzieci! Nie tylko te małe, ale także te ukryte gdzieś głęboko w nas samych. Któż bowiem nie lubi niespodzianek? A dzisiejsze są wyjątkowo urocze, bo pełne koloru.
Mam więc dla Was przepis na niepozorne na pierwszy rzut oka pralinki kąpielowe, które wrzucone do wody, uwalniają kolorowe wnętrze! A dokładniej odrobinę barwnika do mydeł. Zabawa przednia! Do tego musują, pachną wspaniale mango i przyjemnie pielęgnują skórę. Idealne do kąpielowej zabawy!
Musujące pralinki do kąpieli z kolorową niespodzianką
Składniki:
- 80 g sody oczyszczonej
- 40 g kwasku cytrynowego
- 20 g skrobi ziemniaczanej
- 20 ml oleju ryżowego
- 20 kropelek olejku o zapachu mango
- odrobina wody w spryskiwaczu
- barwniki do mydeł
- kolorowe cukrowe posypki do ciastek
- foremka na pralinki
Na dno foremek sypiemy po trochę posypki cukrowej. W miseczce mieszamy sodę, kwasek, skrobię, olej i olejek mango. Całość wyrabiamy na jednolitą masę, spryskując lekko woda, aby całość miała konsystencję piasku do budowy zamku. Kiedy ściśniemy ją w dłoni, ma pozostać zwarty kształt. Ważne, aby masa nie była zbyt wilgotna, tym razem zwracamy więc uwagę, aby nie spryskiwać jej za bardzo.
Na dno każdej z foremek nakładamy trochę masy, mniej więcej do połowy foremki. Naciskamy środek delikatnie palcem, aby powstało niewielkie wgłębienie. Wlewamy do niego jedną kropelkę barwnika i przykrywamy pozostałą masą, wyrównując i dociskając całość z wierzchu. Powstanie ok. 21 małych pralinek.
Pralinki odkładamy na noc do stwardnienia. Nazajutrz wyciągamy je z foremki i dodajemy do kąpieli ok 2-4 sztuki.