Posts Tagged‘mydła jak kamienie’

Mydełka ametysty w dwóch wersjach

Już dawno temu zakochałam się w mydlanych kamieniach. W sumie nie wiem czemu tak późno zabrałam się sama za tworzenie takich właśnie mydełek. Bo zabawa to przednia! I nawet nie trzeba przejmować się, że coś nie wyjdzie, coś się zleje lub zmiesza – tu właśnie o to chodzi! Im bardziej nieregularne wnętrze takich kamieni, tym prawdziwiej wygląda! Fajnie, prawda?

Zabawę więc zaczynamy od… ametystów!

A jakże – jedne z najpiękniejszych kamieni i niezwykle wdzięczny mydlany temat. Są dosyć popularne na Zachodzie i trudno się temu dziwić! Jestem pewna, że każdy stworzy z łatwością ich własną wersję – może bardziej fioletową, może bardziej przeźroczystą, może nieco bardziej będą się mienić. Ważne, że efekt taki fajny! Ważne, że pięknie poziomkowo pachną. Ważne, że aż się chce nimi myć – a wręcz w wodzie stają się bardziej przejrzyste i jeszcze piękniejsze!

Mam też coś ekstra!

Przy produkcji naszych właściwych ametystów pozostaje cała masa ametystowych ścinków. Nie będziemy ich przecież marnować, prawda? Wykorzystamy je w najlepszy możliwy sposób! Zatopimy je w mydlanej ziemi!

Cóż, do dzieła!

Kliknij poniżej, aby zobaczyć więcej (z przepisem!)

Facebook