Dobre to były Święta. Mimo wszystko. Na szczęście. Bo faktycznie – mieliśmy to szczęście, aby spędzić je spokojnie, domowo, rodzinnie, z ozdrowieńcami pełnymi sił do gotowania. Były długie, choć, jak zawsze minęły za szybko. Były ciepłe i pełne magii. Bez specjalnej presji, bez spiny, bez ciśnienia. Ze spaniem do południa, rozmowami do drugiej w nocy, dobrze znanymi filmami i szalonymi trzema psami.
I co teraz? Wiem, że często bywa tak, że jak się tak bardzo, bardzo na coś czeka i potem to mija, to wtedy nadchodzi wielki smutek. Jeśli więc też tak macie, to głowa do góry! Teraz spokojnie możemy czekać na wiosnę, prawda?
A jeśli nawet nie sięgacie tak daleko, to czekajmy na Nowy Rok. Wierzmy, że będzie lepszy. I planujmy już choć kilka rzeczy, które pozwolą nam samym uczynić 2021 rokiem zwyczajnie dobrym.
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/6-1000-4-683x1024.jpg)
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/10-1000-683x1024.jpg)
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/13-1000-683x1024.jpg)
Krajobraz po Świętach? Mam sporo igieł pod choinką. Mam ostatni kawałeczek sernika w lodówce. I jeszcze trochę ryby po grecku. I niestety tyle… Mam zadowolone dziecko, które czeka prawie miesiąc wolnego (choć w domu…). Mam jeszcze sporo światełek i ozdób, które powoli będą znikać. Wciąż jest jeszcze kolorowo, wciąż świątecznie, ale…
Ale pojawił się pewien nowy akcent przyklejony na ściance kuchennej zabudowy… Co to? Zaraz Wam opowiem!
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/8-1000-1-710x1024.jpg)
Kiedy myślę o postanowieniach noworocznych, pierwszym co przychodzi mi na myśl jest, przekornie, raczej życzenie. Albo marzenie. Lub prośba do losu. Najbardziej bowiem zależy mi na tym, aby w tym Nowym Roku, całkiem niedługo, bo pod koniec kwietnia, urodzić zdrową, szczęśliwą córeczkę. I obyśmy razem przeszły ten szczególny czas możliwie łagodnie. I szybko wróciły do domu. Razem, zdrowe, spokojne. Choć spokojnie to pewnie nie będzie…
Po drugie, choć dotyczy to zapewne mocno późniejszych miesięcy i kolejnego roku, kiedy już malutka będzie nieco odchowana, a ja będę mogła pomyśleć o sobie…. Wtedy to, chciałabym się porządnie zabrać za powrót do formy. Ale takiej z czasów studenckich 🙂 To trzymajcie kciuki, bo lekko nie będzie!
Mam też proste, przyziemne postanowienia. Oglądać i próbować więcej graficznych tutoriali na Youtubie. Więcej rysować i malować. Ręcznie i na komputerze. Próbować coraz to nowszych i ciekawszych potraw kuchni roślinnej. Otworzyć sobie kilka nowych drzwi zawodowo, czyli powoli realizować plany, które już od dawna gdzieś tam w głowie siedzą. A to wszystko do kwietnia 🙂 Lub potem – jak znajdę chwilę. Więc tym bardziej i znowuż – trzymajcie kciuki.
Jest jednak coś co mogę zrobić dla siebie, aby po prostu czuć się lepiej ze sobą. Już teraz. Od zaraz. I tutaj pojawia się Kalendarz Naturalnej Pielęgnacji Sylveco!
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/4-1000-3-683x1024.jpg)
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/14-1000-683x1024.jpg)
Wiemy przecież dobrze, że wszystkie zmiany zaczynamy od małych kroków, które wyrabiają nam dobre nawyki. A potem te dobre nawyki owocują. Coś lub ktoś musi nas jednak do tych zmian popchnąć, poprowadzić, przeprowadzić przez proces odkrywania często zupełnych nowości. I tutaj z pomocą przychodzi zaprzyjaźniona marka Sylveco, która postanowiła zostać właśnie takim pomocnikiem we wdrażaniu dobrych, naturalnych nawyków!
