Post Sponsorski: Pure Fiji

Cały okres wczesnej młodości (teraz jestem w trakcie tej nieco późniejszej) marzyłam o wyspach Pacyfiku. Na pytanie o przyszłość odpowiadałam, że będę miała hotel na wyspie Puka Puka w Archipelagu Tuamotu w Polinezji Francuskiej. Dlatego tak dobrze rozumiem fascynację marką Pure Fiji jej dystrybutorów. Wierzą z nią całym sercem. Kosmetyki te bowiem są ostoją słońca i ciepła w naszym umiarkowanym, przejściowym, zimnym klimacie. Dlatego też z przyjemnością zgodziłam się na przedstawienie Wam Pure Fiji.

Ponad tysiąc lat temu, mieszkańcy wysp południowego Pacyfiku
żeglowali pomiędzy wyspami archipelagu na swoich łodziach kanoe.
Nawigowali za pomocą położenia gwiazd, potrafili wykorzystywać prądy
oceanu, aby móc przemieszczać się pomiędzy wyspami. Zanim na Pacyfiku
pojawiła się cywilizacja, te same prądy wodne były również szlakiem dla
dryfujących orzechów i roślin kwiatowych, które podróżowały przez
południowe morza i były wyrzucane na nasze piaszczyste plaże. Słynący ze
swojego piękna mieszkańcy wysp Pacyfiku odkryli dawno temu moc tych
egzotycznych orzechów i roślin i zbierali te dary oceanu, wykorzystując
je do oczyszczania, nawilżania i ochrony swojej skóry i włosów.
Pure Fiji wykorzystuje najlepsze elementy pradawnych tradycji w połączeniu z zaawansowaną technologią, aby dostarczyć naturalne
kosmetyki do codziennej pielęgnacji ciała. Jesteśmy dumni, że możemy  zaoferować pełną linię naturalnych
kuracji zawierających ekstrakty z roślin wysp Pacyfiku – ręcznie
zbieranych w celu zapewnienia ich najwyższej jakości.
Nieskazitelna tropikalna flora i ciepłe wody Pacyfiku składają w
darze oleje z egzotycznych orzechów morskich i aktywne składniki
roślinne. Trzcina cukrowa, ananas, papaja, passiflora i zielony kokos są
ręcznie zbierane i przetwarzane w ciągu kilku godzin, aby zachować
bogactwo naturalnie występujących w nich składników odżywczych.
Egzotyczne orzechy cenione za swoje właściwości medyczne i
upiększające przyczyniają się do czystego oraz naturalnego odżywienia,
nawilżenia i ochrony skóry. Rośliny z morskich głębin zapewniają ochronę przed nieuniknionymi
efektami starzenia powodowanymi przez słońce, a niezrównane trawy ngi –
naturalnie nawadniane oceaniczną bryzą – wpływają na znaczącą poprawę
nawilżenia skóry. Ląd i morze dostarczają wszystkiego, co potrzebne do czerpania radości z
dobrego zdrowia oraz czystej i naturalnej pielęgnacji ciała. 
 
To jest właśnie sekret piękna Pacyfiku i tak według nas powinna wyglądać naturalna pielęgnacja ciała. W proces produkcji naszych kosmetyków staramy się angażować jak
najwięcej lokalnych społeczności i to właśnie ta wspaniała sieć
interakcji między ludźmi pozwala nam rozwijać się i wzrastać. Nasza pasja do kosmetyków zapewniła nowe i ekscytujące możliwości dla
wszystkich ludzi zaangażowanych w proces ich wytwarzania. W wyniku
dzielenia tej pasji i pracy zespołowej wielu ludzi nasze produkty
przemierzają teraz świat będąc ambasadorem niezrównanego piękna i
bogatej kultury naszych wysp.

W Pure Fiji zdajemy sobie sprawę z naszego śladu węglowego i potrzeby
wykorzystywania zasobów środowiskowych tych wysp w sposób odpowiedni i
zrównoważony. Dokładamy wszelkich starań, aby zminimalizować emisję
szkodliwych substancji do atmosfery oraz – tam, gdzie tylko jest to
możliwe – wspierać wyjątkowy ekosystem naszych pięknych wysp. Pure Fiji
stale prowadzi badania i wprowadza programy, które obejmują dobre środki
ochronne przy jednoczesnym zmniejszaniu emisji gazów cieplarnianych
Jednym z podstawowych elementów składających się na sekret Pure Fiji
jest zharmonizowana mieszanka olejów z orzechów morskich, zawierająca w
sobie dziewiczy olej kokosowy, olej z orzechów drzewa dilo, olej z
sikeci oraz olej z orzechów makadamii. Mieszkańcy wysp Pacyfiku używają
tej uświęconej tradycją mieszanki od wieków do celów leczniczych, lecz
również jako istotnego elementu ich codziennych rytuałów nawilżenia,
odżywienia i pielęgnacji skóry i włosów. 
Składniki botaniczne, np. te składające się na naszą mieszankę olejów,
zbieramy rosnące dziko, w postaci naturalnej. Ogranicza to
zapotrzebowanie na energię, odpowiednie nawadnianie i nawożenie, dzięki
czemu znacznie ograniczamy emisję dwutlenku węgla do atmosfery.
Osobiście zachwycona jestem olejkiem egzotycznym i kokosowym scrubem marki. Są to mieszaniny naturalnych zimnotłoczonych olejów z Wysp Fidżi (z cukrem w przypadku scrubu) o cudownym uzależniającym zapachu. Poniżej mała prezentacja kilku kosmetyków.




Scrub cukrowy Mleczko kokosowe i miód

Kryształki świeżej trzciny cukrowej umożliwiają złuszczanie, a
naturalnie występujące kwasy alfa-hydroksylowe delikatnie oczyszczają
skórę z obumarłych komórek wygładzając ją i odblokowując pory. Głęboko
nawilżająca mieszanka olejów odżywia, nawilża i chroni skórę
pozostawiając ją zdrową i promienną.
Pachnie bosko! Zawarte w olejach aktywne składniki odżywcze, wnikają w głąb komórek skóry skutecznie je regenerując, nawilżając i odmładzając.
Odświeżający tonik na bazie wyciągów z ogórka, passiflory i oczaru
wirgińskiego, idealny do przywracania równowagi. Wzbogacony wodą z
zielonego kokosa dla pełnej remineralizacji, odżywienia i pobudzenia
regeneracji komórkowej. Idealny dla totalnego odświeżenia i ożywienia
Twojej skóry.
Nasz najbardziej uniwersalny produkt. Idealny do stosowania na całym ciele oraz podczas manicure i pedicure. Kluczowe składniki to Świeża trzcina cukrowa, dziewiczy olej kokosowy tłoczony na zimno oraz ekstrakty z egzotycznych orzechów
Kolejna mieszanina naturalnych tropikalnych olejów. Idealnie nadaje się również do głęboko odżywiającej kuracji włosów i skóry głowy.
Jest to czysty olej tłoczony na zimno. Dilo znane jest jako „drzewo
tysiąca cnót”. Porasta białe piaski dziewiczych wysp
Fiji – pobierając niezbędne składniki bezpośrednio z ciepłych wód
Pacyfiku bogatych w wartości odżywcze. Pomaga wygładzić zmarszczki. Jest olejkiem suchym – nie pozostawia tłustej skóry.
Dobry pomysł na Święta. Zestawy marki będą do wygrania w konkursie świątecznym. Zapraszam też na pan page Facebookowy Lili, gdzie już dzisiaj rusza mały tropikalny konkurs 🙂

Więcej o Pure Fiji znajdziecie TUTAJ.

Facebook