O sezonie ogórkowym i zaproszeniu do współpracy

Kochani, lato zaczęło się pięknie, choć nieco burzowo. Zapowiada się cudownie i mam nadzieję nacieszyć się nim w każdy możliwy sposób na ile się da. Tym bardziej, że jak co roku, lato jest w mojej branży sezonem typowo ogórkowym…

Jako, że zwolniła mi się przestrzeń do nowych projektów, niniejszy post postanowiłam więc uczynić zaproszeniem do współpracy graficzno-kreatywno-fotograficznej, a przy okazji pokażę Wam moje ostatnie projekty.

Zacznę jednak od tej pierwszej kwestii!

Jeżeli potrzebujecie pięknych zdjęć lub wsparcia graficznego, jeżeli chwielibyście przedstawić swoje produkty w inny, ciekawy sposób na grafikach lub kolażach – piszcie na lilinatura@lilinatura.pl, ale też zajrzyjcie koniecznie na stronę mojego portfolio:

www.LiliCreative.pl

Uprzedzam tylko, że wakacje planujemy w połowie sierpnia, więc w ten czas będę jednak wyłączona z tworzenia 🙂

No… to teraz coś przyjemniejszego – muszę się pochwalić!

Być może już widzieliście w social mediach, to jednak także tutaj muszę pokazać Wam ostatnie Zwierciadło (08/2022), w którym znalazły się aż trzy moje „strony”! A dokładniej moje kreacje dla marek z którymi współpracuję – jest więc kolaż i dwa zdjęcia!


Powyższy kolaż stworzyłam dla nowych żeli po ukąszeniach i poparzeniach słonecznych Klaudyny – czyli dla marki Klaudyna Hebda. Jestem pewna, że znacie już aromaterapeutyczne działania Klaudyny. Jeśli jednak nie – zajrzyjcie koniecznie na stronę klaudynahebda.pl/sklep Znajdziecie tam i nowości z kolaży i inne wyjątkowe produkty!

Kolaż miał za zadanie zatrzymać czytelnika magazynu na stronie, zaintrygować, a przy okazji zaprezentować nowości, ich niezwykłe składniki, klimat lata i wyjątkowość twórczyni – jednej z najlepszych aromaterapeutek w kraju.

Na łamach Zwierciadła wygląda tak:

Przy okazji w tym samym Zwierciadle ukazały się dwa moje zdjęcia!

Pierwsze dla marki FeedSKIN:

A drugie dla Oleiq:


Z rzeczy ważnych, to jeszcze przypominam, że od niedawna błyszczy na rynku nowa marka mojego graficznego autorstwa, o której pisałam Wam w ostatnim wpisie (TUTAJ) – Morane!

Raz jeszcze więc, zapraszam do kontaktu i przy okazji – do śledzenia mojego graficzno-fotograficznego profilu na Instagramie – @lilicreative.pl 🙂

I zostawiam Was z kotkami 😀

Facebook