Były sobie pasty dwie czyli Lavera i Coslys

Dzisiaj, przed Wami, dwie pasty, a właściwie żele do zębów! Dla małych i dużych. Dwóch znanych, naturalnych, certyfikowanych marek, czyli Coslys Miętowy Żel do mycia wrażliwych zębów i dziąseł oraz Lavera Basis Sensitiv Żel do zębów dla dzieci truskawkomo-malinowy!

Były sobie pasty dwie i były sobie dwie panny, które ich używają. Jak się zapewne domyślacie, żelu malinowo-truskawkowego używa codziennie Różyczka, a dla mnie przypada ten marki Coslys. Dobrze nam ten duet wychodzi. Każda ma to, czego akurat potrzebuje, w przyjemnej, łagodnej i bezpiecznej formie.
Najbardziej chyba jednak zadowolona jest Różyczka, która uwielbia mycie ząbków i rano, kiedy stoi z mamą lub tatą pod umywalką i wieczorem, podczas kąpieli. To znaczy… uściślijmy… ona w zasadzie głównie lubi dwie rzeczy – smak pasty (bo ją w zasadzie zjada) i naśladowanie rodziców (co czasem przynosi śmieszne efekty). Bardzo ją jednak chwalimy za starania i zauważamy, że coraz ładniej stara się ruszać szczoteczką wzdłuż linii ząbków. Jest nadzieja na to, że kiedyś będzie je normalnie myła:)
I ja się nie martwię. Wiem, ze pasta jest bezpieczna. Że nie grozi jej nic jak ją połknie. A wygląd ma tak czerwono-smakowity, że można by ją z powodzeniem dodawać do deserów i nikt by się nie domyślił, co to właściwie jest. Pastę Lavery polecam więc wszystkim mamom. Bez bicia powiem, że nie wypróbowywaliśmy nigdy innej. Ta się przyjęła i już pozostała.
My z mężem używamy żelu do wrażliwych zębów i dziąseł Coslys też od dłuższego czasu i też z powodzeniem. Smak ma przyjemnie miętowy, dobrze a delikatnie oczyszcza. Producent sam napisał, że nie zawiera fluoru oraz syntetycznych barwników, środków zapachowych i konserwujących. Do tego 99,47% wszystkich składników jest pochodzenia naturalnego, 99% składników roślinnych pochodzi z rolnictwa ekologicznego, a 20% ogółu składników z upraw ekologicznych. 
Pasty nasze dwie pozostaną zatem z nami:)
Facebook