Posts Tagged‘identyfikacja wizualna’

Nowe w portfolio: Koza na Lawendzie

Lubicie kozie sery? Ale taki od prawdziwie szczęśliwych kóz, które całymi dniami szwendają się samopas i trzeba za nimi gonić. Lubicie zapach świeżej lawendy i tymianku z czystych terenów, z mazurskich pól, z gospodarstwa, które tętni energią wspaniałej, silnej kobiety?

Lubicie? A może jeszcze nie wiecie jak bardzo lubicie?

Przenieście się więc na Mazury. A dokładniej na Mazury Zachodnie, niedaleko słynnych pól Grunwaldu, do gospodarstwa Koza na Lawendzie. Tam właśnie swoje miejsce odnalazła Weronika. Ona, jej mąż, czworo dzieci i cała masa wesołych kóz. Tam rośnie pole lawendy i tymianku. Tam znajdziecie świeże warzywa i owoce. Tam w końcu uraczycie się najlepszymi kozimi serami! Tam Weronika tworzy kulinarne dzieła sztuki! Słynie już w okolicy ze swoich serów i niezwykle aromatycznych syropów – z lawendy i tymianku.

Tam też powędrowała niedawno moja grafika, moja urocza kózka, która zdobi teraz te sery, te syropy, cuda nad cudami!



Cieszę się ogromnie, bo oboje z mężem zakochani już w tych serach jesteśmy! Sami zobaczcie jakie wspaniałości! A jaki genialny kozi zapach! Choć najbardziej do gusty przypadł mi ten najłagodniejszy, niczym feta, w zalewie z tymiankiem. Boski!

Odkryłam też najlepszy letni napój! Woda z cytryną i syropem lawendowym! Nie za dużo tego syropu, ale jednak odczuć można i słodycz i ten cudownie kojący lawendowy zapach. Piję litrami!

Powiem też Wam, że Weronika bardzo mi imponuje! Podziwiam jej energię i siłę, jej zapał i pasję. Widać to w każdym jej wpisie na Facebooku i Instagramie, w każdym mailu i oczywiście – w smaku jej wyrobów.

Dla Weroniki stworzyłam identyfikację wizualną gospodarstwa i jego smakołyków.

Załączam Wam tutaj co nieco i zapraszam do mojego portfolio – LiliCreative.pl



Ale to nie wszystko!

Mam jeszcze dla Was kilka słów od Weroniki!

Po więcej zajrzyjcie na stronę KozanaLawendzie.pl!



Mam na imię Weronika i razem z mężem prowadzę nieduże gospodarstwo ekologiczne pod Grunwaldem na Mazurach.

Mamy dzieci, pasiekę i stado kóz. Od kilku lat zajmowanie się gospodarstwem jest moją pracą. Kocham kozy i dzięki ich mleku wytwarzam kozie jogurty, twarogi i sery. Pochodzę ze wsi i zawsze ciągnęło mnie do grzebania w ziemi, siania i sadzenia. Ogromną satysfakcję przynosi mi patrzenie, jak moja praca rodzi pyszne dary natury – warzywa i owoce. Pasja do serów i miodów musiała się po prostu pojawić, ponieważ lubię gotować i jeść.



Skąd pomysł?

Oboje pamiętamy, jak smakowały świeże warzywa i owoce z ogródków naszych babć i mam. Chcieliśmy przekazać takie wspomnienia też naszym dzieciom. Zaowocowało to uprawą warzywniaka. Efekty szybko docenili znajomi i tak zaczęliśmy rozwijać naszą działalność.

Pomysły, które realizujemy, rodziły się przez kilka lat. Skrzętnie zapisywałam w zeszycie wszelkie „za i przeciw”, nowe rozwiązania, innowacje, idee, rozliczenia. Jako pierwsza zawitała do nas lawenda, a później pszczoły. Z samą rośliną nie było specjalnie problemów, za to pszczelarstwa trzeba było nauczyć się od początku. Tak jak i hodowania kóz. Kozy miały być alternatywą do dużej krowy i początkowo zdawać by się mogło, że związane z nimi jest mniej obowiązków. Z zakładanych dwóch sztuk stworzyliśmy pokaźne stado.



Dzielimy się entuzjazmem i zapałem, zarówno o uprawach, jak i hodowli kóz, czy prowadzeniu pasieki. W nasze działania wkładamy bardzo dużo sił, bo nie robimy tego „komercyjnie”, a „dla siebie” i dla naszej rodziny. Wierzymy, że wtedy nasza pasja i miłość przechodzi do produktów, które uzyskujemy



Więcej na KozanaLawendzie.pl! Polecam też bardzo Facebooka i Instagram gospodarstwa!

Spróbujcie serów koniecznie! Można je u Weroniki po prostu zamówić!


Zdjęcia samego gospodarstwa, kóz i lawendy pochodzą z materiałów marketingowych Weroniki.

Nowe w portfolio – Ceramika Muskam

Mam dzisiaj przyjemność zaprezentować Wam jeden z projektów, nad którymi ostatnio pracuję – identyfikację wizualną dla Ceramiki Muskam!

To nowa marka ręcznie wytwarzanej ceramiki i warsztatów ceramicznych z Krakowa. Jej twórczyni – Kinga przyszła do mnie z namalowaną miseczką i prośbą o zamienienie jej w coś, co by było „lekkie i nowoczesne z nutą charakteru”. W między czasie ogromnie spodobały jej się wzory stanowiące jakby mazie pędzlem, postanowiłyśmy więc je dodać do całości. I to koniecznie w czterech kolorach, które w ceramice mają swoje znaczenie! Mamy więc żółty, który oznacza ziemię, granatowy – wodę, jasny niebieski – powietrze, a różowy – ogień.

Całość jest kolorowa i kobieca, z wyraźnym zaznaczeniem ręcznego tworzenia i artystycznej duszy twórczyni ceramiki – Kingi.

 

Zapraszam do mojego portfolio – Lili Creative!

 

I na koniec tekst od samej Kingi i zaproszenie na warsztaty:

Ceramika MUSKAM założona przez Kingę Cyganik specjalizuje się zarówno w warsztatach dla dzieci i dorosłych, jak i tworzeniu unikatowych ozdobnych przedmiotów użytkowych. Można tu zamówić oryginalne talerze, misy, filiżnki, kafle z numerem na dom czy ceramiczną umywalkę. Można też spróbować samemu stworzyć jedną z tych rzeczy podczas warsztatów.
W ofercie są także specjalne zajęcia dla par oraz osób, które chcą własnoręcznie wykonać prezent na wyjątkową okazję.
W pracowni panuje zawsze ciepła i spokojna atmosfera. Przy delikatnej muzyce i kubku gorącej herbaty odrywamy się od świata zewnętrznego. Glina pozwala się wyciszyć i zanurzyć w rzeczywistości spokoju i pracy twórczej. Każdy ma moc stwarzania, wystarczy się zatrzymać.
Ukojenie i możliwość udekorowania swojego domu niebanalnymi i niepowtarzalnymi rzeczami to myśl przewodnia ceramiki MUSKAM.
Serdecznie zapraszam na listopadowe warsztaty w Krakowie, do zamawiania wyrobów i do kontaktu: muskamceramika@gmail.com, Facebook oraz Instagram www.instagram.com/muskamceramika.

Krakowskie warsztaty dla dorosłych ruszają 6 listopada o 17:30 i 19:30 (dwie grupy). Zapraszamy do nowej przygody!

Na koniec kilka wcześniejszych pomysłów i kombinacji!

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Zapisz

Facebook