Zrobiłam w tm roku swoje pierwsze dżemy! Lub konfitury, bo do końca nie znam różnicy… A najpewniej coś pomiędzy jednym i drugim! Najważniejsze, że wyszły pyszne, że bawiłam się przy tym świetnie i że rozpiera mnie poczucie szczególnej dumy!
Do owocowej produkcji zmotywowała mnie bardzo skutecznie szefowa. Wspominałam już Wam, że współpracuję ze sklepikiem Blisko Natury.pl, prowadzę fan page i czasem coś jeszcze pomogę. Ostatnio wraz z umową otrzymałam paczuszki Frukta-Żelu, czyli naturalnej pektyny z jabłek o właściwościach żelujących. No to jak już dostałam, to i zrobiłam! I dziwię się sobie, że wcześniej do przetworów ciągnęło jedynie mojego męża.
Ale mniejsza z dżemami, bo w tej kwestii wymądrzać się nie będę. Zrobiłam najprostsze pod słońcem, według przepisu z opakowania. Dzisiaj chciałabym Wam pokazać mój pomysł na słoiczki! Zamiast standardowego sznureczka i materiału, polecam Wam…. samoprzylepne taśmy! Kolorowe. Papierowe, więc możecie na nich swobodnie coś pisakiem skrobnąć.
Takie to proste, a tak uroczo wygląda! Te tutaj zakupiłam w Empiku – zestaw 3 sztuk za 15zł. Chwała Empikowi za wprowadzenie podobnych taśm do asortymentu! Znajdziecie je też w sklepach internetowych i na Allegro. A jak już kupicie… to bawcie się! Może i Wam skradną serce takie malinowe słoiczki z uroczymi ozdobami?