Przepis na bardzo różane musujące serduszka do kąpieli z miodem i kozim mlekiem

Ach… Walentynki tuż tuż…

Ja spędzę je niestety sama, bo mąż mój wyjechał na długo, ale i tak przygotowałam coś niezwykle romantycznego! Mam więc dla Was przepis, a dla siebie – wizję kilku prawie-romantycznych domowych SPA. Zrobimy bowiem luksusowe, miłosne serducha kąpielowe! Takie, co to musują, roztaczają piękną swą woń, a dodatkowo pielęgnują skórę.

SONY DSC

Są pełne róży – najbardziej afrodyzującego ze wszystkich kwiatów. Pachną więc wspaniale, relaksująco, koją zmysły. Sprawiają, że różany aromat pozostaje na skórze na cały wieczór. Mamy w nich bowiem płatki róż, olej-macerat z płatków róży damasceńskiej, olejek zapachowy różany i wodę różaną. Ach…

Do tego dołożyłam coś, co dodatkowo rozpieści Waszą skórę – miód i mleko kozie w proszku oraz masełko kakaowe. Całość odżywia, nawilża, regeneruje i łagodzi. Wystarczy zamknąć oczy w kąpieli z takim serduchem, aby na chwilę stać się… Kleopatrą. To ona właśnie tak bardzo uwielbiała kąpiele, zwłaszcza w mleku. I to one ponoć pomagały zachować jej urodę. Do dzieła!

SONY DSC

SONY DSC

(Pomagała mi Różyczka. Jestem naprawdę z niej bardzo dumna. Zrobiła nawet jedno z poniższych zdjęć – to, na którym mam obie ręce nad miską! Taka już duża…)

Musujące serduszka do kąpieli

  • 0,5 szklanki masła kakaowego (bliskonatury.pl)
  • 2 szklanki sody oczyszczonej
  • 1 szklanka kwasku cytrynowego
  • 0,3 szklanki miodu w proszku (zielonyklub.pl)
  • 0,3 szklanki mleka koziego w proszku (zielonyklub.pl)
  • 0,5 szklanki płatków róży (sklep zielarski)
  • 5 łyżek oleju – maceratu z płatków róży damasceńskiej w oleju ze słodkich migdałów (bliskonatury.pl)
  • łyżka olejku zapachowego róża angielska (zielonyklub.pl)
  • woda różana w spryskiwaczu
  • foremka na serduszka do kąpieli (ecospa.pl)

 

SONY DSC

 

SONY DSC

Masło kakaowe roztapiamy w kąpieli wodnej lub mikrofali. Do dużej miski przesypujemy sodę, kwasek, mleko, miód i płatki róż. Dolewamy olej i olejek zapachowy. Idealnie sprawdziłby się tu olejek eteryczny różany. Jest niestety bardzo drogi, sama więc zastąpiłam go jedną z najlepszych moim zdaniem kompozycji zapachowych – angielska róża. Jeśli jednak wybierzecie naturalny olejek, pamiętajcie, że jest bardzo skoncentrowany i można dodać go mniej. Zwróćcie też uwagę, że macerat z płatków róży także cudownie pachnie!

Do całości dolewamy masło kakaowe i dokładnie mieszamy. Zaczynamy wyrabiać „ciasto” na serduszka. Mieszaninę spryskujemy woda różaną i ugniatamy naprzemiennie. Ma uzyskać konsystencję piasku, z którego lepi się zamki. Kiedy ściśnie się nieco mieszanki w ręce, ma pozostać w niej odciśnięty kształt (jak na zdjęciu). Zbyt mokre „ciasto” będzie nam bardzo rosło, za suche niestety się rozsypie.

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

Mieszankę przekładamy do dwóch części foremki na serduszka kąpielowe i mocno ściskamy. Przytrzymujemy tak całość dłuższą chwilę, oczyszczając brzegi foremek z nadmiaru proszków. Jeśli „ciasto” rośnie i wypycha foremki, ściskamy je, dopóki nie przestanie. Następnie delikatnie wyciągamy serduszka z foremek i odkładamy do suszenia (na dobę).

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

Jeśli serduszka nie chcą wyjść ładnie z foremek i się połączyć:

Przygotowujemy mniejszą miseczkę. Przekładamy do niej ilość „ciasta” potrzebną na zapełnienie jednej foremki. Spryskujemy je wodą różana i wyrabiamy do odpowiedniego stopnia wilgotności – ma być plastyczne. Wypełniamy ciastem foremki, ściskamy je dłuższą chwilę i odstawiamy na godzinę. Po tym czasie serca powinny być na tyle twarde, aby bez problemu wyjść z foremek. Czynność powtarzamy aż skończy nam się mieszanina.

Serduszka wrzucamy do wody w kąpieli. Na jedną kąpiel, jedno serduszko. A potem cieszymy się z miękkiej i pachnącej skóry!

SONY DSC

SONY DSC

Facebook