Posts Tagged‘konkurs’

Wyniki II Wiosennego Lili Plebiscytu na Najlepsze Kosmetyki Naturalne – ZWYCIĘZCY

Tadam tadam! Oto i oni! Zwycięzcy! Najlepsze kosmetyki naturalne dostępne na rynku. Tak zdecydowaliście Wy i to Wam bardzo dziękuję za zaangażowanie, za propozycje kosmetyków plebiscytowych, za udostępnianie informacji i za samo głosowanie!

Plebiscyt rozpoczął się 3 kwietnia – TUTAJ. Głosowaliście na swoich faworytów w pięciu kategoriach – Twarz, Ciało, Włosy, Kąpiel i Mama i dziecko. Wiem, że wybór był ciężki. Część z marek z pewnością nie jest jeszcze dobrze znana. I dlatego właśnie Wasze głosy mają tak duże znaczenie. Musimy wyławiać to, co najlepsze. Poznawać i odkrywać. I polecać to, co jest warte polecenia. 
Wierzę, że laureaci naszego plebiscytu, to kosmetyki, po które naprawdę warto sięgnąć.
Co najciekawsze – większość to polskie marki. Mniejsze lub większe. Plasujące się na różnych półkach cenowych, ale zawsze powstałe z pasji i zamiłowania do tego, co naturalne. Cieszę się, że potrafimy to docenić!

Oto i kosmetyki, które otrzymały miano Lili Naj 2014!

I miejsce – Sylveco Lekki krem brzozowy
II miejsce – Phenomé Oil control Krem nawilżająco-regulujący zapobiegający niedoskonałościom skóry
III miejsce – Podkład mineralny Lily Lolo

I miejsce – Sylveco Balsam brzozowy z betuliną
II miejsce – Pat&Rub Otulające masło do ciała
III miejsce – Orientana Masło Shea i olejki JAŚMIN I ZIELONA HERBATA

 
I miejsce – Planeta Organica Marokańska maska do włosów z olejem arganowym
II miejsce – Khadi Henny do włosów
III miejsce – Orientana Ajurwedyjska terapia dla włosów

 
I miejsce – ALEPIA Savon Noir Premium z olejem Arganowym Bio
II miejsce – Fresh & Natural Peeling cukrowy MALINOWY
III miejsce – Zielone Laboratorium Żel do mycia energetyzujący z żurawiną i jabłkiem

 
I miejsce – Pat&Rub sweet Szampon i Płyn do Kąpieli dla Niemowlaków i Dzieci
II miejsce – Lavera Pasta do zębów dla dzieci z wyciągiem z truskawek i malin
III miejsce – Eco cosmetics Krem ochronny do twarzy dla dzieci i niemowląt

Gratuluję zwycięskim markom!

A teraz coś miłego! Nagrody dla głosujących od naszych sponsorów!

 Zestawy Sylveco wygrywają
Skye – skye.leintz@
Justyna – myszolapka@
Lili – kobiecastrefa@
PowietrzemPijana23 – dominika909@
Rewelka Konkursowa – rewelka.testuje@
Monika – hypnotic7@
Dagmara K – d.kolakowska@
Iza / Pogodowa – izusc2@
One_LoVe – 34onelove@
Sandra Iwinska – sandra.iwinska@
Zestawy Orientany wygrywają
Grażynka – gkgrazynka@
Magdalena N. – 30plusblog@
Patrycja Kasprzyk – pati.kasprzyk@
Edyta – xxx-files@
Paulina – isia22@
Madeline M – passorfail111@
jamapi – m.miecz.2807@
Agnieszka Redzik – buba-sinski@
Agnieszka – missanik87@
Izabela – izuu89@
 
Zestawy Phenomé (według kolejności z posta plebiscytowego) wygrywają
Zestaw I
Katarzyna – katarzyna.michalowicz@
Jadwiga – recko@ 
 
 Zestaw II
SO Pka – sopeczka@
Dorotka Gargas – dorota_gargas@
Zestaw III
    Naturalia – naturaliabloguje@
    Panna Kottta – panna.kottta@
      Zwycięzców proszę o przesłanie danych do wysyłki na lilinatura@lilinatura.pl W TYTULE PODAJĄC ODPOWIEDNIO: Sylveco, Orientana, Phenome I, Phenome II, Phenome III. Dziękuję!

