Po-Weekendowe Cuda no74

W sklepie Charlotte Olympia (1) znalazłam najdziwniejsze buty i dodatki jakie dotąd widziałam! Ale wiecie co jest najciekawsze? One naprawdę są ładne! Z ogromnym poczuciem humoru. Oczywiście słabo dostępne w naszych realiach, ale pooglądać można! Zwłaszcza, że pewnie nie wiele z nas, dziewczyny, jednak odważyłoby się na takie cuda.
W tym samym sklepie całkowicie zauroczyły mnie też te dwie propozycje dla dziewczynek (2). Urocze, dziewczęce, wdzięczne i z pomysłem.
To chyba najładniejsze dziecięce łóżeczka jakie widziałam! I chyba najdroższe… Ale wnętrze pokoiku urządzone w takim stylu musi zachwycać! Sebra znalezione w Mukaki & Friends (3).
Cóż za genialny pomysł! Świece sojowe z kolekcji Library inspirowane klasykami literatury – z Leif (4)! Aż Wam zacytuję poszczególne zapachy:
Jane Austen: gardenia, tuberose & jasmine (mój faworyt i najbardziej jestem go ciekawa)
Oscar Wilde: cedarwood, thyme & basil
Leo Tolstoy: black plum, persimmon & oakmoss
Edgar Allen Poe: cardamom, absinthe & sandalwood
Emily Dickinson: lavender & cassis 
Mark Twain: tobacco flower & vanilla
Bardzo podobają mi się te torby/worki/koszyki/pudełka – jak kto woli. Użyteczne, praktyczne, do wszystkiego i po prostu – ładne! Z Rzeczy w Domu (5). 
Geometria i chmury na fototapecie z Tapet-Show (6) – czego chcieć więcej 🙂 Widzę ją w jakiejś niezwykłej knajpce!
Pewien niezwykły człowiek – Mister Finch (7) tworzy niezwykłe rzeczy – roślinne i zwierzęce eksponaty. Bo chyba tak to najlepiej nazwać… Bo przecież nie „lalki”… Są to fascynujące, bajeczne i czasem bardzo mroczne twory. Talent zaiste wielki! Kiedy się je ogląda, człowiek przenosi się do zupełnie innego świata…
Sklepikiem Lili in the Garden już się chwaliłam. Cieszę się nim ogromnie! Zwłaszcza, że pierwszy dzień dzisiaj działa, a ja już mam na koncie 5 sprzedaży! Dziękuję za wszystkie miłe słowa i życzenia powodzenia!! Czekamy jeszcze na kilka rzeczy i mam nadzieję, że zadziwimy Was nie raz!
Tymczasem – to są aktualnie stanowczo moje ulubione naszyjniki i bransoletka (8). Jeszcze w niewielkiej ilości, ale w przyszłości pojawi się więcej kamieni i wzorów. Nie mogę się nimi nacieszyć! Te kamienie to druzy agatu czyli drobne kryształki, które wytworzyły się na powierzchni, w szczelinie skały. W niesamowitych kolorach i pokryte złotem po bokach. Bardzo Wam je polecam! 
Sklepik znajdziecie na DaWandzie (TUTAJ) i w jednej z zakładek w menu bloga! Zapraszam!
Facebook