Przeniesiemy się dzisiaj do XIX wiecznej apteki, kiedy to zielarstwo było znacznie bliżej medycyny niż jest teraz. Zdamy się na mądrość natury i wykorzystamy jej najwspanialsze dary do stworzenia prawdziwie-retro pomady, która w bezpieczny, ale co jednak najważniejsze – bardzo skuteczny sposób pomoże osobom, zmagającym się z opryszczką oraz silnymi podrażnieniami i pierzchnięciem ust. Z czterech całkowicie naturalnych składników powstanie cudowny balsam o wspaniałych właściwościach. Zaglądamy więc do ogródka, odwiedzamy sklep zielarski i bierzemy się do pracy!
W balsamie skryła się moc dwóch niezwykle istotnych składników, polecanych do walki z opryszczką – nagietka i olejku z drzewa herbacianego. Ten drugi to olejek eteryczny, który powinien znaleźć się w każdym domu. Jest na tyle bezpieczny, że można stosować go bezpośrednio na skórę, a przy tym ma silne działanie antybakteryjne, przeciwwirusowe, przeciwgrzybiczne i antyseptyczne. Nagietek z kolei wykazuje działanie zwalczające wirusa opryszczki, ważne tylko, aby kurację rozpocząć już z pierwszymi objawami. Ponadto kwiaty nagietka cudownie koją skórę, wspomagają jej regenerację, łagodzą podrażnienia. Goją ranki, poparzenia, pęcherze i wypryski, delikatnie przy tym odkażając. Całość wzbogaciłam o mocno odżywcze masło shea i żółciutki wosk pszczeli, które sprawią, że usta będą miękkie, nawilżone i zabezpieczone przed negatywnym działaniem czynników zewnętrznych.
Balsam do ust na opryszczkę i silne podrażnienia
Składniki:
- 2 łyżki masła shea rafinowanego
- 1/2 łyżeczki żółtego wosku pszczlego
- 4 łyżki kwiatów nagietka, najlepiej świeżego
- 10 kropelek olejku z drzewa herbacianego
Przygotowujemy ceramiczną miseczkę, którą umieszczamy w kąpieli wodnej. Wkładamy do niej masło, wosk i nagietka. Pozostawiamy na małym ogniu przez około dwie godziny, co chwilę mieszając i dodając wody do kąpieli wodnej. Nie dopuszczamy do wrzenia. Zależy nam, aby nagietek spokojnie, pod wpływem ciepła, oddał swoje najcenniejsze substancje tłuszczom. Po tym czasie przecedzamy całość przez kilka razy złożoną gazę. Gotowy olej przelewamy do wyparzonego pojemniczka. Po chwili, kiedy wszystko nieco ostygnie, dolewamy do niego olejek z drzewa herbacianego i powoli mieszamy. Balsam odstawiamy na godzinę do stwardnienia.
Balsamem smarujemy usta kilka razy dziennie. Używamy także profilaktycznie. Balsam można stosować jako wielofunkcyjną maść ratunkową na podrażnienia, ukąszenia czy zadrapania.
Sprawdź też inne Lili Przepisy na domowe kosmetyki!