      II Wiosenny Lili Plebiscyt na Najlepsze Kosmetyki Naturalne – GŁOSOWANIE

      Ruszamy! Jedyny taki Lili plebiscyt! Jedyny, w którym to Wy decydujecie, które kosmetyki naturalne są najlepsze i które zostaną nominowane do miana Lii Naj 2014! Rozpoczynamy głosowanie na 50 najlepszych kosmetyków w pięciu kategoriach. Dla głosujących mam wspaniałe, oczywiście naturalne, nagrody!
      II Wiosenny Lili Plebiscyt na Najlepsze Kosmetyki Naturalne właśnie się zaczął! Wybierzmy razem najlepszych z najlepszych!

      Wybór 50 kosmetyków nominowanych do tytułu Lili Naj 2014 nie był prosty. Był wręcz bardzo trudny. Zgłaszaliście prawdziwe perełki. Ostatecznie oparłam się na ilości Waszych głosów oraz na moim doświadczeniu i rozeznaniu rynku. Wierzę, że nominowane kosmetyki to już te, które są godne polecenia, bezpieczne i skuteczne. Zdecydowałam także, że w poszczególnej kategorii daną markę może reprezentować tylko jeden produkt. Długą walkę toczyły chociażby kremy Sylveco. Brzozowy wygrał dosłownie jednym głosem z nagietkowym! Muszę też zaznaczyć, że nikt nie miał żadnego wpływu na moje decyzje odnośnie nominowanych kosmetyków, a sponsorów sama zaprosiłam do współpracy. Wierzę, że nagrody umilą Wam głosowanie!
      Zapraszam do zapoznania się z nominowanymi kosmetykami w poszczególnych kategoriach! Kolejność przypadkowa!

      Kategoria Twarz:

      1. SO BiO Organiczny Krem BB 5w1
      2. Sylveco Lekki krem brzozowy
      3. Orientana Maska-krem pod oczy z KASKARYLI
      4. Podkład mineralny Lily Lolo
      5. Phenomé Oil control Krem nawilżająco-regulujący zapobiegający niedoskonałościom skóry
      6. Pigmenty mineralne z Kolorowka.com
      7. Clochee Wygładzający olejek do demakijażu
      8. Organique Pumpkin Line Krem Nawilżający z dynią
      9. MARTINA GEBHARDT ROSE Różana emulsja do cery suchej i wrażliwej
      10. Natura Siberica Serum dla skóry tłustej i mieszanej

      Kategoria Ciało:

      1. Orientana Masło Shea i olejki JAŚMIN I ZIELONA HERBATA
      2. Pat&Rub Otulające masło do ciała
      3. Sylveco Balsam brzozowy z betuliną
      4. OMIA Balsam do Ciała z Olejkiem Arganowym
      5. LILLA-MAÏ Naturalny dezodorant z ałunem o zapachu geranium i róży
      6. Phenomé Cukrowy krem do rąk z formułą anti-aging
      7. Khadi Antycellulitowy olejek z 10 ajurwedyjskich ziół
      8. Vedara Czyste masełko do ciała z 24 karatowym złotem
      9. GoCranberry Bogate Masło Do Ciała
      10. Lavera Krem do Rąk Orange Feeling Pomarańcza i Rokitnik

      Kategoria Włosy:

      1. Eubiona Szampon zwiększający objętość
      2. Planeta Organica Marokańska maska do włosów z olejem arganowym 
      3. Love2mix Organic Szampon Nawilżający do suchych włosów
      4. Pat&Rub Maska regeneracja do włosów
      5. IHT 9 Lass Naturals Olej przeciw wypadaniu włosów
      6. Orientana Ajurwedyjska terapia dla włosów 
      7. BENTLEY ORGANIC Szampon do włosów normalnych i przetłuszczających się
      8. John Masters Organics odżywka Citrus & Neroli detangler
      9. Lavera Fluid z bio-różą do pielęgnacji zniszczonych końcówek włosów 
      10. Khadi Henny do włosów

