Kochani,
Udało Wam się już zrobić babeczki kąpielowe? Jeśli nie, mam nadzieję, że ten post Was zainspiruje! Bo przepis jest baaardzo prosty! A efekt baaardzo smakowity! Tylko uwaga- należy chronić przed dziećmi, gdyż babeczki są NIEJADALNE! Babeczki są kąpielowe. Spód musuje, a krem jest przyjemnie mydlany. Zatem, do dzieła!
Do wykonania dwóch babeczek czkoladowo-śmietankowych potrzebujecie:
- 2 opakowania po 80g sody oczyszczonej
- 4 opakowania po 20g kwasku cytrynowego
- dużą łyżkę kakao
- wodę kwiatową lub zwykłą ewentualnie w spryskiwaczu
- pół kostki białego, ładnie pachnącego mydła
- czekoladowe serduszka do ozdabiania tortów
- akcesoria – foremki do muffinek, rękaw do kremów
Aby wykonać spód babeczek mieszamy dokładnie sodę, kwasek oraz kakao. Za pomocą spryskiwacza lekko nawilżamy naszą mieszaninę, cały czas urabiając ją ręką. Jeśli używamy zwykłej wody, możliwe, że trzeba będzie gasić musowanie. Efektem mieszania ma być swoiste „ciasto” o konsystencji piasku do budowania zamków lub po prostu – gdy ściśniecie je w dłoni, pozostanie w jej kształcie, w formie stałej. Tak przygotowaną mieszaninę przesypujemy do foremek i mocno uciskamy. Jeśli ciasto było zbyt wilgotne, to możliwe, że spody Wam jeszcze urosną. Trzeba je wtedy mocno, co jakiś czas dociskać. Całość odstawiamy na minimum 6 godzin, a najlepiej na całą noc do stwardnienia. Po tym czasie wyciągamy je z foremek.
Czas na kremik mydlany. Mydło należy zetrzeć na tarce o dużych oczkach i wstawić w miseczce do kąpieli wodnej, dolewając około szklankę wody i mieszając co chwilę. Po niedługim czasie powinno się rozpuścić. Masę mydlaną przelewamy do większej miski i zaczynami miksowanie na najniższych obrotach. Miksujemy do momentu uzyskania konsystencji gęstego kremu. Gotowy krem przekładamy do rękawa i wyciskamy na nasze spody. Zaczynamy od środka, delikatnie kierując się ku krawędziom. To jest ten moment, który jeszcze muszę dopracować, aby babeczki wyglądały idealnie. Aby krem trzymał się spodu, należy nakładając go zahaczać o „kanty” babeczki. Teraz możemy je udekorować serduszkami i odstawiamy już gotowe na dobę do stwardnienia.
Babeczka jest wspaniałym dodatkiem kąpielowym. Woda stanie się lekko kakaowa i będziemy mieć wrażenie czekoladowego, musującego zabiegu SPA. A kremem możemy się po prostu umyć:)