Kochani,
Tak mnie natchnęły te jelonki z poprzedniego posta oraz przygotowania do nowego materiału o letnich solach do kąpieli dla Chabrowego Pola, że stworzyłam taki oto leśny stroiczek! Podoba Wam się? Stoi mi teraz na ławie i cieszy oko! I wygląda z niego prawdziwy zwierzak! Nie wiem do końca jaki… chyba to koza… Ale co koza w lesie robi…? 🙂
Leśny stroiczek zrobiłam z:
- białego moździerza
- moich leśnych zbiorów – 2 rodzajów mchu, jeżyn i paprotki
- zwierzaka – zabawki Róży
Jak się domyślacie – wystarczy ułożyć wszystko w moździerzu lub miseczce i podlać wodą. A efekt zabójczy!