      Kategoria Kąpiel:

      1. ALEPIA Savon Noir Premium z olejem Arganowym Bio
      2. Planeta Organica Żel pod Prysznic Oliwa Toskańska
      3. Phenomé Migdałowa oliwka do kąpieli
      4. Weleda Nagietkowy płyn do kąpieli 
      5. Lavera Mocno nawilżający żel pod prysznic z wyciągiem z różowego grapefruita i bio-różowego pieprzu
      6. Zielone Laboratorium Żel do mycia energetyzujący z żurawiną i jabłkiem
      7. Coslys Żel pod prysznic z oliwą z oliwek
      8. Lass Naturals Mydełka
      9. PAT&RUB Morska sól do kąpieli z kozim mlekiem
      10. Fresh & Natural Peeling cukrowy MALINOWY 

      Kategoria Mama i Dziecko:

      1. Dr.Hauschka Pomarańczowy żel do zębów dla dzieci 
      2. Pat&Rub sweet Szampon i Płyn do Kąpieli dla Niemowlaków i Dzieci
      3. Lavera Pasta do zębów dla dzieci z wyciągiem z truskawek i malin
      4. Alphanova Bebe Woda micelarna do mycia
      5. Weleda Szampon i żel do mycia ciała z nagietkiem dla niemowląt
      6. Martina Gebhardt CALENDULA Nagietkowy olejek do masażu i pielęgnacji ciała
      7. KIVVI Mummy Tummy marmolada do ciała z olejem z wiesiołka
      8. Bentley Organic Organiczny balsam ułatwiający oddychanie
      9. Eco cosmetics Krem ochronny do twarzy dla dzieci i niemowląt
      10. Sense’ Krem nawilżający i łagodzący dla niemowląt i dzieci Eco Bio

      Aby zagłosować na swoich faworytów, WYPEŁNIJCIE PROSZĘ FORMULARZ na końcu tego postu!
      Głosowanie trwa do piątku 18.04.2014 do północy. Kosmetyki, które zwyciężą i otrzymają tytuł Lili Naj 2014 ogłoszę wkrótce potem na blogu!
      Ale to nie koniec! W ramach podziękowań za to, że będziecie tak mili i weźmiecie udział w plebiscytowym głosowaniu przygotowałam Wam niespodzianki!

      Aż 26 zestawów wspaniałych kosmetyków naturalnych polskich marek czeka na Was !

      Aby wziąć udział w losowaniu nagród:
      • Zagłosujcie na choć jeden ulubiony kosmetyk w formularzu na końcu tego posta;
      • Udostępnijcie informację o plebiscycie
        • albo poprzez umieszczenie podlinkowanego do Lili banerku na Waszych blogach,
        • albo poprzez publiczne udostępnienie posta plebiscytowego na Facebooku (najlepiej TEGO)
      Słówko regulaminowe:
      Informację o udostępnieniu wraz ze swoim imieniem/nickiem oraz adresem mailowym wpiszcie w formularzu plebiscytowym. Konkurs trwa do końca głosowania plebiscytowego czyli do piątku 18.04.2014 do północy. Spośród osób, które spełnią powyższe konkursowe wymagania, wylosujemy 26 zwycięzców, do których powędrują zestawy opisane poniżej, według kolejności losowania. Zwycięzcy zostaną ogłoszeni wraz ze zwycięskimi kosmetykami na blogu.

      Zwycięzcy zgadzają się na wykorzystanie swoich danych osobowych jedynie w celu wysyłki nagrody. Za wysyłki nagród odpowiedzialni są sponsorzy: Sylveco, Orientana i Phenome. Na adresy do wysyłki czekamy 10 dni od daty ukazania się wyników losowania. Wysyłka jedynie na terenie Polski. Zastrzegam sobie prawo do zmiany treści posta plebiscytowego, jednakże nie ingerującej w głosowanie.

      A oto nasi sponsorzy…

      Jedna z najpręzniej działających mark na naszym rynku –SYLVECO!