Sylveco przygotowało do tego celu dwa specjalne narzędzia w formie kalendarzy. Jeden duży, plakatowy (znajdziecie go TUTAJ), zawisł w miejscu najbardziej widocznym. Pomiędzy moim kącikiem pracy, a kuchnią. Celowo tutaj, aby zawsze był w zasięgu wzroku. No, może nie tyle zawsze, co przez 4 tygodnie, które obejmuje. Bo to w tym czasie powinniśmy już sobie wyrobić dobre nawyki naturalnej pielęgnacji. A jak nie, to zaczynamy od nowa!
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/11-1000-726x1024.jpg)
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/17-1000-720x1024.jpg)
Drugi kalendarzyk jest nieco bardziej poręczny i na pewno bardzo praktyczny. To kalendarz-planer na cały rok, z tygodniowym (więc najlepszym) rozkładem. Niewielki, do trzymania zawsze pod ręką, choć ja zamierzam nosić go w torebce, jako dodatkowy kalendarzo-notatnik. Dołączany jest do magazynu Zwierciadło, ale widziałam już na stronie Sylveco, że dodają go tam także do zamówień. Co ważne, zawiera on Naturalny Plan Pielęgnacji, w postaci małych przypominajek – ikonek, którymi oznaczone są konkretne dni w tygodniu. Mają nam przypominać, że oto pora na na przykład peeling twarzy lub kąpiel dłoni.
Bo spójrzmy prawdzie w oczy – ileż to razy zdarza nam się zapominać, że trzeba by zrobić maseczkę, nałożyć serum, zadbać o włosy, dłonie, stopy, nawilżenie ciała... W codziennym zabieganiu najzwyczajniej zapominamy. A jeśli jest ktoś lub coś, kto nam o tym przypomni, zmobilizuje, zachęci – czyż nie jest łatwiej?
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/9-1000-1-683x1024.jpg)
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/15-1000-683x1024.jpg)
Bądźmy piękne dla siebie. Zadbajmy o swoje ciało. Cieszmy się sobą. Dotykiem własnej skóry, uśmiechem w lustrze, błyszczącymi włosami. Ileż nam będzie wtedy przyjemniej! Może nawet pokochamy się same? Może zaakceptujemy? Otworzymy na nowe? Odkryjemy możliwości? A wszystko zaczynamy teraz, od Nowego Roku, malutkimi krokami. Według planu, który nawet nie musimy tworzyć same. Wystarczy zdać się na doświadczenie osób, które się na tym znają.
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/5-1000-3-683x1024.jpg)
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/16-1000-691x1024.jpg)
Dodam jeszcze dwie rzeczy. Ważne! Po pierwsze, jeżeli nie jesteście pewne, jak wykonać jakiś zabieg lub etap pielęgnacji, wystarczy tylko zajrzeć na stronę Sylveco – do Przewodnika Naturalnej Pielęgnacji TUTAJ. Zajrzycie tam kilka razy przy kolejnych krokach i już będziecie pamiętały na czym to wszystko polega.
Po drugie – w kalendarzyku, tym małym książkowym, jest moje zdjęcie, kwietne zdjęcie. Rozpoczyna lipiec! Więc sami rozumiecie – lipiec szykuje się wspaniale!
Ach, no i jeszcze – przy każdym miesiącu znajdziecie kod rabatowy na zniżki na kosmetyki Sylveco i całą resztę marek tj. Biolaven, Duetus, Rosadia, Oleiq, Vianek i Aloesove.
I nawet te noworoczne postanowienia wydają się w tym roku łatwiejsze!
Kalendarz Naturalnej Pielęgnacji znajdziecie na stronie Sylveco.
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/3-1000-3-730x1024.jpg)
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/7-1000-2-683x1024.jpg)
![](https://lilinatura.pl/wp-content/uploads/2020/12/18-1000-720x1024.jpg)
Wpis powstał w ramach bardzo miłej współpracy z Sylveco.