Kochani,
Zapragnęłam i ja mieć w Lili cykliczne święto inspiracji! Dzisiaj zatem przed Wami moje pierwsze Po-Weekendowe znaleziska, czyli kilka rzeczy, na które się ostatnio natknęłam i zasługują na szczególną uwagę!
Te przepiękne dynie (1) znalazłam niedawno i mnie zauroczyły. Pomalowane są biała farbą i pokryte wzorem nałożonym w technice decoupage. Byłam kiedyś na warsztatach decoupagu, podczas których zrobiłam swoją pierwszą ozdobną butelkę. Ależ byłam z siebie dumna. Ale te dynie… aktualne i z humorem. Z Funkytime.
Naszyjniki magiczne (2) chyba mówią same za siebie! Na stronie głównej sklepu Make Your Own Rainbow znajdziemy taki oto tekst autorki: „Tu jest moja kraina, w której tworzę wasze tęcze, potem je do was wysyłam.” Hmm… 🙂
Muszę spróbować herbaty ukrytej w nieziemskiej torebeczce origami (3) zaprojektowanej przez Natalię Ponomareva oraz kosmetyków Herbfarmacy (4) – na przykład takiego oto toniku z Różą i Jeżówką ze sklepu Iwos.pl.
Jesienią gorąca czekolada smakuje najlepiej! A takie kremowe, śmietankowe gwiazdki (5) mogą stać się wspaniałym do niej dodatkiem. Autorka bloga Say Yes To Hoboken wykonała je, zamrażając coś co nazwała cool whip. Zastanawiam się, czy ubijając zwykłą naszą śmietanę bitą też uzyskamy taki efekt…?