      Kosmetyki firmy SYLVECO
      stworzone zostały w oparciu o wyselekcjonowane surowce roślinne tak, aby
      w naturalny sposób przywracać skórze zdrowy wygląd. Wyróżniającym
      składnikiem produktów jest ekstrakt z kory brzozy,
      zawierający betulinę i kwas betulinowy – substancje aktywne o wysokiej
      skuteczności działania i jednocześnie całkowicie bezpieczne.

      Kosmetyki SYLVECO to połączenie najwyższej jakości surowych olejów roślinnych (tłoczonych na zimno) i wosków, będących najbardziej przyjaznymi emolientami, maseł roślinnych (również z pierwszego tłoczenia), naturalnie zabezpieczającymi skórę przed promieniowaniem słonecznym, ekstraktów roślinnych o wielu cennych właściwościach pielęgnacyjnych i leczniczych i aktywnego ekstraktu z kory brzozy o wielokierunkowym dobroczynnym działaniu.


      Do wygrania 10 zestawów nowości marki: 

      Marka, która przybliża nam cudowne właściwości roślin Dalekiego Wschodu – ORIENTANA!

      Na stronie marki czytamy: Współpracując z najlepszymi kosmetologami stworzyliśmy markę kosmetyków naturalnych ORIENTANA. W naszych produktach nie używamy szkodliwej chemii, a zawarte w nich bogate ekstrakty z roślin azjatyckich, pobudzają i wspomagają skórę w jej naturalnych funkcjach fizjologicznych i w żaden sposób ich nie zakłócają.

      Kosmetyki ORIENTANA – to kosmetyki naturalne bez parabenów, pochodnych ropy naftowej (parafiny, oleju mineralnego, wazeliny), silikonów, PEGów, szkodliwych barwników i sztucznych zapachów. Nasza wizytówka to restrykcyjnie sprawdzany skład. Stosujemy tylko naturalne, nieprzetworzone ekstrakty roślinne: tłoczone
      na zimno oleje roślinne, masła roślinne, świeże ekstrakty roślinne.

      Do wygrania 10 zestawów kosmetyków marki:

       Jedna z naszych najlepszych polskich ekskluzywnych marek – Phenomé!

      O marce czytamy: Natura jest dla nas inspiracją. Nasze produkty pielęgnacyjne zawierają
      prawie wyłącznie naturalne i organiczne substancje aktywne
      o zadziwiającej skuteczności, połączone z życiodajnymi wodami roślinnymi.
      Nie używamy syntetycznych substancji powsze­chnie stosowanych w
      przemyśle kosmety­cznym, które szkodzą naszej planecie, a w świetle
      najnowszych badań okazują się być szkodliwe również dla człowieka. 
      Dla Phenomé, wiara w Naturę nie oznacza powrotu do tradycyjnych,
      prostych metod wytwarzania kosmetyków. Korzystamy z najnowszej wiedzy
      naukowej dotyczącej potrzeb skóry, innowacyjnych i czystych technologii
      pozyskiwania ekstraktów roślin­nych i najnowocześniejszych metod
      produkcji, spełniających standardy farmaceutyczne. 
      Phenomé to także pewien sposób na codzienność. Ciągłe poszukiwanie
      chwil, które warto zapamiętać. Poszukiwanie równowagi, dobrego
      samopoczucia i harmonijnego rozwoju.

      Do wygrania 6 zestawów marki

      2 zestawy

      2 zestawy

      2 zestawy

       Na koniec coś miłego! Zwycięzcy konkursu z I etapu Plebiscytu! 

      Balsamy wygrywają:

      • Energetyzujący balsam cytronellowy Wild Earth Nepal – Zielona wśród ludzi

      • Łagodzący balsam drzewo cedrowe i kadzidło Wild Earth Nepal –
        Kinga – kepawlowska@
      • Łagodzący balsam lawendowy Wild Earth Nepal – Paulina Janik

      • Miodowy balsam do ciała i ust Wild Earth Nepal – Katarzyna / wisienka_tbg@
      • Orzeźwiający eukaliptusowy balsam ułatwiający oddychanie Wild Earth Nepal  – Agnieszka/Natura z LIMONKĄ

       Gratuluję i proszę o adresy do wysyłki na lilinatura@lilinatura.pl

      Zapraszam do głosowania!

