Pomysł: Kiełkujemy ładnie + wyniki konkursu kolagenowego Colway

Pamiętacie może świąteczny pomysł na nieco inne bombki (TUTAJ)? Takie, do których możemy włożyć, co tylko chcemy i wyczarować niesamowity mały świat. Albo posadzić sukulenty i stworzyć terrarium. Tym razem postanowiłam upiększyć nieco kuchnię i zasadzić w nich kiełki!

Nie lubię zwykłej kiełkownicy. Takiej plastikowej, okrągłej. Jest brzydka po prostu. Może i praktyczna, ale brzydka. Lubię natomiast otaczać się rzeczami pięknymi i oryginalnymi. Szklana kula z kiełkami spełnia te kryteria. W kuchni komponuje się cudownie. Żałuję tylko, że nie mam gdzie jej powiesić. Efekt z pewnością byłby jeszcze lepszy.
Wykonanie kiełkującej kuli jest doprawdy bardzo proste. Po pierwsze, zaopatrujemy się w samą kulę. Ja swoje kupiłam na Allegro i bardzo je polecam. Są uniwersalne, bo w zimie służą za dekoracje świąteczne, na imprezach dekorują stoły, a w między czasie – zamieniają się w kiełkownice.
Do takiej kuli wkładamy na dno nieco waty. Nawilżamy ją i posypujemy ziarenkami na kiełki dostępnymi w każdym sklepie ogrodniczym, a czasem nawet w spożywczych. Teraz potrzebna jest cierpliwość i konsekwencja. Watę należy zwilżać dwa razy dziennie chłodną wodą, a jej nadmiar każdorazowo wylewać. Po kilku dniach wyrośnie nam taki gesty busz, który możemy w całości pochłonąć 🙂 Polecam!

A teraz coś miłego! Dla trzech osób – bardzo miłego! Wyniki konkursu kolagenowegoTEGO!
Do wygrania były trzy kosmetyki kolagenem Colway. Poznajcie zwycięskie panie!
Kolagenowy żel do mycia Colway – Kaja Wierzbicka
Peeling kolagenowy Colway – Joanna Machna
Tonik bezalkoholowy Colway – Katarzyna C-k
 
Razem z Zakątkiem Kolagenowym bardzo dziękujemy za udział!  Zwyciężczynie proszę o podesłanie adresów do wysyłki w wiadomości na profilu facebookowym Zakątka Kolagenowego!

Facebook