      Marokańska maska do włosów Planeta Organica + Termoczepek + wyniki konkursu!

      Zaczynamy od wyników konkursu organizowanego z Clair Cosmetics! Konkursu niezwykle miłego, bo kąpielowego. Który sprawił, że właśnie mam ochotę wskoczyć do wanny! Bo tak sugestywne były Wasze opisy idealnego rytuału kąpielowego. Bardzo Wam za nie dziękuję!

      Wybraliśmy jednak jeden zwycięski komentarz!

      Zestaw kosmetyków Tautropfen wygrywa
      kasiek
      Natomiast żele pod prysznic i do kąpieli wylosowały:
      AsiaKu
      Katarzyna Mirek

      Gratuluję i proszę o dane do wysyłki na lilinatura@lilinatura.pl.

      A teraz coś niecoś o włosach. I o cudnym duecie! W roli głównej pojawi się dzisiaj gwiazda świetlista w postaci Marokańskiej maski do włosów z olejem arganowym Planeta Organica. Towarzyszyć jej będą Termoczepki!

      Rosyjskie kosmetyki dopiero odkrywam. Może nie jest to specjalnie dobrze widziany politycznie wybór, ale trzeba przyznać, że kosmetycznie całkiem przyjemny! I tak, jakiś czas temu, w mojej łazience wylądowały trzy produkty marki Planeta Organica, które naprawdę warto polecić. Zacznę dzisiaj od maski marokańskiej.
      Wyglądu to nie ma najbardziej atrakcyjnego. Masa koloru bagnistej zieleni układa się w strukturę przypominającą gęste błoto z tegoż bagna właśnie. W nazwie ma słowo „czarna”, czego nie za bardzo rozumiem, bo czarna nie jest. Być może chodzi tutaj o czarną oliwę, którą znajdziemy w składzie. Odcień zieleni zapewne zawdzięczamy olejowi laurowemu, który właśnie jest zielony z natury.
      I choć wygląd samego kosmetyku może odstraszać, to zapach już ma cudowny. Nie potrafię go niestety opisać, ale jest dosyć intensywny, choć nie drażni. Zwróćcie też uwagę na opakowanie. Etykiety marki odznaczają się bardzo ciekawą szatą graficzną, z logotypem w kolorze złota. Są eleganckie, estetyczne i po prostu ładne. Minusem jest to, że wszystkie prawie napisy mamy w cyrylicy, co bardzo utrudnia uzyskanie jakichkolwiek infromacji.
      Zacytuję może producenta:  Czarna, marokańska maska do włosów jest oparta na cennych właściwościach organicznego oleju arganowego – jednego z najrzadszych i najdroższych olejów świata. Olej zawiera wysoki procent witaminy E i F, intensywnie odżywia i pielęgnuje osłabione włosy. Organiczny olejek neroli przywraca elastyczność i pozostawia na włosach znakomity niepowtarzalny zapach. Olejek laurowy zapewnia naturalną ochronę przed szkodliwym wpływem środowiska zewnętrznego i jest bogatym źródłem witamin dla skóry głowy i włosów. Dodatkowo wzmacnia korzenie i zapobiega wypadaniu włosów. Czarna oliwa zawiera 16 aminokwasów, które są niezbędne do włosów i skóry. Oliwa z oliwek odżywia, nawilża i natychmiast sprawia, że włosy są miękkie.
      Co najważniejsze – włosy naprawdę stają się bardzo miękkie! Są przyjemne w dotyku, nie puszą się, nie elektryzują. Wydają się zdrowsze. Warto więc poświęcić te 15 minut na potrzymanie jej na włosach. 
      A żeby nie sobie to zadanie ułatwić, żeby nic nie ciekło i nie spływało – sięgamy po termo-czepki! To to dopiero cudo! Zapewne ktoś miał dość zakładania na głowę zwykłej reklamówki i zaprojektował coś, co stanowczo ułatwia życie. Wystarczy bowiem na wilgotne włosy nałożyć maskę, następnie owinąć czepek wokół głowy, zlepić końcówki, a z tyłu związać koniec czepka. Może i trochę kosmicznie się w tym wygląda, ale faktycznie woda nie wycieka, a substancje odżywcze sobie spokojnie we włosy wnikają. Cytuję: „pod wpływem ciepła otwierają się zarówno pory w skórze jak i łuski włosa, co umożliwia efektywne przyswajanie dobroczynnych składników odżywczych.”  No… praktyczne!
      Maska z EcoKraina
      Czepki z Blisko Natury

      Konkurs Kąpielowy

      Kochani, ruszamy z nowym konkursem! Bardzo przyjemnym, bo kąpielowym! Zaprasza Was dzisiaj sklep Clair Cosmetics!

      Nic tak nie pomaga po długim i ciężkim dniu jak właśnie kąpiel. Ta chwila tylko dla Was… Odrobina relaksu i spokoju. Ale kąpiel kąpieli nie równa! Bo kąpiel może stać się prawdziwym rytuałem rodem ze SPA. Całkowicie dopieszczającym i odprężający. Ale kiedy zwykła kąpiel staje się rytuałem?
      Ciekawią nas Wasze pomysły na przeobrażenie kąpieli w taki właśnie rytuał! 
      Aby wziąć udział w konkursie 
      napiszcie w komentarzu pod tym postem trzy warunki, jakie Waszym zdaniem muszą zaistnieć lub jakie trzeba spełnić, aby zmienić kąpiel w rytuał SPA
      Mogą to być trzy słowa albo trzy zdania, ale możecie się też bardziej rozpisać!
      Będzie nam miło jeśli udostępnicie tą informację na Waszych blogach lub profilach Facebookowych.  
      Zapraszamy do sklep Clair Cosmetics, w którym znajdziecie nie tylko wybór kosmetyków kąpielowych, ale także pełną gamę pielęgnacyjną. No i wszystko naturalne!
      Sklep odnajdziecie także na Facebooku – TUTAJ!

      Czas na nagrody!
      Spośród wszystkich odpowiedzi wybierzemy najciekawszą, której aut otrzyma naturalny zestaw:

       Wylosujemy także 2 inne osoby, do których powędruje po jednym:

      Na Wasze zgłoszenia czekamy do niedzieli 23.03.2014 do północy.

      Słówko regulaminowe:
      • Organizatorem konkursu jest Lili Naturalna.com i Clair Cosmetics;
      • Konkurs trwa od 14.03.2014 do 23.03.2014 do północy;
      • W konkursie biorą udział osoby, które spełnią konkursowe zadanie, wymienione powyżej;
      • W konkursie można wziąć udział tylko raz;
      • Wyniki konkursu zostaną ogłoszone na blogu do 26.03.2014;
      • Na zgłoszenia zwycięzców z adresami do wysyłki nagród czekamy 10 dni od ogłoszenia wyników.
      • Za wysyłkę nagród odpowiedzialny jest sklep Clair Cosmetics
      • Wysyłka jedynie na terenie Polski;
      • Zastrzegam sobie prawo do zmiany treści posta konkursowego, jednakże nie wpływając tym samym na przebieg i sedno konkursu.

       Zapraszamy!

      15 sukienek na romantyczną randkę + wyniki

      Przyszły Walentynki, a i owszem. Mąż tylko nie dojechał… Przyjedzie do nas, po dwóch tygodniach nieobecności, dopiero jutro, a tymczasem mam dla Was kilka propozycji sukienek na idealną, bardzo romantyczną i najlepiej pierwszą randkę!
      Jeśli romantycznie, to i kobieco. Odrobina kwiatów, koronki, lejące materiały. Róże, kokardy, plisy. Kolory jasne, ciepłe, pastelowe. Lub drobne urocze akcenty – motyle, rośliny, a nawet… arbuz? Tak, arbuz mnie całkowicie urzekł, więc nie mogłam go pominąć 🙂

      1. Asos, cena: 104,18 euro
      2. Azjatycki Styl, cena: 83,29zł
      3. Asos, cena: 262,52 euro
      4. Benetton/Zalando, cena: 239zł
      5. Top Secret, cena: 49,99zł
      6. PULL&BEAR, cena: 139,90zł
      7. Zara, cena: 199zł
      8. Azjatycki Styl, cena: 84zł
      9. Molly Bracken/Zalando, cena: 269zł
      10. Click Fashion, cena: 69,90zł
      11. Azjatycki Styl, cena: 54,99zł
      12. Click Fashion, cena: 89,90zł
      13. Bershka, cena: 139zł
      14. stylownia24, Decobazaar, cena: 329zł
      15. Samodobro/ DaWanda, cena: 190zł

      Mam też dla Was wyniki konkursu, w którym do wygrania były zestawy baz kosmetycznych z BliskoNatury.pl!

      Powędrują one do:
      Aleksandra K. – Ojla
      Lady Lukrecja
      Endrietta24
      Karina M
      domikrol@
      KAmila Barczak

       Gratuluję i proszę o adresy do wysyłki na lilinatura@lilinatura.pl!

      Cudownych walentynek Kochani! Nawet jeśli po prostu w domku, z przyjaciółmi lub komedią romantyczną!

      Bazy kosmetyczne – pomysły i zestawy dla Was!

      Przywędrowały do mnie takie smutne, takie bezzapachowe. I czekały, dosyć długo na swoją kolej. A w zasadzie, na jakiś ciekawy pomysł. Bazy kosmetyczne w końcu oswoiłam. I powiem, że wyszło całkiem fajnie! Stosowaliście już może? Jeśli nie, to mam też dla Was małą niespodziankę.
      Mam trzy bazy, które od niedawna w swojej ofercie ma BliskoNatury.pl. Do tej pory unikałam podobnych półśrodków. Wierzyłam, że co jak co, ale sama lepiej sobie poradzę. Kiedy jednak zaczęłam się nimi bawić, odkryłam kilka ich istotnych zalet. Komu zatem polecam bazy? Otóż:
      • osobom, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z domową produkcją kosmetyków;
      • tym, którzy nie mają na co dzień wystarczająco czasu, aby robić wszystko od początku;
      • osobom, które chciałyby wykorzystać konkretny składnik, ze względu na jego konkretne działanie i potrzebują do tego pewnej podstawy;
      • oraz wszystkim, którzy chcą wykorzystać wspólny czas z dziećmi, mamami i przyjaciółkami na kreatywne zabawy kosmetyczne.
      Co ważne, takie bazy wcale nie wychodzą drogo. Sami możemy decydować, co do nich dodamy i w jakiej ilości, a w razie potrzeby składy te modyfikować. Możemy w kilka chwil stworzyć swój własny idealny balsam do ciała lub odżywkę do zniszczonych włosów. Do baz się więc przekonałam.
      Na stronie sklepu (TUTAJ) znajdziecie przykładowe receptury do wykorzystania oraz procentowe ilości dodawanych składników. Bazy są jednak na tyle łatwe w użyciu, że nie bawiłam się w dokładne odmierzanie moich dodatków. Dodawałam je bowiem na oko. Tak, aby mniej więcej wstrzelić się w proponowaną ilość. Nawet więc jeśli nie macie wagi kuchennej i kalkulatora pod ręką, jestem pewna, że sobie poradzicie.
      Wykorzystałam organiczne bazy balsam do ciała i odżywka do włosów oraz hipoalergiczną bazę myjącą, która już niestety naturalna nie jest i zawiera chociażby myjący detergent. Stworzyłam z nich marokański balsam, czerwoną odżywkę i wiśniowe mydełko do rąk.
      Najmniej do gustu przypadła mi baza myjąca. Jak wspomniałam wyżej, niestety daleko jej do naturalności. Zaletą jest jednak to, że bardzo dobrze się pieni i dokładnie zmywa. A skoro już i tak nie jest naturalna to i wymyśliłam sobie, że dodam do niej olejek zapachowy wiśniowy (także z BliskoNatury.pl), który swoją drogą pachnie świetnie. Baza ma niestety swój zapach, który miał być neutralny, ale dosyć mocno przebija mi przez wiśnię. Musiałam więc dodać dosyć sporo aromatu. I wyszło w sumie fajne mydełko.
      Wiśniowe mydełko do rąk
      Do bazy myjącej dodałam:
      • ok. 5-10% oleju ze słodkich migdałów
      • ok. 30% wody różanej
      • ok. 1% olejku zapachowego wiśniowego
      Wykonanie zacytuję ze strony:
      Odmierzoną bazę i wybrane składniki wystarczy dokładnie
      wymieszać w przygotowanym naczyniu i przełożyć do opakowania.  Zaleca się najpierw dodawać składniki fazy wodnej, czyli wodę, hydrolat, substancje nawilżające, a po dokładnym wymieszaniu dodać składniki fazy tłuszczowej. Opakowanie z pompką dodatkowo przedłuży trwałość produktu. Gotowy produkt nie musi być przechowywany w lodówce.
      Proste, prawda?
      Stworzyłam też cudowny balsam do ciała. Jego zaletą jest, że ma bardzo lekką konsystencję i szybko się wchłania. Baza oparta jest na naturalnych masłach i olejach z dodatkiem soku aloesowego. Spokojnie możecie wykorzystać ją nawet bez żadnych dodatków. Sama w sobie jest dobrym produktem.
      Marokański balsam do ciała
      Do bazy balsamu dodałam:
      • ok.5% oleju arganowego
      • ok.5% oleju z czarnuszki
      • ok. 2% olejku z róży marokańskiej (3% w oleju jojoba)
      Całość dokładnie zmieszałam i gotowe! Pachnie tak jak lubię! Aromat czarnuszki miesza się z różą. Oleje wzbogaciły mój balsam i dodały mu sporo pielęgnacyjnej i odmładzającej mocy. Dzięki czarnuszce dodatkowo balsam zyskał delikatny różowy odcień.
      Najbardziej zadowolona jestem z odżywki. Sama baza już dobrze wpłynęłaby na moje włosy. Jednak jako, że ostatnio sprawiają mi sporo problemów, zdecydowałam się na dodatek regulujących i przeciwłupieżowych olejków eterycznych, dla złagodzenia skóry głowy – oleju aloesowego (choć już nieco aloesu w składzie mamy), a do celów odłuszczających – czerwoną glinkę. Całość wyszła bardzo dobrze! Odżywkę pozostawiam na włosach na chwilę, niczym maskę, a potem bardzo dokładnie spłukuję, aby nie pozostawić ani śladu glinki. Efekty, wierzcie mi, są naprawdę dobre!
      Czerwona odżywka do włosów
      Do bazy odżywki dodałam:
      • ok. 5% oleju aloesowego (macerat w oleju sojowym)
      • ok. 1-2% łącznie olejków: rozmarynowego, lawendowego i cytrynowego
      • ok. łyżeczkę czerwonej glinki
      Baza z glinką wymaga intensywnego mieszania. Dzięki temu pozbędziemy się grudek. Gotowa jest jednak już po chwili. To właśnie glinka nadaje jej ten charakterystyczny kolor.
       
      A teraz niespodzianka!

      Kochani, jeśli chcielibyście także wypróbować bazy, mam dla Was

      6 zestawów 
      po 50ml bazy balsamu, odżywki i myjącej

      Przygarniecie?
      Aby wygrać jeden z zestawów wystarczy tylko w komentarzu pod tym postem pozostawić informację o chęci przygarnięcia baz. Nie bądźcie anonimami – jeśli nie macie konta google, podpiszcie się choćby nickiem.
      Na Wasze zgłoszenia czekam do środy 12.02.2014 do północy.
      Spośród wszystkich, którzy zgłoszą mi swoją chęć, wylosuję 6 osób, do który powędrują zestawy. Wyniki zostaną ogłoszone na blogu. Na adresy do wysyłki nagród będę czekała 10 dni. Wysyłka na terenie Polski, a wysyła BliskoNatury.pl

      Zapraszam!

      Facebook